Swider112 2 Napisano 21 Czerwiec 2009 (edytowane) Witam, chciałbym zapytać czy gra ktoś z was w wyżej wymienioną grę na oficjalnych serverach? Grałem troche na privach ale podobno gra na globalu jest o wiele lepsza. Ale czy to naprawdę jest aż tak dobre żeby wydawać na to 60+zł miesięcznie? Edytowane 26 Czerwiec 2009 przez Swider112 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 27 Czerwiec 2009 Jeśli nie grałeś nigdy to jak najbardziej warto. Oczywiście jak lubisz tą grę. No i jak masz z kim grać. Chociaż polaków znajdziesz wszędzie prawie, ale najwięcej ich jest na Burning Legion i Venture Co. Ja grałem z jakiś rok na globie, teraz odpuściłem bo po prostu znudził mnie WoW do reszty. Ale dla kogoś kto na globie nie grał, to jak najbardziej. Tym bardziej, że możesz pobrać triala i sprawdzić sobie jak to wygląda. Trial trwa 10 dni, i możesz zrobić max 20lvl, ale możesz go rozszerzyć do pełnej wersji i cieszyć się full grą. Co jest najlepszym wyjściem, bo nie musisz podawać numeru karty kredytowej ani kodu pre-paid przy tworzeniu konta. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 28 Czerwiec 2009 (edytowane) Coz, warto na offie jest o niebo lepiej, ale nie polecam sie rozkrecac, WoW i Lineage 2 to life wastery, ja sie na szczescie w pore obudzilem z tego nalogu zanim wszystko przepieprzylem (szkola/praca itp):) Edytowane 28 Czerwiec 2009 przez AlucardMZ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TheMichal 20 Napisano 28 Czerwiec 2009 dla mnie nie warto. Mnie na szczęście taki grind dla miecza, albo zbroi nie jara na tyle, aby płacić 60zł na miesiąc. I pozostaje kwestia uzależnienia. Lepiej kup sobie Guild Wars - też świetna gra, a jest za darmo i nie jest tak absorbująca ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lodecki 41 Napisano 28 Czerwiec 2009 ja gralem w Runescape gra przez przegladarke wpierw sie smialem z kolegow jak monza w to grac a potem sam przepadlem ... rok wyciety z zycia gralem gralem i gralem wstawalem o 5 rano zeby itemy sprzedac i zarobic wirtualna kase w gierce pomylka .... a co do WOW to nie gralem ale 60zl to sporo za to mozesz mec gre na ps3 ... przejsc ja i sprzedac ... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bazgan 2 Napisano 28 Czerwiec 2009 Grałem w wowa rok i niczego nie żałuje bawiło lepiej niz nie jedna gra. Gdyby nie fajni ludzie w gildi to pewnie bym przestał grać. Rok wyciety z życia ? jak sie miło grało to czego tu załować... Prywatne serwery a global to jak niebo a ziemia . Pewnie wruce jeszcze do wowa ale kasy narazie zał ; P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dreadnought1 0 Napisano 29 Czerwiec 2009 Ja przetestowalem mnostwo prywatnych serwerow... na paru bylem adminem. Jednak gra zaprojektowana dla setek/tysiecy graczy na privach traci swoj urok gdzie jest tona bugow i parunastu graczy. Na off spedzilem ponad rok... za zlotych czasow zlotowki to bylo 40 zl/miesiac. Ani jednego dnia z tego czasu nie zaluje. Przestalem grac gdy kupilem ps3 w pazdzierniku 2008. I obecnie z czystym sumieniem mowie ze wiecej wydaje na gry na ps3 niz na tamtego wowa :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cwir 12843 Napisano 29 Czerwiec 2009 Ja w Wow nigdy nie gralem i omijam z daleka, a wszelkie maile zwiazane czy reklamy darmowego triala usuwam bez czytania... Zalezy mi na dziewczynie i pracy ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgar 49 Napisano 3 Lipiec 2009 Ja ciagle mecze wowa. Przez niego rzadko kiedy wchodze na ps3 :) Probowalem poczatkowo na privach, ale bugi Cie zjedza. W koncu zapadla meska decyzja i z kilkoma kumplami kupilismy oryginala. Jezeli chcesz grac to warto placic za gre na oficjalnych serkach (obecnie prepaidy niecale 90zl za 2 miesiace na allegro). Uczyc sie grac od lvl 1 do 80 (po Raf of dy licz kingu mamy max lvl80), a prawdziwa gre zaczynasz dopiero na lvl80. Poznac dobrych kumpli i miec z kim grac to podstawa, bo samemu ciezko jest dobic do konca. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kerm 11 Napisano 4 Lipiec 2009 Jako ex-admin jednego z największych priv serwerów wow (kiedyś dexon, potem Avalon, teraz już sam nie wiem), powiem jedno, jezeli chcesz grac to graj na globie, privy ssą. Ja grałem długo ale w grudniu zerwałem z nałogiem (trzeba nazywać rzeczy po imieniu) teraz mam więcej czasu, ale przyznaje, że do wowa ciągle mnie ciągnie. Jak narazie jestem twardy i nie loguje się Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duszol_PL 138 Napisano 4 Lipiec 2009 (edytowane) teraz mam więcej czasu, ale przyznaje, że do wowa ciągle mnie ciągnie. Jak narazie jestem twardy i nie loguje się Kto raz spróbował, ten nie zazna spokoju do końca życia. Też mnie ciągnie do tego zabijacza czasu ale go nie włącze bo wole pograć na ps3. Edytowane 4 Lipiec 2009 przez Duszol_PL Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Milusass 9 Napisano 10 Lipiec 2009 Bez przesady. Dobiłem max. level na trialu i nic mi nie było. Dla mnie to syf, który po czasie nudzi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Reflect 1 Napisano 11 Lipiec 2009 Warto, warto! To najlepsza gra jaka kiedykolwiek powstala! Tylko faktycznie, bardzo wciaga i przepadasz bez reszty na minimum 6-9 miesiecy :-) pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 11 Lipiec 2009 Nałóg i to straszny. Jak to ktoś powiedział, "Legalny Narkotyk". Wciągniesz się raz i na zawsze będziesz miał ochotę wrócić. Ja póki co już 2 miesiąc nie gram. Na szczęście póki co nie czuję ochoty wracania. Ale jak grałem to Maga i DK zrobiłem na 80tke, Ulduaru nie miałem okazji zwiedzić, tylko dwóch pierwszych bosów. Zrobił się syf w gildii i to też jakoś mnie odstrasza od dalszej gry. Połowa fajnych ludzi przestała grać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kuba_bb 1 Napisano 12 Lipiec 2009 Kumpel mi kiedyś mówił, że pewna dziewczyna grała w WoWa. Kiedy myślała że ma urodziny(niewiem które dokładnie dajmy 20) okazało się że to już 21. Przez ten czas wywalili ją ze studiów.Ale ona osiągneła godny poziom w tej grze. Rok wyciągnięty z życia. Tibia to chyba to samo gówno tylko 2d(znam osobe co gra 7 lat i nie może przestać nowe postacie itd.) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Shinigami 0 Napisano 12 Lipiec 2009 (edytowane) Jako osoba grająca w WoW'a chyba od samego początku najpierw na privach a od ponad 1'5 roku na globalu powiem jedno - warto. Co do osób którzy mówią, że trzeba wybrać miedzy grą a dziewczyną to powiem jedno - trzeba dziewczynę też w to wciągnąć :biggrin: Jak będziesz grał na Burning Legionie po stronie Hordy lub na Daggerspine po stronie Ally to wyślij mi na tym forum priva to pomogę. Edytowane 12 Lipiec 2009 przez Shinigami Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qgar 49 Napisano 13 Lipiec 2009 Bez przesady. Dobiłem max. level na trialu i nic mi nie było. Dla mnie to syf, który po czasie nudzi. Ty nawet nie zaczales grac. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Frosty-PL 0 Napisano 14 Lipiec 2009 Ja nie gram... dziewczyna mi nie pozwala xD i tym sposobem utknalem na lvlu 54 :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
clay 0 Napisano 12 Sierpień 2009 Ja nie gram... dziewczyna mi nie pozwala xD i tym sposobem utknalem na lvlu 54 :D OMG jakby mi dziewczyna zabraniala grac to nie bylaby zbyt dlugo moja dziewczyna... A WoW jak byl najlepszy tak najlepszy pozostal i wszyskie inne gry, na wszyskie inne platformy moga naskoczyc;] Mozna grac w inne gry, ale jak raz sprobojesz WoWa to stwierdzisz, ze wszystko inne to szajs... I tak gwoli wyjasnienia... Gadanie o uzalezniniu czy nawet legalnym narkotyku jak tu ktos powiedzial (zgroza) zwyczajnie mnie smieszy. Pomyslcie ile czasu i pieniedzy tracicie na inne glupawe gierki, ktore po kilku dniach odkladacie na polke. W WoW mozna grac calymi latami i sie nie znudzi, a jesli do tego grasz z grupa przyjaciol... Heh nie ma lepszego sposobu spedzania wolnego czasu... Ja nie czuje sie uzalezniony, poprostu WoW JEST najlepszy, a po co mam sie interesowac pierdolami skoro obok lezy gra naprawde godna uwagi (i kazdych pieniedzy na nia poswieconych). Tak wiec jesli ktos jeszcze nie gral to niech to lepiej szybko naprawi, wciagnie w to rodzine i znajomych a szybko przekona sie ze mowie prawde:)... a jak ktos mowi ze WoW jest nudny... nie zna sie i tyle:P Dlatego odpowiadajac na pytanie w temacie - WARTO a nawet bardzo:D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wronator 1 Napisano 12 Sierpień 2009 Tak wiec jesli ktos jeszcze nie gral to niech to lepiej szybko naprawi, wciagnie w to rodzine i znajomych a szybko przekona sie ze mowie prawde:)... Chyba chcesz być pierwszą osobą na tym forum która namawia do rozwodów i kłótni rodzinnych... Bo ja nie wyobrażam sobie swojej czy jakiej kolwiek rodziny przylepionej do ekranu i grającej w WoW'a. Nawet boję się pomyśleć jak będzie potem wyglądać rodzinny obiad na którym będą dyskusje na temat itemów oraz przechwalanie levelem... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
clay 0 Napisano 12 Sierpień 2009 (edytowane) Nawet boję się pomyśleć jak będzie potem wyglądać rodzinny obiad na którym będą dyskusje na temat itemów oraz przechwalanie levelem... A co w tym zlego? To tak samo dobre jak rozmowy przy obiedzie o interesach (przechwalanie sie sukcesami a co!) czy o osiagnieciach dzieciakow w szkole (a teraz chwala sie ocenami)... Mam wrazenie, ze dla ciebie wszystko jest albo biale albo czarne i jesli cala rodzina gra (znam takie przypadki) to wszyscy musza juz byc no-life i gadac tylko o jednym... Jak rozumiem ty z kumplami gadasz TYLKO o PS3 (podalem taki przyklad ze wzgledu na tamatyke forum)... Kłotnie i rozwody? Bo mnie żona pokonała na arence?:P Facet zastanow sie.... Edytowane 12 Sierpień 2009 przez clay Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kerm 11 Napisano 12 Sierpień 2009 (edytowane) Ja nie czuje sie uzalezniony, poprostu WoW JEST najlepszy, a po co mam sie interesowac pierdolami skoro obok lezy gra naprawde godna uwagi (i kazdych pieniedzy na nia poswieconych). Tak wiec jesli ktos jeszcze nie gral to niech to lepiej szybko naprawi, wciagnie w to rodzine i znajomych a szybko przekona sie ze mowie prawde:)... a jak ktos mowi ze WoW jest nudny... nie zna sie i tyle:P Dlatego odpowiadajac na pytanie w temacie - WARTO a nawet bardzo:D Widzisz, WoW uzależnia, Uzależnienie – nabyta silna potrzeba wykonywania jakiejś czynności lub zażywania jakiejś substancji (za Wikipedią) Spróbuj dla testu nie grac przez miesiąc. W tym czasie masz mieć dostęp do kompa, opłacony abonament, innymi słowy pełnie możliwości grania z którego sam rezygnujesz, ciekawe czy Ci wyjdzie i o czym będziesz wtedy myślał ..... ;) Edytowane 12 Sierpień 2009 przez Kerm_pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
clay 0 Napisano 12 Sierpień 2009 (edytowane) Widzisz, WoW uzależnia, Uzależnienie – nabyta silna potrzeba wykonywania jakiejś czynności lub zażywania jakiejś substancji (za Wikipedią) Spróbuj dla testu nie grac przez miesiąc. W tym czasie masz mieć dostęp do kompa, opłacony abonament, innymi słowy pełnie możliwości grania z którego sam rezygnujesz, ciekawe czy Ci wyjdzie i o czym będziesz wtedy myślał ..... ;) Argh ludzie puknijcie sie w czółka! WoW to nie narkotyk, nie niszczy. To przyjemnosc... jak... jak... jak SEKS:) W takim razie ty przez miesiac spij z dziewczyna w jedym lozku i nie uprawiajcie seksu:P Boli? Ooo jestes uzalezniony! Gratuluje... PO CO rezygnowac z czegos co daje ci radoche? Kazda rozrywka w ktora sie wciagasz to uzaleznienie? Nalog? Narkotyk? OMG Edytowane 12 Sierpień 2009 przez clay Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kerm 11 Napisano 12 Sierpień 2009 (edytowane) Argh ludzie puknijcie sie w czółka! WoW to nie narkotyk, nie niszczy. To przyjemnosc... jak... jak... jak SEKS:) W takim razie ty przez miesiac spij z dziewczyna w jedym lozku i nie uprawiajcie seksu:P Boli? Ooo jestes uzalezniony! Gratuluje... PO CO rezygnowac z czegos co daje ci radoche? Kazda rozrywka w ktora sie wciagasz to uzaleznienie? Nalog? Narkotyk? OMG Jeżeli stawiasz znak równości między seksem z dziewczyną (w moim przypadku z żoną), a gra w WoW, to chyba coś nie do końca jest ok. Jeżeli zechciałbyś zerknąć na poprzednią stronę, to zauważyłbyś, że w WoWa grałem i to dużo. Osobiście znam ludzi którzy grają w WoW'a po kilka (kilkanaście godzin) dziennie (sam grywałem ponad 5+h- a cięzko wygospodarowąc tyle czasu dziennie jak się pracuje i ma rodzine ;p ), więc wiem co mówie. Możesz się upierać że WoW nie uzależnia, ale faktów nie zmienisz. nie wiem czy wiesz, że są strony i ośrodki terapeutyczne poświęcone tematyce uzależnienia od WoW. Kazda rozrywka w ktora sie wciagasz to uzaleznienie? Nalog? Narkotyk? OMG Tak w zasadzie kazda, która staje się wazniejsza niż normalne życie. Możesz się uzaleznić od całego mnóstwa rzeczy, od sportu, diet, adrenaliny, pracy, seksu, nie tylko od wódy, prochów i fajek. W zasadzie każdy może się (jest) uzaleznić od czegoś, wspólnym mianownikiem natomiast prawie zawsze jest, negowanie faktu uzależnienia ;) , tudziesz szkodliwości używki .... Mi samemu zeszło sporo czasu żeby się przyznac przed samym soba, że nie wyobrażam sobie dnia bez papieroska ;) . http://www.eurogamer...ws200605wowbaby Tą informacje podało akurat kilka, w moim przekonaniu wiarygodnych źródeł. Rozumiem, wiem, że kiepscy rodzice znajdują się wszczędzie. Że więcej dzieci cierpi z powodu alkocholizmu i narkomani rodziców niż z innych powodów, ale mimo wszystko 4 miesięczne dziecko zmarło, bo rodzice poszli do kafejki pograć w WoW'a i "lekko" zgubili rachubę czasu. Podkreslam - nie uważam że WoW to samo zło ;) , bo WoW to super rozrywka, pod warunkiem, że potrafisz traktować ja jak rozrywkę a nie jak życie ;) PEACE. Edytowane 12 Sierpień 2009 przez Kerm_pl Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wronator 1 Napisano 13 Sierpień 2009 A co w tym zlego? To tak samo dobre jak rozmowy przy obiedzie o interesach (przechwalanie sie sukcesami a co!) czy o osiagnieciach dzieciakow w szkole (a teraz chwala sie ocenami)... Mam wrazenie, ze dla ciebie wszystko jest albo biale albo czarne i jesli cala rodzina gra (znam takie przypadki) to wszyscy musza juz byc no-life i gadac tylko o jednym... Jak rozumiem ty z kumplami gadasz TYLKO o PS3 (podalem taki przyklad ze wzgledu na tamatyke forum)... Kłotnie i rozwody? Bo mnie żona pokonała na arence? :P Facet zastanow sie.... To już lepiej niech dzieci rywalizują o oceny niż wyższy level w WoW bo Blizzard im zatrudnienia nie da :P A z kumplami akurat nie mam możliwości gadać o PS3 bo nikt z mojej paczki nie ma tej konsoli... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach