Mała Liga F1

[Sir Siekier 861]

Panowie, pomysly macie moze i ciekawe no ale wybieranie sobie wyscigow to juz jest przeginanie. To nie jest Call of duty gdzie wybieramy sobie plansze do sparingow.

Dobra teraz wazna sprawa i ogloszenie.

W zwiazku z faktem ze jest duze zamieszanie ze zmianami i wchodzeniem ludzi z rezerwy do ligi i odwortnie lub tez inne cuda na kiju... prosze o osoby ktore ostatnio dostaly sie doligi niech napisza do mnie na pw kogo zastapily, to ja jakos na dniach postaram sie aktualizowac temat lista obecnosci... wowczas patricko bedzie mogl zrobic aktualizacje bazujac na moim temacie. no niestety tak jest jak ludzie sie wykruszaja....

Pozatym czy osoby ktore nie braly udzialu w wyscigu w 4 lidze odzywally sie jakos??? Jesli nie to prosze powiedziec ile takich osob jest... a ja wowczas napisze informacje o tym ze mozna sie zglaszac z rezerwy w celu wskoczenia na te miejsca. Takze to tyle... do zobaczenia moze do jutra.

[Laptok 529]

Na obecną chwilę zagrożony jest denon75 (nie daje znaku życia), ale można jeszcze poczekać. Nie wiadomo co z Kasym (napisałem do niego i jeśli to coś poważnego, to da znać i wówczas trzeba będzie zrobić zmianę), reszta jest zwarta i gotowa :]

[MilczaR- 72]

IMO pomysł bez sensu. Nie po to jest 19 GP żebyśmy to zmieniali i jechali np. 10, bo koledze się dłuży... Już widzę dyskusję, które jechać a które nie :down:

Nie miałem na myśli żadnych dyskusji. To prowadzący decydowaliby o torach.

Te 19 GP przejechałoby się w ciągu dwóch, a nie jednego sezonu.

Panowie, pomysly macie moze i ciekawe no ale wybieranie sobie wyscigow to juz jest przeginanie. To nie jest Call of duty gdzie wybieramy sobie plansze do sparingow.

Panowie... Nie chciałem być źle zrozumiany :) Pamiętajcie, że to tylko pomysły, ewentualna alternatywa. Ja niczego nie chcę tu narzucać. Podoba mi się rola biorącego udział w takiej lidze ;]

Ja sam wolę jechać normalnie 19 torów w jednym sezonie. I pojadę. Możecie być pewni, że za pół roku nadal tu będę i będziemy sobie tu skrobać przed ostatnim wyścigiem sezonu :) (o ile coś mi się nie przytrafi z konsolą, albo innymi wypadkami losowymi w życiu).

Jednak widzę już po pierwszych tygodniach, kiedy to ludzie się zgłaszali do lig i potrafili z nich wypadać jeszcze przed pierwszym GP, a i po nim odpadli inni, że być może połowa obecnego składu ze wszystkich lig nie wytrzyma tego sezonu do końca. Obym się mylił.

I pragnę zaznaczyć, że ja tylko chciałem usprawnić pomysł Pieki'ego, czyli grę na kilka sezonów. My przecież gramy na pewno na jeden sezon, a góra na dwa.

--

Teraz z innej beczki, a dokładnie na temat kraks podczas wyścigów.

Na www.gpro.se (trochę inna postać grania w F1) jest forum, gdzie także organizowana jest liga F1 2010. Zasady mają podobne do naszych, ale tam rygorystycznie podchodzą do powodowania kolizji. Nawet jeśli jest nieumyślna, to kary są dawane po prostu za niedostosowanie się do "czystej" jazdy.

Myślę, że gdyby i u nas ostro traktować takie rzeczy, to naprawdę wszyscy by się pilnowali na torze i nie ryzykowali "niemożliwych" wyprzedzeń, a także pamiętaliby o tym, że jazda za czyimś ogonem musi mieć wyczucie, gdyż ktoś może zahamować wcześniej, niż się tego będziemy spodziewać.

Edytowane 20 Październik 2010 przez MilczaR-

[Helion07 10]

ciach...

Zasady mają podobne do naszych, ale tam rygorystycznie podchodzą do powodowania kolizji. Nawet jeśli jest nieumyślna, to kary są dawane po prostu za niedostosowanie się do "czystej" jazdy.

Ja jestem za jakimiś tam sankcjami wobec crashowiczów ale na tak ostre traktowanie to chyba na razie za wcześnie zwłaszcza za takie nie umyślne (a są takie ? :D ) musimy pojeździć jeszcze te parę wyścigów i podjąć decyzje.

[MilczaR- 72]

nie umyślne (a są takie ? :D )

Są :)

To nic innego jak spowodowanie kraksy z własnej głupoty, pazerności, itp, itd, mimo że nie chciało się w nikogo wjechać celowo.

To tak jak na polskich drogach. Ludzie dostają kary za nieumyślne spowodowanie śmierci. Nikogo nie chcieli zabić, ale bezmyślność i nieuwaga na drodze spowodowała śmierć.

[Patricko 8082]

Większość popełnia jeden standardowy błąd... pakuje się na chama przy pierwszym lepszym zakręcie...

Ja wiem, że to tylko gra, ale albo się szanujemy albo będziemy inaczej rozmawiać...

Najlepsze jest to jak na Australii na tej szybkiej szykanie (11) Error chciał mnie wyprzedzić...jak się skończyło? Ja spin i rozwaliłem skrzydło, on w ogóle odpadł bo posypał się w drobny mak, a Kowi, który jechał za nami sobie spokojnie pojechał na 1 miejscu do mety...

Za takie akcje od razu będę sypał karami. Na Bahrajnie jeszcze przymykamy oko, bo pierwszy wyścig, itd. Ale od Australii myślę, że nie będzie zmiłuj się.

Szczególnie przy takich zepsutych wyścigach przez kogoś.

Oczywiście będę oceniał/karał tylko to co zobaczę na własne oczy, a szczególnie to co spotka mnie osobiście...

Rzecz jasna nie oznacza to, że każdy ma się trzymać ode mnie na kilka metrów, ale należy myśleć na torze!

Jak ktoś ma szybsze tempo to czeka do zakrętu, w którym będzie mógł bez problemu wyprzedzić, a nie pakować się bezczelnie na jakiś szykanach, itd. gdzie w ogóle wyprzedzać nie można...

Jak ktoś sobie kameruje wyścig i nagra jakąś akcję jak został ofiarą to wtedy nie ma problemu.

Będziemy myśleć nad konsekwencjami.

[KOWI 165]

Proponuje dodac zakaz jazdy wezykiem gdy ktos siedzi ci na tylku. Mi sie przytrafila taka akcja w wyscigu ze koles przedemna jezdzil jak hamilton w malezji. Nie chodzi nawet o to ze nie moglem go przez to wyprzedzic, bardziej mam na uwadze to ze przy takiej jezdzie osoba ktora jedzie z tylu nie wiem gdzie sie ustawic na dohamowanie. Raz nie wiedzialem wlasnie gdzie sie ustawic i niestety lekko puknalem kolege w zadek. Takze wprowadzil bym tak jak jest w regulaminie FIA ze tor jazdy podczas walki mozna zmienic tylko raz. Bedzie wtedy bezpieczniej troche przy wyprzedzaniu. Nie chcesz zeby cie koles wyprzedzil, to ustawiasz sie bardziej na wewnetrznej zakretu i po sprawie, jak nadal bedzie sie tam probowal wcisnac znaczy ze albo nie zna zupelnie miejsc do wyprzedzania albo jest idiota. Inaczej moze sie to zle skonczyc wszystko dla obydwu kierowcow. 

[Kiender 22]

Też padłem ofiarą jazdy "na zderzaku" w pierwszym wyścigu ligi. Lekkie uderzenie w tył i już robię spina, a winowajca bez kary jedzie sobie dalej o pozycję wyżej. Powinni tego zabronić  :verymad:. To nie jest prawdziwa F1 gdzie zawodnicy potrafią całe okrążenie siedzieć na zderzaku męcząc psychicznie rywala, u nas na pierwszym dohamowaniu dochodzi do zadymy

[cwir 12843]

Jak ktoś sobie kameruje wyścig i nagra jakąś akcję jak został ofiarą to wtedy nie ma problemu.

Będziemy myśleć nad konsekwencjami.

Hehe to radze na mnie uwazac bo mam wszystko na tasmie :D... albo raczej na HDD w HD :P

[Sir Siekier 861]

no to nasza f1 jest juz w High Definition... wczesniej niz f1 Berniego :) ale obciach dla niego :)

=======

Uwaga, kolege denon75 skreslam z ligi. Nie odzywa sie i nie widac go. Zatem rezerwa prosze zglaszac sie do mnie na pw, w celu wskoczenia na miejsce kolegi. Czekam. pozdro. Chodzi o lige 4.

-------

uwaga rezerwa, kolejne wolne miejsce w lidze 4. prosze sie zglaszac do mnie na pw jesli ktos chetny. aha i ta liga zawsze jezdzi niedziela o 20.00 podro.

------

scigamy sie na dynamicznej pogodzie.

Edytowane 24 Październik 2010 przez Sir Siekier

[Patricko 8082]

Mała informacja to wrzucających fotki po wyścigu...error dobrze powiedział...nie wrzucajcie na imageshack.us bo strasznie tam muli wszystko.

Tak wiem, sam wrzucałem, ale już nie będę... Fotki z 4 Ligi w ogóle nie mogłem otworzyć, ładowała się w nieskończoność, a neta mam szybkiego.

Tutaj taka mała lista serwisów, na które można wrzucać:

1. http://www.iv.pl

2. http://tinypic.com/

3. http://www.fotoo.pl

4. http://www.fotosik.pl

[Patricko 8082]

Oficjalnie mówię, że ZA TYDZIEŃ WYŚCIGU NIE MA z okazji Dnia Wszystkich Świętch.

Jak się dowiedziałem mnie również nie będzie w sobotę, nie wiem jak w niedzielę, ale mimo wszystko wyścig trzeba przełożyć, bo na pewno sporo osób ma spotkania z rodziną, wyjście na groby, itd.

[Sir Siekier 861]

Idac tym tropem GP Malezjii odbedzie sie 7.11.2010. Zapraszam juz teraz do testowania. Pozdrawiam.

[KOWI 165]

A dlaczego nie mozemy pojechac np w poniedzialek wieczorem?   wszyscy powinni juz wrocic bo we wtorek do roboty/szkoly/na uczelnie.

[Patricko 8082]

Ale mi również bardzo poniedziałek nie pasuje ze względów osobistych, także wolałbym normalnie za 2 tygodnie jechać niż kombinować.

Co Ci się tak śpieszy w ogóle :) Nie mamy określonego końca ligi, śnieg nam na tor nie spadnie, a przynajmniej może przez te 2 tygodnie patch się w końcu pokaże i jazda nabierze jakiegoś sensu.

[Sir Siekier 861]

Kowi nieprawda, ja pracuje na popoludnie i do 22 siedze w pracy... czyli waszej 23.00 zatem odpada. Jedziemy za 2 tyg.

[KOWI 165]

Malezje chce miec z glowy bo to zly tor jest. Wielkosc mojej nienawisci do niego jest nie do okreslenia 

[Patricko 8082]

Ja to samo mam właśnie do Australii, bardzo się cieszę, że jest już za nami...Malezję przeżyję mimo, że jest durna również, ale przynajmniej szeroka i niektóre zakręty trzeba umieć przejść jak należy.

Potem Chiny, które już są spoko, Hiszpania która również jest ok, także potem już poleci...gdzieś tak do Hockenheimu, którego również nie trawię, oraz Walencji i Korei :) Słabią mnie te tory jakoś.

Ale ukochany mój jest Singapur, mam nadzieję, że dotrwamy do tego toru chociaż.

[NERVUS_PL 1528]

A dlaczego nie mozemy pojechac np w poniedzialek wieczorem?   wszyscy powinni juz wrocic bo we wtorek do roboty/szkoly/na uczelnie.

A dlatego, że każda z lig ma ustaloną godzinę i dzień startu. I tego się trzymajmy. Możliwe jest tylko przesuwanie o równy tydzień lub więcej imo....

[KOWI 165]

No to jak jest ustalone to jedziemy bez gadania    nie no swirki. Sytuacja jest nietypowa to i wyscig przeniesc mozna, ale widze ze nie dogodzisz wszystkim z terminem. Tematu juz nie ma wiec mamy 2 tygodnie do startu. Teraz panowie trenowac, zeby bylo troche wiecej walki niz w australi bo tak samemu jechac to sie nudzi w pewneym momencie 

[Sir Siekier 861]

Przybadz na LM... to walki bedzie wiecej :)

[KOWI 165]

Mam taka nadzieje   jakby sie wszystkim bez kapci trafilo i zostala tylko walka na torze to bylbym w niebo wziety ale znajac zycie to bedzie duzo za duzo puncterowania

[lukaszasada 43]

ja wracam na uczelnię dopiero w czwartek :) A co do wyścigu to lepiej 7/11 bo faktycznie sporo osób wyjeżdża do rodziny itd.

[KOWI 165]

Co tam bedziesz do rodziny jechal, wyscig wazniejszy  :teehee:

[Kamil908 43]

JA tam jestem zeby nie bylo przerwy pozniej beda inne swieta i znowu wolne, wazne zeby kazdy z lig osobno sie dogadal, np my w 3 lidze sie dogadujemy i jesli kazdy bedzie mial czas to pojedziemy w sobote o 21, jesli nie to w niedziele, lub np w ten piatek, dopiero jesli wtedy sie nie dogadamy to przeladamy wyscig o tydzien, bo tak glupio jest odkladac, bo mozliwe ze mozna sie dogadac, jesli by sie nie udalo dogadac to dopiero wtedy przelozyc o tydzien. Przeciez raz w zyciu nie kazda liga musi wystartowac w ten sam dzien i godzine