cwir 12843 Napisano 2 Marzec 2009 ja kopce blanty przy konsoli od 2 lat prawie, przy czym kopce ich duzo i kompletnie nic mi sie z nia nie dzieje, a nawet rzeklbym ze coraz lepiej sie sprawuje :) fajek nie pale. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
pawlos26 2 Napisano 2 Marzec 2009 ja palilem fajki przy konsoli i palilem blanty przy konsoli ;d obecnei juz nie pale blantow a fajki w ogrodzie ;d z konsola wszystko w porzadku xd Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Remy 0 Napisano 2 Marzec 2009 no to ja tez sie pochwale, tyle ze ja pale jointy. fajny jestem:) i tez nie wpływa to ujemnie na dzialanie konsoli, jedynie w zaleznosci od gry poprawia lub pogarsza wyniki, albo sie wkrecisz, albo rozkojarzysz. innych negatywnych skutków nie zauważyłem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
cube76 0 Napisano 3 Marzec 2009 Ja przy konsoli nie jaram. Chyba, że do. Za to mam 60tkę i jak chcę ją przedmuchać to przymykam szafkę. Na chwilkę. Ma moc. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Duvel 3 Napisano 23 Marzec 2009 Ja wgl nie jaram. Nie wiem jak to jest w przypadku PS3 ale mojemu kumplowi gdy palił przy PS2 ona padała co miesiąc ? I to nie do czyszczenia. Tylko głowica. Dodam, że nie grał na piratach. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
krzych0 0 Napisano 25 Marzec 2010 Chyba czas obalic kilka mitow ;) Posiadam ps3 fat 80gb i ps3 slim 250 gb pale dziennie 1-1,5 paczki praktycznie wszystkie w pokoju gdzie jest konsola. Slima kupilem kilka miesiecy temu w promocji 2 w cenie 1 razem z moim sasiadem(niepalacym), mi konsola dziala jak nalezy. za to sasiad wysylal ja juz 2 razy do serwisu z problemami z soczewka(laserem). Uwazam ze duzo wieksze znaczenie ma systematyczne odkurzanie konsoli niz palenie przy niej. Ja swoja potrafie przecierac 2 razy dziennie natomiast u sasiada to juz roznie ;). Takze nie ma strachu palic mozna, oczywiscie nie mowimy tutaj o dmuchaniu dymem w konsole badz podpalaniu jej :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
WalusJDM 2 Napisano 25 Marzec 2010 Chyba czas obalic kilka mitow ;) Posiadam ps3 fat 80gb i ps3 slim 250 gb pale dziennie 1-1,5 paczki praktycznie wszystkie w pokoju gdzie jest konsola. Slima kupilem kilka miesiecy temu w promocji 2 w cenie 1 razem z moim sasiadem(niepalacym), mi konsola dziala jak nalezy. za to sasiad wysylal ja juz 2 razy do serwisu z problemami z soczewka(laserem). Uwazam ze duzo wieksze znaczenie ma systematyczne odkurzanie konsoli niz palenie przy niej. Ja swoja potrafie przecierac 2 razy dziennie natomiast u sasiada to juz roznie ;). Takze nie ma strachu palic mozna, oczywiscie nie mowimy tutaj o dmuchaniu dymem w konsole badz podpalaniu jej :P Palenie bierne jest równie szkodliwe jak samo palenie :) To tak jak z rakiem - ktoś zachoruje po 10 latach palenia, a inny będzie jarał całe życie i nic. A tak na poważnie to nie wydaje mi się aby dym miał wypływ na żywotność konsoli, chyba że np. konsola stała by wiecznie uruchomiona w jakiejś knajpie or something like that. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
stachna01 80 Napisano 25 Marzec 2010 No moja już dostała raka - bo do tyłu chodzi. Z reguły nie palę - ale jak się zbierze kilku znajomych to nie wyganiam - a i prawda przycisk PS w zalanym padzie trochę ciężko chodzi ale jeszcze nie rozbieram do przeczyszczenia no i jeden buzzer też był lekko zalany - ale co najwyżej w czasówkach ktoś ma pecha bo nie zawsze zdąży wcisnąć hihihi taka zdrowa konkurencja Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Adamus78 3 Napisano 25 Marzec 2010 Palenie bierne jest równie szkodliwe jak samo palenie :) To tak jak z rakiem - ktoś zachoruje po 10 latach palenia, a inny będzie jarał całe życie i nic. A tak na poważnie to nie wydaje mi się aby dym miał wypływ na żywotność konsoli, chyba że np. konsola stała by wiecznie uruchomiona w jakiejś knajpie or something like that. Dym z papierosów źle wpływa na każde urządzenie elektroniczne. Najczęstsze przypadki awari sprzętu to zaliczały monitory w pokojach zadymionych (przykład z poprzedniej firmy w której pracowałem). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Pionek 0 Napisano 25 Marzec 2010 To jakie to musi być stęzenie dymu że konsola pada? :D Nie wiem ludzie nie otwieracie okna czy co? Wiem że siekiera wygląda fajnie ale teraz jest wiosna jest ciepło wiec otwieranie okna nie jest problemem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
czeskimaster 412 Napisano 25 Marzec 2010 (edytowane) a czy moża palić koło PS3 kadzidełka? <lol2> Edytowane 25 Marzec 2010 przez czeskimaster Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
szpynda 0 Napisano 26 Marzec 2010 Ja nie palę wcalę i jestem przeciwnikiem palenia, nie tylko przy urządzeniach. Ale widziałemco potrafi taki dym zrobić ze sprzetem w środku. Otóż jestem posiadaczem Amigi CDTV. Pewnie niektórzy wiedza co to za komp/konsola. Zaznaczę, że od niepalącego właściciela. Stan IDEALNY - czarne blachy, plastiki, jak ze sklepu w dniu zakupu!!! Postanowiłem dokupić drugi egzplarz, w razie ''W'' na części. Przyszła od palacza. Nie grał na niej często, stała w pokoju. Taki smród się rozniósł w pokoju po wyciagnięciu z kartonu, że szok. Plastiki i blachy poszarzałe, brązowe prawie. A jak otworzyłem i zobaczyłem co jest w środku... Myślałem, że się zrzygam. Zapakowałem w kilka worków i wyniosłem do piwnicy, bo w domu nie dało się znieść tego obrzydlistwa. Nawet nie sprawdzałem czy działa dobrze. Także Panowie palacze! Nie chciałbym siedzieć przy Waszych śmierdzacych konsolach ani przy Was. A taka konsola palacza jest tyle samo warta co auto palacza: można jedynie się zrzygać wsiadając do środka, widząc ten syf i cały czas go czując. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Tomo 11882 Napisano 26 Marzec 2010 Szpynda myślę że powinieneś z lekka "poluzować" .... bo jeszcze z tych nerów się zrzygasz i się narobi ... ;) Właściwie to nie wiem co Was tak nakręciło, osobiście nie palę i nie pozwalam u Siebie w domu puszczać dymków .... a to co kto robi u Siebie to jego prywatna sprawa, Nie ma wątpliwości że dym jakikolwiek może szkodzić elektornice, i podawajmy tu ewentualne przykłady bez ataku na osoby palące - ich płuca, ich życia, ich sprawa ... Co do mojej opinii i doświadczeń z tym związanych to mam w pracy palaczy i osoby niepalące, każdy z nas ma służbowy laptop do pracy - przypisany indywidualnie i nikt inny mu go nie rusza. Są to DELL'e więc firma porządna, jak narazie patrząc za siebie 2 z nich miały usterki (padła elektronika) i oba u palaczy. Może to przypadek a może nie ... Mimo wszystko "zdrowiej" dla Was i dla Konsoli chyba ruszyć d... na balkon i tam sobie zajarać :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
krzych0 0 Napisano 26 Marzec 2010 Nie wiem skad opinia ze dym tytoniowy moze zrobic kuku elektronice. Mam w domu pc + lap + 2x konsola + maly serwerek... palone w srodku od jakis 4 lat i nic sie nigdy nie stalo... ludzie wyhamujcie troche... to ze lapy sie psuja to normalne palenie nie ma nic do tego... a ze w instrukcjach wypisuja zeby nie palic przy sprzecie to nie argument, producenci zabezpieczaja sie przed pozwami sadowymi idiotow z kraju hamburgera. Pamietacie pania ktora suszyla kota w mikrofalowce a potem dostala kilka milionow odszkodowania? od tego czasu w instrukcji pojawia sie zapis o tym zeby nie suszyc futrzakow w mikrofali... odrobina luzu ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
demola84 1 Napisano 26 Marzec 2010 Nie wiem skad opinia ze dym tytoniowy moze zrobic kuku elektronice. Mam w domu pc + lap + 2x konsola + maly serwerek... palone w srodku od jakis 4 lat i nic sie nigdy nie stalo... ludzie wyhamujcie troche... to ze lapy sie psuja to normalne palenie nie ma nic do tego... a ze w instrukcjach wypisuja zeby nie palic przy sprzecie to nie argument, producenci zabezpieczaja sie przed pozwami sadowymi idiotow z kraju hamburgera. Pamietacie pania ktora suszyla kota w mikrofalowce a potem dostala kilka milionow odszkodowania? od tego czasu w instrukcji pojawia sie zapis o tym zeby nie suszyc futrzakow w mikrofali... odrobina luzu ;) Generalnie palenie w pomieszczeniu ze sprzętem elektronicznym może mieć wpływ na jego zawodność. Pamiętajmy że dym zawiera substancje smoliste, które mogą się osadzać na częściach elektronicznych. Pamiętam jak jeszcze mieszkałem z rodzicami i ojciec palił koło mojej Amigi. Jak po kilku latach ją rozkręciłem to wszystko w środku aż się kleiło. Nie mówię że to była wina tylko dymu tytoniowego, bo kurz też miał w tym swój udział. Ale bez przesady, nie wierzę że dymek z papierosa może zabić naszą konsolę:P Zaznaczę że Amiga działała dalej mimo że w środku było bagno:p Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
bileczek 31 Napisano 26 Marzec 2010 A ja wypaliłem około 4 arów "trawy" co prawda nie przez płuca ale Roundup'em. :P. Konsoli wtedy nie miałem i nie wiem czy to miało na nią jakikiolwiek wpływ. 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Killzone_15 52 Napisano 26 Marzec 2010 A ja wypaliłem około 4 arów "trawy" co prawda nie przez płuca ale Roundup'em. . Konsoli wtedy nie miałem i nie wiem czy to miało na nią jakikiolwiek wpływ. hahahahaha hardcore xD ; dd Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
LethalDoze 9 Napisano 26 Marzec 2010 A ja wypaliłem około 4 arów "trawy" co prawda nie przez płuca ale Roundup'em. :P. Konsoli wtedy nie miałem i nie wiem czy to miało na nią jakikiolwiek wpływ. głębokie :D :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Veezo 24 Napisano 27 Marzec 2010 (edytowane) Posiadam konsole od Pazdziernika zeszlego roku wersje Slim(120GB) i nic sie nie pokojacego nie dzieje, dodam ze pale zielone jak i papierosy i to nie w malych ilosciach (1 paczka) przy dobrej noce w BC2. Dodam tez ze odleglosc pomiedzy mna a konsola wynosi okolo 2m-2,5m. Przy innych sprzetach typu TV, laptop pale od kilku lat i jakos zyja fakt faktem ze moze troche marnie w odnosieniu do laptopa ale to nie z powodu dymu, tak wiec puszczanie "dymka" raczej nie wplywa ujemnie na nasz sprzet ani dodatnie. Pozdrawiam Edytowane 27 Marzec 2010 przez Veezo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Xnol_Krk 24 Napisano 31 Marzec 2010 Ja nie pale papierosów ale pale squna i wpływa to tylko pozytywnie na moją konsole :o :):):) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
Frog__PL 121 Napisano 3 Kwiecień 2010 U mnie tez ZIELENINA nie widac zeby jakos negatywnia na w ogole cokolwiek zle wplywala ;D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
PanicPL 0 Napisano 11 Lipiec 2010 (edytowane) U mnie nie ma dymu niema problemu P.S Palenie zabija :D P.S 2 Xnol-KRK Litości z tym JP... Ale to nawet ciekawy przypadek jesteś z Krakowa (Tak sądzę po twoim nick'u ) i lansujesz się paleniem "squana" -.- Edytowane 11 Lipiec 2010 przez PanicPL Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
King Nothing 0 Napisano 11 Lipiec 2010 (edytowane) Od siebie dodam że mając PS2 trzy lata paliłem przy niej codziennie, a warstwa kurzu na niej potrafiła na prawdę zjeżyć włos na głowie i nie padła ani razu. Teraz mam PS3 i też kopce jak smok i nic się nie psuje (co prawda ścieram z niej kurze dwa razy dziennie i "przedmuchuje", ale co fakt to fakt) :thumbsup: Edytowane 11 Lipiec 2010 przez King Nothing Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
greenps3 26 Napisano 26 Luty 2011 Witam Jestem nie palący Więc ostatnio kupiłem ds3 od palącego i ten smrodek petów mnie denerwuje :( Rozebrałem szorowałem obudowę, przyciski nic Może a ktoś na to sposób ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi
misiek123 6 Napisano 26 Luty 2011 Witam Jestem nie palący Więc ostatnio kupiłem ds3 od palącego i ten smrodek petów mnie denerwuje :( Rozebrałem szorowałem obudowę, przyciski nic Może a ktoś na to sposób ? z czasem samo się wywietrzy wiem bo moje wcześniejsze ps3 było też od palącego ale idzie się przyzwyczaić miesiąc dwa góra trzy i po problemie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi