Skocz do zawartości
sauce001

Flower

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie zaznaczam, że jestem autorem oryginalnego tekstu i nie jest to plagiat

( mówie to dlatego, że recenzję można już spotkać w sieci )

flower_logo.jpg

Zen Gaming, śmieszna nazwa ale czym jest naprawdę ? Prosto ujmując to termin wymyślony przez Sony po to aby określić rodzaj gry swojej najnowszej produkcji na PS3 o tytule Flower. Czy to aby napewno wyczerpująca odpowiedź ? Chyba nie... Czym więc jest Flower, czym jest Zen Gaming ?

Flower to dziwna produkcja, wychybijające się po za schematy, nie można jej przypisać do żadnej kategorii dotąd powstałej, stąd wzięło się Zen Gaming. Nowe określenie gier, które mają wypracowywać spójność pomiędzy grą a duszą. Zen Gaming ma dotykać nasze wnętrze, zmotywować do zastanowienia się nad różnymi sprawami, do dowolnej interpretacji przedstawionego nam materiału. To wszystko miało znaleźć się w grze Flower. Te wszystkie założenia są bardzo trudnie do zrealizowania, każdy człowiek jest inną osobowością, dwóch ludzi zareaguje na identyczną sytuację inaczej, niektórzy są spokojni z natury, niektórzy nie potrafią usiedzieć w miejscu i potrzebują ciągłej adrenaliny. Po wielokrotym graniu w grę Flower można stwierdzić, że gra nie nadaje się dla tych ostatnich osób, istotą gry ma być wrzechobecny spokój, niestety ta gra nie jest w stanie uspokoić każdego i doprowadzić do tego aby wstał po sesji bardziej uśmiechnięty niż przed.

flower01.jpg

Gra ma proste menu, albo raczej na pół statyczny obrazek. Tuż po włączeniu widzimy przywiędły kwiatek w szarym i brudnym mieszkaniu. Zmarnowany, zaniedbany usycha, lecz ma marzenia i właśnie tymi wyobrażeniami zajmujemy się w grze. Po przytrzymaniu dowolnego przycisku lądujemy w czymś w rodzaju snu, wyobrażenia o lepszym świecie, gdzieś tam daleko. Wita nas piękna grafika oraz wszystkie kolory tęczy, nie mogło być inaczej istotą gry są piękne obrazy, rozkwitające kwiaty i efekty świetlne. Te są jednak ponad przeciętne, nigdzie nie widziałem tak pięknie odwzorownej trawy, każde jej źbło porusza się oddzielnie, nie ma tutaj uproszczeń typu kęp poruszającyc się w tym samym kierunku. Wszystko jest obliczane pojedynczo i sprawia wielkie wrażenie. Podróżując po świecie gry natkniemy się nie jeden raz na wspaniałe efekty, które spowodują błogi uśmiech na twarzy czy rzucenie pod nosem pozytywnym komentarzem do samego siebie. Muzyka jest spokojna, świetnie pasuje do stylu gry, dzwięki muzyki orkiestralnej połączone z różnymi efektami dźwiękowymi sprawia duże wrażenie i dopełnia wyobraźnię o kunsztcie artystycznym twórców gry.

flower02.jpg

Flower jest grą wyjtkową z jeszcze jednego względu, jako jedna z nielicznych sensownie wykorzystuje czujniki ruchu wbudowane w nasze Six-Axis'y oraz Dualshock'i 3. Gra umożliwia nam swobodne i intuicyjne sterowanie, tutaj nie trzeba uczyć się skomplikowanych kombinacji przycisków, poprostu gramy. Dlaczego jest to takie ważne ? Ponieważ w grze Flower latamy płatkiem kwiatu, dziwne założenie, ale nie bez sensu. Celem gry jest otwieranie kwiatów rosnących na łąkach, w dolinach czy w mieście, pomaga nam w tym wiatr, którym właśnie my sterujemy. Przechylając pada, to w lewo, w prawo, w górę czy w dół, ustalamy trasę którą pofrunie nasz płatek, aby otworzyć kolorowe główki jeszcze nietkniętych kwiatów. Przy każdym takim zbliżeniu, zostaje z nami kolejny płatek kwiatu, tworząc po paru minutach długą na parę dziesiąt metrów kolejkę, kolorowych pikseli na ekranie. W naszej intencji jest, tchnąć trochę życia w uschnięte łąki, czy brudne i śmierdzące ulice miasta. Mamy to wszysko naprawić, zrobić tak aby natura powróciła w każdy zakątek świata.

flower04.jpg

Flower to wielkie zaskoczenie, z początku wyśmiewana gra, zdołała po swojej premierze zyskać wielu fanów, gotowych bronić jej zalet za wszelką cenę. Niestety gra ma też kilka wad o których nie można zapomnieć a najważniejszą z nich jest właśnie jej koncepcja, Flower na PS3 to gra typowo artystyczna, popis pomysłowości autorów. To właśnie będzie odstraszać wielu graczy, to może być przyczyną przez, którą wiele osób nazwie grę crapem czy nie wartą złotówki. Dla graczy otwartych na innowacyność i wyjątkowe pomysły ta gra jest zbawieniem, tutaj nie biegamy po raz setny po ciemnych korytarzach, nie jeździmy po mieście stuningowanym samochodem ani nie walczymy z obcymi w obronie świata. Osoby nie bojące wydać na nią 29 złotych powinni obowiązkowo sprawdzić tą produkcję, być może przyniesie im ona dużo zabawy i będzie dobrym przerywnikiem od zwykłych gier, dostępnych na sklepowych półkach.

flower03.jpg

Playstation Store to kopalnia prawdziwych perełek, gier które mogą przywiązać do telewizora, każdego na wiele godzin. Nie inaczej jest z grą Flower, ta gra to pozycja inna niż wszystkie, można ją porównywać do technologicznego drzewa typu Linger in Shadow, czy Killzone 2 tech demo, lecz za tą grą stoi coś więcej. Coś co zasługuje na wysoką ocenę i uwagę wszystkich, nie tylko artystycznych dusz wśród graczy. Być może hype zbudowany wokół niej jest trochę zbyt duży trochę na wyrost, mówienie o kochaniu czy nienawiści do tej gry jest wyolbrzymieniem. Choć nie da się temu zaprzeczyć gra wywołuje emocje, w niektórych przypadkach chłodnie w innych zachwytu. Jednego nie można jej i jej twórcom odmówić - odwagi, ponieważ łatwo o to aby wśród gier fajerwerków typu Killzone 2 czy GTA 4 o porażkę. Jednak tutaj ta odwaga się opłaciła a Flower na PS3 można nazwać innowacyjnym sukcesem. Grę stanowczo polecamy, chociażby jako pokaz, że i w dzisiejszych czasach można stworzyć coś wyjątkowego.

Edytowane przez kill

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może przeczytałem nie uważnie (jeśli tak to wybacz ale nie mam ochoty czytać drugi raz), ale pokarz mi moment w którym piszesz o co chodzi w grze (konkretnie co robimy)?.

W ostatnim zdaniu piszesz "polecamy'. Literówka czy jednak kopia z jakiegoś serwisu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Być może przeczytałem nie uważnie (jeśli tak to wybacz ale nie mam ochoty czytać drugi raz), ale pokarz mi moment w którym piszesz o co chodzi w grze (konkretnie co robimy)?.

W ostatnim zdaniu piszesz "polecamy'. Literówka czy jednak kopia z jakiegoś serwisu?

Tak kopia, ale z panelu administracyjnego, jak zaznaczylem, ze jestem jej autorem, uparci beda wiedziec jak ja znalezc gdzie indziej ( google o ile ja juz jakis robot zaindeksowal)

ale nie bede robil reklamy na czyims forum wiec nie podalem linka.

A za uwagi dziekuje, na pewno dzieki nim bede wiedzial co poprawic na przyszlosc i jak pisac wiecej tekstow.

masz racje, nie wyjasnilem jak w typowej recenzji co w grze robimy, pominalem to poniewaz nie chcialem opisywac ze latamy sobie kwiatkiem otwierajac inne az doczekamy sie pieknej animacji, byc moze to bad nie wiem, zobaczymy co reszta o tym powie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wiesz, czytając recenzje o grze chciałbym wiedzieć co to za gra

tutaj dostałem poemat na jej temat, ładny ale to dalej poemat a nie recka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok zmodyfikowałem recenzję dodając do niej krótki akapit, ten po środku napisany kursywą aby wiadomo było gdzie jest modyfikacja. Ciekawy jestem czy nie za krótki ten akapit, no ale chyba ująłem sens gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o niebo lepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
o niebo lepiej

szkoda ze na razie tylko ty ta recke komentujesz hehe, a przydaloby sie uslyszec co i jak :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy grają :P Ale recka naprawdę spoko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już jestem! Dotarłem.

wychybijające

ke? To tylko przykład mnóstwa błędów, które są do poprawy (zaznaczyłem).

Nowe określenie gier, które mają wypracowywać spójność pomiędzy grą a duszą. Zen Gaming ma dotykać nasze wnętrze, zmotywować do zastanowienia się nad różnymi sprawami, do dowolnej interpretacji przedstawionego nam materiału

Bez przesadyzmu. Gra jest na 2 dni max i nie sądzę, żeby poruszała duszę, a tym bardziej prowokowała nad zastanawianiem się nad sensem życia. Oczywiście to kwestia osobistego postrzegania, ale warto takie coś zaznaczyć w recenzji, ponieważ ta z definicji powinna zawierać elementy analizy, krytyki i oceny, natomiast powinna stronić od własnej opinii.

z początku wyśmiewana gra

Źródło, albo nie było sprawy. Flower to gra oczekiwana od lat, trudno ją wyśmiewać.

chociażby jako pokaz, że i w dzisiejszych czasach można stworzyć coś wyjątkowego.

Dobre zdanie, a raczej teza, wokół której powinna być zbudowana recenzja. Szkoda, że tak się nie stało i szkoda, że to ostatnie zdanie.

Podsumowując. To bardzo ładnie napisane własne wrażenia na temat gry Flower. Ale to nie recenzja.

Czytałem jednak z przyjemnością :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Recka jak dla mnie spoko, ale i tak ta gra mnie nie przekonuje do zakupu... Po prostu nie trawie takich gier, sorki ale ta gra dla mnie wygląda bez sensu, może dlatego, że jeszcze w nią nie zagrałem, ale nie mam zamiaru tego robić...

Edytowane przez Dazidek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Recka jak dla mnie spoko, ale i tak ta gra mnie nie przekonuje do zakupu... Po prostu nie trawie takich gier, sorki ale ta gra dla mnie wygląda bez sensu, może dlatego, że jeszcze w nią nie zagrałem, ale nie mam zamiaru tego robić...

nie trawisz takich gier? nie można tak napisać o flower bo nie ma innych 'takich gier'

*co do killa to zgodzę się, że zbyt dużo w opisie subiektywizmu, no i co by nie mówić gra jednak nie burzy konstrukcji wszechświata

Edytowane przez patyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie trawisz takich gier? nie można tak napisać o flower bo nie ma innych 'takich gier'

Dobra napisze tak... Nie lubię tego typu gry... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dobra napisze tak... Nie lubię tego typu gry... :P

napisałeś dokładnie to samo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomijając błędy w pisowni i literówki recenzja wydaje się spoko:) Czyta się ja przyjemnie od początku do końca. Akapit z opisem naprawdę się przydał. I co do subiektywizmu o którym wspomina Patyk to moim zdaniem chodzi o to właśnie w recenzji;] Patyk piszesz ją po to by ukazać SWOJE spojrzenie na temat danej gry, filmu, książki etc. I nie musisz się odnosić ze swoim zdaniem do tego co sądzi i uważa ogół. Dzięki temu niektórzy oceniają dany produkt na 1 a inni na 10.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

oczywiście, że chodzi o to w recenzji ale w OKREŚLONYCH granicach

tzn, że trzeba odnieść swoją subiektywną ocenę do ogółu (rzeczywistości), skonfrontować ją i wystawić ostateczną ocenę w innym przypadku mamy do czynienia z fanboyostwem lub sytuacją gdy ocena jest za niska bo ktoś nie trawi danej serii

dobra recka to obiektywna recka (w miarę możliwości)

Edytowane przez patyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ummm, nie. Dobra recenzja to taka, po której czytelnik sam sobie wyrabia opinię o produkcie, na podstawie przedstawionych mu danych, bez sugerowania. Oczywiście ciężko jest coś przedstawić bez odnoszenia się osobistego do recenzowanego produktu. No, ale też nie każdy może być recenzentem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kill'u Kiedyś też myślałem, że "Dobra recenzja to taka, po której czytelnik sam sobie wyrabia opinię o produkcie" ale coraz częściej mam wrażanie, że takie właśnie wyrabianie sobie opinii na podstawie recenzji jest nie do końca poprawne. Wręcz w niektórych przypadkach prowadzi do fanboystwa. Chociaż prawdą jest, iż recenzja po części ma za zadanie przekonać nas do danego produktu:)

Patyk to prawda wszystko w miarę granic rozsądku;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
Ummm, nie. Dobra recenzja to taka, po której czytelnik sam sobie wyrabia opinię o produkcie, na podstawie przedstawionych mu danych, bez sugerowania. Oczywiście ciężko jest coś przedstawić bez odnoszenia się osobistego do recenzowanego produktu. No, ale też nie każdy może być recenzentem ;)

To czy czytelnik wyrobi sobie opinie o produkcie zależy tylko i wyłącznie od niego, bez wględu na to co przedstawi mu recenzent. Poza tym jak można się n ie sugerować opisem gry na podstawie którego oceniamy grę? Recenzowanie polega na wcześniejszym wyrobieniu sobie opinii w danej dziedzinie (zdobyciu poważanej pozycji), a następnie ładnym przedstawieniu o co chodzi w grze. W każdej recenzji są wymieniane plusy i minusy które zawsze (pomijając wady techniczne), są subiektywne (obiektywizm w naszym zdeterminowanym świecie zaczyna się i kończy tak na prawdę na definicji). Do czego dąże? Otóż do tego, że za recenzentem który się 'zna' pójdą masy bez względu na to co napisze. Ci nieliczni atomiast, nie potrzebują recenzji.

Edytowane przez patyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×