altruista 0 Napisano 5 Grudzień 2010 Na stare lata odbilo i zachcialo sie grac w fpsy na konsoli (bronilem sie od tego jak moglem - wszystkie strzelanki wczesniej byly na myszy).... Wybor padl na najnowsze CoD BO. Singla dalo sie przejsc na normalnym poziomie trudnosci z 2-4 killami na mojej osobie... w multi juz nie jest tak wesolo.... co prawda mam tylko ok gry 3h - 6lvl - w grze srednio 3-5 killow (na mnie przestalem juz liczyc :) ) Moze mam glupie pytanie... ale jakie rady dacie dla kogos kto nie mial wiekszego doswiadczenia w grach fps na padzie (na pc sie walczylo swego czasu duzo) zeby nie rzucic nim w telewizor? Do klanow wiadomo, nie mam szans, znajomi graja na PC. Gra jak wylosuje TD to z reguly wszyscy zawodnicy sa powyzej 30lvl - jakie szanse? :/ Zostaje tylko zabawa z botami? Czy w spolecznosci CoD sa teamy dla noobow? (za czasow quake robilismy 'zielone szkolki'). Bede wdzieczny za uwagi..... (i nie wstydze sie ze jestem noob! a co!) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lipek90 71 Napisano 5 Grudzień 2010 (edytowane) Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. Podstawa to wychwycenie mechanizmu rozgrywki. Sam mam przyjemność grać w BO zarówno na PS3 jak i PC, dla mnie są to dwie odrębne gry. Jeżeli to twój pierwszy shooter, to przede wszystkim musisz wyćwiczyć kciuk. Będzie bolało, ale warto :) Na komputerze używamy nadgarstka, który tutaj nie ma żadnego znaczenia, stąd ten problem. Obawiam się niestety, że COD jako pierwszy fps na konsoli, to nie najlepszy wybór. Tempo jest po prostu zbyt duże, nie lepiej przyzwyczaić się w BF:BC2? Edytowane 5 Grudzień 2010 przez lipek90 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
benito82pl 1 Napisano 5 Grudzień 2010 Ja napewno mogę zaproponować Tobie mniejszą czułość bo na standardzie masz bodajże 3 ustaw na 1 i nie bedzie ci tak celownik latał. i jak już zaczniesz ogarniać to se zwiększysz ja zaczynałem od 2 teraz jestem na 3. Poza tym musisz nauczyć się używać noża!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomisior 110 Napisano 5 Grudzień 2010 (edytowane) Również odradzam BO i generlanie call of duty do nauki. Najszybszy i najbardziej ADHDowy fps na konsolach. Pamiętam swoje początki z cod4, z ziemi się nie podnosiłem. Pamiętam że rzuciłem po tym wpier..u mp na dobrych parę miesięcy. Dopiero później powolutku, powolutku. Co do szkólki coś takiego było w World at war, bodajże boot camp się nazywało. Wszystkich codów. Swoją drogą świetna gra, również polecam. Co do BO , mimo że miałem ograne wszystkei części cod, i tak dostawałem tęgie baty. Do tego dochodziły duże lagi. Od jakiegoś czasu zaczynam popełniać jakieś dobre wyniki. Także cierpliwości i trening trening i jeszcze raz trening. ps. oczywiście polecam też BC2, znaaacznie wolnieejsze tempo rozgrywki :) świetna gra Edytowane 5 Grudzień 2010 przez Tomisior Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Żywy 690 Napisano 5 Grudzień 2010 I wlasnie m. in. dla takich ludzi jest Combat Mode w BO, czyli gra z botami :) Proponuje zaczac rozgrywke wlasnie od tego trybu, ustalic bot na najlatwiejszy poziom, oswoic sie ze sterowaniem i dobrac odpowiednia pod siebie czulosc analogow, zapoznac sie z mapami i sama mechanika gry, a potem mozna bezproblemowo przejsc do zwyklego multi i gry przeciwko "zywym" przeciwnikom ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skrabek_modernwarfare2 1 Napisano 5 Grudzień 2010 1.Mniejsza czułość 2.Combat Mode 3.Lub inna gra do poćwiczenia Ja w FPS na konsoli zacząłem z KZ2 Później CoD: MW2 Teraz CoD: BO (czułość 9-10) ;D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
altruista 0 Napisano 6 Grudzień 2010 no i dobra :) damy sobie 2 miesiace cwiczen :) zobaczymy co z tego wyjdzie..... najwyzej bede mial BO na sprzedaz ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pablos_83 4001 Napisano 6 Grudzień 2010 Cwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Multi a single to zupełnie inna bajka. Jak 1 raz włączyłem CoD 4 to większośćć meczy kończyłem 0-30. To była istna rzeźnia. Teraz i tak jest łatwiej, co wspominali koledzy trening z botami lub ograniczenie Lvl jak w World at War. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darioBlaugrana 5 Napisano 6 Grudzień 2010 Witam.Po prostu potrzeba cierpliwości.Nie ma co się wku....wiesz o co chodzi.Grałem w MW2 ,4 prestiż,teraz gram w BO, 1 prestiż i czasem,wszystko wychodzi a czasem człowiek się zastanawia co jest grane bo takie wpie...dostaję.Tak to już jest z COD,ale ogólnie to zaje...seriapozdrawiam serdecznie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MasterHamster 29 Napisano 6 Grudzień 2010 Tak jak ktoś już chyba tutaj napisał - przede wszystkim trzeba przyzwyczaić i ćwiczyć kciuki. Myślę, że jest to kwestia max paru miesięcy (najlepiej gry w multi) żeby naprawdę przyzwoicie ogarniać. Nawet się nie zorientujesz kiedy się przyzwyczaisz ;) ...Cierpliwości przede wszystkim :happy: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
altruista 0 Napisano 21 Grudzień 2010 (edytowane) Po ok 11h grania online.... udalo sie osiagnac 24poziom przy ratio (z Historia bojowa->bron) 0.58 534/916 i nawet pare kontraktow wpadlo.... :) update na koniec dnia :) 13h gry ratio 0.62 650/1044 ;) Wiem wiem, nie jest to imponujace.... ale chce sie pochwalic bo uwazam to za swoj sukces :) I musze tez przyznac, ze mimo roznych niedorobek, nieraz dlugiego oczekiwania na gre i nieraz szybkiego zerwania polaczenia (szczegolnie po ostatnim update), gra WCIAGA! (zaczyna sie chodzic w srodku dnia z mysla 'puknelo by sie partyjke :) ) Mimo ze czesto dostaje manto od bardziej doswiadczonych graczy, chce sie grac dalej... ma sie swoje male sukcesy, ktore daja kupe radochy. Do tego tez bardzo szybko zauwazylem ze BO jest duzo bardziej ofensywny niz sadzilem. Duze znaczenie ma minimapa, jeszcze wieksze umiejetnosc walki wrecz ('ucze sie'). W grze praktycznie sie nie stoi (bo jak stoisz to lezysz za chwile) Wiec jak widac jestem pozytywnie nastowiony do tej produkcji, zobaczymy jak bedzie dalej..... Ps. Ktos pisal o bolacych kciukach - pisal prawde :) Edytowane 21 Grudzień 2010 przez altruista Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrekk 0 Napisano 5 Styczeń 2011 (edytowane) Call of Duty na początek swojej przygody z FPSami to faktycznie ambitne porwanie się na bardzo głęboką wodę, ale dla chcącego nic trudnego. Jeżeli chcesz to się nauczysz, ale na start jak wyżej wymieniano - Killzone 2 czy Battlefield: Bad Company 2. Są bardzo grywalne, stoją na wysokim poziomie i w niczym nie odstępują Black Ops. Ja zacząłem od Killzone 2. FPSy są dość specyficzne na konsoli i jedyną drogą by grać w nie komfortowo to ciągły trening. A co do kciuków to racja. Z początku dają we znaki :) Edytowane 5 Styczeń 2011 przez piotrekk Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
errgo 9 Napisano 8 Styczeń 2011 (edytowane) Mi tez w wieku 30 lat zachcialo sie grac w shootera na padzie i dochodze do wniosku ze to wyzsza szkola jazdy,normalnie celwonik to mi lata po ekranie jak zwariowany(czulosc analoga ustawiona na 1 -hahahah).Za to zauwazylem ze moj 6 letni syn ktory pocina w roznego rodzaju gry z serii LEGO czy ostatnio Kung-fu Pande,kosi wszystko na swojej drodze jakby sie urodzil z padem w reku.Ludzie jak wy krecicie kile na poziomie 30 -1?? Edytowane 8 Styczeń 2011 przez errgo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
altruista 0 Napisano 9 Styczeń 2011 Od ostatniego czasu ratio prawie 0.80 lvl 37, Zaczalem tez czerpac przyjemnosc z killstrikeow :). W kazdym razie caly czas jestem z siebie dumny :) Celem jest dojsc do ratio 1.0. Grunt do nie panikowac przy wymianie ognia.. no i biegac, biegac, biegac... :)... Znajomosc map a raczej wypracowania sobie sciezki w miare bezpiecznego 'patrolu' po mapie tez czesto pomaga... Pomaga mi tez (chyba ze se wkrecam) wybor broni odpowiedni do mapy... w jungle zawsze cos ciezkiego... w crsis czy cracked lekki AK... na 'co dzien' agu.. jak nie mam ochoty za duzo sie ruszac to z tlumikiem jak chce pobiegac to z dodatkowym magazynkiem...... mozliwosc strzelania po podstrzale tez nieraz pomogla..... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Night_Wasp 19 Napisano 14 Styczeń 2011 @UP grunt to nie panikowac jak sie wie ze brakuje jeden kill, do wysokiego ( jak dla kogo ) killstreaka, jak zaczynalem grac w coda to byla 4, ale troche gralem i wtedy wyszlo mw2. nigdy nie zapomne jak mi bilo serce i sie caly pocilem, jak mi 1 kill brakowal do BSP, albo care pakage :D po prostu nie myslec o tym, tylko potem luknac i "ooo.. killstreak ! " :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
snosch 446 Napisano 14 Styczeń 2011 najlepsza rada????? ZAPOMNIJ O K/D !! nie patrz na statystyki, nie patrz na nic. Poprostu biegaj i zabijaj. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
NATE 0 Napisano 14 Styczeń 2011 albo ćwiczyć, albo się z tym urodzić ;) ja po LAN'ie tłukłem wszystkich znajomych w gierki, które pierwszy raz widziałem na oczy, a które Oni męczyli od dawna - jednak, zamiast się uczyć z Fizyki w 4 klasie podstawówki, to grałem w gry ;) w fizykę nie mogło pójść, więc choć w refleks poszło. Pad równie szybko ogarnąłem, jednak przyzwyczajenia do myszy są głeboko zakorzenione, i to już nie jest to. Dasz radę, ale nie staraj się być najlepszym na świecie, to będziesz miał z tego więcej zabawy :) Twoje zdrowie! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GoldenEye 26 Napisano 14 Styczeń 2011 Ogólnie trzeba wpaść w rytm gry jak ja to mowie. Kiedyś gdy grałem jeszcze w CoD 1 na pc taki rytm miałem cały czas, pamiętam jak na jednej z map wycinałem wszystkich w pień. I w końcu trafiłem na moment gdzie w jednym miejscu stało 4 gości a w magazynku 20 naboi zdjąłem 3 i został jeden, wyciągnąłem pistol (oczywiście najsłabsza bron w cod1) i gość zaczął do mnie strzelać, centralnie we mnie ale miałem takie wyczucie ze zszedłem z linii strzału i pistoletem go załatwiłem. Później cały mecz pisał z paroma innymi osobami ze jestem cheaterem bo po prostu nie dawali mi rady. Tak samo jest w BO jak w padniesz w rytm to jesteś w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie i tylko tniesz przeciwnika jak leci nawet ze Stakeout'a, sami wchodzą ci pod lufę. Podstawa to nie denerwować się im więcej nerwów tym gorzej dla ciebie :] 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paradox 5 Napisano 14 Styczeń 2011 Wiek tu nie ma nic do rzeczy ja mam 32 lata na karku (w sumie to już prawie 33) i utrzymuje stałe kill ratio . 2.00 ,a w polotach i więcej:) Nie ma dla mnie znaczenia czy to MW ,MW2 czy BO . Mowa oczywiście o grze na padzie , wiec nic tylko pykać a wszystko przyjdzie z czasem . 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Livio 9 Napisano 14 Styczeń 2011 (edytowane) a ja mam tak, że na jednej mapie mam staty 15:3, a na drugiej mapie (takiej samej przykładowo) mam 3:15 ... :) nie wiem.. albo ja nubie, albo ludzie mają okrutnego farta :D ratio 0.96 (edit: już 0.97 HA! :D ) - 29lvl (edit: już 31 HA! xD )... gram od 3 dni. Jest to moj pierwszy FPS na konsoli ( nie licząc MoH na PSX ) Edytowane 15 Styczeń 2011 przez Livio Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stranded 1 Napisano 16 Styczeń 2011 Ja też się dopiero uczę grać padem w FPSy ale np. jak gram w MAG to czasami mam staty powiedzmy 15/3 a czasami 1/30. Totalna załamka czasami i się odechciewa grać, ale ja tam nie znam jeszcze map itd. Ćwiczyć trzeba i już ;P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebex 0 Napisano 18 Styczeń 2011 (edytowane) Witam, Mam 30 lat, ps3 kupiłem pół roku temu. Wcześniej miałem psONE jakieś 10 lat temu, więc do pada nie jestem przyzwyczajony. Na PC grałem namiętnie w WaW, ale zrezygnowałem z gry kiedy dzieci z Tigres Blancs (serwer, klan) mnie zbanowały, za niby cheatowanie, podczas gdy po prostu po dupie dostawali od staruszka i nie mogli tego przeboleć ;) Moim pierwszym FPSem na ps3 był właśnie BO i nie zgadzam się, że to jest głęboka woda. Kwestia przyzwyczajenia. Pierwsze kilkanaście godzin wiadomo, w dupsko się dostawało od wyjadaczy, którzy z padem się urodzili, ale potem z górki. Statystyk w tym momencie teraz nie podam, ale na pewno mam ratio większe niż 1,0 a poziom jakoś pod koniec 2 prestiżu. Jedyne z czym mam jeszcze problem to z wciśnięciem R3 w krytycznym momencie i sam nie wiem jak to innym się udaje. Pewnie to kwestia pinga, no nie mam najmniejszego na neostradzie 2 mega :) aaa i korzystając z tego, że zabrałem głos chciałem się zapytać... Jak się umieszcza swój emblemat w warstwach? Edytowane 18 Styczeń 2011 przez sebex Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kamon 1 Napisano 22 Styczeń 2011 (edytowane) Ha,ha,ha usmialem sie. Wy sie uwazacie za stare konie ? U mnie 4 z przodu, 3 z tylu i granie nadal sprawia mi kupe radosci, choc czasu (na granie) mam zdecydowanie mniej. Pozdrawiam wszystkich staruszkow :-) P.S. Moze jakas wieczorna ustawka ? COD BO lub MW2 ? moj nick: gtr2809 Edytowane 22 Styczeń 2011 przez kamon Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 0 Napisano 23 Styczeń 2011 no to ja też się przyznam ;) 35 latek, gram od może 6 miechów, idzie różnie :):) czasem jest fart że drugą połowę w domu wołam aby się pochwalić :) a czasem jest wiadomo jak. Nie martwię się statystyką, gram w fps bo lubię. W sumie z młodą czasem gramy we dwójkę, kolega w pracy mi zazdrości bo nie ma zrozumienia w domu ;) @komon, ja pewnie będę wieczorem, mogę się dołączyć. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kamon 1 Napisano 5 Luty 2011 (edytowane) Zapraszam na wspólne granie staruszków :-) Dodajcie mnie proszę do znajomych. Moj nick to gtr2809 Pozdrawiam i do zobaczenia na serwerach Black Ops Edytowane 6 Luty 2011 przez kamon Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach