Ulubiona postać z gry

[Drake 0]

Jimmy Hopkins z Canis Canem Edit.

[The Judge 0]

Grey Fox

[wojnar 4]

Król jest tylko jeden

Solid Snake 4 Ever

[PsycholPK 0]

Zdecydowanie Jimmy ^ ^

Dlaczego? Bo robil szuwara nauczycielom , Zamyal ichw szafce , Wsadzal do koszy na smieci ogolnie robil co chcial a i tak wyszedl na bohatera ^ ^ Swietna postac a gre przeszedlem chyba 5x z tego 2 na 100PRO

[Wakpal 0]

A dla mnie Cloud Strife.FFVII. Postac na tyle popieprzona ze uznaje wspomnienia innych jako swoje wlasne. A pozatymjest malo mownym super hero.

[Allu 4]

A dla mnie Cloud Strife.FFVII. Postac na tyle popieprzona ze uznaje wspomnienia innych jako swoje wlasne. A pozatymjest malo mownym super hero.

Facet jest mocny Ale Sephiroh tez nie gorszy! Zniszczyc Swiat i wyruszyc na jego wraku w poszukiwaniu nowego....

Ide znowu FFVII Advent Children ogladac!

[Shubnyggurath 0]

Samus Aran postać z serii Metroid Prime, nie dość że fajna laska to jeszcze zbroje ma niekulawą.

[kubeczki 0]

Ja sie waham pomiędzy Dante, a tommy Angelo z Mafii ale chyba tommy zwycięża:D mimo,że sposób bycia Dante również mi odpowiada:D

[Wakpal 0]

Facet jest mocny Ale Sephiroh tez nie gorszy! Zniszczyc Swiat i wyruszyc na jego wraku w poszukiwaniu nowego....

Ide znowu FFVII Advent Children ogladac!

No temu wspomnianemu przez ciebie tez ne mozna odmowic charakteru. No ale ja wole jednak tego dobrego herosa. No a Sepa uwazam za najlepszego badguya. Dziwnie moze to wyglada ze w jednej grze znalazlem najlepszego zlego i dobrego no ale czego tu oczekiwac od fana FFVII dla ktorego w tej grze wszystko jest idealne no moze poza jej dlugoscia (te 100 godzin to o wiele za malo ) Apropo FFVIIAC to film troche niedoceniany.

[Gość MetAtroN]

No to ja powiem, że:

Chciałbym jakiegoś Hitman'a na PS3. Ciekawe kiedy się takowy pojawi.

[Gość]

Dante z DMC !

[f4ty 0]

Pamiętam te wspaniałe chwile spędzone na "szaraczku".

[Majlosh 2]

Neverajczyk z Morrowinda^^ xD xD ale tak na serjo to Tommy Angelo ;]

[raffaello 0]

Sam Fisher!

[Riddick 0]

ja mam dwie

oraz

[Dune 0]

Nie mogłem chyba wybrać innej postaci

Legendarny wojownik (w walkach wręcz niezniszczalny czołg ), samuraj, samotnik, do tego podczas właściwej gry w FFX nie jest "młodym człowiekiem" jak reszta ekipy. Nie narzuca się ale wszyscy wiedzą że on podejmuje najbardziej rozsądne decyzje. Wzór samuraja, guardiana, przyjaciela a niektórzy marzyliby nawet o takim ojcu. Ehh, pamiętam moją frustrację gdy [span style=color:#000000;background:#000000]Na początku gry znika i napotykamy go dopiero po jakimś czasie[/span], najsmutniejsza była [span style=color:#000000;background:#000000]końcówka gry gdy Tidus żegna się z Yuną a Auron - cóż odchodzi jakby w samotności - jego "It's Your world now" brzmi jak pożegnanie Ramireza w Nieśmiertelnym 2[/span] - tak rodzi się legenda... Ta postać a raczej jej brak zniechęciły mnie do zaawansowanej rozgrywki w FF X-2

Odpowiadały mi jego styl bycia i osobowość ehh... chyba niedługo pora znowu wrócić do FFX

[duszek21 0]

Wiedźmin Geralt Dlaczego? Proste.... Ruchał wszystko co na drzewo nie uciekło i na gumy nie wydawał bo bezpłodny xD

A poza tym cwaniaczył do wszystkich

[elponczako 0]

Dante

Vincent z ff7

[Kuba 0]

SAM FISHER

juz nie moge sie doczekac Conviction tylko szkoda ze nie bedzie na ps3 ale xboxa tez sie ma

[Allu 4]

@ Dune - tu masz rację! Genialna postać! Moja ulubiona męska postać z FFX (jeśli nie ze wszystkich FF:). Kobieca to Lulu... te paski

@ duszek21 - przeczytałem całą trylogię i obydwia zbiory opowiadań i jakoś sobie tego "ruchania" nie przypominam... :/

[Gość ProroK]

@ duszek21 - przeczytałem całą trylogię i obydwia zbiory opowiadań i jakoś sobie tego "ruchania" nie przypominam... :/

Allusiu kochany, to temat o postaciach z gry w grze taki właśnie był.

[Allu 4]

Allusiu kochany, to temat o postaciach z gry w grze taki właśnie był.

ProroKusiu luby (bleeeech... ) nie wiedziałem. Gra ma u mnie od tej pory minus jak z tąd do mieszkania Reflect'a

Ingerencja w postać Sapkowskiego na AŻ takim poziomie jest niwybaczalna! :/

[Gość ProroK]

ProroKusiu luby (bleeeech... ) nie wiedziałem. Gra ma u mnie od tej pory minus jak z tąd do mieszkania Reflect'a

Ingerencja w postać Sapkowskiego na AŻ takim poziomie jest niwybaczalna! :/

Nie ma tam żadnej ingerencji, robisz co chcesz, możesz wybierać jak stary dobry Geralt, lub być kompletnym nimfomanem, możesz kogoś wykończyć, możesz mu darować, życie, naprawdę wyborów moralnych jest tam tyle, że osobowością Geralta, możesz manipulować jak chcesz.

[Allu 4]

Fajnie... Ale jakoś tak dziwnie pomyśleć o Geralcie nimfomanie :/

ps: A pamięta ktoś tę panią?

[Pips 16]

http://www.gry-online.pl/Galeria/Html/Pora...i/522743062.jpg

:>