Skocz do zawartości
Pajak580

Jaki Samochód Do 5Tyś

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Jako że udało mi się zdać prawo jazdy przyszedł czas na pierwszy samochód.Autko chce kupić za max 5 tysięcy zł.Powinno być w miarę ekonomiczne jeśli chodzi o części i spalanie, rocznik min 95, najlepiej diesel lub gaz a jeśli już benzyna to z silnikiem 1,4 lub 1,6 żeby miało dynamikę ale za dużo nie paliło.Musi mieć wspomaganie kierownicy, być nie za-duże(nie podobają mi się duże samochody), fajnie jak by miło poduszkę powietrzną i klimatyzacje lub szyberdach.Na razie moja uwagę przykuły

1.Rover 214Si

2.VW Polo III

3.Renault Megane coupe

4.Seat Ibiza

Co sądzicie o tych autkach?Jakie mają wady, zalety.Polećcie coś od siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hondzia civic, golf 3 ?

Edytowane przez Kuchar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Honda Civic V generacji 3drzwiowa.

Problem z tym że civici mi się nie podobają.

Ile pala takie hondy powiedzmy silnik 1.4?

Edytowane przez Pajak580

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nad Mitsubishi Colt'em się zastanawiałeś? Super autko, jak na początek. Małe, zrywne, mało pali, ładna stylistyka. :)

http://otomoto.pl/mitsubishi-colt-1-3-benzyna-C16330020.html - tak dla przykładu, w wyposażeniu ma to, co akurat chcesz.

Edytowane przez sk316fx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze samochodów do 5 tyś raczej nie kupuje się po to aby się podobały. Przy takich rocznikach spalanie zależy od stanu technicznego auta, spalanie podawane w tabelach jest czysto teoretyczne, tak samo jak osiągi. Raczej polecam diesla ze względu na żywotność lub jakaś małą benzynę. Gaz raczej odpada w takiej półce cenowej silnik jest zarżnięty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UP tak jak mówi pablos za taką cenę nie patrzy się na stylistykę auta tylko w jakim jest stanie

Ja wyrwałem kiedyś takie coś za 4 tyś. W idealnym stanie bo od kuzyna :)

Seat Ibiza, na miasto spoko bo nie duże, jeździło się fajnie, wspomaganie, klima była

Specjalistą nie jestem mówię z własnego doświadczenia

http://otomoto.pl/se...-C18437395.html

Edytowane przez Natsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, masz rację co do diesli. Silniki są strasznie wytrzymałe np. 1.9 TDI, to praktycznie nie do zajechania - problem w tym, że jak już brać diesla, to niemiec/francuz. Niemieckie auta będą tak dorżnięte, że szkoda gadać. Na prawdę jest trudno znaleźć niemca z 95r. w dobrym stanie. A francuzy? Nie wiem, wydaję mi się, że w tamtym wieku to bardziej benzyna u nich dominowała. Choć nie chcę strzelić tu gapy, bo na autach francuskich się nie znam.

Ja bym wziął jakiegoś japończyka, te auta są niezawodne (XX w.) i rzadko kiedy mulaste.

Edit : wiem, że na auta w tym przedziale wiekowym/cenowym trzeba patrzeć na jak najlepszy stan techniczny, no ale jak ktoś jest młody to chyba nie chce jeździć micrą, która ma ledwie 50 KM.

A z tą stylistyką napisałem ją na samym końcu nie bez powodu. ;)

Edytowane przez sk316fx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polo to dobry samochód, ale czy nie wolisz dopłacić do golfa i mieć auto klasę wyżej? Wziąłbyś sobie z silnikiem 1,9? 4,5 l oleju pali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polo to dobry samochód, ale czy nie wolisz dopłacić do golfa i mieć auto klasę wyżej? Wziąłbyś sobie z silnikiem 1,9? 4,5 l oleju pali

Co sądzisz o tym

http://otomoto.pl/vo...-C18579243.html

lub o tym

http://otomoto.pl/vo...-C18561074.html

http://allegro.pl/show_item.php?item=1572029747

Edytowane przez Pajak580

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z samych zdjęć za dużo Ci powiedzieć nie mogę, najlepiej podjechać tam z kimś kto się zna na samochodach. Dać jakiemuś mechaniorowi na litra czy coś. Ten ostatni wydaję mi się, że najlepiej wygląda, nie ma skóry co jest i + i -. Tak jak piszę, pojedź z kimś kto się zna - żebyś nie kupił sobie golfa, który ma przelatane 3x więcej niż jest na liczniku + złożony jest z 3 aut. Poczytaj jeszcze na forach, na co zwracać uwagę w golfach itd.

Mam nadzieję, że jako takie pojęcie o samochodach masz i dasz radę rozpoznać, czy auto miało kiedyś 'udaną historię'?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z samych zdjęć za dużo Ci powiedzieć nie mogę, najlepiej podjechać tam z kimś kto się zna na samochodach. Dać jakiemuś mechaniorowi na litra czy coś. Ten ostatni wydaję mi się, że najlepiej wygląda, nie ma skóry co jest i + i -. Tak jak piszę, pojedź z kimś kto się zna - żebyś nie kupił sobie golfa, który ma przelatane 3x więcej niż jest na liczniku + złożony jest z 3 aut. Poczytaj jeszcze na forach, na co zwracać uwagę w golfach itd.

Mam nadzieję, że jako takie pojęcie o samochodach masz i dasz radę rozpoznać, czy auto miało kiedyś 'udaną historię'?

Ja osobiście się za bardzo nie nam na autach ale pojadę z kumplem który pracuje jako mechanik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rocznik na szybach można sobie sprawdzić , dookoła zobaczyć , czy nie jest zbyt mocno zardzewiały , no i jak pojedziesz z mechanikiem , to najlepiej daj mu się przejechać (jazda próbna) , żeby sprawdził stan techniczny. Ogólnie za 5 tyś. nie ma co się spodziewać , jakiegoś super auta , więc wybrzydzać też nie ma sensu.

Edytowane przez kam354

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rocznik na szybach i rdze to może 10 latek sobie sprawdzić. Trzeba dokładnie zobaczyć, czy auto nie miało zderzenia z mamutem, żeby potem nie pakować w samochód więcej niż on jest wart...

Dlatego, dobrze będzie jak pojedziesz z tym kumplem, oceni pracę silnika, zawieszenie itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rocznik na szybach i rdze to może 10 latek sobie sprawdzić. Trzeba dokładnie zobaczyć, czy auto nie miało zderzenia z mamutem, żeby potem nie pakować w samochód więcej niż on jest wart...

Dlatego, dobrze będzie jak pojedziesz z tym kumplem, oceni pracę silnika, zawieszenie itd.

Rocznik na szybach to najlepszy sposób na to , żeby sprawdzić , czy samochód był po dachowaniu. Zawieszenie oczywiście niech kolega mechanik sprawdzi , ale też niech się nie zdziwi jak teleskopy , stabilizatory , czy inne tego typu rzeczy będą do wymiany , bo tak jak pisałem za 5 tyś. nie ma co się spodziewać "nowego" auta , tym bardziej jak ma się na oku np. golfa. Takimi autami zazwyczaj jeżdżą młodzi ludzie i na to też warto zwracać uwagę. Ogólnie golfa 3 nie polecam , jeżeli chcemy jeżdzić ekonomicznie , bo sam mam takiego i jak na swoje gabaryty , to jest ciężkie auto i spala sporo w porównaniu do innych samochodów. Jeśli chodzi o benzynę to polecam silniki 1.8 , na nich można więcej zaoszczędzić niż na 1.6 , czy nawet 1.4. Najlepiej moim zdaniem kupić auto na jednopunktowym wtrysku , sam takie mam i kilka znajomych także. Tak poza tym , to nie ma co ukrywać , jak chcemy kupić sprawne auto , to najlepiej wjechać nim na kanał. A najlepiej zadbane i sprawne auta sprowadzać z Niemec , tyle tylko że to wymaga czasu i najlepiej jak się ma tam znajomego. Ja swojego golfa kupiłem za 200 euro i na stan techniczny nie narzekam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem czy nie ekonomiczny? Mój ojciec ma skodę oct. II z 1,9 tdi i auto pali 4,5-5l oleju napędowego. Żeby znaleźć dobrego golfa to trzeba czasu, bo masa jest dorżniętych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja od siebie polece Mercedesa W124, może nie jest malutki, ale jak kupisz 2.0 z gazem to nie dużo spali, ładny, do 5tys spokojnie coś dostaniesz. Wiadomo nie będziesz miał ideału i nie będzie młodziutki, ale idzie dostac cos porządnego za taką cene, łatwo sprzedac jak by ci się znudził itp.

Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja od siebie polece Mercedesa W124, może nie jest malutki, ale jak kupisz 2.0 z gazem to nie dużo spali, ładny, do 5tys spokojnie coś dostaniesz. Wiadomo nie będziesz miał ideału i nie będzie młodziutki, ale idzie dostac cos porządnego za taką cene, łatwo sprzedac jak by ci się znudził itp.

Pozdro.

Mercedesy ze starszych roczników szybko rdza łapie , szczególnie na drzwiach , gzie mają listwy tak jak tutaj . Ciężko znaleźć takiego merca w dobrym stanie , za dobrą cenę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brat miał pare takich mercedesów (mówię pare bo co jakiś czas sobie zmienia, może to takie hobby co pare miesięcy nowe auto, nie wiem) z cienką listwą i nic się nie działo. Chociaż w jednym po drodze koło odleciało :P hehehe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mercedesy ze starszych roczników szybko rdza łapie , szczególnie na drzwiach , gzie mają listwy tak jak tutaj . Ciężko znaleźć takiego merca w dobrym stanie , za dobrą cenę...

2.0 to za duży silnik oc bede miał bardzo wysokie przy 1.4 pewnie będę miał z 1300zł na rok.Z tego względu zrezygnowałem tez z diesli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam Honda Civic 5 gen z silnikiem 1.5 i moc 90 KM (D15B2) albo Citroen ZX.

Kiedyś miałem Civica z silnkiem 1.3 i 75 KM (rocznik 1994). Jeździłem 55.000 km, nie było problemów. To było super.

i co do Citroen'a, to po sprzedaniu Civica i potem kupiłem stan idealny Citroen ZX z 1996 roku. Nigdy nie było rdzy, bo całe ocynkowane. Kiedyś jeździłem z Warszawy do Świnoujścia, a potem do Berlina i tam powrotem. Co? Było wspaniałe i nic nie popsuło się bo to jest francuskie auto. Tylko na krótko 5 miesięcy bo dostałem po spadku dziadka - FIat Pandę z 2007.

Teraz jeżdżę Fiat Pandę, hihi.

Edytowane przez Zwickau

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2.0 to za duży silnik oc bede miał bardzo wysokie przy 1.4 pewnie będę miał z 1300zł na rok.Z tego względu zrezygnowałem tez z diesli.

Weż sobie kogoś jako współwłaściciela samochodu, oczywiscie kogos ze zniżkami:D. Posiadam BMW e34 2.0 w benzynie i płace OC 850 zł rocznie. Do 5tys. poszukaj sobie BMW e36 1.6 ma juz 100 koni i jest czym poszalec, unikaj tylko 1.8(120 KM) tylko szukaj 1.8 IS (140KM). Popatrz na te mesie 124, bmw e32/e34, stare audi 100 to są dobre samochody i jakbedziesz dbał to pojeździsz jeszcze kawał czasu.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim skromny zdaniem jak ktoś ma 5tys zł kasy to w takie zabawki jak BMW i Mercedes nie powinien się bawić. No ale każdy wydaje jak chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×