mczuba 0 Napisano 11 Luty 2010 ...Sluchacie? Macie ulubione utwory, plyty? Podzielcie sie wrazeniami. BTW-moja ulubiona plyta jest "Dark Side Of The Moon" :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
alien666 121 Napisano 11 Luty 2010 Moja też, ale kiedy to było. Stare dzieje... "Dark..." mam jeszcze w originale na winylu. A do tego "Atom Heart Mother" i "Animals"... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hoplita 15 Napisano 12 Luty 2010 Wiadomo, klasyka. "Dark side...", "Animals", "The Wall" zawsze wysoko na mojej "liście wszech czasów". Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jdaniels 15 Napisano 13 Luty 2010 The Wall - arcydzieło. Ja zawsze traktuję ten album jako dzieło kompletne, nie uznaję w tym przypadku dzielenia tego na cząstki jakimi są poszczególne utwory. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bolek2 8 Napisano 16 Luty 2010 Tak, słucham. Takie albumy jak The Wall, Dar Side..., czy Wish You were here to po prostu arcydzieło. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mczuba 0 Napisano 17 Luty 2010 Zgadzam sie..."Ciemna Strona" ma chyba najlepszy wstep-do plyty-jaki slyszalem. :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erwines 95 Napisano 2 Sierpień 2010 pink floyd wymiata szczególnie płyta the wall jadę na koncert rogera watersa bodajże w kwietniu 2011 :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Auron9939 0 Napisano 29 Październik 2010 Wish you were here i the wall to są kawałki albumy które nigdy mi się nie znudzą oni są poprostu wielcy :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Killavus~ 1 Napisano 25 Luty 2011 Pink Floyd to nawet nie zespół, to zjawisko jakie odcisnęło ogromne piętno na całej muzyce rozrywkowej - po PF wszystko wyglądało inaczej, przynajmniej wg mnie. Niesamowite kompozycje, piękne i prawdziwe teksty, majstersztyk techniczny (zwłaszcza w wykonaniu Gilmoura) i niesamowite widowisko budowane sprawiają, że jest to zespół wybitny i absolutnie niepodrabialny. Osobiście pałam największą miłością do "The Wall", ale nie ustępuje mu też "Dark Side of the Moon" oraz "Wish You Were Here". Ten ostatni posiadam na analogu - pierwszy zaś na CD, a dodatkowo 2 koncerty na DVD i jeden na CD - mianowicie Pulse. Gorąco polecam Pink Floydów wszystkim, którzy uważają dzisiejszą muzykę za piękną - być może zrewidują swoje poglądy i dopuszczą do siebie też ten wspaniały świat nieco starszej muzy? Pozdrawiam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
delta3 35 Napisano 4 Marzec 2011 Kto nie słucha. :) Oczywiście, że tak, mam tylko jedną płytę "The Wall". Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rafi 3 Napisano 24 Marzec 2011 Ja też mam The Walla, coś cudownego, ostatnio dawno nie słuchałem ale świetna muzyka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach