Cloudstorm 0 Napisano 31 Styczeń 2010 Właśnie ściągnąłem sobie demko i jestem ogólnie zachwycony grą:) Jednakże małe pytanko odnośnie pierwszej części tej gry Czy warto kupować i zagrywać się w 1 zanim zakupie 2 czy olać to i od razu zabierać się za drugą część? Jeżeli chcesz poznać historię Drake'a to łap za pierwszą część. Ja zrobiłem ten malutki błąd, że zagrałem w dwójkę (best game ever ;) ), a później przechodziłem jedynkę i bardzo się przy tym męczyłem - po przejściu dwójki nie będziesz mógł nawet patrzeć na grafikę w jedynce (mimo iż jest przepiękna). Lepiej przejdź po kolei: startując od jedynki, a na dwójce kończąc. A później zagrywaj się w trybie multi ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erwines 95 Napisano 31 Styczeń 2010 (edytowane) No nie zgodze sie z tobą Cloudstorm Podczas gry w dwójke nie ma nawiązania do pierwszej części. Z tą historią to też nie do końca bo dopiero w drógiej części dowiadujemy sie że Nathan jest złodziejem. A jedynke polecam bo bardzo fajna jest. Edytowane 31 Styczeń 2010 przez erwines Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZiateK 14 Napisano 31 Styczeń 2010 No nie zgodze sie z tobą Cloudstorm Podczas gry w dwójke nie ma nawiązania do pierwszej części. Z tą historią to też nie do końca bo dopiero w drógiej części dowiadujemy sie że Nathan jest złodziejem. A jedynke polecam bo bardzo fajna jest. On mówi o grafice. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cloudstorm 0 Napisano 31 Styczeń 2010 No nie zgodze sie z tobą Cloudstorm Podczas gry w dwójke nie ma nawiązania do pierwszej części. Z tą historią to też nie do końca bo dopiero w drógiej części dowiadujemy sie że Nathan jest złodziejem. A jedynke polecam bo bardzo fajna jest. Na pewno przeszedłeś obydwie gry? Jeżeli tak to wiedziałbyś, że Elena i Drake mają "przeszłość", która jest pokazana w jedynce, a w dwójce jest nawiązanie do tego. Dodatkowo dialogi między Nathanem, a Sully'm odnoszą się w większości przypadków do wydarzeń z jedynki. Ponadto od samego początku części pierwszej jest jasno zaznaczone, że Nathan jest złodziejem - cała jedynka (jak i dwójka) kręci się wokół tego motywu. To był główny motor napędowy serii - zawiadiaka Nathan Drake jako złodziej skarbów, pasjonat historii z szelmowskim uśmieszkiem. No ale co ja mogę wiedzieć, przecież "dróga" część wszystko mi powie... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KopaczK 192 Napisano 31 Styczeń 2010 Jeżeli chcesz poznać historię Drake'a to łap za pierwszą część. Ja zrobiłem ten malutki błąd, że zagrałem w dwójkę (best game ever ), a później przechodziłem jedynkę i bardzo się przy tym męczyłem - po przejściu dwójki nie będziesz mógł nawet patrzeć na grafikę w jedynce (mimo iż jest przepiękna). Lepiej przejdź po kolei: startując od jedynki, a na dwójce kończąc. A później zagrywaj się w trybie multi Z tą grafą to przeginasz i to zdrowo. ;) No nie zgodze sie z tobą Cloudstorm Podczas gry w dwójke nie ma nawiązania do pierwszej części. Z tą historią to też nie do końca bo dopiero w drógiej części dowiadujemy sie że Nathan jest złodziejem. A jedynke polecam bo bardzo fajna jest. A jesteś pewien, że zrozumiałes fabułe pierwszej części? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rokkyu 109 Napisano 1 Luty 2010 Uważam, że wprowadzenie jakiejś tajemnicy, czegoś w rodzaju spisku, byłoby zdecydowanie lepszym pomysłem niż wpinanie elementów fantastycznych. To była jedyna rzecz, która mnie irytowała w obu częściach i trochę zepsuła fabułę. Z drugiej strony Naughty Dog celowo przyjęło koncepcję w stylu Indiany Jones'a i jest duże prawdopodobieństwo, że znowu pojawią jakieś zombie pokraki lub inne badziewia z piekła rodem. Przepraszam, ale gdzie w U2 macie siły nadprzyrodzone? "Yeti" to byli poprzebierani tubylcy z Shambhali (ich siła brała się ze spożywania substancji z Drzewa, taki szybko działający steryd), więc pokażcie mi tu fantastykę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZiateK 14 Napisano 1 Luty 2010 Chociażby ich kolor skóry. To znajdź mi taką substancje, która pozwoli mi skakac na kilkadziesiąt metrów i dzięki której będziesz mógł we mnie władować cały magazynek z AK-47 i nie zgine. :) Pytanie z innej beczki. Czy jeśli teraz sprzedam Uncharted 2, i np. za kilka miesięcy kupie ponownie, to będę musiał grać w nie od nowa, czy będę mógł skorzystać z poprzedniego save'a? Bo chce teraz sprzedać gre, gdyż już mi się nie chce przechodzić Crushingu, ale nie wykluczam, ze za kilka miesiecy bede chcial go przejsc/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cloudstorm 0 Napisano 1 Luty 2010 Chociażby ich kolor skóry. To znajdź mi taką substancje, która pozwoli mi skakac na kilkadziesiąt metrów i dzięki której będziesz mógł we mnie władować cały magazynek z AK-47 i nie zgine. :) Pytanie z innej beczki. Czy jeśli teraz sprzedam Uncharted 2, i np. za kilka miesięcy kupie ponownie, to będę musiał grać w nie od nowa, czy będę mógł skorzystać z poprzedniego save'a? Bo chce teraz sprzedać gre, gdyż już mi się nie chce przechodzić Crushingu, ale nie wykluczam, ze za kilka miesiecy bede chcial go przejsc/ Ważne są save'y. Cała reszta to tylko dodatek. Będzie Ci wszystko działać, możesz sprzedać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rokkyu 109 Napisano 1 Luty 2010 (edytowane) Chociażby ich kolor skóry. To znajdź mi taką substancje, która pozwoli mi skakac na kilkadziesiąt metrów i dzięki której będziesz mógł we mnie władować cały magazynek z AK-47 i nie zgine. :) Pytanie z innej beczki. Czy jeśli teraz sprzedam Uncharted 2, i np. za kilka miesięcy kupie ponownie, to będę musiał grać w nie od nowa, czy będę mógł skorzystać z poprzedniego save'a? Bo chce teraz sprzedać gre, gdyż już mi się nie chce przechodzić Crushingu, ale nie wykluczam, ze za kilka miesiecy bede chcial go przejsc/ 1) Polecam wpisać sobie w google "parkour". ;) Dodaj do tego potężny strzał z adrenaliny (zapewne zawartej w tej żywicy) i fakt, że tybetańscy mnisi (w realnym świecie) potrafią biegać po ścianach. edit: Zmiana pigmentu skóry też jest możliwa. Jest nawet choroba, która potrafi z białego zrobić czarnucha. (google again) 2) Płyta to kopia taka sama jak milion innych. Save jest na dysku konsoli, a trofea na serwie PSN, nic nie zniknie. ;) Edytowane 1 Luty 2010 przez Rokkyu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZiateK 14 Napisano 1 Luty 2010 Przyjrzyj się, w jaki sposób skaczą mieszkańcy Shambalii, a dopiero porównaj to z Parkour'em :) Może wybierzemy się tam i przetestujemy działanie tej żywicy? ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rokkyu 109 Napisano 1 Luty 2010 Zauważ, że to jednak gra komputerowa i normy są nagięte. Nawet główny bohater nienaturalnie daleko przeskakuje przepaść, upadek z wysoka nic mu nie robi. Gdyby miało być naturalnie to Nathan umarłby od zwykłej infekcji spowodowanej zadraśnięciem o wystającą skałę/gałąź/cokolwiek, a tymczasem on chowa się na 10 sekund za ścianą po otrzymaniu na klatę serii z karabinu i już nic mu nie jest. ;) Powtórzę: po przyjęciu pewnego dystansu (w końcu to gra) w Uncharted 2 nie ma fantastyki i wszystko da się wytłumaczyć. Nie ma magii, duchów, laserów z dupy. :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZiateK 14 Napisano 1 Luty 2010 (edytowane) Fantastyka nie skupia w sobie tylko laserów, magii i duchów. Od tego zacznijmy. Nie powiedziałem ani słowa, że gra jest całkowicie realistyczna. Jednak w każdej grze coś jest " nagięte ". Nie mam na celu się z Tobą kłócić, ale sam przyznałeś, że gra ma elementy "nagięte", a ja to określiłem słowem fantastyka. Tyle. Edytowane 1 Luty 2010 przez ZiateK Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rokkyu 109 Napisano 1 Luty 2010 Dobra, odejdźmy od tego tematu. ;] Pytanie: czy można w trybie Crushing "obejść" niemożność korzystania z usprawnień? Ktoś gdzieś kiedyś pisał o tym, że majstrując z poziomami trudności przy manualnym wyborze rozdziału można korzystać z udogodnień w Miażdżącym. Prawda to czy fałsz? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ch3rrY 21 Napisano 1 Luty 2010 Dobra, odejdźmy od tego tematu. ;] Pytanie: czy można w trybie Crushing "obejść" niemożność korzystania z usprawnień? Ktoś gdzieś kiedyś pisał o tym, że majstrując z poziomami trudności przy manualnym wyborze rozdziału można korzystać z udogodnień w Miażdżącym. Prawda to czy fałsz? prawda. po przejsciu gry. i yeti to fantastyka tak samo jak naukowe tłumaczenie ich istnienia. nic z tym nie zrobisz... nie ma 2,5 metrowych fioletowych prawie że nieśmiertelnych skaczących na 10 metrów ludzi. przykro mi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Frog__PL 121 Napisano 1 Luty 2010 (edytowane) Dobra, odejdźmy od tego tematu. ;] Pytanie: czy można w trybie Crushing "obejść" niemożność korzystania z usprawnień? Ktoś gdzieś kiedyś pisał o tym, że majstrując z poziomami trudności przy manualnym wyborze rozdziału można korzystać z udogodnień w Miażdżącym. Prawda to czy fałsz? Ciuuu nie mam pytan, ile razy be dzie to jeszcze powtarzane ;D Nie badz RULA i nie PEKAJ :P Crushing tez jest do przejsc nie az tak w cale trudny. A jak PEKASZ to szukaj w temacie ;P nie ma 2,5 metrowych fioletowych prawie że nieśmiertelnych skaczących na 10 metrów ludzi. przykro mi. sa tylko niebieski e Avatary ;D Edytowane 1 Luty 2010 przez Frog_PL Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ch3rrY 21 Napisano 1 Luty 2010 Ciuuu nie mam pytan, ile razy be dzie to jeszcze powtarzane ;D Nie badz RULA i nie PEKAJ :P Crushing tez jest do przejsc nie az tak w cale trudny. A jak PEKASZ to szukaj w temacie ;P sa tylko niebieski e Avatary ;D A no tak... PS. Jak dla kogoś Crushing w U2 jest trudny to nawet niech nie myśli o Crushing w U1 :) Nie ra dady najzywczajniej. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rokkyu 109 Napisano 1 Luty 2010 (edytowane) prawda. po przejsciu gry. i yeti to fantastyka tak samo jak naukowe tłumaczenie ich istnienia. nic z tym nie zrobisz... nie ma 2,5 metrowych fioletowych prawie że nieśmiertelnych skaczących na 10 metrów ludzi. przykro mi. Pod koniec gry przecież wyjaśnia się, że to tubylcy poprzebierani za yeti. A odporność na strzały można wytłumaczyć dwojako: 1) "żywica" obniża próg bólu i - jak widać było na przykładzie Lazarevica i jego blizn na twarzy - szybko regeneruje tkankę 2) sam "kostium" był znacznie większy niż sami tubylcy w środku, więc mógł stanowić pancerz Edytowane 1 Luty 2010 przez Rokkyu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ch3rrY 21 Napisano 1 Luty 2010 Pod koniec gry przecież wyjaśnia się, że to tubylcy poprzebierani za yeti. A odporność na strzały można wytłumaczyć dwojako: I tu jest "wytłumaczone" zjawisko znane nam pod postacią "Yeti" - przebrani tubylcy. Z tym że to wcale nie mówi nam o tym że te "potwory" tudzież tubylcy byli normalni, dlatego wcześniej pisaliśmy o jakiś potworach pod koniec trzeciej części. 1) "żywica" obniża próg bólu i - jak widać było na przykładzie Lazarevica i jego blizn na twarzy - szybko regeneruje tkankę Dlatego mówimy o paranormalnych, nierealnych stworzeniach pod koniec gry, no chyba że napiszesz się żywicy i powiesz że faktycznie tak działa ;) 2) sam "kostium" był znacznie większy niż sami tubylcy w środku, więc mógł stanowić pancerz Zwłaszcza ta fioletowa krew bryzgająca po tych strzałach w głowę... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hamaman76 0 Napisano 1 Luty 2010 Grałem od 14... potem chwila przerwy, przyszedł kolega to powiedziałem że mu załaduje misje z pociągiem, (żeby go zachęcić do kupna) no i załadowałem, zagraliśmy... kolega poszedł o 22 chce przejść sobie 25 misje i bęc nie da sie próbowałem 15 razy... i nie da sie nawet od początku... a da sie skasować jakoś sejwa ? xd Nie save'y masz skasować tylko Game data-plik z "Narzędzi danych gier". W U2 są 2 lub 3 w zależności od wersji. Ten który wiesza grę to prawdopodobnie update v1.04. 123 MB. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erwines 95 Napisano 1 Luty 2010 (edytowane) Na pewno przeszedłeś obydwie gry? Jeżeli tak to wiedziałbyś, że Elena i Drake mają "przeszłość", która jest pokazana w jedynce, a w dwójce jest nawiązanie do tego. Dodatkowo dialogi między Nathanem, a Sully'm odnoszą się w większości przypadków do wydarzeń z jedynki. Ponadto od samego początku części pierwszej jest jasno zaznaczone, że Nathan jest złodziejem - cała jedynka (jak i dwójka) kręci się wokół tego motywu. To był główny motor napędowy serii - zawiadiaka Nathan Drake jako złodziej skarbów, pasjonat historii z szelmowskim uśmieszkiem. No ale co ja mogę wiedzieć, przecież "dróga" część wszystko mi powie... a faktycznie już pamiętam sorry ps. tak posiadam i przeszedłem obydwie części :) Edytowane 1 Luty 2010 przez erwines Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZiateK 14 Napisano 1 Luty 2010 A no tak... PS. Jak dla kogoś Crushing w U2 jest trudny to nawet niech nie myśli o Crushing w U1 :) Nie ra dady najzywczajniej. Ja wysiadłem przy Crushingu. Nie na moje nerwy. :) Jak stanieje do 40 zł to kupie jeszcze raz i zrobie platynke. ;p Bo juz mnie troche zaczęło nudzić. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hamaman76 0 Napisano 2 Luty 2010 Ja wysiadłem przy Crushingu. Nie na moje nerwy. :) Jak stanieje do 40 zł to kupie jeszcze raz i zrobie platynke. ;p Bo juz mnie troche zaczęło nudzić. "Wiśnia" dobrze mówi U2 przy jedynce to bajka. Sam na szybkiego miałem dokończyć jedynkę na platynę a trochę mi zeszło. Może to nie world at war na Hardened ale przysiąść trzeba było. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ch3rrY 21 Napisano 2 Luty 2010 Ja wysiadłem przy Crushingu. Nie na moje nerwy. :) Jak stanieje do 40 zł to kupie jeszcze raz i zrobie platynke. ;p Bo juz mnie troche zaczęło nudzić. Ej.. spoko.. jest metoda. ja zawsze brałem kumpla do siebie :D i graliśmy na zmianę. W ten sposób nie znudzi ci się tak szybko i może kumpel znajdzie metodę na przejście :) co dwie głowy to nie jedna. Bardziej trzeba taktyką grać niż pustym napierdzielaniem :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
l1nk 1 Napisano 2 Luty 2010 Ccrushing w u1 i u2 imo maja porownywalne poziomy trudnosci jezeli tylko znajdzie sie sposob na dana miejscowe :) A tych jest w u1 duuzo i wbrew pozorom te niby najtrudniejsze potyczki mozna przejsc bez ogladania bialo czarnego ekranu ;-) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rizo 0 Napisano 2 Luty 2010 Moze mi ktos powiedziec gdzie znajde te bronie z limitowanej edycji gry? ( chyba zlote bronie) bo nie moge dojsc do tego gdzie je mam ustawic. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach