Skocz do zawartości
Patricko

Grand Prix De Monaco

Rekomendowane odpowiedzi

Pora na oddzielenie prawdziwych mężczyzn od chłopców :P hehe...o ile nie pojawią okoliczności losowe, typu zwiecha gry czy rozłączony net.

Monaco.png

I uczymy się toru uczymy! Częste treningi tutaj to podstawa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się od jutra zabieram za poważny trening tutaj, bo Barcelona w moim wykonaniu była fatalna. :sweat:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chwila dekoncentracji na tym torze = koniec wyścigu.

Niestety, ale tak jest. Na chwilę zaczniesz myśleć o czymś innym, zła prędkość dojazdowa do zakrętu i masz uderzenie w bandę jak w banku.

Jak nie ukończysz wtedy wyścigu to masz niezwykłe szczęście.

Ważne też jest nauczyć się miejsc gdzie przepuszczać ludzi, bo podczas kwalifikacji będzie ostry tłok. Tak samo dublowani muszą mieć czujność, żeby ten z czołówki nie stracił przez nich za wiele, albo nawet nie ukończył wyścigu.

Ja proponuję na treningi jakieś się umówić dość wcześnie, może nawet koło wtorku? Ale to jeszcze się dogadam w temacie z ustawkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kocham ten tor  :biggrin: Ależ tu będzie urawnych przednich skrzydeł i  zawieszeń. Dwa najlepsze miejsca do rozpiżdżenia fury to pierwszy zakręt i   "Mirebeau" nr.05 . Niestety w Monaco też wychodzą błędy gry - czasem wystarczy lekko musnąć barierę i bolid skasowany...   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie w tunelu się to dzieje i na zakręcie nr 3. Tam jak przy większej prędkości otrzesz się o barierę to masz dzwon totalny i koniec wyścigu :/

Trochę to głupie, ale niestety musimy z takim czymś jechać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie autentycznie boje tego toru... jesli bede na pozycji nie pierwszej to bede cisnal i zapewne bedzie bum... ale dlatego mam nadzieje na super kwalifikacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj jechaliśmy sobie Monako i podczas całego weekendu zużyłem 6 nosków. To taki mały komentarz do tego co może się dziać w niedzielę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A teraz wyobraźcie sobie, co będzie się działo, jeśli będzie padać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jechaliśmy testowy wyścig na 20%. Wynik > w kwalifikacjach 3 zniszczone bolidy, w wyścigu 4 i jedna dyskfalifikacja za zcinanie pierwszego zakrętu. Do mety dojechało czterech.... Ja miałem problemy z ustawieniem fury ( inna bajka niż w karierze ) i zaliczyłem chyba z 5 pit-stopów na wymianę nosa :tongue:. Oj w niedziele będzie się działo. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chwila dekoncentracji i możemy się żegnać co najmniej ze skrzydłem.

Na treningu było ostro, co chwilę ktoś rozwalał bolid, dyskwalifikacja, itd. A części na torze co nie miara.

Można by z nich nowy bolid zrobić :)

Ogólnie muszę dopracować jeszcze troszkę ustawiania bo tracę kilka setnych w kwalifikacjach, ale chyba wiem co jest nie tak.

Ale będę się z tym bawił.

Ogólnie podobała mi się walka z Dennym na pierwszym zakręcie i potem bok w bok do samej góry. Zwolniłem tam przed zakrętem bo jakbym jechał normalnie to zepchałbym Cię na bandę, a to już byłoby trochę chamskie. Ale widziałem, że i tak otarłeś się ostro bo poleciało skrzydło chyba. Myślałeś, że jadę tam po wewnętrznej cały czas?

Z Maziem również miałem fajną walkę. Za szykaną za tunelem lekko go pociągło i musiał lekko zahamować przez co zrówanliśmy się.

Wysunąłem się odrobinę przed niego i zostawiłem mu sporo miejsca po zewnętrznej, ale niestety doszło do kontaktu. Złe miejsce na wyprzedzanie, ale myślałem, że po tym jego pól spinie wyprzedzę go.

W każdym razie było bardzo fajnie.

Ogólnie to trzeba trenować trenować i jeszcze raz trenować. Radziłbym naprawdę wszystkim poznanie tego toru i pojeździć razem, bo online a singiel to dwa różne światy.

Tutaj wygrywa ten co jedzie stałym tempem i nie traci czujności. Bo Ci co szarżują to mogą od razu nie przychodzić nawet na wyścig, bo już po kilku kółkach będzie informacja na spodzie ekranu o rozwaleniu bolidu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to srodki na uspokojenie musze nabyc... przed niedziela.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na zakręcie nr 3 uważajcie na świeżo wylany asfalt...miejmy nadzieje, że do niedzieli stwardnieje  :biggrin:2qdr7t4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to srodki na uspokojenie musze nabyc... przed niedziela.

Wtedy to już zaśniesz przed kółkiem i obudzi Cię dzwon na zakręcie "Portier" ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj mieliśmy trening na mokrym torze (bardzo mokrym). Na pierwszym zakręcie WSZYSCY zblokowali koła i poszli w bandę, także posypało się ostro szajsu z bolidów.

Gdyby to było podczas wyścigu, to rzucaniem mięsa nie było by końca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozumiem ze w czwartek tez bedziecie trenowac?? jesli tak to ja sie juz pisze.. Jutro wolne zatem czemu nie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podzielicie się co nieco ustawieniami?

Pewnie każdy trzyma coś w zanadrzu i nie chce tego ujawniać - rozumiem to.

Napiszcie chociaż co jest Waszym ustawieniem wyjściowym (w sensie - która kratka u inżyniera) - środkowe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napewno trzeba wyjsc od dobrego docisku - czyli przynajmniej 3 ustawienie od lewej - ja poki co jesli chodzi o ten tor tez jestem w lesie z braku czasu - ale jest jeszcze pare dni moze uda sie nadrobic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podzielicie się co nieco ustawieniami?

Pewnie każdy trzyma coś w zanadrzu i nie chce tego ujawniać - rozumiem to.

Napiszcie chociaż co jest Waszym ustawieniem wyjściowym (w sensie - która kratka u inżyniera) - środkowe?

Może być ostatnia na lewo lub przedostatnia albo:

Monte Carlo - Monaco (Dry) by "RD-Bram" setup TT & Race

Aerodynamics

Front Wing Angle: 9

Rear Wing Angle: 7

Braking

Balance: F 46% - R 54%

Pressure: Medium

Brake Size: Small

Balance

Ballast Distribution: F 60% - R 40%

Front Anti-roll Bar: 7

Rear Anti-roll Bar: 8

Suspension

Front Ride Height: 1-2

Rear Ride Height: 1-2

Front Spring Stiffness: 7

Rear Spring Stiffness: 8

Gearbox

Gear 1: 112 kph / xxx mph

Gear 2: 138 kph / xxx mph

Gear 3: 163 kph / xxx mph

Gear 4: 189 kph / xxx mph

Gear 5: 216 kph / xxx mph

Gear 6: 244 kph / xxx mph

Gear 7: 274 kph / xxx mph

Engine

Throttle map: Fast

Fuel: Fixed

Alignment

Camber front: -1.50

Camber rear: -3.50

Toe front: 0.15

Toe rear: 0.50

Monte Carlo - Monaco (Wet) TT, na Race nie testowałem i nie wiem kogo są to ustawienia

Aerodynamics

Front Wing Angle: 11

Rear Wing Angle: 9

Braking

Balance: F 46% - R 54%

Pressure: Low

Brake Size: Large

Balance

Ballast Distribution: F 50% - R 50%

Front Anti-roll Bar: 3

Rear Anti-roll Bar: 9

Suspension

Front Ride Height: 4

Rear Ride Height: 5

Front Spring Stiffness: 7

Rear Spring Stiffness: 5

Gearbox

Gear 1: 126 kph / xxx mph

Gear 2: 151 kph / xxx mph

Gear 3: 175 kph / xxx mph

Gear 4: 199 kph / xxx mph

Gear 5: 223 kph / xxx mph

Gear 6: 247 kph / xxx mph

Gear 7: 272 kph / xxx mph

Engine

Throttle map: Cruise

Fuel: Fixed

Alignment

Camber front: -0.70

Camber rear: -2.50

Toe front: 0.09

Toe rear: 0.20 - 0.23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj setup nie gra już takiej roli, jak po prostu stała jazda i nie popełnianie błędów. Oraz rzecz jasna koncentracja na maksa. Przy 50% dystansu będzie bardzo ciężko w późniejszym etapie, bo ten tor daje po czterech literach jak żaden inny.

Także radziłbym się ładnie nauczyć brać każdy zakręt, gdzie ustępować miejsca, itd.

Od razu mówię, że tutaj nie ma miejsca na wyprzedzanie. Po prostu trzeba jechać i czekać na błąd przeciwnika. Jak ktoś się będzie pakował i myślał, że wyprzedzi bo jest boss, to grubo się pomyli.

Zniszczy wyścig sobie, oraz rywalowi, co już może podchodzić pod karę.

Zimne głowy na tym torze to podstawa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patricko - jakim tempem jeździcie testy? W sensie jakie okrążenia wyciskacie?

Postaram się dzisiaj do Was dołączyć, to sobie zobaczę jak idzie :)

Druga sprawa - macie jakieś pomysły jak jechać na kwalifikacjach? Gdzie się chować jak jestem na kółku zjazdowym? Pytam, bo np. za tunelem można grzecznie ściąć szykanę, jak ktoś za nami pędzi, ale nie chciałbym być później zdyskwalifikowany, szczególnie np. w trakcie wyścigu, jak będziecie mnie dublować...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patricko - jakim tempem jeździcie testy? W sensie jakie okrążenia wyciskacie?

Postaram się dzisiaj do Was dołączyć, to sobie zobaczę jak idzie :)

Druga sprawa - macie jakieś pomysły jak jechać na kwalifikacjach? Gdzie się chować jak jestem na kółku zjazdowym? Pytam, bo np. za tunelem można grzecznie ściąć szykanę, jak ktoś za nami pędzi, ale nie chciałbym być później zdyskwalifikowany, szczególnie np. w trakcie wyścigu, jak będziecie mnie dublować...

Zjedź z opytmalnego toru jazdy i już, ostatnio ktoś mnie przepuszczał w tunelu jadąc po optymalnym torze jazdy, co prawda powoli, ale żeby za bardzo nie stracić musiałem zapierdzielać, i niewiele brakowało, a bym zakonczyl manewr dublowania na ścianie bo wyprzedzanie w tunelu po zewnętrznej to być albo nie byc na mecie... Wystarczy jechac powoli nie po optymalnym torze jazdy i będzie git.

PS. Laptok, z ustępowaniem wyluzuj, bo ostatnio 2 razy Cie dublowałem i dwa razy zatrzymałeś się na ścianie tracąc spojler jak mniemam, fajnie, że nie chcesz stważać problemow, ale to ze masz niebieską flage nie znaczy, ze za wszelką cenę musisz ustąpić (wszelka cena, to rozbicie sie), jak ktos pojedzie za tobą jeden zakręt, żeby Cie wyprzedzić na prostej to nic mu sie nie stanie :pardon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu na Monaco dublujący powinni uzbroić się w cierpliwość. Dublowany na pewno będzie widział niebieską flagę, ale poczeka na odpowiedni odcinek do przepuszczenia.

Niech nikt nie myśli, że np. ja będę przepuszczał na odcinkach Mirabeau - Portier, czy Tabac - Anthony Noghes :)

Może przesadzę, ale odcinek Sainte Devote - Casino, choć niby szybki, to jest względnie wąski. Droga ta nie jest równa i prosta i tutaj przepuszczanie też może być niebezpieczne. Nie wspomnę już o wyprzedzaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu na Monaco dublujący powinni uzbroić się w cierpliwość. Dublowany na pewno będzie widział niebieską flagę, ale poczeka na odpowiedni odcinek do przepuszczenia.

Niech nikt nie myśli, że np. ja będę przepuszczał na odcinkach Mirabeau - Portier, czy Tabac - Anthony Noghes :)

Może przesadzę, ale odcinek Sainte Devote - Casino, choć niby szybki, to jest względnie wąski. Droga ta nie jest równa i prosta i tutaj przepuszczanie też może być niebezpieczne. Nie wspomnę już o wyprzedzaniu.

Nie mozna zapominac ze , troche przyblokujesz dublujacy bolid i leci kara wiec raczej nie bedzie innej mozliwosci jak przepuscic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mozna zapominac ze , troche przyblokujesz dublujacy bolid i leci kara wiec raczej nie bedzie innej mozliwosci jak przepuscic.

Nie zgodzę się z Tobą :) Wystarczy trzymać się dalej od dublowanego, niż trzymać się jego ogona.

Chyba, że umyślnie będziesz naciskał na bolid przed Tobą, by ten dostał karę :sleep:

Trzeba pamiętać, że chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich.

To są tak krótkie odcinki, że kary nie powinno być. Nawet przy takim trzymaniu się czyjegoś ogona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy było to powiedziane, czy nie, ale podczas kwalifikacji usuwać się bezwzględnie jak nie robisz czasówki.

Bo ja nie mam zamiaru jechać za kimś, kto jest dużo wolniejszy, a przez to zepsuć sobie czas, a jak wiadomo kwalifikacje z Monako to najważniejsza rzecz.

Na torze jest zawsze "wygumowana" główna linia jazdy. Usuńcie się po prostu z niej, zwolnijcie mocno i po kłopocie.

Jestem bardzo ciekaw czy dojadę do końca wyścigu...z tego co liczyłem to 50% to 39 kółek...więc jednak trochę trzeba będzie się wysilić.

Ja mimo wszystko proponuję, jak się wszystko na torze uspokoi, jechać wolniejszym tempem. Bo nie ma sensu cisnąć non stop na maksa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×