F1 2010

[Jaras 7]

Witam

Dziś udało mi się otrzymać własny egzemplarz gry i mam pytanie odnośnie kwalifikacji przed głównym wyścigiem, czy są one podzielone na trzy części czy odbywają się w jednym ciągu, bo wystartowałem w wyścigu, wybrałem kwalifikacje przejechałem pare okrążeń, skończył się czas i inżynier powiedział startujesz jutro z 8 pozycji, którą zajmowałem po upływie czasu (myślałem że po upływie tego czasu następuje druga część kwalifikacji a następnie trzecia), proszę o odpowiedź, dzięki z góry.

[Melon PS3 16]

@Kiender

Da się spokojnie odkręcić, zamiast się pytać to po prostu to zrób - nic prostszego ;)

Co do F1:

Na razie pograłem troszkę na PCcie (nie kupię na PS3 dopóki nie uporają się z bugami) i powiem, że nie mam cierpliwości... 1gp, 3cia próba:

kwalifikacje na 1szym miejscu (poziom hard, ten prawie najgorszy, tc średni, reszta off, team Lotus), start na 6tym, bo puknąłem gościa w Q, no i jedziemy... powoli spadam na coraz to gorszę pozycje... (nic dziwnego - słaby bolid, aż dziwne, że 1szy na kwali byłem... :whistling: ) na 10 zacząłem się utrzymywać, a tu nagle laczek (opony alternatywne - zielony pasek, bo na nich wykręciłem czas), to było dopiero chyba siódme okrążenie, więc się nieźle wturwiłem, ale do boksu blisko, wjechałem, sam pitstop trwał ponad 10sek (sic!) no i wyjechałem ostatni... potem zacząłem trochę odrabiać (2 oczka) i nagle bolid raz na jakiś czas tracił moc, poza tym raz przy hamowaniu coś się ścięło i słabiutko hamował, więc uszkodziłem spoiler, potem już w ogóle była masakra, co chwila brak mocy, zdublowany przez wszystkich w połowie wyścigu, odechciało mi się grać i wyłączyłem :verymad: Jak tak mają wyglądać moje wyścigi to podziękuję, chcę dożyć chociaż 40stki :sweat:

W związku z tym pytanko: czy to możliwe, żeby bolid tak tracił moc i nic nie dało się z tym zrobić? A żeby hamulce odmówiły posłuszeństwa (na mapie bolidu były zielone, więc niby git)?

i P.S Ciekaw jestem na jakiej kamerze gracie, bo ja chciałem z początku wewnątrz, ale nic nie widać i zmuszony byłem jeździć z tej "znad kasku"

Pozdro

[GoldenEye 26]

@Kiender

Da się spokojnie odkręcić, zamiast się pytać to po prostu to zrób - nic prostszego ;)

Co do F1:

Na razie pograłem troszkę na PCcie (nie kupię na PS3 dopóki nie uporają się z bugami) i powiem, że nie mam cierpliwości... 1gp, 3cia próba:

kwalifikacje na 1szym miejscu (poziom hard, ten prawie najgorszy, tc średni, reszta off, team Lotus), start na 6tym, bo puknąłem gościa w Q, no i jedziemy... powoli spadam na coraz to gorszę pozycje... (nic dziwnego - słaby bolid, aż dziwne, że 1szy na kwali byłem... :whistling: ) na 10 zacząłem się utrzymywać, a tu nagle laczek (opony alternatywne - zielony pasek, bo na nich wykręciłem czas), to było dopiero chyba siódme okrążenie, więc się nieźle wturwiłem, ale do boksu blisko, wjechałem, sam pitstop trwał ponad 10sek (sic!) no i wyjechałem ostatni... potem zacząłem trochę odrabiać (2 oczka) i nagle bolid raz na jakiś czas tracił moc, poza tym raz przy hamowaniu coś się ścięło i słabiutko hamował, więc uszkodziłem spoiler, potem już w ogóle była masakra, co chwila brak mocy, zdublowany przez wszystkich w połowie wyścigu, odechciało mi się grać i wyłączyłem :verymad: Jak tak mają wyglądać moje wyścigi to podziękuję, chcę dożyć chociaż 40stki :sweat:

W związku z tym pytanko: czy to możliwe, żeby bolid tak tracił moc i nic nie dało się z tym zrobić? A żeby hamulce odmówiły posłuszeństwa (na mapie bolidu były zielone, więc niby git)?

i P.S Ciekaw jestem na jakiej kamerze gracie, bo ja chciałem z początku wewnątrz, ale nic nie widać i zmuszony byłem jeździć z tej "znad kasku"

Pozdro

Wszyscy wiedza ze sa bugi z pit stopem ale tez sa ludzie którzy nie potrafią odpowiednio z niego korzystać.

1.należy zahamować przed mechanikami bo jak nie to cie przytrzymają 8s

2.nie naciskać gazu za wcześnie zauważyłem ze jak nacisnę gaz za szybko to mnie tez za długu trzymają.

sprawa braku mocy najlepiej ustawiaj bolid ręcznie.

I teraz tak:

1. z hamulców to ważne są przejścia skrzyni biegów i ustawienia hamulców to ustawione dobrze gwarantuje płynną jazdę i moc silnika

2.silnik miałeś zużyty

3.miałeś załączone auto skrzynie i hamowanie

Podstawa to dobrze ustawiony bolid w stosunku do trasy i warunków

[buli 2]

Przy  tej ilości bugów, miesiąc może  :pardon: Choć to i tak optymistyczne założenie.

 Nawet tak nie pisz ...miesiac.. dosc ze tyle czasu czekalem na ta pozycje...do tego zaplacilem.. wiecie ile.... a teraz naprawde wiele brakuje do przyjemnosci przy trybie kariery

Witam

Dziś udało mi się otrzymać własny egzemplarz gry i mam pytanie odnośnie kwalifikacji przed głównym wyścigiem, czy są one podzielone na trzy części czy odbywają się w jednym ciągu, bo wystartowałem w wyścigu, wybrałem kwalifikacje przejechałem pare okrążeń, skończył się czas i inżynier powiedział startujesz jutro z 8 pozycji, którą zajmowałem po upływie czasu (myślałem że po upływie tego czasu następuje druga część kwalifikacji a następnie trzecia), proszę o odpowiedź, dzięki z góry.

Po wybraniu wysciugu musisz ustawic dlugi weekend:) Wtedy masz 3 sesje treningowe i 3 sesje kwalifikacyjne.. i w zaleznosci o d poycji przechodzisz albo nie przechodzisz do dalszych czesci kwalifikacji:) 

[lst 13]

Wszyscy wiedza ze sa bugi z pit stopem ale tez sa ludzie którzy nie potrafią odpowiednio z niego korzystać.

1.należy zahamować przed mechanikami bo jak nie to cie przytrzymają 8s

2.nie naciskać gazu za wcześnie zauważyłem ze jak nacisnę gaz za szybko to mnie tez za długu trzymają.

Ciekawe masz spostrzeżenia. Tylko dlaczego panowie z Codemasters o tym nie wspominają? Mogli by z tego ładnie wybrnąć, że to planowane kary za pośpiech itd. Tak czy inaczej dzisiaj wypróbuje. W ogóle gra na początku mnie nie powaliła ale po kilku wyścigach wciąga jak cholera. Dobra jest. Szkoda tylko, że patch wyjdzie jak już gt5 będzie za rogiem, obawiam się że entuzjazm do każdej innej ścigałki mocno spadnie

[Melon PS3 16]

No dokładnie, też się obawiam, że zanim uporają się na dobre z bugami zacznę myśleć o GT5, a wtedy to już mogę sobie F1 darować :pardon:

Co do rad Goldeneye:

ok, silny miałem zużyty, ale ja się pytam dlaczego? Łącznie bolidem zrobiłem z 40okrążeń, to nawet nie jest 1 wyścig, a jak wspominałem to dopiero było 1sze GP...

Skrzynie miałem manetki, a z pomocy tylko TC, żadnego autohamowania :P

Mówisz, że dobre ustawienia bolidów to podstawa, skąd ja laik (chociaż fan F1) mam wiedzieć jak je ustawić?

Generalnie mam wrażenie, że gra jest przeznaczona tylko dla fanatyków tego sportu, którzy wiedzą wszystko na jego temat... No, ale może to wina tych bugów, bo jest ich tyle, że czasem nie wiadomo co jest bugiem, a co nie

[lukaszasada 43]

Update: The team have been working through a masterlist of issues, AND ARE MAKING GOOD PROGRESS. Various issues have been through the preliminary testing process, and once the patch is complete a build will go in for siginificant testing time.

As soon as I have more news, it'll get posted here.

Caldera.

pojawił się nowy post na forum CM.. może do końca tygodnia uda im się wypuścić pierwszego patcha ;)

[buli 2]

No to byla by rewela...:) tylko ciekawe ile bugow uda im sie poprawic...:P

[NERVUS_PL 1528]

pojawił się nowy post na forum CM.. może do końca tygodnia uda im się wypuścić pierwszego patcha ;)

Dobra wiadomość. Oby poprawili co ważniejsze rzeczy. Może nawet uda się w terminie z ligami wystartować? B)

Pozdr.

[malkon777 0]

Wszyscy tylko o tych bugach i nic więcej - ja tam mam te bugi w głębokim poważaniu - jeżdżę na 20%, nie używam autosave, pity automat, kary ograniczone. Poza tym jak czytam, że ktoś klnie bo dostał karę nie wiadomo za co, to ręce mi opadają. W formule karę można dostać za byle gówno więc prawdopodobnie dany jegomość nie umie po prostu jeździć:P

Kapcie oczywiście łapię jak każdy, ale tylko wtedy jak pobocze zahaczę albo wjadę w elementy rozbitego bolidu na torze . Tak to już jest w sportach motorowych, że się kapcie łapie i bardzo fajnie, że taki element losowy został wprowadzony w grze.

Jeździ się naprawdę zarąbiście - zwłaszcza na kierownicy. Dzisiaj potrenuję sobie manualne pit stopy i zobaczę czy wiele straciłem przejeżdżając jeden sezon na auto.

Jedna tylko rzecz w tej grze mnie wnerwiła: Kubica w trybie kariery spisuje się tak jak Petrov i na odwrót - Petrov jak Kubica - to muszą koniecznie naprawić :D

Podsumowując - myślę, że błędy na które ludzie jęczą i stękają to zwykłe duperele i fanom gier wyścigowych nie mają prawa przesłonić tego, co w tej grze najlepsze, czyli przyjemności z jazdy.

Pozdrawiam

[marek1234itd 12]

Wszyscy tylko o tych bugach i nic więcej - ja tam mam te bugi w głębokim poważaniu - jeżdżę na 20%, nie używam autosave, pity automat, kary ograniczone.

Wyłączenie autosave'a powoduje, że save'y nie będą się psuły ? :ninja:

Wczoraj wygrałem swój pierwszy wyścig. Jadąc w HRT wygrałem GP Kanady na suchym torze... :ohmy:

Co ciekawe, na każdym torze mam jeden sektor w którym mam rekordowe czasy. :D

[martens1980 0]

Kolego Malkon777 ! Czytając twojego posta mam wrażenie, że mamy chyba dwie inne gry. Ja zatrzymałem się w karierze na 5 wyścigu w Katalonii bo szlak mnie trafiał i myślałem że wyrzucę kierę przez okno. Bugi w grze w trybie kariery są masakryczne i czynią grę praktycznie niegrywalną (oczywiście tryb kariery). Gram na najwyższym poziomie + wszystko off. O ile w Bahrjanie nie było źle (oprócz bezsensownych kar np. za blokowanie podczas zjazdu do pitu i to na treningu - 5 pozycji w dół) to później była masakra. Puncture praktycznie na każdym GP i nie jeździłem po poboczu ani nie uczestniczyłem w kraksach tudzież nie jeździłem po kawałkach bolidów, puncture wyskakiwał w momentach najmniej spodziewanych np. najszybsze okrążenie. Ponadto niektórzy przeciwnicy nie zmieniają opon w ogóle, lub zmieniają drugi raz na te same, dodatkowo, kilka razy lizakowy mi przysnął przez to straciłem kilka pozycji na torze, dostałem karę za to że Kubica we mnie wjechał wyjeżdzając z boksu na tor kiedy ja byłem na okrążeniu pomiarowym, AI nie reagują na flagi, nie dostają żadnych kar, zdarzyło mi się kilka razy że AI wyprzedził mnie w drodze na stanowisko serwisowe po prostu przeniknał przeze mnie, w moim sezonie Timo Glock regularnie przyjeżdza w 1szej 10-ce a najlepsze na koniec czarę goryczy przelało u mnie GP Hiszpanii. W kwalifikacjach byłem 17-ty z czasem 1:25:xxx oczywiście lotusem, Mark Webber wygrał kwal z czasem 1:22:xxx. Pomyślałem że to nieźle i ruszyłem do wyścigu jakie było moje zdziwienie gdy cała stawka na trzecim okrążeniu zaczęła osiągać czasy 1:21:xxx a ja 1:27:xxx chociaż wychodziłem z siebie i stawałem obok. Warunki pogodowe były takie same w czasie kwal i deszczu. Więc dałem sobie spokój z karierą i gram narazie TT. Kariera jest dla mnie nie grywalna.

Edytowane 5 Październik 2010 przez martens1980

[IMPERATORE_PL 133]

Problemem tej gry jest praktycznie nieomylność SI. Czasem tam jakiś bolid wypadnie poza tor. Ale ogólnie jeżdżą bezbłędnie. Ciężko osiągać dobre wyniki. Uzyskując dobre wyniki w kwalifikacjach nie potrafię ich utrzymać w czasie wyścigu. Mam zajawkę by poszczególne weekendy wyścigowe grać na pełen dystans, a to oznacza, że o błędy nietrudno. Odbiera to mocno przyjemność z gry, no ale cóż...

[psyho997 6]

A w prawdziwym F1 jak jest ? Tam jezdzi sie praktycznie bezblednie.Malo kiedy ktos wypadnie ci poza tor. Jest na to 1 wyjscie , nauczyc sie jezdzic i nie popelniac bledow. ;)

U mnie w karierze (expert , all off) nie raz gdy jakde ladne okrazenia widze spiny innych zawodnikow wiec nie jest zle a nawet jest dobrze:)

Problemem tej gry jest praktycznie nieomylność SI. Czasem tam jakiś bolid wypadnie poza tor. Ale ogólnie jeżdżą bezbłędnie. Ciężko osiągać dobre wyniki. Uzyskując dobre wyniki w kwalifikacjach nie potrafię ich utrzymać w czasie wyścigu. Mam zajawkę by poszczególne weekendy wyścigowe grać na pełen dystans, a to oznacza, że o błędy nietrudno. Odbiera to mocno przyjemność z gry, no ale cóż...

Edytowane 5 Październik 2010 przez psyho997

[sernick 0]

Kurcze, jak Was czytam to zazdroszczę umiejętności sterowania balidem w tej grze (i nie tylko w tej). Niedawno kupiłem córze konsolę, a że jestem maniakiem F1 to pod byle pretekstem kupiłem f1 2010 i kierownicę DFGT (że niby dla córki ;)). Nigdy nie miałem styczności tak naprawdę z symulacjami (tak wiem, dla większości z Was f1 2010 to nie symulacja), do tego nigdy nie używałem kierownicy... I powiem Wam, że dla mnie przy wyłączeniu wszystkich pomocy gra jest nie do opanowania :( Będę dużo ćwiczył, bo akurat mam długotrwałe L4 i postaram się nauczyć korzystać z tych cudów techniki jakie teraz są dostępne. Wypowiem się też może o bugach - w trybie kariery ukończyłem kwalifikacje na 17 miejscu. Zabrałem się za pełny wyścig - 49 okrąże. I powiedzcie mi - czy to normalne, że na trzech pierwszych kółkach łapię dwa razy gumę? Przecież tak grać się nie da.... Poza tym - gdyby był ktoś tak miły - proszę o pomoc w ustawieniach kierownicy w panelu sterowania. Jakie tam macie wartości?

[Shady 34]

Wszyscy tylko o tych bugach i nic więcej - ja tam mam te bugi w głębokim poważaniu - jeżdżę na 20%, nie używam autosave, pity automat, kary ograniczone. Poza tym jak czytam, że ktoś klnie bo dostał karę nie wiadomo za co, to ręce mi opadają. W formule karę można dostać za byle gówno więc prawdopodobnie dany jegomość nie umie po prostu jeździć:P

Kapcie oczywiście łapię jak każdy, ale tylko wtedy jak pobocze zahaczę albo wjadę w elementy rozbitego bolidu na torze . Tak to już jest w sportach motorowych, że się kapcie łapie i bardzo fajnie, że taki element losowy został wprowadzony w grze.

Jeździ się naprawdę zarąbiście - zwłaszcza na kierownicy. Dzisiaj potrenuję sobie manualne pit stopy i zobaczę czy wiele straciłem przejeżdżając jeden sezon na auto.

(...)

Podsumowując - myślę, że błędy na które ludzie jęczą i stękają to zwykłe duperele i fanom gier wyścigowych nie mają prawa przesłonić tego, co w tej grze najlepsze, czyli przyjemności z jazdy.

Pozdrawiam

Mam podobne zdanie co Malkon. Grając sobie spokojnie na luzie większość błędów nie przeszkadza. Na kapcie też jest rada. Po każdej "panie" można zrobić "flashback" i w powtórce już kapcia mieć nie będziemy. Nie jestem co prawda zwolennikiem cofania czasu, ale w tej sytuacji można na to oko przymknąć.

Jedno co mnie denerwuje to w trybie multiplayer osoby, które celowo robią kraksy albo po chamsku blokują i wpychają na pobocza/bandy. Nie lubię też startować na czołowych miejscach bo pewne jest wtedy, że będę miał na pierwszym hamowaniu po starcie resztę stawki na d*pie. Wiara czasami jeździ jakby nie wiedziała po co są hamulce w aucie.

[buli 2]

Kurcze, jak Was czytam to zazdroszczę umiejętności sterowania balidem w tej grze (i nie tylko w tej). Niedawno kupiłem córze konsolę, a że jestem maniakiem F1 to pod byle pretekstem kupiłem f1 2010 i kierownicę DFGT (że niby dla córki ;)). Nigdy nie miałem styczności tak naprawdę z symulacjami (tak wiem, dla większości z Was f1 2010 to nie symulacja), do tego nigdy nie używałem kierownicy... I powiem Wam, że dla mnie przy wyłączeniu wszystkich pomocy gra jest nie do opanowania :( Będę dużo ćwiczył, bo akurat mam długotrwałe L4 i postaram się nauczyć korzystać z tych cudów techniki jakie teraz są dostępne. Wypowiem się też może o bugach - w trybie kariery ukończyłem kwalifikacje na 17 miejscu. Zabrałem się za pełny wyścig - 49 okrąże. I powiedzcie mi - czy to normalne, że na trzech pierwszych kółkach łapię dwa razy gumę? Przecież tak grać się nie da.... Poza tym - gdyby był ktoś tak miły - proszę o pomoc w ustawieniach kierownicy w panelu sterowania. Jakie tam macie wartości?

To zalezy :) Jezeli wczesniej nie miales doczynienia z np. kierownica, to poczatki nie beda latwe:) mimo bugow np. pekajace opony, na trudniejszym poziomie gra jest wymagajaca:) pozostaje cwiczyc, cwiczyc i cwiczyc   :thumbsup: no i czekac na patcha, bo bez tego ciezko z kariera na 100% 

[Melon PS3 16]

Z tym, że jak się gra na najwyższym poziomie to flashbacków nie ma i na laczki nie ma bata. Poza tym jak czytam, że ktoś rozwiązuje problemy wybierając dł. wyścigu 20% to śmiać mi się chce. Ja generalnie popieram te słowa martensa:

Kolego Malkon777 ! Czytając twojego posta mam wrażenie, że mamy chyba dwie inne gry. Ja zatrzymałem się w karierze na 5 wyścigu w Katalonii bo szlak mnie trafiał i myślałem że wyrzucę kierę przez okno. Bugi w grze w trybie kariery są masakryczne i czynią grę praktycznie niegrywalną (oczywiście tryb kariery). Gram na najwyższym poziomie + wszystko off. O ile w Bahrjanie nie było źle (oprócz bezsensownych kar np. za blokowanie podczas zjazdu do pitu i to na treningu - 5 pozycji w dół) to później była masakra. Puncture praktycznie na każdym GP i nie jeździłem po poboczu ani nie uczestniczyłem w kraksach tudzież nie jeździłem po kawałkach bolidów, puncture wyskakiwał w momentach najmniej spodziewanych np. najszybsze okrążenie. Ponadto niektórzy przeciwnicy nie zmieniają opon w ogóle, lub zmieniają drugi raz na te same, dodatkowo, kilka razy lizakowy mi przysnął przez to straciłem kilka pozycji na torze, dostałem karę za to że Kubica we mnie wjechał wyjeżdzając z boksu na tor kiedy ja byłem na okrążeniu pomiarowym, AI nie reagują na flagi, nie dostają żadnych kar, zdarzyło mi się kilka razy że AI wyprzedził mnie w drodze na stanowisko serwisowe po prostu przeniknał przeze mnie, w moim sezonie Timo Glock regularnie przyjeżdza w 1szej 10-ce a najlepsze na koniec czarę goryczy przelało u mnie GP Hiszpanii. W kwalifikacjach byłem 17-ty z czasem 1:25:xxx oczywiście lotusem, Mark Webber wygrał kwal z czasem 1:22:xxx. Pomyślałem że to nieźle i ruszyłem do wyścigu jakie było moje zdziwienie gdy cała stawka na trzecim okrążeniu zaczęła osiągać czasy 1:21:xxx a ja 1:27:xxx chociaż wychodziłem z siebie i stawałem obok. Warunki pogodowe były takie same w czasie kwal i deszczu. Więc dałem sobie spokój z karierą i gram narazie TT. Kariera jest dla mnie nie grywalna.

:thumbsup:

Podsumowując - wg. mnie gra w obecnym stanie absolutnie nie powinna być wypuszczana. Chyba FIA ich z premierą goniła, albo jak skapnęli się, że taki hype jest wokół gry (jak się okazało niesłusznie) to można sprawę olać... :down:

Pozdrawiam

[Patricko 8082]

No ja też póki co zupełnie olałem karierę w F1 2010. Co jakiś czas włączę sobie i pojeżdżę sprinty online z debilami nie wiedzącymi gdzie jest hamulec, ale czasem można się pośmiać z niektórych co nie miara.

Poza tym kupiłem sobie dzisiaj Starcrafta II, także mam zabawę z singlem do momentu aż do F1 nie pokaże się patch.

Stwierdziłem, że szkoda nerwów na debilne AI i masę bugów...

Zauważył ktoś z Was, że AI to po prostu rakiety? Czy jadą poboczem czy nie to prują non stop z taką samą prędkością. Czy odlecą im spojlery to nadal bez zmian...

Do tego dodać, że sobie odpuszczają pit-stopy i jadą cały wyścig na tych samych oponach to już człowieka ogarnia furia.

No i rzecz jasna kapcioszki z rękawa, zwieszający pit-stop i mamy mieszankę wybuchową.

W ogóle to popieram w 100% słowa martensa, ma całkowitą rację. Granie bez możliwości najechania na tarki bo złapie się kapcia jest jakieś chore po prostu...

Widział ktoś wyścig F1, żeby zawodnicy unikali tarek bo przebiją oponę? Ja nigdy... W deszczu to jest zrozumiałem, bo tarki wtedy to takie pułapki, ale na suchym torze?

Poza tym te kapcie z kosmosu to jest parodia, szczególnie jak wyjeżdżasz z pit-stopu, a sekundę potem masz kapcia...

Ludzie, którzy mówią, że te bugi nie przeszkadzają w grze, to albo grają 3 okrążenia na poziomie Easy, albo po prostu nie chcą widzieć tych niedociągnięć, albo nie wiedza do końca co to jest bug.

One są i jak CM nic z tym nie zrobi to nie wiem jak będzie wyglądać przyszłość z tą grą. Obecnie nie mam po prostu najmniejszej ochoty w nią grać...

Zapewne ochota przyjdzie jak obejrzę sobie najbliższe GP Japonii, ale po zagraniu kilku kółek wróci poprzedni stan...

Nie pozostaje nam nic innego jak tylko czekać.

PS.

Dzisiaj pojawiło się kolejne info w sprawie patcha, że przechodzą do testów, także może w przyszłym tygodniu go zobaczymy, ale to bardzo optymistyczna wersja.

[marek1234itd 12]

Z tym, że jak się gra na najwyższym poziomie to flashbacków nie ma i na laczki nie ma bata. Poza tym jak czytam, że ktoś rozwiązuje problemy wybierając dł. wyścigu 20% to śmiać mi się chce. Ja generalnie popieram te słowa martensa:

Możesz je sobie samemu dodać i jedyna różnica będzie taka, że będzie się inaczej nazywać oraz nie zdobędziesz trofeum za mistrzostwo na expercie.

Kolego Malkon777 ! Czytając twojego posta mam wrażenie, że mamy chyba dwie inne gry. Ja zatrzymałem się w karierze na 5 wyścigu w Katalonii bo szlak mnie trafiał i myślałem że wyrzucę kierę przez okno. Bugi w grze w trybie kariery są masakryczne i czynią grę praktycznie niegrywalną (oczywiście tryb kariery). Gram na najwyższym poziomie + wszystko off. O ile w Bahrjanie nie było źle (oprócz bezsensownych kar np. za blokowanie podczas zjazdu do pitu i to na treningu - 5 pozycji w dół) to później była masakra. Puncture praktycznie na każdym GP i nie jeździłem po poboczu ani nie uczestniczyłem w kraksach tudzież nie jeździłem po kawałkach bolidów, puncture wyskakiwał w momentach najmniej spodziewanych np. najszybsze okrążenie. Ponadto niektórzy przeciwnicy nie zmieniają opon w ogóle, lub zmieniają drugi raz na te same, dodatkowo, kilka razy lizakowy mi przysnął przez to straciłem kilka pozycji na torze, dostałem karę za to że Kubica we mnie wjechał wyjeżdzając z boksu na tor kiedy ja byłem na okrążeniu pomiarowym, AI nie reagują na flagi, nie dostają żadnych kar, zdarzyło mi się kilka razy że AI wyprzedził mnie w drodze na stanowisko serwisowe po prostu przeniknał przeze mnie, w moim sezonie Timo Glock regularnie przyjeżdza w 1szej 10-ce a najlepsze na koniec czarę goryczy przelało u mnie GP Hiszpanii. W kwalifikacjach byłem 17-ty z czasem 1:25:xxx oczywiście lotusem, Mark Webber wygrał kwal z czasem 1:22:xxx. Pomyślałem że to nieźle i ruszyłem do wyścigu jakie było moje zdziwienie gdy cała stawka na trzecim okrążeniu zaczęła osiągać czasy 1:21:xxx a ja 1:27:xxx chociaż wychodziłem z siebie i stawałem obok. Warunki pogodowe były takie same w czasie kwal i deszczu. Więc dałem sobie spokój z karierą i gram narazie TT. Kariera jest dla mnie nie grywalna.

Chyba faktycznie tak jest bo ja żadnego z tych błędów (po za oponami) nie uświadczyłem. Z tych trzech najsłabszych zespołów nikt po za mną nie jest wyżej niż 20. Czasy w wyścigu kręce gorsze od reszty ale to wynika ze zużycia opon. Co do lizakowego to fakt trochę przetrzymuje (jakieś 0.5 sek wzgędem tych najlepszych w TV).

[martens1980 0]

Taki mały off top ale jak przeczytałem post Patricko i kwestia GP Japonii to mi się przypomniało. Jeżeli nie jeździliście na tym torze (SUZUKA) w grze to koniecznie się przejedźcie- tor rewelacja już teraz wiem dlaczego kierowcy F1 tak bardzo go lubią jest po prostu super. Ja na TT nie mogłem się od niego oderwać.

[drops 17]

Mógłby ktoś mi powiedzieć z grających na DFGT czy z włączonym forcebackiem też takie dziwne odgłosy macie? Takie jakby to określić chrobotanie nawet gdy nie najeżdżam na tarki tylko skręcam?

[malkon777 0]

Z tym, że jak się gra na najwyższym poziomie to flashbacków nie ma i na laczki nie ma bata. Poza tym jak czytam, że ktoś rozwiązuje problemy wybierając dł. wyścigu 20% to śmiać mi się chce. Ja generalnie popieram te słowa martensa:

:thumbsup:

Podsumowując - wg. mnie gra w obecnym stanie absolutnie nie powinna być wypuszczana. Chyba FIA ich z premierą goniła, albo jak skapnęli się, że taki hype jest wokół gry (jak się okazało niesłusznie) to można sprawę olać... :down:

Pozdrawiam

Rozumiem Cię, z tym że ja pracuję i mam rodzinę więc nie mogę sobie pozwolić na pełnodystansowy wyścig nawet w weekend bo to jest kilka godzin z życiorysu. Kilka pierwszych GP jeździłem na 40%, po 3 sesje P oraz Q i powiem szczerze, że jakoś specjalnie bugi mi nie doskwierały - skróciłem dystans wyścigu ze względu na brak czasu, a nie żeby rozwiązać jakiś problem, bo ja z tą grą problemu nie mam. Ja po prostu mam fun z jazdy i z tego, że udało mi się w miarę opanować dany tor bez żadnej zasranej wirtualnej linii. Być może ktoś inny czerpie przyjemność z otrzymywania kar zgodnie z regulaminem i wk...wia się jak w symulatorze jazdy tramwajem kasownik pokazuje złą datę i godzinę, następny jest zajarany jak mu inny bolid ustąpi przy niebieskiej fladze (swoją drogą mi tam ustępowali nawet w kwalifikacjach jak byli na wyjazdowych), a jeszcze inny podnieci się idealnym zatrzymaniem bolidu w boksie. Uważam po prostu, że błędy o których tu czytamy nie dyskwalifikują tej gry - oczywiście ucieszę się jeśli to poprawią - zwłaszcza postawę Kubicy względem Petrova:P , a grał będę z patchem czy bez nawet jak wyjdzie GT5.

Mógłby ktoś mi powiedzieć z grających na DFGT czy z włączonym forcebackiem też takie dziwne odgłosy macie? Takie jakby to określić chrobotanie nawet gdy nie najeżdżam na tarki tylko skręcam?

Ja mam tak samo - dźwięk jakby coś w kierze w środku latało - ale to nie tylko przy tej grze - DFGT chyba po prostu tak mają, a przynajmniej te kupione w MM po przecenie ;)

Edytowane 5 Październik 2010 przez malkon777

[lukaszasada 43]

Co do tych bugów to w sumie denerwują mnie jedynie jak czytam i myślę sobie, że nie powinienem grać. Jednak gdy wyłącze PCta, włączę konsolę, spojrzę na półkę z grami i zobaczę uśmiechnięte f1 2010 to po prostu wkładam do czytnika bez najmniejszego zastanowienia. Aktualnie rozpocząłem karierę, po rozważeniu wielu za i przeciw. W pierwszym wyścigu na expercie, 100% dystansu + kamera z kokpitu (polecam tą kamerę, ciężka, ale daje najwięcej frajdy) zająłem 4 miejsce. Z nieomylnością AI bym się nie zgodził. Czasami wydaje mi się, że gramy w zupełnie inne gry. U mnie Massa w walce o drugie miejsce z Hamiltonem popełnił błąd i zaliczył bączka co pozwoliło mi zająć 3 miejsce. Później sam popełniłem błąd dzięki czemu przeskoczył mnie Rosberg. Skończyłem na 4. Za pewne byłbym niżej gdyby Alonso zjechał tylko raz do boksu (widziałem oba jego pitstopy).

W sesjach treningowych wszystko się zgadzało. Ostatnie 5 miejsc zajmowały Lotus, Virgin i jeden HRT (ja jeżdżę drugim). Kubica przed Petrovem, podobnie jak w kwalifikacjach. Jednak w wyścigu już Lotus zajął 7 miejsce co mnie bardzo zdziwiło. I to w sumie można uznać za pewien błąd tym bardziej, że Ferrari (obok Virgin) nie zdobyło ani jednego punktu w pierwszym wyścigu. Kar przesunięcia na starcie nie otrzymałem. Fakt, że problemem są bolidy wyjeżdzające z boksu gdy ja wjeżdzam na okrążenie pomiarowe w kwalifikacjach czy na treningach.

Mam pytanie odnośnie testów R&D, czy działają Wam bez zarzutu? Nie spodziewałem się co prawda w pierwszym GP jakichś usprawnień w bolidzie, jednak przejechałem również sesje treningowe w Australii i nadal nic w tej kwestii się nie ruszyło.

Czekamy na patcha, wtedy się zacznie zabawa :)

[buli 2]

Oj czekamy, czekamy