Skocz do zawartości

Odpowiedzi dodane przez Siriondel


  1. 2 godziny temu, Talerz napisał:

    Czy ktoś wie czy muszę posiadać subskrypcę PS+ żeby zagrać? Bo przy próbie połączenia z serwerem Battle.Net mnie rozłącza (błąd LC-202).

    Nie, nie trzeba posiadać PS+, aby grać w betę. Źródło: sam nie mam i gram.

    PSN Siriondel, zapraszam do wspólnej gry.


  2. No Panowie, nie bójcie się. Niech ktoś z Wawy lub okolic powie, że ma już grę i gdzie ją można dostać. Mam wolne do końca tygodnia, wykorzystałbym produktywnie.

    Oceny chyba nie są zaskoczeniem. Trzy odsłony serii pod rząd (a z TLoU cztery gry pod rząd) od jednego studia ze średnią 92+. Oprócz ND to chyba tylko R* dokonuje czegoś takiego z GTA. Gra będzie legendarna. Podobnie jak u kolegi wyżej, u mnie również konsola kurz zbierała od kilku tygodni, ale beta Overwatch ją troszkę rozruszała :)


  3. Pograłem troszkę (dzięki Kenet za kod) i gra się fantastycznie. Gra niepodobna do żadnej innej, w jaką grałem. Kupa różnorodnych postaci, stylów rozgrywki, w jakie można się bawić. Nowe, ciekawe pomysły na gameplay, ale to w stylu Blizzarda. Jak oni to zrobili, że przy takiej różnorodności bohaterów i ilości skilli to wszystko trzyma się mniej więcej kupy? Nie wiem. Mapy są różnorodne stylowo i piękne, ale mechanicznie są prawie takie same i przez to z deczko nudne, ale to nie przeszkadza aż tak. Jest jeden wyjątek - mapa w Meksyku, która jest idiotyczna. Jedna długa ulica z ogromną ilością punktów widokowych i wąskich gardeł dla broniących. Ekipa rozstawiła snajperów i pozamiatane - pojazdu przeprowadzić się po prostu nie da. Pomyślałem więc, że muszą być jakieś boczne drogi, aby spróbować zajść obrońców i przynajmniej odwrócić uwagę na chwilę - nie ma takich. Bardzo nieprzemyślany i niesprawiedliwy design. Ani razu nie wygrałem meczu w roli napastników na tej mapie.

     

    Jest jednak kilka małych zgrzytów - naturalnie balans IMO nie jest idealny i pewnie nigdy nie będzie. Różne postacie to różne role, kapuję, ale kilka z nich jest naprawdę obiektywnie lepszych. Łatwiej o fragi, dają sobie radę w większej ilości sytuacji, trudniej skontrować, znacznie częściej widać je w powtórce Play of the Game. Między innymi Żniwiarz, Bastion, Widowmaker. No cóż, pewnie po coś są te gwiazdki przy bohaterach, które oznaczają poziom trudności obsługi chyba. Jak na taki wybór to i tak jest mega dobrze.

     

    Drugim małym zgrzytem są spawny, które są umieszczone wyłącznie na przeciwległych końcach mapy i przez to zbyt często trzeba zapieprzać przez calutką mapę, kiedy zginiemy i centrum akcji znajduje się na przy spawnie wroga.

     

    Trzecim zgrzytem jest początek meczów, w których trzeba przemieścić pojazd. Pojazd znajduje się tuż pod bazą atakujących, którzy muszą go przeciągnąć przez całą mapę do bazy broniących. Przed meczem broniący mają 45 sekund na dotarcie do pojazdu i rozstawienie się, a w tym czasie napastnicy siedzą na spawnie i muszą czekać. To oznacza, że jak tylko otworzą się drzwi bazy napastników po 45 sekundach, ci są od razu masakrowani przez obrońców, którzy już dawno zajęli pozycje pod samym spawnem. Dziwaczny ten system.

     

    Pozostaje kwestia żywotności gry - czy na konsolach obroni się samym gameplayem? Mamy samo PvP, a system w grze jest prosty, wręcz w stylu arenowych shooterów - wszystko co służy do gry mamy od początku, poziomy nie mają zbyt wielkiej funkcji, a co się odblokowuje, to jedynie kosmetyka. Nie ma levelowania tysięcy rzeczy na raz, emblematów, kart gracza, wyzwań, modów, dodatków, loadoutów, perków-srerków i innych oznak współczesnych sieciowych strzelanek. Czy to dobrze? Dla mnie nawet bardzo, ale czy dla casualowych mas również?

     

    Prawdopodobnie będę wybierał pomiędzy Overwatch i U4 w kwestii mojej sieciowej gry, w którą będę chciał zainwestować swój czas. Wybór ten sprowadzi się pewnie do ilości znajomych, z którymi będę mógł zagrać w obie gry. W Overwatch to naprawdę ważne, bo z randomami to czasem załamka na maksa, ale to w sumie jak w większości gier online. O badziewnym Battleborn nawet nie myślę - więcej jak trzy miechy solidnego żywota nie daję, potem powolna śmierć.

     

    Moje ulubione postacie to McCree, Junkrat, Soldier 76, Zenyatta. Lubię też pobawić się Mel, Mercy, Pharah i tym krasnalem z nordyckim imieniem. Nie lubię natomiast łucznika (choć widziałem mega akcje z jego udziałem), ruskiej baby z wielkim działem, goryla-mutanta, a przede wszystkim nie lubię tego muzycznego gościa - Lucio czy jakoś tak. Nie próbowałem jeszcze grać tym ninja co przypomina Zer0 z Borderlands 2 oraz panienką z mechem, a jestem nimi zainteresowany. Jutro wracam do zabawy :)


  4. Ujawniono pełną zawartość rozgrywki wieloosobowej (a także ruszyły serwery, ale nas to w większości jeszcze nie dotyczy).

    Tryby rozgrywki:

    • Ranked - rankingowa playlista działająca podobnie do tej z U2. Za wygrywanie meczów punkty są dodawane, za przegrywanie odejmowane. Po osiągnięciu odpowiedniej ilości wchodzimy w eliminacje, w których musimy spełnić określone warunki, aby zdobyć kolejną rangę (na przykład wygrać 3 z następnych 5 meczów, inaczej wypadamy). Przechodzimy od rang brązowych do diamentowych.
    • Command - tryb podobny do dominacji, z ciekawymi zmianami. Celem jest - tak w dominacji i odpowiednikach - przejmowanie stref na mapie, żeby drużyna dostała stały dopływ punktów, a im więcej stref mamy zajętych, tym szybciej lecą punkty. Dodatkiem są kapitanowie. Każda drużyna ma kapitana i jest nim gracz, który dla swojej drużyny zdobył najwięcej punktów. Ubicie takiego kapitana daje znaczny zastrzyk punktów przeciwnikom, także trzeba go chronić. Kapitan ma kilka sztuczek, które ułatwiają mu życie - tańsze bonusy w trakcie meczu, szybsze podnoszenie kompanów, oraz więcej zdrowia kiedy sam jest na kolanach. Im dłużej kapitan żyje i zdobywa punkty, tym jego sztuczki stają się efektywniejsze, ale jednocześnie jest on coraz lepiej widoczny dla wrogów (trzy poziomy - od ikonki przy imieniu, przez stałą obecność na wrogim radarze, aż po permanentne oznaczenie na ekranie).
    • TDM - nie trzeba przedstawiać.
    • Plunder, czyli w polskiej wersji pewnie Grabież - jak wyżej. Klasyka Uncharted i mój ulubiony tryb. Takie CTF, tylko zamiast flagi jest złoty bożek, który trzeba przenieść do swojej bazy. Bożek znacznie spowalnia postać, która go taszczy, ale można go rzucać, wspinać się z nim (nowość w stosunku do poprzednich odsłon), a także przywalić nim komuś w walce wręcz - natychmiastowy nokaut, bo dostać taką złotą cegłą co waży ładnych parę kilo, to nie przelewki. Nie mogę się doczekać tego tego trybu, bo Bungie rozbudziło swego czasu mój głód na dobre CTF, zapowiadając tryb Rift do Destiny, a potem go kompletnie skopali.
    • Warm Up - lista różnych trybów na rozgrzewkę dla nowych graczy, na poznanie rozgrywki i rządzących nią zasad. Będzie dostępna tylko dla graczy z niskim poziomem. Pamiętam, że coś takiego było w Crysis 3. Osobna playlista dla graczy do 10 poziomu i wymiatałem tam ostro, a potem awansowałem i musiałem grać w normalnych trybach, gdzie byłem mocno bity. W U4 tak nie będzie, bo w multi Uncharted jestem dobry :P
    • Trials, czyli pewnie Próby - w sumie trudno powiedzieć cokolwiek po oryginalnym opisie - wygląda to na mecz z botami na 10 rund, podczas których będzie trzeba wypełniać określone zadania. Każda kolejna runda ma być coraz trudniejsza. Taka namiastka co-opa na chwilę obecną, prawdziwy co-op ma zostać dodany w DLC.

    Oprócz tego na blogu opisano kilka innych ciekawostek.

    • ND mają zamiar długo wspierać multi. Na schemacie widać rozpiskę do wiosny przyszłego roku. Mamy dostać co-opa, tryby, mapy, bronie, dopalacze, skórki, przedmioty do personalizowania postaci - czyli standard. Co najważniejsze - wszystkie dodatki mają być zupełnie darmowe i dostępne od razu dla wszystkich. Deweloperzy chcą się, jak widać, dorobić na mikrotransakcjach.
    • 26157463154_29afac49f6_b.jpg
    • IAP będą miały formę specjalnej waluty, czyli Punktów Uncharted. Za prawdziwą kasę będzie można kupić sobie takie punkty, które potem przeznaczymy na natychmiastowe nabycie interesujących nas konkretnych przedmiotów w samej grze. Twórcy obiecują jednak, że nie będzie P2W, bo wszystko będzie można "ewentualnie" nabyć za relikwie - walutę nabywaną przez wykonywanie wyzwań i wygrywanie w meczów - kto grał w betę, ten widział. "Ewentualnie", ponieważ nie płacimy nimi za same przedmioty, tak jak tymi punktami dostępnymi za prawdziwy pieniądz, tylko za skrzynie. Ze skrzyń natomiast dostaniemy losowe przedmioty - to chyba coś w stylu zrzutów w Call of Duty, albo paczek w Mass Effect 3. Są dwa typy skrzyń - z pierwszego typu wypada wyłącznie wyposażenie (broń, dopalacze, mysticale), a z drugiego wyłącznie przedmioty do personalizacji (skórki, drwiny, ciuszki). To tak żebyśmy czasem wszystkiego za szybko nie zdobyli pewnie. Plusem jest to, że nigdy nie dostaniemy powtórki ze skrzyni.26669525222_2f88db537b_b.jpg
    • Prawie zapomniałem - w ramach darmowego DLC dostaniemy również tryb Kina znany z poprzednich części. Będzie można robić własne filmy z rozgrywki. Od zwykłego nagrywania różni się tym, że będzie można obracać niezależnie kamerę, zatrzymywać akcję, przyspieszać, spowalniać, nakładać filtry, a także pewnie obserwować akcję z perspektywy innego gracza. Zapowiedź o tym nie wspomina, ale tak było w poprzedniczkach.

    Oryginalny artykuł.

    • Like 2

  5. Galeria z filtrami, jakie można nałożyć na rozgrywkę - KLIK. Dużo obrazków.

    Tak wygląda cel shadingowe Uncharted. W powyższej galerii wszystkie filtry nałożone są na ten właśnie screen, także bezpiecznie jest. Chyba już wszyscy wiemy, że w U4 będzie można wozić jakiegoś gościa przez pustynię samochodem terenowym.

     

    PNUfKNl.jpg

     

    Link do innej opinii osoby, która ukończyła grę.

    http://www.neogaf.com/showpost.php?p=202274323&postcount=3948

    Podsumowanie gry w kilku podpunktach, żadnych spoilerów (po angielsku). Padają takie sformułowania, jak "gra generacji", "idealne zakończenie serii", "grafika nie z tej ziemi". Gość sugeruje, że jeżeli coś takiego (graficznie) można wykręcić na PS4, to deweloperzy narzekający na brak mocy przerobowej w czarnulce powinni się wstydzić. Gra ma rzekomo spokojniejsze tempo od poprzedniczek.

     

    Co do podrzuconego gameplayu powyżej, to jedna rzecz mnie bardzo drażni. Jeżeli twórcy polskiej lokalizacji myślą, że postać może mówić jednym głosem, ale stękać w innym i tego nie da się wyłapać, to są w wielkim błędzie. Z kilometra słychać, że Drake podczas wspinaczki wydaje dźwięki głosem Nolana Northa. Zalatuje amatorszczyzną. Dla mnie to by całkowicie zabiło klimat. Kolejny przykład, dlaczego nigdy, przenigdy nie zagram w żadną zagraniczną grę z dubbingiem i nie obejrzę żadnego filmu / serialu z lektorem. Kaleczenie uszu i atmosfery level over 9001.

    • Like 1

  6. Fajnie, że w Call of Duty główny konflikt jest zawsze taki czarno-biały. Nie ma szarości, jakichś tam ukrytych motywów, dwuznacznych antagonistów, którzy chcieli dobrze. Jest krótko - tu jesteś ty, a tam są oni. Ty jesteś dobry, a oni źli. Rozwal ich. Albo tak jak tutaj - my jesteśmy tymi złymi i chcemy was zabić. Brońcie się. Nie żebym narzekał.

     

    No ale z drugiej strony, nie ma co się rozdrabniać, jak singiel jest tylko po to, żeby było z czego robić trailery, pokazy i promocyjne gameplaye.

     

    Lubię Call of Duty, ale z powrotem do serii poczekam, aż ta wyjdzie z kosmosu i wróci w czasy współczesne albo wcześniejsze. Jakby tego remastera MW osobno sprzedawali, to będę zainteresowany.


  7. Ponieważ nadal nie ma w co grać, swój szczątkowy czas wolny nadal spędzam przy serialach. Dzięki Imdb jakiś czas temu odkryłem Broadchurch i właśnie skończyłem pierwszy sezon (8 odcinków). Rewelacyjny dramat z Davidem Tennantem w roli głównej spokojnie wkracza do mojego Top 5 najlepszych seriali. Serial opowiada o tym, jak zmienia się życie ludzi w małym i spokojnym nadmorskim miasteczku po tym, jak zostaje tutaj zamordowany 11-letni chłopiec. Głównym wątkiem jest oczywiście poszukiwanie mordercy (Tennant i Olivia Colman w rolach policjantów odpowiadających za sprawę), ale oprócz tego serial pokazuje zmagania rodziny zabitego chłopca z tragedią, zmiany w relacjach międzyludzkich w jej obliczu, a także wpływ plotek i mediów na społeczność, kiedy do miasteczka zwalają się media z całego kraju. Polecam, bo to jest wspaniała produkcja.

    • Like 1

  8. 1. Jestem weteranem poprzednich części i nie wiem jaki dekiel wpadł na pomysł zmiany obłożenia pada. Tryb detektywistyczny pod krzyżakiem? Do sterowania Batmobilem czasem palców mi brakuje.

    3. I co chwila ten fatalny Batmobil. Tragedia. Czekam tylko na moment gdy Batman powie że bez niego do kibla nie będzie mógł pójść.

    To wszystko dlatego, że deweloperzy byli chyba bardziej zajarani tym swoim Batmobilem, niż sami gracze. Ch**, że Batmobil wzywasz raz na jakiś czas i generalnie nie potrzebujesz do tego lewej gałki, więc spokojnie mógłby być pod krzyżakiem. O nie, czołg jest przecież dla gracza najważniejszy i jego wzywanie musi być jeszcze łatwiejsze. Tryb detektywa? A na co to komu? Że co proszę - mówisz, że tryb detektywa włączasz często w ruchu i to właśnie ta funkcja powinna być pod górnym przyciskiem? Co ty tam wiesz, graczu - głupi jesteś i tyle. Barmobil powinien być dla ciebie najważniejszy. Z nim nie potrzebujesz trybu detektywa. Nie umiesz grać w tę grę pewnie. Git gud.

     

    Gdyby na padzie były ze 4 przyciski więcej, prawdopodobnie wszystkie służyłyby do wzywania czołgu. Tymczasem polecam w opcjach ułatwień dostępu w menu PS4 zamienić :dpgora: z :l1:, a w opcjach gry jest przełączenie na łatwiejsze starowanie czołgiem, bez konieczności trzymania 2324 guzików naraz.

     

    Najsłabsza część z serii. Wielka szkoda.

    Słabszym od Origins bym AK nie nazwał, ale najsłabszą częścią z trylogii Rocksteady - zdecydowanie tak. Jeśli to jest ich wizja na "Ultimate Batman Experience", to pozostaje cieszyć się, że nie zrobią już więcej gier z Batmanem w roli głównej.

     


  9. Oprawa zaprezentowana na tym trailerze pochodzi PC i można zapomnieć o takim poziomie na PS4, ale te animacje są po prostu legendarne. To jest najbardziej oczekiwana przeze mnie gra w tym momencie. Podobnie jak Patricko, ograłem HR na PC i PS3, ukończywszy łącznie trzy razy. Dobrym remasterem na current-geny bym nie pogardził. Żadna inna seria nie daje tego, co Deus Ex - klimat globalnych teorii spiskowych, NWO, Illuminati, pokazany na poważnie motyw corporate espionage. Najlepsze co tylko może być. Ostatni tydzień wakacji będzie w tym roku najlepszym :)

    • Like 1

  10. To wygląda na jakiś błąd systemu, z którego skorzysta kilku szczęśliwców - być może związany z tym, że 26 Kwietnia, to przecież była data premiery przed ostatnim opóźnieniem i coś tam się pomieszało.

    Swoją drogą, nie wiem po co było to ostatnie przesunięcie premiery, kiedy jak widać gra już leży w magazynach i jest gotowa do wysłania.

    • Like 2

  11. Billions to jest rzeczywiście killer niesamowity. Serial z niełatwą do ugryzienia tematyką i dość problematycznymi postaciami, ale to tylko dodaje atrakcji całej produkcji. Zero akcji, od początku do końca sama "gadanina", jak to zwykłem mawiać, ale właśnie takie mnie najbardziej wsysają. Już jutro finał pierwszego sezonu, nie mogę się doczekać. Damian Lewis wyrasta na mojego ulubionego aktora serialowego, gość ma niesamowity styl. Kompania braci, Homeland, Wolf Hall, Billions. Każda produkcja z nim to bardzo wysoki, jeśli nie najwyższy poziom.

     

    Panowie, słyszeliście o The Path? Nowy serial wyprodukowany przez Hulu, w roli głównej Aaron Paul. Pierwszy odcinek był taki sobie, ale najnowszy - trzeci - już mnie pochłonął. Serial opowiada o kulcie / religinym ruchu o nazwie The Meyerism (stworzonym na potrzeby serialu). Eddie Lane, mąż i ojciec dwójki dzieci, wraca z wizyty w Peru do domu i od tej pory jego życie zaczyna się powoli rozpadać. To co zobaczył w Peru podważa jego cały dotychczasowy system wartości, kwestionuje światopogląd i zasiewa ziarno wątpliwości. Serial w rewelacyjny wręcz sposób pokazuje los człowieka przechodzącego kryzys wiary i daje widzowi obraz tego, jak może wyglądać funkcjonowanie takiego dużego jawnego religijnego ruchu. Pod przykrywką dobroci, akceptacji i miłosierdzia kryje się dziwna hierarchia, anormalne zasady, ślepota na rzeczywistość i ogromna hipokryzja. Ślepa wiara i wmawianie sobie chorych przekonań zmusza bohaterów do łamania własnych zasad, kiedy próbują radzić sobie z przeciwnościami losu. Każdy wątek w serialu jest świetny, nawet ten o nastoletnim synu Eddiego, który przeżywa swoją pierwszą miłość, ale kult zabrania randkowania. Obserwujemy wewnętrzną walkę chłopaka i jego rosnące poczucie winy - z jednej strony lojalność wobec kultu, wpojonych zasad i rodziny, z drugiej strony emocje - przecież zupełnie normalne, ale zakazane. Serial porusza wiele podobnych, nadzwyczaj wiarygodnych i świetnie pokazanych problemów. Polecam.

    • Like 1

  12. Swoja droga ilosc przegranych godzin wyswietlanych w nazwie save'a jest miarodajna?

    Tak mi się wydaje. U mnie pokazuje prawie 13 dni przegranych, co by się pokrywało mniej więcej z moim ogólnym szacowaniem godzin spędzonych z grą.


  13. Musze wszystko scrapowac na ziemi zeby pozyskac WSZYSTKIE materialy?

    Nic już nie musisz scrapować, materiały są poprawnie liczone od dawna. Jak podczas budowania czy modowania samo Ci rozłoży jakiś przedmiot, to weźmie co potrzebne, a resztę poprawnie przerzuci do warsztatu. Nic się nie traci. Sam sobie możesz zrobić test, jeśli nadal masz wątpliwości.

     

    Z innej beczki, to wrzucam zajawkę drugiego dodatku - Wasteland Workshop. Będzie można w końcu zbudować sensowną chatę + dużo opcji personalizacji + dużo poprawek + łapanie stworów z pustkowi i wystawianie ich na arenach do walki. I pewnie parę innych rzeczy, ale mnie osobiście to w ogóle nie obchodzi, bo budowanie mnie nie kręci, szczególnie tak upośledzony system, jak ten z F4. Cena 5 baksów, czyli na nasze pewnie 21 złotych. Nowy patch dodaje jedynie trophy support do niego.

     

    Natomiast co do Automatrona, to dodatek zmęczyłem, ale naprawdę mnie wynudził. Nowe zabawki są tragiczne, opowieść taka sobie, Mechanist jest tragicznie napisanym antagonistą i w ogóle byłem obojętny co się nim stanie. Cały dodatek, to w sumie dwa duże dungeony i to jest właśnie najgorsze. Szedłem przez tą siedzibę Mechanista, szedłem i myślałem "ja pie*****, kiedy będzie koniec". "Nowa" frakcja raiderów i "nowe" pancerze - po prostu lenistwo twórców. Natomiast budowanie robotów fajniejsze niż myślałem. Rzeczywiście Bethesda dała pełną dowolność i można zrobić ciekawe rzeczy. Drugi plus to podkręcony poziom trudności. Kilka razy roboty mnie położyły na Survivalu. Ogólnie nie było aż tak źle, ale mam 88 poziom i gatlinga Final Judgement + kilka innych wypasionych pukawek. Na niższym poziomie postaci byłoby pewnie przesrane zdrowo. 


  14. Spadająca płynność w demie wypuszczonym na pół roku przed premierą i jakieś ,,poniżenie"? Ludzie.

     

    Lepiej było nic nie wydawać, tak jak robi 99% devów, którzy walczą z grą patchami nawet po premierze gry. A co dopiero pół roku przed premierą.

    Huh? Czyli co, niedorobiony produkt można wciskać, bo przecież demo i dają za darmo? Bo robią "gest"? "Eee, nie musimy tego optymalizować, niech się cieszą, że w ogóle dajemy"? Gratuluję podejścia. Nie, ja nie będę modlił się do Square, że dali demo, szczególnie w takim technicznym stanie, bo jeśli to demo cokolwiek pokazuje, to przede wszystkim obecny stan techniczny gry. Ale nic nie musisz mówić - tak, przecież pół roku do premiery i na pewno zdążą poprawić /s

     

    Nie, nie obchodzi mnie, że to demo, że pół roku przed premierą i że za darmo. Demo ma cztery niewielkie i kompletnie puste i płaskie lokacje, tekstury z PS3 w niektórych miejscach, a padającego deszczu nie widać na tafli wody, co nawet Bethesda się nauczyła przy F4. Gra jest rzekomo w produkcji od 10 lat i gównianego aspektu technicznego nic w moich oczach nie usprawiedliwia.

     

    No ale to przecież jest "gest" od dewelopera. No ręce opadają :wallbash:

    Dziękuję za uwagę, opuszczam ten circlejerk zanim się narodzi. Nie wiem, może głód na dobrego Finala coś u was miesza; to demo jest po prostu słabe.

    • Like 1

  15. Ograłem wczoraj to demko, zajęło mi 55 minut z wejściem w każdy kąt. Jest ono prostu żałosne w każdym aspekcie, aż do finałowej, pełnokrwistej walki, która bardzo mi się podobała. Bardzo ładne animacje i choć ogólnie jestem przeciw systemom walki w jRPGach zrobionych na czyste action, to tutaj jakoś mnie wkręciło i ciekaw jestem, jak to będzie z większą ilością opcji. W Kingdom Hearts nie grałem. Stary dobry design Iron Gianta poznałem z miejsca. Za pierwszym razem dostałem straszne baty chyba ze trzy razy, ale ogarnąłem system i za drugim razem stłukłem go szybko i boleśnie.

     

    Szkoda tylko, że to jest jedyny plus tego dema. Borze, oprawa jest katastrofalna, PS3 mi zalatuje w niektórych miejscach. To całe łażeniem młodym Noctisem jest denne strasznie, biegamy, zbieramy jakieś kryształki, tłuczemy jakieś niebieskie stworki w bezmózgich sekwencjach "walki", co to w ogóle jest?! Do tego miałem dziwne wrażenie, że albo jest duży input lag, albo gra chodzi poniżej 30 klatek, co jest poniżające.

     

    Pełniaka na pewno wezmę ze względu na serię, w końcu to właśnie gra z tytułem Final Fantasy z przodu jest najlepszą grą, w jaką grałem w życiu. Mam jednak nadzieję, że tych czasów młodości będzie jak najmniej, optymalnie zero.

    • Like 2

  16. Ja mam zupełnie odwrotne odczucia. Gra działa znacznie lepiej. Żadnego zawieszania, crashy ani nawet najmniejszych spadków płynności. Do tego wczytywanie wewnątrz budynków jest znacznie szybsze. Okazjonalny stuttering nadal daje o sobie znać, ale to jest norma na tym silniku. Mam postać na 88 poziomie, ponad 300h na liczniku i rozmiar pliku zapisu 18 MB.


  17. Zmienię troszkę temat. Jakiś czas temu była gdzieś tutaj krótka dyskusja na temat płacenia za zakupy w PSS, kiedy część płaci się z portfela, a część z karty - komu i ile z jakiej karty bierze, czy pobiera 20 złotych albo mniej itp. Właśnie zrobiłem taki zakup i mogę powiedzieć, jak wyglądała u mnie ta sytuacja. Informacja może przyda się komuś w przyszłości.

     

    Dodatek do Fallouta 4 kosztuje 42 złote, ja miałem w portfelu 25 złotych. Wybrałem pobranie brakującej kwoty z karty i co zrobił system? Otóż system pobrał z portfela tylko 22 złote po to, aby dopełnić zakup z karty równą kwotą 20 złotych. Sprytne. Kupowałem przez PC. Wygląda na to, że nie ma innej siły, jak 20 złotych jako minimalna kwota doładowania z karty (nawet jeżeli kiedyś było inaczej).

    • Like 1

  18. Nie każdy lubi grać w 720p i w spadających klatkach

    Ja tam podczas gry na XB1 normalnie siadałem na kanapie lub fotelu. Nie wiem kto Ci wcisnął, że grać na tej konsoli można tylko w klatce, do tego spadającej. Nie jest to prawda, więc proszę nie wprowadzać czytelników tematu w błąd.

    • Like 5

  19. Mam pytanie z serii głupich... Jak wyjsc z pancerza wspomaganego? Wciskam wszystko i nic.. Z góry dzięki za oświecenie mnie :)

    Jak następnym razem będziesz chciał zadać pytanie z kategorii głupich, włącz pauzę i zajrzyj do znajdującej się w tamtejszym menu instrukcji. Jest spora szansa, że właśnie tam znajdziesz odpowiedź sam. Tymczasem z pancerza wychodzi się tak samo, jak się do niego wchodzi - przytrzymując :x:.


  20. Oficjalny trailer pierwszego dodatku. Premiera już w przyszły Wtorek, 22 Marca.

     

     

    Moje zdanie jest takie - wygląda to ch**owo, a Fallout jest ostatnią rzeczą, do jakiej pasują te drętwe transformersy. Fallout jest dla mnie tak mega zajawką, że ogólnie miałem podejście "co by do Fallouta nie powstało, to ja tu kupię" i myślałem, że nie da się tego spieprzyć. Jednak się udało.

    • Like 2
×