Mała Liga F1

[NERVUS_PL 1528]

LIGA RUSZA WG PLANU!!! DO JUTRA POZNACIE INFORMACJE DOTYCZACE ASYST.

Decyzja zapadla niezwykle szybko:

BA - OFF

ABS - do wyboru

GEARBOX - do wyboru

LINIA - OFF

TC - do wyboru

PIT STOP - MANUAL.

Take ustawienia bedziemy mieli w wyscigach ligowych:) Pozdrawiam.

Takie moje przemyślenia. Jeśli chodzi o asysty, to imo powinno być albo wszystko ON, albo wszystko OFF. Nie rozumiem, czemu są jedne asysty a innych nie ma? Była jakaś ankieta na ten temat? Spora grupa osób ma problemy z jazdą po torze bez linii pomocniczej. Inni będą mogli się wspomagać ABS, TC itd., a ci którym akurat zależy na linii są chyba troszkę poszkodowani. Dla kogoś ogromną różnicę robi brak np. TC, bo jeździ na padzie i nie ogarnia bez kontroli trakcji bolidu. Ktoś może mieć problem z ogarnięciem toru bez linii...

Ja osobiście jestem za wszystkim na OFF/MANUAL (tak się jeździ w F1) i wtedy można oddzielić mężczyzn od chłopców ;) A tak na poważnie, to powinna pojawić się ankieta w tak ważnej sprawie jak asysty. Albo z opcją wszystko ON/OFF, albo dla każdej asysty oddzielnie ON/OFF i niech demokracja zdecyduje... Tak mnie naszło po tych postach z prośbami o linię pomocniczą. Zostało już mało czasu :D

Pozdrawiam

[lukaszasada 43]

w 100% popieram Nervusa. Moim zdaniem to jest trochę niesprawiedliwe. I nadal będę się upierał co do linii, bo to co się działo np. wczoraj w Bahrajnie gdy dwa razy kolesie hamowali na mojej dupie, najpierw przy starcie z 1 miejsca spadłem na ostatnie 10. a później w australii chyba bolo nie mógł się powstrzymać i na przed ostatnim zakręcie wjechał mi w tył co spowodowało jego perfekcyjne wejście w zakręt natomiast mnie wyrzuciło na pobocze. Zastanówcie się jeszcze raz, bo moim zdaniem większą pomocą są te wszystkie ABS, TC itd. niż głupia linia. Skoro macie argumenty takie, że i tak się inaczej hamuje, linia pokazuje za wcześnie, tym lepiej dla nas bo pierwsze zakręty to jest jakaś masakra, piekiełko. Każdy jedzie jak chce. Jedynie wczoraj na końcu w 5 nam się udało w Australii zrobił dobry start.

[Kiender 22]

 

@Linia toru jazdy

Panowie, no co wy? ... Żadnej linii.

To wasza pierwsza gra F1? Albo w ogóle wyścigowa? Taka jazda z linią to dla mojej matulki ewentualnie, albo dla dzieciaka 7-letniego, który nie wie na czym polega ściganie się w F1.

I tak widzę, że ustawienia są bardzo na rękę i już wiem, że ci proszący o linię będą mieli poustawiane wspomaganie, gdzie się da na maksa. Ja to bym wyłączył wszystko, a jedynie mógłbym przedyskutować gearbox, bo domyślam się, że nie każdy posiada taką zdolność do jazdy z manualem.

Chciałem zauważyć że to jest forum zwykłych ludzi a nie maniaków rfactora, hiperrealizmu itp. Dużo jeździliśmy w testach i widać co się dzieje kiedy wyłączamy większość rzeczy. I tak nawet z tymi włączonymi będzie przepychanka na pierwszych zakrętach. IMO to powinna powstać osobna liga dla tych ktorzy chcą jeździć ze wszystkim na OFF. Mozna o tym pomysleć po zakończeniu tego sezonu

[MilczaR- 72]

Chciałem zauważyć że to jest forum zwykłych ludzi a nie maniaków rfactora, hiperrealizmu itp. Dużo jeździliśmy w testach i widać co się dzieje kiedy wyłączamy większość rzeczy. I tak nawet z tymi włączonymi będzie przepychanka na pierwszych zakrętach. IMO to powinna powstać osobna liga dla tych ktorzy chcą jeździć ze wszystkim na OFF. Mozna o tym pomysleć po zakończeniu tego sezonu

Nigdy nie grałem w rfactora czy jak to się nazywa, jeśli chciałeś to zainsynuować :). To był straszny gniot dla mnie. Live For Speed był lepszy, ale w niego także nie grałem.

Jednak gram w F1 na PS2 od 2004 i wiem, że wystarczy przejechać z 5-10 okrążeń, by poznać tor. Tutaj na PS3 w F1 2010 jest tak samo. Pierwszy raz jechałem w grze na Singapurze, czy tym koreańskim torze, a już je poznałem po 10 okrążeniach, i to z wyłączoną linią, gdyż z nią nie nauczyłbym się tam jeździć. Prawda jest taka, że ona narzuca swój styl jazdy, a ja jeżdżę swoim stylem :)

@Łukasz

Ale pomyśl. Po co hamować, przyspieszać, czy skręcać według podpowiedzi linii, skoro my sami decydujemy, kiedy to robić. Przecież można opóźniać dohamowania itd.

Linia może być pomocna w poznawaniu toru, kiedy po raz pierwszy na nim jedziemy i to nie w wyścigu, a w takiej czasówce / treningu.

A co do wjeżdżania w dupę, to wątpię, by brak linii miał z tym coś wspólnego. Założę się, że z linią do takich wjazdów i tak dojdzie, skoro bez linii ludzie nie potrafią hamować i zakręcać.

Przemyślałem trochę zagadnienie i stwierdziłem, że jak ktoś potrzebuje, to niech ma tę linię.

Edytowane 15 Październik 2010 przez MilczaR-

[Sir Siekier 861]

Takie ustawienia zostana i nie beda zmieniane. Uwazamy ze taki dobor jest optymalny. Pozatym fakt na pierwszym zakrecie czy to z linia czy bez rozpierducha bedzie zatem to nie wina zadnych linii ani wspomagaczy tylko faktu ze jeszcze realnosc grania w gre nie poszla tak do przodu i w przypadku uderzenia w cos my w realnym zyciu dostajemy w karczycho...

Wczoraj jechalismy fakt tylko 2 wyscigi bo jakos nie mialem checi jezdzic online a offline wiec szybko szybko. Jednak co zauwazylem, poza standartem w Bahrainie na pierwszym kolku bylo bardzo dobrze. Ludzie moim zdaniem latwiej sie wyprzedzali, nie trzeba bylo tyle czekac na blad kogos poniewaz poprzez brak linii ktos kto sie zatracil walka o obrone pozycji sam wypadal z trasy. Jechalem za kilkoma takimi akcjami i naprawde bumki nie widzialem....

Pozatym, my na testach robimy 20 % panowie!! w lidze bedzie 50% zatem nawet jesli ktos straci na pierwszym zakrecie odrobic bedzie mial kiedy...

Aha, i taka uwaga w zwiazku ze osoby ktore hostuja mecze ligowe musza sie dostosowac do regulaminu to prosze uczestnikow danej ligi o sprawdzenie ustawien czy aby na pewno sa takie jak powinny byc. Chodzi o to aby bylo sprawiedliwie i tak samo.

Nervus co do ciebie to powiem ze owszem masz racje jesli chodzi o odzielenie tego dobrego drivera od slabego... ale teraz mamy misz masz. Gdy zakonczymy sezon bedzie mozna pomyslec o wymieszaniu lig wg zdobywanych pkt i takie tam. Ale to zobaczymy bo narazie bedzie sito przez pierwsze 3-4 wyscigi i po prostu ilosc ludzi sie bedzie skurczac. Zatem poki co wszystok zostaje jak jest.

[NERVUS_PL 1528]

Takie ustawienia zostana i nie beda zmieniane. Zatem poki co wszystok zostaje jak jest.

Spoko. Mi osobiście to lotto. Za to panowie lubiący linię pomocniczą... ostro trenujcie ;) Bardzo jestem ciekawy jak to wszystko wyjdzie w praniu na 50% dystansie? I ilu będzie dojeżdżać do końca, nawet jak będą w ogonie?

Panowie! Dziś zaczyna się Nasz Pierwszy Weekend Wyścigowy!

Pozdrawiam

Edytowane 15 Październik 2010 przez NERVUS_PL

[Sir Siekier 861]

Ja sam trenuje bo uzywalem linii, jednak wydaje mi sie ze Bahrain poznali wszyscy w stopniu wystarczajacym i tutaj moze nie byc az takich roznic.... natomiast w srodku sezonu no moze juz sie wyklarowac grupa trzymajac wladze w kazdej z lig..

Pozatym taka rzecz. Chcialbym aby byla dokkumentacja po kazdym wyscigu, np host aby robil foty albo przepisywal wyniki q3 oraz wyscigu, oraz aby w miare mozliwosci kazdy mogl wpisac swoj najlepszy czas okrazenia w wyscigu. Jak wiemy bowiem sprawa dodatkowego pkt za najszybsze okrazenie umarla bo gra nie ma takiej opcji. Pozatym to jak wiadomo dobrze by bylo gdyyby sie kazdy wypowiedzial po wyscigu.

Ladnym aktem byloby gdyby ktos z trenujacych dany tor w sobote np napisal swoje propozycje ustawien na wyscig.

Stworzymy pewnie temat o klasyfikacji oraz moze temat kazdego GP.

[Kiender 22]

A jest jakaś opcja żeby ktoś nagrywał powtrókę wyścigu? To może pomóc rozwiązywać sytuacje sporne że np. ktoś notorycznie wjeżdża innym w tyłek albo robi trzodę na torze. 

[Ozi_PL 3]

A jest cos takiego jak powtorka w online? Bo nie zauwazylem...

[Sir Siekier 861]

nie ma. dlatego zalecane jest posiadania hsa... kazdy bowie bedzie mogl sie wypowiedziec o danej sytuacji na torze na zywo. pozatym latwiej bedzie mozna dojsc kto robi mess. :)

[Ozi_PL 3]

A mi przyszedł do głowy pomysł nieco szalony, ale i dosyć nowatorski :)

A do tego, jeżeli by się przyjął, moglby, w bardzo duzym stopniu rozwiazac problem "pierwszego zakretu".

Otoz, moze bysmy startowali w odstepach czasowych, np 5 sekundowych?

Wygladaloby to tak:

Jest start - 1 startuje, kazda kolejna osoba startuje gdy minie na liczniku 5 sekund.

Taki sposob startu, po pierwsze, wyeliminowalby problem pierwszego zakretu.

Po drugie, czynilby kwalifikacje wazniejszymi.

W tej chwili, kwalifikacje to tak naprawde tylko prestizowy dodatek, bo biorac pod uwage to co dzieje sie na pierwszym zakrecie to raczej oplaca sie startowanie ze srodka lub tylu stawki.

Poza tym, w moim odczuciu, gra daje nieco zbyt mala przewage na starcie. W takim sensie, ze i tak startuje sie z gazem do deski - nie mozna tutaj w tym elemencie zbyt wiele zyskac lub stracic - duzo to slabiej jest odwzorowane niz w realu, gdzie dobry lub slaby start bardzo mocno wazy da dalszej czesci wyscigu.

Co Wy na to?

[Sir Siekier 861]

Jest wolne miejsce w 2 lidze, rezerwa prosze sie zglaszac do mnie na pw z checia zajecia wolnego miejsca.

[Kasper 29]

A mi przyszedł do głowy pomysł nieco szalony, ale i dosyć nowatorski :)

A do tego, jeżeli by się przyjął, moglby, w bardzo duzym stopniu rozwiazac problem "pierwszego zakretu".

Otoz, moze bysmy startowali w odstepach czasowych, np 5 sekundowych?

Wygladaloby to tak:

Jest start - 1 startuje, kazda kolejna osoba startuje gdy minie na liczniku 5 sekund.

Taki sposob startu, po pierwsze, wyeliminowalby problem pierwszego zakretu.

Po drugie, czynilby kwalifikacje wazniejszymi.

W tej chwili, kwalifikacje to tak naprawde tylko prestizowy dodatek, bo biorac pod uwage to co dzieje sie na pierwszym zakrecie to raczej oplaca sie startowanie ze srodka lub tylu stawki.

Poza tym, w moim odczuciu, gra daje nieco zbyt mala przewage na starcie. W takim sensie, ze i tak startuje sie z gazem do deski - nie mozna tutaj w tym elemencie zbyt wiele zyskac lub stracic - duzo to slabiej jest odwzorowane niz w realu, gdzie dobry lub slaby start bardzo mocno wazy da dalszej czesci wyscigu.

Co Wy na to?

Nie wierzę, że każdy odczekałby swoje 5 sekund. Przy takich emocjach każdy będzie chciał jak najlepiej przejechać pierwsze zakręty i cały plan pójdzie...

Pomysł dobry, ale trudny do zrealizowanie :)

[Ozi_PL 3]

Też o tym myślałem, i opcje są dwie, mogą się zresztą uzupełniać.

- zakładamy fair play - które łatwo utrzymać - łatwiej jest utrzymać nerwy na wodzy, jeżeli wiem, że startuję w 20 sek wyścigu (5 pozycja startowa), niż wtedy gdy mam "wyczuć" hamowanie

- aby "przypilnować" fair play każdy zawodnik pilnuje poprzednika, gdy widzi, że wystartował on za wcześnie - zgłasza to przez head seta - ustalimy karę za falstart (np. +20 sek) i będzie ona przyznawana z automatu

Ktoś jeszcze się wypowie w temacie dobry/zły pomysł?

Bo jeżeli miałoby to być użyte w lidze, musi być zgoda większej liczby osób, prawda?

[Kasper 29]

Ja jeszcze coś dodam :)

Myślę, że to może wypalić, ale na pewno nie unikniemy sprzeczek.

Ktoś powie, że kolega przed nim wystartował za szybko, no to kolega będzie się upierał, że jak on mógł szybciej wystartować, jak mu mama stoperem odliczała 5 sec. :)

Ale i tak nadal uważam, że trzeba to chociaż przetestować, bo nawalanie 'na pałe' na starcie mija się z celem gry fair-play.

pozdro :)

[Ozi_PL 3]

A reszta?

[MilczaR- 72]

Zapominacie, że sam start to jeden z najważniejszych elementów wyścigu. Można stracić, zyskać, bądź zachować pozycję uzyskaną w kwalifikacjach. One są ważne już i bez tej zasady startowania co 5 sekund. Zachować pozycję, bądź wyprzedzić to także sztuka, która wyłania punktujących, podiumujących, zwycięzców i przyszłych mistrzów.

Dobrym argumentem gaszącym pomysł startowania co 5 sekund jest fakt, że ludzie z tyłu stawki, którym kwalifikacje nie poszły, mają szansę wybić się podczas startu do przodu właśnie dzięki bałaganowi z przodu. Jeśli każdy sobie zda z czegoś takiego sprawę, to każdy będzie się pilnował podczas startu i zbytnio nie ryzykował, licząc tym samym, że uda się wykorzystać błędy przeciwnika podczas pokonywania następnych okrążeń.

[Helion07 10]

Oj będzie się działo :) ale ostatnio grałem w 12 osób każdy mówił w innym dialekcie, i pierwszy zakręt wyszedł no powiedzmy prawie jak w TV.

Ale co to ma do naszego problemu? graliśmy bez żadnych wspomagaczy tylko skrzynia do wyboru i luz, wolałem nie wypaść na trawę niż być pierwszy na wyjściu.

Może faktycznie bez TC itp. głowa trochę chłodniej pracuje :D

[MilczaR- 72]

Jest wolne miejsce w 2 lidze, rezerwa prosze sie zglaszac do mnie na pw z checia zajecia wolnego miejsca.

Nie żebym miał żal czy pretensje, ale jak działa ta lista rezerwowych?

Zwalnia się miejsce i nagle pojawia się najświeższy członek listy rezerwowych, niejaki J.P i od razu wchodzi do na to wolne miejsce.

Oczywiście przy okazji gratuluję dostania się do ligi i życzę sukcesów :thumbsup:

[J.P 2]

Myślę że to jest na zasadzie ze jak siedzisz w rezerwach, a zwolni się miejsce jakieś z którejkolwiek lig to od razu trza miejsce zaklepywać. To działa na zasadzie kto pierwszy ten lepszy. Mowie jak ja miałem.

PS: też tak myślałem na początku ze pewnie to będzie lecieć z listy od początku do samego dołu a jednak nie.

PS2: Dziękuje Milczar, Nawzajem.

:thumbsup:

I sorry za mały off-top. :happy:

[Kiender 22]

A reszta?

A ja uważam że to nie ma żadnego sensu. Primo nie ma szans żeby utrzymać równe 5 sekund odstepu bo jak to liczyć - na oko ? Ktoś zaśpi, ktoś za szybko wystrzeli i jak to udowodnisz ? Będą bez sensu kłótnie o jedną sekundę. Secundo to łatwo licząc ostatni zawodnik ma minutę straty do lidera na dzień dobry. A tertio to jest F1 gdzie na starcie dochodzi do największych przetasowań i niech tak lepiej zostanie, nawet kosztem tego pierwszego zakrętu

[NERVUS_PL 1528]

A mi przyszedł do głowy pomysł nieco szalony, ale i dosyć nowatorski :)

A do tego, jeżeli by się przyjął, moglby, w bardzo duzym stopniu rozwiazac problem "pierwszego zakretu".

Otoz, moze bysmy startowali w odstepach czasowych, np 5 sekundowych?

Co Wy na to?

Jestem na nie. Z powodów podobnych co Kiender.

Pozdr.

[Sir Siekier 861]

To tak:

Milczar, istnieje zasada kto pierwszy ten lepszy.

Teraz apropos pomyslu.... no niestety mimo tego ze lubie nowe pomysly i ogolnie ludzka kreatywnosc to zdecydowanie takie rozwiazanie nie wchodzi w gre... Dystans jest spory pozatym nikt nie konczy wyscigu na 1 zakrecie wiec jak cos bedzie gdzie odrabiac. Temat ten akurat mozemy zakoncczyc, bo i gtak nie zostanie wprowadzony w zycie.

===========

Dobra bardzo wazna sprawa. Widze ze ludzi ubywa z kazdym dniem. Zatem jutro wyscig 1. Po wyscigu lub w dniu nastepnym chce od opiekuna ligi widziec liste obecnosci na 1 gp. Jesli sie okaze ze ludzi bedzie malo i laczna ilosc brakujacych mijesc bedzie 12 to po prostu zrobie reorganizacje. Po prostu moze utniemy jedna lige.... Jednak to wszystko dopiero w poniedzialek ewentualnie po ogledzinach obecnosci. Docelowo jesli ludzie nie potrafia napisac na forum ze ich nie bedzie w wyscigu zrobimy sobie grupe 12 osobowa ktora sie moze scigac i wowczas nie bedzie zadnych rezerw nic.

Edytowane 16 Październik 2010 przez Sir Siekier

[Fuczak 43]

dobry pomysł siekier.

Zresztą było to do przewidzenia, że połowa się wyłamie :]

[sieniu 506]

pomysł jak każdy... ale zadziwia mnie zamieszanie jakie zostało wprowadzone wraz z ankieta czy startujemy z liga czy nie.... a teraz się każdy dziwi że entuzjazm wielu graczy spadł do 30% ..i