Skocz do zawartości
PiPoL

Another World 20th Anniversary Edition

Rekomendowane odpowiedzi

ANOTHER WORLD 20TH ANNIVERSARY EDITION


 


Éric Chahi w 1991 roku stworzył na Amigę dzieło dziś już kultowe. Był to Another World – gra, która do tej pory wydana została na niemal wszystkie możliwe platformy, teraz debiutuje na konsole nowej i starej generacji w wersji 20th Anniversary Edition.

 

Gracz wciela się w naukowca Lestera Chaykina, którego podczas eksperymentu w laboratorium zaskakuje burza, a jeden z jej piorunów powoduje wielkie bum, które przenosi doktorka w "inny świat". Tam szybko zostajemy schwytani przez obcych, a przy okazji poznajemy naszego przyszłego kompana, który towarzyszy nam do samego końca. Resztę musicie odkryć sami...

 

Kto grał w oryginał, wie co go czeka. Another World to platformówka, w której możemy chodzić, biegać i skakać w obie strony ekranu, co kiedyś wcale nie było takie oczywiste. Lester ma także dostęp do laserowego pistoletu, który poza zabijaniem potrafi wytwarzać tarczę ochronną przed wrogimi pociskami. Produkcja zawiera sporą ilość zagadek i nie raz zdarzy się Wam zaciąć i trzeba będzie pokombinować co i jak zrobić, aby ruszyć do przodu. Wersja Anniversary została wzbogacona o wybór poziomów trudności: łatwy, normalny (taki jak w oryginale) i trudny (z rzadszymi checkpointami). Niestety wersja na konsole ma problem z poruszaniem się przy pomocy analogowej gałki joypada - postać robi parę koków i nagle staje. Sporadycznie były też problemy ze strzelaniem - mimo wciskania guzika, gra nie reagowała. Wymaga to jakiegoś patcha, bo jesteśmy zmuszeni grać d-padem. Samo przejście AW to 2-3 godziny, w zależności od tego jak dobrze znamy tytuł i ile razy się zablokujemy.

 

STREFA AUDIO/VIDEO

 


Produkcja ma kompletnie odnowioną grafikę w 1080p, same tła mają jeszcze wyższą rozdzielczość. Niestety nie rozumiem dlaczego obraz nie jest rozciągnięty na całą szerokość ekranu - po lewej i prawej są widoczne czarne pasy. Są dosyć wąskie i nie przeszkadzają, ale mimo wszystko bez nich byłoby lepiej. W każdej chwili naciskając „trójkąt” (grę testowałem na PS4) możemy się przełączać pomiędzy oryginalną grafiką, a zremasterowaną. Uwierzcie na słowo, że niekiedy różnica jest po prostu kolosalna. W wersji przed retuszem tła są jednolitym kolorem, krawędzie są poszarpane, a wystarczy nacisnąć guziczek i naszym oczom ukazuje się niemal inna gra. Tła są zrobione ślicznie, nadają niesamowitego klimatu tej i tak bardzo klimatycznej produkcji. Oczywiście nie ma tu mowy o grafice rodem z Rayman Legends, ale jest solidnie, prosto i przejrzyście.

 

Warstwa dźwiękowa również została odnowiona. Anniversary Edition pozwala nam grać w wersję oryginalną, zremasterowaną oraz oryginalną z utworami audio. Różnica między oryginałem a remasterem jest bardzo słyszalna aczkolwiek mi klimatycznie bardziej pasował oryginał, i tak też grałem. Dźwięków jest mało, powtarzają się, więc w tej kwestii nie ma się zbytnio o czym rozpisywać.


 

PODSUMOWANIE

 


Remaster Another World jest ciężki w ocenie. Dla tych którzy grali kiedyś i teraz chcą sobie powspominać, będzie poprawionym ideałem. Natomiast Ci, którzy nie mieli z nim styczności mogą uznać grę za archaiczną, brzydką, niemal niegodną ich nowiutkiej konsoli. Gra kosztuje 33 zł i myślę, że jest to cena dzięki której każdy powinien po nią sięgnąć i chociaż spróbować poczuć ten niesamowity klimat... Do tego kupując Anniversary Ediition raz, mamy ją dostępną na PS4, PS3 i Vite. Dla zbieraczy trofeów informacja o braku platyny, jest 1 złociwo, 3 srebrzaki i 9 brązowych pucharków. Są banalne, więc scalakować Anothera to czysta przyjemność :).

 

Patryk "PiPoL" Skrzypczak

 

Plusy:

 

klasyka w nowym wydaniu;

klimat!!!.

 

Minusy:

 

problemy ze sterowaniem.

 


 

 

 


4 ORYGINALNOŚĆ: 23 lata temu było to mistrzostwo świata, dziś... dziś nadal ma swój klimat:)

 

7 GRAFIKA: Remaster bardzo udany, porównujac z tym co było przed jest bardzo dobrze.

 

6 DŹWIĘK: Dźwięki są zremasterowane, są dodane kawałki audio, jest oryginalna ścieżka dźwiękowa. Jakościowo także dobrze, tyle, że mało... 

 

10 GRYWALNOŚĆ: Przejdziesz raz, drugi, trzeci...

 

4 ŻYWOTNOŚĆ: Zależy jak do tego podejść, jedno przejście to 2-3 h na normalnym poziomie trudności, więc jak nie lubisz przechodzić gry parę razy to nie starczy na długo...

 

 

8 OCENA KOŃCOWA: Ode mnie, już z samego sentymentu gra ma 10, ale naczelny by tego nie przepuścił :) Klasyka mistrzów w najlepszym wydaniu. Jak lubisz oldschool to zakochasz się od razu...

 


 

Patryk "PiPoL" Skrzypczak, tekst znajduje się również na onlygames.pl  :)

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skończyłem, dużo fajnych wspomnień za te 33zł. Niestety z uwagi na czarne pasy po bokach które dla mnie były/są dość irytujące ogrywałem tytuł na PsVita. Wiele nie straciłem a właściwie to chyba nic bo zabawa była przednia, no i na przenośnej konsolce ekran jest ładniej spasowany, niewielkie czarne paski na boku nie przeszkadzały mi tak mocno jak na wersji stacjonarnej :pardon:

zyqeveru.jpg

W wersji przenośnej dostajemy też wszystkie smaczki związane z przełączaniem grafiki czy ścieżką audio do wyboru. W spoilerze poniżej screeny dwóch trybów z tej samej lokacji;

u8ase9en.jpg

5ura7y3e.jpg



Są to zdjęcia robione telefonem które na szybko wysyłałem do znajomego ale i tak pomimo kiepskiej jakości widać na nich różnice w obu trybach.

Generalnie dla mnie to must have, cena mogłaby być niższa jak za gierkę której przejście osobie znającej fabułę zajmuje 25min. No ale emocje temu towarzyszące są warte tej kasy. Do tego trophy gdzie po jednym podejściu wpadło mi 80% :) zostały dwa ukryte pucharki po które z pewnością do gry wrócę pomimo tego że już dawno olałem wirtualne nagrody Sony :pardon:

 

Dla uzupełnienia dodam jeszcze że kupując grę raz dostajemy wersję na trzy platformy z których każda odpowiednio waży;

 

Ps4 - 171Mb
Ps3 - 135Mb
Vita - 111Mb

 

Generalnie polecam Wszystkim! No może poza graczami nauczonymi bycia prowadzonym za rączkę, w AnotherWorld jedynym wyznacznikiem tego że zrobiliśmy coś źle lub poleźliśmy nie tam gdzie trzeba jest fakt że gra nie zaliczy na checkpointu i po zgonie cofnie nas do tego miejsca gdzie wpierw powinniśmy coś zrobić zanim poleźliśmy tam gdzie straciliśmy życie :yes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehhhh ;) TYLE wspomnień... Się zagrywało na mej Amidze 500+ z całym 1 Mega RAMU-u ;)

 

Ana PS3 mam gdzieś nowego Flashback-a ;)

 

A co do AW, to KLIMAT ma MEGA i żadna nowa produkcja klasy AAA nie jest w stanie z nim konkurować (tak samo wysoko oceniam te stare The Monkey Island co do klimatu ;) )...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×