malpka

Biorę popcorn i czekam na ścianę tekstu od Digiego w której uzasadnia jak genialna jest to seria i ile czasu jej poświęcił. 

Chyba tak choć mnie bardziej interesuje A-Train Express czyli A-train ale na PSVR. 

Jednak update do 2020 naprawił glitch i platyna jest możliwa.

https://psnprofiles.com/trophies/7918-train-sim-world#DLC-13

21 minut temu, neuro napisał:

W Ozark ale gdzie?

 

Rzym zgadzam się w tamtych czasach pedalstwa było mnóstwo.

 

W Ozark agent FBI i jeden redneck byli gejami. Swoją drogą mieli rozpisany genialny wątek. 

30 minut temu, neuro napisał:

Gdzie w ogóle pasuje wątek pedalski?

Rzym, 6 Stóp Pod Ziemią, Ozark, Banshee. Jeszcze kilka się znajdzie. 

Co do Mindhunter to przyznam że zapomniałem iż wątek ów istniał już w pierwszym sezonie. Mea culpa. 

Krzywe jest to że ten wątek kompletnie tu nie pasuje. Ale ktoś musiał być homo więc padło na nią. 

8 godzin temu, xavris napisał:

Wrócił mindhunter. Już zapomniałem, jaki ten serial jest cholernie dobry. Tak dobrego duetu aktorów (złożonego z gości których wcześniej w ogóle nie znałem) to nie kojarzę. Świetnie napisane i genialne zagrane postacie. No i ryjąca beret historia... Mistrzowskie patrzadło.

Zapomniałeś dodać że już w pierwszym odcinku jest LGBT.

Na PS4 w sumie 13 DLC a w podstawce zglitchowane trofeum Car Collector.

Zarąbisty wydawca. Do poprzedniej części wydali od groma DLC ale jakoś zapomnieli o patchu poprawiającego zglitchowane trofea.

21 minut temu, Kolos28 napisał:

Tak ogólnie pewnie nie ma nikogo takiego ale...
3dni temu zainstalowałem aby sprawdzić aktualizacje NEXT. Długo nie pograłem ale sprawdziłem widok z 3 osoby itp. Gra na Ps4 Pro działała kiepsko, spadki fps widoczne. Graficznie bieda a moja konsola, która na na takich tytułach jak GoW, RDR2, DG czy Spiderman działa cichutko, to tutaj słychać wiatraki (zdziwiłem się grubo)

Poważnie są spadki fps? Splatynowałem zaraz po premierze i wtedy gra na zwykłej PS4 działała bardzo dobrze.

23 godziny temu, malyksg86 napisał:

Ja wiem, że to nie ten temat ale chciałbym się zapytać czy ktoś z Was korzysta z iptv? Na czym najlepiej oglądać, nie licząc pc? Czy warto zainwestować w mag boxa 351 albo shield a może Xbox skoro jest tam kodi. Pytam bo ostatnio mam z tym problem, tzn przez ładnych parę miesięcy wszystko śmigało a teraz mam buforowanie co parę minut albo i częściej, póki co lecę na zwykłych boxach z allegro. Jednak problem pojawia się również na pc oraz telefonie z tym, że tam jednak rzadziej się to zdarza.

Sorki za ot

Nie wiem co chcesz oglądać ale pod TV połączyłem Amazon Fire Stick TV i bardzo sobie chwalę.

2 godziny temu, wojcik_dan napisał:

Jest teraz prom na wszystkie dodatki za 49zł. Warto kupić czy podstawka wystarczy? 

Fabularnie dodatki stoją na dobrym poziomie. Niestety mechanika i aktywności poboczne dokładnie takie same jak w podstawce.

Kilka dnie temu w naEkranie było info i pierwsze zdjęcie z planu że właśnie rozpoczęli prace nad drugim sezonem. Jeśli faktycznie są w połowie zdjęć to świadczy jedynie o tym że Amazon z góry zamówił minimum dwa sezony razem ze scenariuszami.

The Boys to absolutne must see dla ludzi mających dosyć cukierkowatego MCU. Scena w samolocie zajebista a po chwili widz dostaje po zmysłach sceną z delfinem. W kolejnym odcinku Butcher daje wykład jak widzi swoje relacje z Bogiem pastorowi na zjeździe katolików. Mistrzostwo.

Kilka dni temu rozpoczęto prace na planie drugiego sezonu. 

8 godzin temu, pablos_83 napisał:

mój mokry sen właśnie się spełnia .

BTW własnie jedziemy serial z żoną 6 raz z rzędu odkąd trafił do Netflixa

 

https://www.promobricks.de/lego-ideas-21319-friends-central-perk-coffee-offizielle-bilder/84703

A ja mam to i pękam z dumy. Najlepszy serial komediowy ever i kropka.

Kilka lat temu były próby wydania Cudownych Lat na DVD. Niestety nic z tego nie wyszło. Poszło o licencje i tantiemy za piosenki. Wielka szkoda. Mieć na półce obok siebie takie dwa seriale...

Po pilocie The Boys wiem dwie rzeczy:

1. pilot odpalił mi kapcie ze stóp

2. kandydat do serialu roku

Po prostu trzeba zobaczyć i basta.

Złota kupa wśród seriali i ewidentnie najgorsza rzecz jaką widziałem w TV plus obowiązkowe LBGT w postaci transa: 

https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2019/07/26/another-life-netflix-recenzja-serial/

Jeśli ktoś całe życie spędził w lesie lub na bezludnej wyspie nigdy nie grając w gry EA to dla niego jest to oferta życia. Ja na chwilę obecną mówię dziękuję.

7 godzin temu, xavris napisał:

Wyjątkowo się nie do końca zgodzę. Tutaj przynajmniej nie jest nachalny i jest częściowo "uzasadniony" (to nie jest dobre słowo, ale lepszego nie znajduje o 1 w nocy), bo dzięki temu jeszcze bardziej polubiłem postać Steve'a, bo chłop ma zwyczajnie pecha i się mu współczuje.

W przeciwieństwie do takiej sabriny tutaj wprowadzenie tego wątku ma jakikolwiek sens. W takiej sytuacji w zasadzie nie mam nic przeciwko, gorzej jak wstawiają tokena lgbt na sztukę, bo ma być i już.

ST na poziomie realizacji oraz scenariusza nawiązuje do kina wielkiej przygody z lat '80. Jakoś nie pamiętam by w takim np The Goonies było LGBT. Ale nawet nie o to już chodzi. Scena comming out w ST jest przegadana, nie pasuje do całości a co gorsza zaburza rytm odcinka. Akcja wyraźnie zwalnia, widz się gubi a koniec sceny z wymuszonymi żartami został mnie z pytaniem WTF? Miałem to szczęście że wiedziałem co to za scena lecz moja żona nie. W efekcie poczuła się oszukana. Przez cały sezon twórcy mówią wyraźnie: oni są stworzeni dla siebie, będą parą, to takie nasze nawiązanie do komedii romantycznej. A pod koniec 7 odcinka pokazują widzowi środkowy palec.

LGBT w ST i w Domu z Papieru to wyraźny sygnał że idzie przykazanie by w każdym serialu Netflixa musi być gej lub les. Jestem ogromnie ciekaw naszego rodzimego "dzieła" 1983. Jeśli i tam się pojawi to jest coś na rzeczy.

Trzeci sezon ST bardzo dobry jedynie wątek LGBT zbędny, dodany na siłę i kompletnie nie pasujący do całości.

To czego się dorobił przez całe życie wyda na prawników by nie spędzić reszty życia w więzieniu.

W tym roku dostałem fabularnie w pysk Life is Strange Before the Storm. Tak, wiem że gra jest mieszana z błotem prze fanów pierwszej części. Tylko że jestem dziwny i mi jedynka kompletnie nie podeszła ale prequel już tak, i to bardzo.

A teraz dostałem sierpowym emocjonalnym kowadłem w postaci Detroit. Jak dla mnie to do tej pory najlepszy eks na PS4.

Faktem jest że Homeland podniósł się po tragicznym trzecim sezonie ale nie ma szans by zrobił to po raz kolejny po siódmym sezonie. Serial zaliczył spadek i obecnie znajduje się na poziomie ostatnich sezonów 24. Tragicznie się to ogląda.

https://naekranie.pl/aktualnosci/stranger-things-postac-lgbt-w-3-sezonie-aktorka-komentuje-1562494875

Teraz tylko przerobić pomnik i gotowe.

Żeby nie było że jestem tendencyjnym rasistą przytoczę ostatnią wypowiedź Mika Tysona o jego udziale w filmie o Powstaniu Warszawskim:

"Mam wiele informacji, że Polacy komentują mój udział w filmie o Powstaniu Warszawskim. Polakom stało się g***o w porównaniu do tego, co dotyka czarnych w Ameryce. Nikt nie prześladował was przez piep***ne 250 lat. Nikt nie gwałcił wam matki, siostry, brata, patrząc wam prosto w oczy zanim ich zabiją. Nikt wam tego nie zrobił."

Przypomnę że jakiś temu Jordan Peele (Murzyn) reżyser m.in. filmu Uciekaj zapowiedział że w jego filmach biali nie będą grać. Nie podniósł się ani jeden głos protestu, nikt nie powiedział że jest rasistą.

Z drugiej strony mi osobiście bardzo przeszkadza to że Heimdal, Achilles czy Atena jest grana przez czarnych aktorów. W końcu to w pewnym sensie fałszowanie naszej historii i kultury. Czekam tylko na kogoś kto będzie przerabiał np obrazy i walnie czarną Mona Lizę. Od razu zostanie okrzyknięty Wielkim Artystą.

Osobny temat to przerabianie filmów z męskimi postaciami na filmy z postaciami kobiecymi. Szlak przetarł ostatni Ghostbusters (klapa w kinach), później zrobili babski Ocean's 8 (klapa w kinach  która wg Mindy Kaling spowodowana jest recenzjami białych mężczyzn), następnie przerobiono komedię Mela Gibsona Czego Pragną Kobiety na film z czarną w roli głównej i zatytułowali go What Men Want (klapa w kinach) a kilka dni temu miała premiera remaku świetnej lecz zapomnianej komedii Franka Oza Parszywe Dranie tym razem jako The Hustle (recenzje raczej kiepskie).