Skocz do zawartości
PonurakPS3

Rysy Oraz Inne Wizualne Defekty Sprzętowe...

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Tak więc jak w tytule tematu, czy irytują was w jakimś stopniu takie defekty jak rysy bądź niezmywalne smugi na waszym sprzęcie RTV? Zdaję sobię sprawę, iż są ludzie mniej oraz bardziej wrażliwi w tym segmencie, tudzież nie jeden obróci wszystko w żart, lecz drugi będzie gapił na tą rysę pod światło, psując sobie przy tym humor. Do której grupy należycie wy? Jeżeli posiadacie jakiekolwiek defekty wizualne rodzaju fabrycznego lub wytworzone przez przypadek na TV, PS3 lub sprzęcie audio, bardzo proszę o podzielenie się swoimi uwagami tutaj. :)

Edytowane przez PonurakPS3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety do wrażliwych... a nawet bardzo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak robiłem model plastikowy i przez przypadek na ps'kę prysnęła farba przy otwieraniu pojemnika :/ Nie byłoby śladu, gdybym w porę zareagował, ale plamka zdążyła przyschnąć i niestety po zdrapaniu widać lekki ślad :/ Nie mogłem sobie tego darować, bo bardzo przywiązuję wagę do dobrego wyglądu :P Od tamtej pory zawsze przykrywałem konsolę folią/materiałem w czasie jakichkolwiek zabaw modelarskich :P Takie problemy niestety sam sobie często stwarzam, bo poleruję wszystko do granic możliwości, a potem narzekam, że mam kurz pod osłoną wyświetlacza, albo rysy na obudowie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ja kilka miesięcy zakupiłem nowy telewizor, lecz dopiero niedawno w bocznej części obudowy zauważyłem rysę oraz dosyć szerokie pasmo nieestetycznych niezmywalnych smug. Dbam o sprzęt w stopniu obsesyjnym, tudzież niezwykle trudno jest mi zaakceptować ów defekt. Bardzo denerwują mnie także zarysowania na pudełkach premierowych gier lub droższych wydań filmów Blu Ray, które pomimo delikatnego obchodzenia się z nimi z mojej strony, wyglądają nie za ciekawie.

Edytowane przez PonurakPS3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi to zalatuje troche juz nerwica natrectw... Owszem, kupilem taki sobie szklany telefon to dbalem i chuchalem, ale po tygodniu mi przeszlo, mam ryse na ekranie i co ? zyje :D a rysa na telewizorze czy pudelku? hmm... nie namawiam by rysowac sprzet papierem sciernym no ale bez przesady, w hermetyczne pudelka zamykac i folie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tak się tylko wydaje, tak naprawdę to nic przyjemnego dostrzec na praktycznie nowym i drogim telewizorze pasmo niezmywalnych smug z rychą na czele, tym bardziej jeszcze zaakceptować podobne rewelacje. Tak wiem, teraz są mniej wytrzymałe materiały używane do produkcji, niezależny ode mnie defekt fabryczny, na innym egzemplarzu mogło być gorzej itd., jednakże nie na tym to polega. Jeżeli obecnie sprzęt, pomimo obsesyjnego wręcz zadbania niszczy się, bądź wykazuje pewne wady wizualne tuż po wypakowaniu, to co będzie w przyszłości. Podłączę nowiutkie PS4, pierdnę i pół obudowy się odbarwi na moich oczach...

Ostatnio zakupiłem grę, nowiutka, zafoliowana... otwieram, a tutaj dwie małe fabryczne ryski świecą mi po oczach. Moja pierwsza gra na PS3 ma pięć lat, także pomimo zadbania oraz pięciominutowego mycia rąk przed jej użyciem, rysa. Pudełka... o tym to już nawet nie wspomnę.

Owszem jestem estetą oraz pedantem w tym segmencie, tudzież bardziej zwracam uwagę na takie rzeczy, aniżeli inni. Uważam jednak, że są pewne granice, których producenci powinni przestrzegać, dopuszczając sprzęt do sprzedaży...

Edytowane przez PonurakPS3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi to zalatuje troche juz nerwica natrectw... Owszem, kupilem taki sobie szklany telefon to dbalem i chuchalem, ale po tygodniu mi przeszlo, mam ryse na ekranie i co ? zyje :biggrin: a rysa na telewizorze czy pudelku? hmm... nie namawiam by rysowac sprzet papierem sciernym no ale bez przesady, w hermetyczne pudelka zamykac i folie ?

Ale popatrz na to z innej strony - dbam o sprzęt (czasami do przesady), ale później łatwiej jest mi go sprzedać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez bardzo dbam o swoj sprzet i rowniez najmniejsza rysa i jakis defekt mnie denerwuje a szczegolnie jak sie na to grube pieniadze wydaje!!!!!i zgadam sie z ponurakiem w dzisiejszych czasach wszystko jest delikatne i trzeba uwazac naprawde niewiem z czego to oni teraz robia trzeba nawet uwazac jak sie dotyka bo moze cos odpasc hehehehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×