Gry z PSS na Allegro

[Katanka 91]

Wszyscy oburzeni powinni skasować swoje mp3, i wyrzucić płyty dvd z nagranymi filami divx które tak chcieliście odtwarzać na swoich ps3. A pamiętajcie tez ,ze nie wolno pożyczać gier kolegom !! bo japończyk zarządzający sony nie będzie mógł kupić złotej klatki dla swojego rekina.

1. MP3 posiadam tylko skompresowane osobiście z własnych oryginalnych płyt

2. Nie posiadam pirackiej płyty DVD, wszytskie oryginalne (obecnie pozbywam się mojej 7-letniej kolekcji i nie będę miał ani jednego filmu na DVD)

3. DivXów też nie posiadam innych jak nagranych osobiście

4. Gie rnie pozyczam

Awansem odpiszę, Windows, PhotoShop i całe oprogramowanie na pc jest w 100% legalne!

Coś jeszcze ?

[Smooke 0]

mp3, divix-y i tego typu rzeczy nie sa nielegalne. Z prawami autorskimi nagran audio/video jest tak, ze ze swoimi zbiorami mozesz zrobic wszystko - przegrac, zripowac, co tam ci sie zywnie podoba...Zgola inaczej to wyglada w przypadku softu- programow, ger, itp -tutaj nie mozna kopiowac nawet wlasnych plytek na wlasny uzytek (bez pozwolenia ma sie rozumiec)...Malo tego - material audio/video spokojnie mozna sciagac z sieci - pod warunkiem, ze nie bedzie sie tego udostepniac dalej...

[zygmoont 0]

Zgola inaczej to wyglada w przypadku softu- programow, ger, itp -tutaj nie mozna kopiowac nawet wlasnych plytek na wlasny uzytek (bez pozwolenia ma sie rozumiec)

A wlasnie, ze nie do konca. W polskim prawie jest cos takiego jak kopia zapasowa. Kazdy uzytkownik ma prawo zrobic sobie "kopie zapasowa" swojego oryginalnego softu i go uzywac. Pod warunkiem, ze oryginalny soft bedzie sobie lezal na polce. A z kolei wydawcy gier/programow bardzo czesto uniemozliwiaja takie latwe skopiowanie danych z ich plyty na wlasna. Co poniekad jest sprzeczne z prawem...

[Allu 4]

W ten sposób łamiesz prawo i tyle. Kupując płytę z nagraniami i dająć ją kolegom do przegrywania też łamiesz prawo. Nie ważne czy Ci się to podoba czy nie, czy uważasz, że to jest dobre, czy nie - łamiesz prawo! Czu to tak ciężko pojąć?

Jak to mówi mój znajomy: "A tu taki fakuś"!

Dowiedziałem się iż jeśli pożyczysz film, grę lub CD komuś spoza swojej rodziny również naruszasz prawo!! I co Ty na to?

Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem?

A tak poza tym to większość rzeczy które robimy na co dzień to naruszenie bądź nawet złamanie jakiejś zasady/prawa/nakazu! Czy mam sobie podciąć żyły z tego powodu?

A zresztą... ta dyskusja toczy się od lat i nic się nie zmieni... Na bank nie przerobię nigdy chlebaka ale do czasu aż będzie można dzielić się grami z PSS będę to robił. Jak się już nie będzie dało to będę kupował oryginały!

Over!

[Smooke 0]

Widzisz Allu - o to wlasnie mi chodzilo - swiadomosc legalnosci tudziez jej brak w naszych poczynaniach. Ja kamieniami rzucac nie bede, bo do idealu w kwestii powyzszej mi daleko...Natomiast stwierdzenie, ze piractwo smierdzi a potem sciaganie z PSS we trzech, "bo Sony nie zablokowalo takiej opcji, wiec mozna tak robic" to dla mnie troche co najmniej dziwne. Pewnie, ze mozna robic wszystko w granicach zdrowego rozsadku i wlasnego sumienia, ale robmy to swiadomie, bez budowania w sobie zludnego uczucia, ze jestesmy tacy "czysci", bo konsoli przerabiac nie bedziemy...

bo japończyk zarządzający sony nie będzie mógł kupić złotej klatki dla swojego rekina.

a oto przepiekny pretekst, aby w imie antyimperializmu i nierownosci klas spolecznych krasc do woli...Wstep do anarchii normalnie. Ciekawe, czy tez do sklepu pojdziesz i zabierzesz sobie np butelke whisky i nie zaplacisz, albo ukradniesz samochod z salonu z takim samym argumentem...I co potem na policji powiesz...W internecie jest sie bardziej anonimowym, stad taka postawa, tak?

Na podobne tematy mozna dyskutowac godzinami...

[rdb 0]

Jak to mówi mój znajomy: "A tu taki fakuś"!

Dowiedziałem się iż jeśli pożyczysz film, grę lub CD komuś spoza swojej rodziny również naruszasz prawo!! I co Ty na to?

Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem?

Chciałbym zwrócić delikatnie uwagę i zarazem przypomnieć, że większość osób w tym wątku nie zarzuciło Ci piracenia, tylko nielogiczne, bezpodstawne i - nie obraź się, ale powiedzmy wprost - głupie tłumaczenie tego procederu. To tak, jakbym w kontekście Twojej powyższej wypowiedzi stwierdził, że skoro autorzy gier/filmów nie przywiązują Cię łańcuchem do płyty BD/DVD/CD w trakcie jej zakupu, chcą, a wręcz życzą sobie żebyś ją pożyczał znajomym na lewo i prawo. Czujesz te subtelną różnicę? Przeczytaj, co napisałem w swoim pierwszym poście w tym wątku, przemyśl (nie mylić z miastem) i przestań pisać czcionką na pół ekranu. Dziękuję.

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Pokój.

[Allu 4]

Dobra...

Po zastanowieni (i przeczytaniu swojej wypowiedzi... ile ja wypilem zanim to napisalem? ) powiem tak:

Nie powinnismy tak robic! Ale nie powinnismy teaz robic wielu rzeczy. Ladnie napisales: "to sprawa wlasnego sumienia" - to fakt. Dla mnie "spiracenie" konsolki i jechanie na grach za cene plytki to przestepstwo i wiecej nie mam zamiaru tego robic (PSX i PS2 niestety nie dostaly u mnie takiej plakietki). Ale takie sciagniecie za "cichym przyzwoleniem" jest zupelnie inna sprawa (ale zarabianie na allegro to swinstwo...). Ktos inny moze odbierac to inaczej i bede to respektowal...

Pozdrawiam wszystkich u progu tego nowego roku! Zebysmy w przyszlym mieli same "oryginalne" gry

ps: tylko jedna sprawa- czemu Sony nie zablokowalo tej mozliwosci? Zrobili to raz (w drogiej grze) a reszte olali... Nielogiczne Poprosze sensowna odpowiedz

Sija

[MAATSS 2]

No weźcie się na chwile zastanówcie a nie chowajcie za ideologicznym murem pt: "PIRACTWO BE!!!"

Żeby było jasne: NIE POPIERAM ODSPRZEDAWANIA INNYM ZAKUPIONYCH GIER!!! I ZARABIANIA NA TYM!!! TO OSZUSTWO!!!

Ale gdy podziele sie kosztami np. Tekkena z 3 osobami to juz nie jest grzech (czy jak to inaczej nazwiecie)...

Kto twierdzi inaczej ma klapki na oczach...

Dobrze mówisz (piszesz) ja jestem za tym.

[Gość]

Mysle, ze wielu ludzi kupuje na allegro gry z PSS poniewaz nie maja karty kredytowej aby za taka gre zaplacic, i ludzie widzac jeszcze bardziej okazyjna cene zwyczajnie kupuja, na pewno sprzedaz Tekken'a wzroslaby gdyby pojawilo sie wydanie na plycie w pudelku i grzecznie widnialo na polce. Chetnie bym sobie pogral w Tekken'a ale nie mam mozliwosci jak za niego zaplacic...

[TheMichal 20]

Założenie konta bankowego nic nie kosztuje, a właścicielem może zostać nawet osoba niepełnoletnia (minimum 15 lat chyba, jedynie potrzebna jest zgoda rodziców) a później prowadzenie konta to ze 2zł miesięcznie. Kurier z kartą i wszystkim do startu przyjeżdża do domu, później jeden telefon i konto jest aktywne. Nie widzę problemu...

[dYzio 1]

Dokładnie... konto bankowe można mieć od 13 lat w większości banków a kartę kredytową można mieć także od 13 lat w ING (,,przed płacona" się nazywa)

[Gość]

Nie mowie tu o sobie ale zakladanie specjalnie konta bankowego po to aby kupic tekkena na PSS to mi sie wydaje troszeczke pracochlonne, poza tym niektorzy gracze lubia "szpanowac" grami jakie maja na polkach, szczerze mowiac wolalbym zaplacic 200 zl i miec gre w pudelku z instrukcja i innymi rzeczami niz na HDD przy ktorych nie mozna nawet poczuc zapachu nowosci.

[TheMichal 20]

Nie mowie tu o sobie ale zakladanie specjalnie konta bankowego po to aby kupic tekkena na PSS to mi sie wydaje troszeczke pracochlonne, poza tym niektorzy gracze lubia "szpanowac" grami jakie maja na polkach, szczerze mowiac wolalbym zaplacic 200 zl i miec gre w pudelku z instrukcja i innymi rzeczami niz na HDD przy ktorych nie mozna nawet poczuc zapachu nowosci.

ale niektórych gier nie będzie i trzeba się z tym pogodzić. Pozatym zakłada się konto nie tylko dla Tekkena, ale i dla innych produktów z PSS jak i innych zakupów internetowych. A pracochłonne - 5minut wypełnienie zgłoszenia. 5 minut przyjęcie kuriera z kartą, loginem i hasłem do konta. Później kolejne kilka minut na zapoznanie się z zawartością paczki z banku. Logowanie, telefon do BOK aby aktywowano konto to znowu kilka minut. Więc nie jest to jakaś wyjątkowo ciężka operacja...

[rdb 0]

A pracochłonne - 5minut wypełnienie zgłoszenia. 5 minut przyjęcie kuriera z kartą, loginem i hasłem do konta. Później kolejne kilka minut na zapoznanie się z zawartością paczki z banku. Logowanie, telefon do BOK aby aktywowano konto to znowu kilka minut. Więc nie jest to jakaś wyjątkowo ciężka operacja...

Daj spokój, przecież to nie chodzi o to... Jeżeli ktoś nie ma konta bankowego, to piracąc przez Allegro i tak musi się udać na pocztę albo do banku, wypełnić druk przelewu, zapłacić prowizję, czekać kilka dni aż pieniądze wpłyną do pirata-sprzedawcy...

To nie jest problem wygody, tylko mentalności.

[playerone 0]

psx i ps2 miałem przerobione na piraty z prostej przyczyny, nie pracowałem i nie miałem po + - 200pln na zakup nowej gry, a starzy tez nie srali kasą. Od czasu gdy sam zarabiam stać mnie na nową grę powiedzmy raz czy dwa razy w miesiącu (nie za dużo - rodzina na utrzymaniu ) Zawsze tak było jest i będzie że jeżeli stać cię na coś to po prostu idziesz do sklepu i kupujesz to, w innym przypadku kombinujesz jak koń pod górkę żeby to zdobyć. Druga kwestia jest taka, że gdyby gry w Polsce były tańsze (ew. ludzie więcej zarabiali) "SONY" więcej by sprzedawało=zarabiało. Żyjemy w czasach konsumpcji i chęć posiadania skłania ludzi do "kradzieży". Nie potępiam tego, niech mniej zamożni ludzie też mają jakieś przyjemności!!! Wielomiliardowe korporacje nie zbankrutują z tego powodu!!!

[MAATSS 2]

Oczywiście, że nie zbankrutują, ale chcieliby się jeszcze więcej nachapać $$$ nie? PROSTE i LOGICZNE!!! Masz dużo piniorów? Chcesz mieć jeszcze więcej!!!

[Smooke 0]

Oczywiście, że nie zbankrutują, ale chcieliby się jeszcze więcej nachapać $$$ nie? PROSTE i LOGICZNE!!! Masz dużo piniorów? Chcesz mieć jeszcze więcej!!!

kazdy zarabia jak moze i umie...jedni kopia rowy, inni przyklejaja znaczki na poczcie, inni kieruja wielkimi korporacjami, inni jescze tworza gry, programy, muzyke itp...Jedno laczy tych wszystkich ludzi - kazdy chce dostac kase za to co robi. Nie pasuje Ci, ze inni tak duzo zarabiaja, a Ty nie? - zaryzykuj tak jak oni - moze i Tobie sie poszczesci...To troche podobne do niektorych gwiazd "szolbiznesu" - widzimy, ze zarabiaja krocie, ale malo kto dostrzega ogrom wieloletniej pracy, ktora ich do tej kasy doprowadzila...Wysilek, ryzyko, stres, stawianie nie raz wszystkiego na jedna karte...Pomysl o tym ile ich to kosztowalo, aby dojsc do takich zarobkow...Gdyby maly, japonski pan nie wpadl na pomysl stworzenia PS3, to na czym bys gral...A to, ze chce miec za to zaplacone...Coz - Ty tez chcesz otrzymac zaplate za swoja robote...Ja nie mam takiej glowy do biznesu, nie umiem robic interesow, nie umiem tez prowadzic ogromnej firmy...Ale przez to, ze ja tego nie umiem, nie bede komus w chorobliwy sposob zazdroscil...

[Allu 4]

To już się nudne zrobiło...