Skocz do zawartości
pitian

Liga 2

Rekomendowane odpowiedzi

No niestety u mnie było identycznie jak widać na filmiku matijada. Już nawet nie chodziło mi o obronę pozycji za wszelką cenę. Chciałem tylko uniknąć kontaktu z Tobą lub Tachografem. Niestety u nas kontakt wystąpił i mnie zaczęło obracać. No ale ja nawet nie mam swojego filmiku, więc nie ma co dzielić włosa na czworo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po obejrzeniu filmiku matijada(zabrzmi to egoistycznie) ale nie widzę w tym swojej winy, zostawiłem dużo miejsca pitianowi, sam też musiałem skręcić jakoś w zakręcie, dodatkowo był tam mateo na wewnętrznej, nie ma co tutaj szukać winnego, to wyścigowy incydent, moim zdaniem ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety u mnie było identycznie jak widać na filmiku matijada. Już nawet nie chodziło mi o obronę pozycji za wszelką cenę. Chciałem tylko uniknąć kontaktu z Tobą lub Tachografem. Niestety u nas kontakt wystąpił i mnie zaczęło obracać. No ale ja nawet nie mam swojego filmiku, więc nie ma co dzielić włosa na czworo.

W takim razie przepraszam, za chwilę wrzuce filmik to zobaczysz jak to wyglądało z mojej perspektywy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie luz, nie mam do żadnego z Was pretensji. Tym razem ja znalazłem się w nieodpowiednim miejscu, w nieodpowiednim czasie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Cie tam pod koniec filmiku wyprzedziłem, nawet nie zauważyłeś jak 200 metrów przed Tobą już byłem :D Hehe, nie no faktycznie moc u Ciebie była wczoraj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widać, że strasznie pakiety danych traciłeś. Odblokuj porty w routerze i poustawiaj dobrze, bo powinno wszystko śmigać ok. Jak coś to PW to mogę wspomóc ciepłym słowem i trochę wyjaśnić :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No mateo dobrze że to koniec sezonu bo ta "KLĄTWA SAUBERA " jest miażdżaca ani go z lewej ani go prawej zawsze przed tobą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to tylko ciebie się klątwa tyczy, Mateo zazwyczaj daleko z przodu, chociaż prawdą jest, że ja łatwo nie dam się wyprzedzić jeżeli mamy podobne tempo.

Tak wracając jeszcze do wyścigu, Mati co tak krótko skrzynie miałeś ustawioną :P Ja normalnie z samym kersem się zbliżałem do takiej prędkości, a jak ktoś był przede mną, czy użyłem DRSu to różnica już się naprawdę duża robiła :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to tylko ciebie się klątwa tyczy, Mateo zazwyczaj daleko z przodu, chociaż prawdą jest, że ja łatwo nie dam się wyprzedzić jeżeli mamy podobne tempo.

Tak wracając jeszcze do wyścigu, Mati co tak krótko skrzynie miałeś ustawioną :P Ja normalnie z samym kersem się zbliżałem do takiej prędkości, a jak ktoś był przede mną, czy użyłem DRSu to różnica już się naprawdę duża robiła :P

w setupie na wyscig miałem krutką skrzynie ,bo nieliczyłem na walke ,a 7 bieg sprawdzal sie tylko na tej 1 prostej ,co w qalu miałem inaczej ,kowi rzuć okiem na pw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

http://www.youtube.com/watch?v=TRzl0xQ4uxE&feature=plcp&context=C31066f5UDOEgsToPDskL7T7pHguDhpLX7mOtYAGDy

Takich jaj to nawet sam Mc Gyver nie widział :)

Nie bede opisywal filmiku bo jest nie długi i nie ma sensu.

Jak ktoś chce to polecam oglądać cały.

1. Ale ty mateo nie profesjonalnie motasz tymi biegami :biggrin:

2. 2:53 rozumiem że chciałeś sobie zrobić jaja tym ruchem w prawo, bo inaczej to na ciebie nakrzycze

3. Kara którą dostałeś za nie właściwe wyprzedzenie mnie chyba nie podlega dyskusji, zasłużona, zresztą twój kciuk myślę że jest na miejscu :)

4. Co do lagów/packet lostów, hmm nie było aż takiej tragedii ... :biggrin:

Edytowane przez Tachograf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to tylko ciebie się klątwa tyczy, Mateo zazwyczaj daleko z przodu, chociaż prawdą jest, że ja łatwo nie dam się wyprzedzić jeżeli mamy podobne tempo.

Zazwyczaj daleko z przodu razem z Tacho :P Ale fakt, czasami mamy podobne tempo i fajna walka nieraz z tego wychodzi :)

1. Ale ty mateo nie profesjonalnie motasz tymi biegami :biggrin:

Mam tak zazwyczaj na torach których nie lubie, na GP Niemiec było to samo jak pewnie pamiętasz :P chociaż czasami zdarza się na normalnych torach, to raczej kwestia przyzwyczajenia :)

2. 2:53 rozumiem że chciałeś sobie zrobić jaja tym ruchem w prawo, bo inaczej to na ciebie nakrzycze

Niestety nie robiłem sobie jaj :P to jest normalny manewr blokowania, nie zdziw się jeśli jeszcze kiedyś zaskocze cie takim manewrem :D

3. Kara którą dostałeś nie właściwe wyprzedzenie mnie chyba nie podlega dyskusji, zasłużona, zresztą twój kciuk myślę że jest na miejscu :)

Oczywiście, szkoda że odrazu nie dostałem DSK bo naprawde byłem wczoraj wandalem na torze a ta kara była w pełni "zasłużona"... :) Tacho, wygrałeś wyścig więc ciesz się i siedz cicho :D

4. Co do lagów/packet lostów, hmm nie było aż takiej tragedii ... :biggrin:

A nie no pewnie, to nic że czasami nie wiedziałem na której pozycji wkońcu jestem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nawet dodam, że czasami jak opóźnień zjazd do boksu to jest trochę walki pomimo braków moich w tempie.

3. Kara którą dostałeś za nie właściwe wyprzedzenie mnie chyba nie podlega dyskusji, zasłużona, zresztą twój kciuk myślę że jest na miejscu :)

Czy ja wiem czy taka zasłużona? Pozycji nie zyskał bo i tak się przed nim pojawiłeś chwilę później, próbuje cię mijać a się okazuje, że jednak jesteś przed nim. Dlatego jak dla mnie nie ma co mówić o tym czy kara zasłużona czy nie. Gra potrafiła za jazdę po tarce walnąć ostrzeżeniem, a nie karać wyjazdów ewidentnych po długiej prostej (żeby nie było mi też zdarzyło się parę razy na tym skorzystać więc nie wsiadać od razu na mnie :P).

Z blokowaniem to bym trochę jednak wcześniej liczył na zmianę toru jazdy i też możesz go zmienić raz i ewentualnie wrócić na optymalny tor jak pozwala na to sytuacja z tyłu. Takie zjeżdżanie w momencie gdy dojeżdża do ciebie ten za tobą ostro dyskusyjne. Miejsce niby zostawiłeś, ale sam nie wiem jakby taki manewr sędziowie ocenili :P

Edit: Team lotus jak skończy działać niech da znać czy przyniosło to działanie jakieś efekty :D

Edytowane przez KOWI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edit: Team lotus jak skończy działać niech da znać czy przyniosło to działanie jakieś efekty :biggrin:

Testy F1 2011 zaliczone pomyślnie, aktualnie trwają testy BF3 :P

Jeśli o to ci chodzi ;D

Testy F1 2011 zaliczone pomyślnie, aktualnie trwają testy BF3 :P

Jeśli o to ci chodzi ;D

Wygląda na to że wszystko cyka także wielkie dzięki KOWI za pomoc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

na pierwszym filmie start i głównie walka z pitianem a na drugim filmie ja tez z pitianem

Edytowane przez szkorbut77

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na filmiku Roberta widać całe zajście pomiędzy mną, pitianem i kowim - szczerze mówiąc to nie widze tam swojej winy. Pitian poprostu odbił się odemnie, ja nie byłem w stanie chyba nic zrobić w takiej sytuacji.

Jeszcze co do mojego blokowania Tacho na długiej prostej.

Chciałem być jak Kubica w 0:33 sekundzie :banana:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie widać całej sytuacji więc nie będę odnosił się do niej, ale z tego co pamiętam teraz to już nawet nie można na optymalną linie wrócić po zmianie toru jazdy przy obronie, chyba że zostanie się wyprzedzonym (jak się mylę poprawcie i zlinczujcie bo nie chce mi się sprawdzać dokładnie :P).

Tak z resztą to nie pisałem, że ooo źle pojechałeś bla bla bla, tylko, że taka sytuacja nie pewna i nie wiem jak by sędziowie zareagowali na takie coś. Wiadomo, że możesz ten tor jazdy zmienić, żeby się bronić i nie można zakładać dużo przed do hamowaniem, że aaaa pojadę na wewnętrzną. Tacho strasznie przeżywa takie manewry, bo nie lubi być blokowany. Dokładnie taka sytuacja była między mną a nim na Węgrzech pod koniec wyścigu. On jest blisko, ja zjeżdżam do wewnętrznej, gdzie on już zjechał bo liczył, że pojadę normalnie. Nawet tamta sytuacja gorsza bo miejsca nie było, żeby się tam zmieścił.

O na filmiku roberta widać, że pitiego zaczęło obracać bo tacho na niego wpadł. Teraz nie podniecać się nie potrzebnie bo nie ma sensu. Tutaj upatrywać trzeba winy gry, że takie kontakty powodują spiny. Tacho trochę mało miejsca zostawił, nie odpuścił bo nie ma w zwyczaju i czasami tak się kończy, że inni cierpią. Dlatego właśnie czasami wolę odpuścić, jak choćby na spa, żeby później nie było narzekania i szukania winnego. Także Tacho trochę mniej agresji w jeździe i będzie git :P No a teraz czekam, aż Tacho mnie z błotem zmiesza, bo to że to nastąpi to nie mam nawet najmniejszej wątpliwości. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Oj tam, oj tam :) Spoko kowi nie opierdole cie haha :banana: ale tylko dlatego że jest ten banan :rofl:

A tak poważnie, masz rację, nie mam w zwyczaju odpuszczać i jeżdżę agresywnie, ale uważam też że fair, w ferworze walki na centymetry różne rzeczy się zdarzają (tutaj dla swojego usprawiedliwienia porównuje osobę Hamiltona :P ). Mam tylko jedno ALE - nie przeżywam takich manewrów, ja po prostu mówię co mi leży na sercu i gdybym miał nagrany film i zobaczyłbyś to z mojej perspektywy to chyba mógłbyś zmienić zdanie, bo na prawdę wyglądało to jak akcje z treningów moich z sharentem, czyli po prostu umyślna przepychanka :) Oczywiście nie mam żadnych żaluzji do mateo, a żebyś zrozumiał mnie, postaram się zrobić ci taką akcje :biggrin:

Edytowane przez Tachograf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty pewnie nawet nie poczules kontaktu :P Niestety tak to jest jak sie online jezdzi i czasami tak sie dzieje.:P

Te indie jakies takie dzikie, potrenowalem troche i nie ma szans na walke z mateo w Q :P w wyscigu na poczatku jeszcze jak cie moge ale pewnie po drugim stincie ostro bym tracil :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ty pewnie nawet nie poczules kontaktu :P Niestety tak to jest jak sie online jezdzi i czasami tak sie dzieje. :P

Te indie jakies takie dzikie, potrenowalem troche i nie ma szans na walke z mateo w Q :P w wyscigu na poczatku jeszcze jak cie moge ale pewnie po drugim stincie ostro bym tracil :P

Jechałem na swoim setupie przygotowanym na pałe ale widocznie trafionym :) ale myślę że spokojnie da radę zejść poniżej 1:21.xxx

ps. tak jak kiedyś z Tacho gadałem, tak sie dzieje, tor jakoś dziwnie zaczyna mi się podobać. Dziwne bo wcześniej unikałem go jak ognia.

Edytowane przez MateoF1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co za spieprzony wyścig. 3 kary przejazdu, rozwalone lekko skrzydło (zaczepiłem się na jakiejś tarce i nie mogłem skręcać w prawo). Poza tym przez 7 okrążeń oszczędzałem paliwo, a i tak ledwo się dowlokłem do mety, mimo przejechania tylko 29 okrążeń z powodu dubla. Nie wiem jak te skur...syny leją paliwo, że nie potrafią wyliczyć ile trzeba wlać, ale faktycznie, po tych huyach z codemasters bym sie wiele więcej nie spodziewał.

Do zobaczenia w abu zabi. kolejnym walniętym torze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja napiszę tylko że jestem jeszcze w lekkim szoku po swoim zwycięstwie na tak znienawidzonym wcześniej przezemnie torze w Indiach :) No ale przez cały tydzień trenowałem bo mój plan na ten wyścig to było zwycięstwo i udało się.

Q - udane jak nigdy :) chodz początkowy czas 1:20.6xx już w pełni mnie usatysfakcjonował to czas który wykręciłem pod koniec kwalifikacji (1:20.1xx) jeszcze bardziej zmotywował mnie do walki w wyścigu :)

R - tutaj jestem z siebie poprostu dumny :) dziś poprostu "zmiażdżyłem" konkurencję :D chodz KOWI utrzymywał dobre tempo za mną, potem jeszcze fajna walka spowodowana tym że musiałem 3 raz zjechać do pitstopu bo PRIME'y założone na 18okr które jakimś cudem miały dotrwać do końca wyścigu zaczęły się wycierać już na 26okr, a że miałem wystarczająco dobry dystans od KOWIego aby wyjechać tuż za nim, zjechałem do boksu po OPTIONy, co się opłaciło :) W dodatku zaoszczędziłem mnóstwo wahy bo od 7 do 18okr jechałem na "najwolniejszej" mieszance :). Dla mnie super wyścig, filmik mam, co prawda niewiele na nim jest i szybko się z nim uwinę, więc jutro powinien się pojawić. Do zobacznia za tydzień ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje dla mistrza ligi 2 sezonu 3

The champion in damian

I teamu Lotus-Renault

Jak dlamnie wyścig jeden z najgorszych w karierze to tyle ,do abu zabi

Edytowane przez matijad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fotki i relacja jutro wjadą po południu, ale ogólnie udany wyścig dużo rzeczy się wyjaśniło i teraz tylko czekam na Brazylię i jazdę na padach :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Q:

W qualu nie udało mi się niestety skleić dobrego okrążenia, nie przekroczyłem nawet bariery 1:22. To było dziwne, bo chwile przed wyścigiem przejechaliśmy z kowim sobie quala i bez problemu robiłem czasy 1:21,3 i czułem, że mogę się jeszcze poprawić. No ale niestety nie udało się i dopiero 5 miejsce na starcie.

R:

Start średnio udany. Starałem się nikomu nie wjechać w dupę na tych ciasnych zakrętach i straciłem dwie pozycje. W czasie wyścigu sukcesywnie jednak je odrabiałem po błędach innych osób. Znowu praktycznie przez cały wyścig walka z robertgórski. Fajnie się nam walczyło do momentu aż Tacho się w to nie wmieszał i mnie zespinował :P Straciłem wtedy dużo dystansu do roberta. Cisnąłem jak się da i dogoniłem go na ostatnich kilku okrążeniach i wyprzedziłem ;) Sorka robert za ten kontakt w szykanach. Za pierwszym razem tam odpuściłem, za drugim już nie chciałem i się zderzyliśmy. Oddałem Ci od razu pozycję, więc mam nadzieję że nie masz pretensji.

Gratulacje dla Mateo za mistrza :)

Co do Brazylii na padach to nie wiem czy wszyscy jednogłośnie się na to zgodzą. Pamiętamy jak było z cockpit-view. Dlatego, albo każdy się wypowiada na tak, albo proponuję w kolejną niedzielę po prostu się normalnie spotkać i pojechać na padach na wybranym przez Mane torze :) Zatem przemyślcie sobie sprawę i napiszcie ;)

Edytowane przez pitian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×