awierone 64 Napisano 22 Maj 2013 polecam każdemu kto biega kupić nawet najtańszy pulsometr z alledrogo. zawsze dobrze jest kontrolować wysiłek na podstawie tętna żeby nie przesadzić;] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dejvid1234 124 Napisano 23 Lipiec 2013 troszkę temat odświeżę, bo dzisiaj właśnie osiągnąłem szczyt swoich możliwości :D 10 km - 45:18 :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kakaroto 3892 Napisano 24 Lipiec 2013 skad wiesz, ze to twoj szczyt? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dejvid1234 124 Napisano 30 Lipiec 2013 wczoraj się przekonałem, że nie 11 km pokonane w mniej niż 40 min :) 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Luthien 0 Napisano 19 Sierpień 2013 Również jestem fanką biegania. Biegam regularnie (4 razy w tygodniu) od marca 2012. Mój najlepszy czas na 10 k to 00:49:52. Pierwszy swój półmaraton przebiegłam w czasie 1:56:43 :) Ostatnio mam jakiś kryzys - nie potrafię się zmotywować. Długo muszę się przekonywać, by wyjść pobiegać, a nigdy nie było z tym problemu. Nawet podczas zimy nie brakowało mi motywacji. Mam nadzieję, że kryzys minie :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kakaroto 3892 Napisano 19 Sierpień 2013 troszkę temat odświeżę, bo dzisiaj właśnie osiągnąłem szczyt swoich możliwości :D 10 km - 45:18 :D wczoraj się przekonałem, że nie 11 km pokonane w mniej niż 40 min :) Jestes pewien ze w ciagu tylko paru dni miales az taki przeskok? O 10 minut lepiej na 10 km?Biegasz z jakims gps? Również jestem fanką biegania. Biegam regularnie (4 razy w tygodniu) od marca 2012. Mój najlepszy czas na 10 k to 00:49:52. Pierwszy swój półmaraton przebiegłam w czasie 1:56:43 :) Ostatnio mam jakiś kryzys - nie potrafię się zmotywować. Długo muszę się przekonywać, by wyjść pobiegać, a nigdy nie było z tym problemu. Nawet podczas zimy nie brakowało mi motywacji. Mam nadzieję, że kryzys minie :P Czasy podobne do moich, jezeli chodzi o 10 km, na polmaraton jeszcze sie nie zdecydowalem. 15 km spokojnie w 1,5h przebiegne, ale polmaraton to troche za duzo... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dejvid1234 124 Napisano 20 Sierpień 2013 Jestes pewien ze w ciagu tylko paru dni miales az taki przeskok? O 10 minut lepiej na 10 km? Biegasz z jakims gps? Czasy podobne do moich, jezeli chodzi o 10 km, na polmaraton jeszcze sie nie zdecydowalem. 15 km spokojnie w 1,5h przebiegne, ale polmaraton to troche za duzo... Za tym 1 razem nie biegałem na 100% :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
awierone 64 Napisano 25 Sierpień 2013 pytanko panowie. biegacie z jakimiś pulsometrami etc ? jak tak to na jakim max tętnnie biegacie ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kakaroto 3892 Napisano 25 Sierpień 2013 Raz biegne na 65 do 75 %, a innym razem do 85 %. Wszystko zalezy czy jest to bieg regeneracyjny, intensywny, interwalowy itp. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LukeDNB 10 Napisano 26 Sierpień 2013 pytanko panowie. biegacie z jakimiś pulsometrami etc ? jak tak to na jakim max tętnnie biegacie ? Biegam sporo, i jedyny sprzęt do biegania to appka mierząca km - pulsometry dobre są na początku, kiedy nie znasz swoich możliwości albo chcesz biegać wyczynowo. Do zwykłego joggingu czy biegów długodystansowych tylko zbędny balast Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
awierone 64 Napisano 26 Sierpień 2013 (edytowane) Nie do końca taki zędny. Zawsze dobrzewiedzieć w jakim zakresie wysiłku się biegnie. Ja biegając po ok 35- 40 minut starta się nie przekraczać 170. Wydaje mi sie że mam dobrą kondycję. Dziś dla porównania na treningu dałem jednemu ze swoich bardziej wytrzymałych zawodników (kadet , 15 lat, koszykówka) pulsometr. Biegali przez 20 minut ciągiem. Ten cchłopak naprawde ładnie biegł, zmęcznei nie sygnalizwał wielkiego... jego max tętno 200 , a średnie w granicach 185-190 ;] Tu jest właśne różnica;] ja prawie 29 lat bym raczej z takim ttnem nie zniósł biegu dobrze..on natomiast czuł się świetnie po biegu ;] Edytowane 26 Sierpień 2013 przez awierone Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LukeDNB 10 Napisano 26 Sierpień 2013 Nie do końca taki zędny. Zawsze dobrzewiedzieć w jakim zakresie wysiłku się biegnie. Ja biegając po ok 35- 40 minut starta się nie przekraczać 170. Wydaje mi sie że mam dobrą kondycję. Dziś dla porównania na treningu dałem jednemu ze swoich bardziej wytrzymałych zawodników (kadet , 15 lat, koszykówka) pulsometr. Biegali przez 20 minut ciągiem. Ten cchłopak naprawde ładnie biegł, zmęcznei nie sygnalizwał wielkiego... jego max tętno 200 , a średnie w granicach 185-190 ;] Tu jest właśne różnica;] ja prawie 29 lat bym raczej z takim ttnem nie zniósł biegu dobrze..on natomiast czuł się świetnie po biegu ;] Może dlatego uważam to za zbędne bo moje normalne tętno bez żadnych obciążeń wynosi ok. 100, i nie lubię się tym denerwować... Wiem że to nieodpowiedzialne, ale dostać się do kardiologa przez NFZ graniczy z cudem, a i o samo skierowanie trzeba walczyć miesiącami Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
awierone 64 Napisano 26 Sierpień 2013 (edytowane) Ja kiedyś gdy byłem przetrenowany i często brałem % , miałem epizod częstoskurczu komorowego podczas próby wysiłkowej więc asekuracyjnie co1-2 lata robie holtrera i biegam z pulsometrem... Co do spoczynkowego to ja wprost przeciwnie 55-60.. w nocy na holterze miałem min 39 i lekarz stwierdził że to tez norma ... Edytowane 26 Sierpień 2013 przez awierone Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kakaroto 3892 Napisano 26 Sierpień 2013 Biegam sporo, i jedyny sprzęt do biegania to appka mierząca km - pulsometry dobre są na początku, kiedy nie znasz swoich możliwości albo chcesz biegać wyczynowo. Do zwykłego joggingu czy biegów długodystansowych tylko zbędny balast Faktycznie zegarek i opaska na klate to "zbedny balast"... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LukeDNB 10 Napisano 26 Sierpień 2013 Faktycznie zegarek i opaska na klate to "zbedny balast"... Jak lecisz taki ultramaraton typu Rzeźnik to uwierz mi - każdy gram robi różnicę Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kakaroto 3892 Napisano 26 Sierpień 2013 A ile osob bierze udzial w takim biegu z tego forum? Moze 1 osoba sie znajdzie, dla reszty pulsometr bedzie przydatny Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LukeDNB 10 Napisano 26 Sierpień 2013 Zależy też jaki pulsometr. Jeśli chcesz kupować pulsometr za 600 zł, żeby pobiegać raz w tygodniu piątkę tempem 6:00 to jest to po prostu zawracanie fujary. Z koleji kupić coś za 40 zł, co ma widełki +/- 15 uderzeń to też bez sensu. Jak dla mnie pulsometr jest profesjonalnym narzędziem, i używanie go do amatorskiego biegania jest po prostu zbędne. No chyba że kręcą cię sprinty, i nie chcesz paść na pikawę, to już co innego. Wtedy warto zainwestować Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kakaroto 3892 Napisano 27 Sierpień 2013 Udalo sie. 20km w 1g58m35s*. Przy srednim tetnie 155** * jakby nie ciezki pulsometr byloby lepiej :p ** granica bledu +/- 15 w koncu mam tani pulsometr za niecale 70 zl. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LukeDNB 10 Napisano 27 Sierpień 2013 Udalo sie. 20km w 1g58m35s*. Przy srednim tetnie 155** * jakby nie ciezki pulsometr byloby lepiej :P ** granica bledu +/- 15 w koncu mam tani pulsometr za niecale 70 zl. Złośliwa bestia...:) Czas niezły. Jaki teren?? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kakaroto 3892 Napisano 27 Sierpień 2013 Prawie 90 % to asfalt, reszta polne drogi. 226 metrow w gore i tyle samo w dol. Oj zlosliwa :p Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LukeDNB 10 Napisano 28 Sierpień 2013 Drugi bieg po ponad miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją... ok. 5,3km w 22:37, i spokojne dotruchtanie do 10km (teoretycznie, nike+ różne ma dziwne akcje, mam wrażenie że 10 nie było, wskazuje na to głównie czas - 45:10, a tempo drugiej części biegu było bliższe do marszu jak do biegu). W niedzielę pierwsze 2 starty, Wielka Ursynowska i Onkobieg. Mam nadzieję że krzywdy sobie nie zrobię, bo 15 września półmaraton w Płocku. Ktoś biegnie któryś z tych biegów??] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tobi1989PL 49 Napisano 27 Październik 2013 (edytowane) Biegacie Panowie jeszcze? Sezon grzewczy się zaczął i przez dym z kominów do dupy się biega. :pinch: Edytowane 27 Październik 2013 przez Tobi1989PL Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pack 698 Napisano 25 Styczeń 2014 Dzisiaj biegałem w mrozie, minus 14 stopni, 10km. Chusta mi się zalodziła.Czapka była zaśnieżona chociaż śnieg, nie padał. :)Fantastycznie się wspaniale widok światło, wszystko błyszczało diamentami. :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LukeDNB 10 Napisano 23 Luty 2014 (edytowane) Sezon się powoli zaczyna, czas więc wyrwać się z letargu. Wczoraj brałem udział w Biegu Wedla na dwóch trasach - 5,5km i po 30 minutach 9 km. Wyniki jak to po zimie. Słabe. Jedynymi treningami podczas zimy były starty w serii Zimowych Biegów Górskich w podwarszawskiej Falenicy. Zaraz wybieram się w okolice Stadionu Narodowego zrobić z kilkoma znajomymi lekki półmaraton (tempo konwersacyjne, więc bez szału). Czas brać się do treningów, bo Orlen Warsaw Marathon coraz bliżej:) A jak wasze przygotowania na start sezonu, i jakie plany startów w tym roku?EDIT: Coś chyba temat przymarł. Nikt nie biega? Sezon dawno się zaczął, masa ludzi w parkach/lasach a na forum nikogo tuptającego? Edytowane 3 Czerwiec 2014 przez LukeDNB Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach