Velocity Ultra HD

[robotyk 433]

Tak, ale o dziwo szybko idzie. 400 teleportów zrobiłem w 5 min, dziwnie to nalicza chyba podwójnie. Ten ostatni level z ostatniej minigierki to robiłem tak że najpierw wybiłem całą kolumne po jednej ze stron i stopniowo przesuwałem się wybijając kolejne kolumny. Jak próbowałem robić że najpierw ten nabliższy rząd i tak dalej to przegrywałem. 

[udalosie 0]

Też się pochwalę właśnie wbitą platyną, a taka nowinka, ostatni update ułatwił ostatnią 20 misję, już można powtarzać 4lvl bez przechodzenia tych 3 pierwszych. 

[robotyk 433]

Ooo, to fajnie. W ogóle bez tego updatu chyba się nie da wbić platyny bo mi dopiero to ostatnie trofeum wpadło jak zrobiłem aktualizację.

[Darayavahus 792]

It's time to "Show Thumb Respect" ;)

Edytowane 30 Lipiec 2013 przez Darayavahus

[TW_DoomMachine_ 63]

mam pytanko:  jak trzeba 1000 razy zrobić coś tam z teleportem , to chodzi o postawienie teleportów , czy o czynność teleportowania? a jak to pierwsze, to czy restart levelu nie psuje statystyk?

[robotyk 433]

O czynność. Ale trofeum nie jest takie straszne na jakie wygląda, ja chyba 400 teleportów nabiłem w nie więcej niż 5 minut. Restart levelu nie psuje statystyk, dodają się. 

[TW_DoomMachine_ 63]

Dzięki. Masteruję teraz gierkę . Jest super miodna. Na początku ją całkowicie olałem , ale przeczytałem tutaj dużo dobrych opinii i nie żałuję. Już nie wspomnę, że w zestawie mamy jeszcze sapera, węża , space invaders i parę innych :D Brakuje tylko tetrisa ;) Przede mną jeszcze około 10 misji pomiędzy 39 a 50 , z tą ostatnią na czele oraz 4 minigierki, bo jeszcze nie wszystkie znalazłem.  Polecam wszystkim NAWET ZA PIENIĄDZE  jak ktoś się nie załapał.

[beardo0 236]

Też się wkręciłem, ostatnia mapa kozacka  :)

[WhiteCrow 22]

Pograłem trochę na fali forumowego uwielbienia dla tej gierki i faktycznie jest wciągająca.

Nie jest jakaś przesadnie trudna (przynajmniej na razie), ale masterowanie niektórych poziomów daje sporo satysfakcji - szczególnie tych szybkich.

 

Platyna nie wydaje się jakaś straszna więc spróbuję zaatakować.

[WhiteCrow 22]

Do misji numer 50 wszystko szło gładko. Ta z kolei okazała się strasznie frustrująca, pierwszego dnia próbowałem może 50 razy i ciągle byłem daleko od ukończenia, więc dałem sobie spokój z tą misją. Myślałem, że już nie będę do niej wracał, ale po 2 dniach przerwy zaczęło mnie dręczyć, że tak blisko do platyny, więc może warto spróbować. Po 2 dniach grało mi się już zupełnie inaczej. Dla porównania: początkowo pierwszy etap (czerwony) przechodziłem średnio 3/30 prób, po zrobieniu sobie przerwy 25/30. Nagle wszystko stało się znacznie prostsze i misja 50 pękła po kilkunastu minutach. Okazało się, że wcale nie taki diabeł straszny jak go malują : )

Dobiłem kilka brakujących pucharków i wpadła kolejna platyna.

Po chwili frustracji grą wracam do zdania, że to bardzo udana produkcja, choć w pewnym momencie byłem bliski jej usunięcia :)

[TW_DoomMachine_ 63]

Gra super. jedyne trudne misje to te z piorunem, co trzeba na full speed przelecieć z 50 na czele. Coś nie moglem się zgrać z zielonymi przełącznikami plus nerwy. Chyba 3 godziny do platyny mi dodała ta misja , ale jaka potem radość...