Skocz do zawartości
ONE

Dark Souls

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem ci, że nie przesadzaj ze zbytnim przepakowaniem postaci, bo potem ciężką się z kimś połączyć do grania. 40 lvl przy Capra Demon to jest już baaardzo dużo, więcej nie pakuj, a ruszaj dalej z ,,fabułą" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oki, biorę się w takim razie za dziada Caprę heh...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

40 level to ja mialem przy anor londo :P a co do tracenia dusz to ludzie czasem i po 2 miliony dusz traca na bossach i zyja :P trzeba byc twardym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mega nie mam czasu na trudne gry - po prostu lubię włożyć płytkę do napędu i bezstresowo przechodzić tytuł. Traktuję to po prostu jako wymówkę do pobawienia się konsolą i bardziej patrzę na to, jak na interaktywny film, w którym mogę uczestniczyć, niż wyzwanie, z którym trzeba się zmierzyć poświęcając mu trochę więcej uwagi. Skoro mogę poświęcić na granie jakieś pięć do sześciu godzin w tygodniu, to wiadomo, że w tym czasie chcę "zobaczyć" jak najwięcej.

Ale strasznie kusi mnie, żeby spróbować DS - nawet jako przerywnik od czasu do czasu i nawet gdyby gra w niego miała się nigdy nie skończyć dojściem do końca fabuły albo gdyby na ten koniec trzeba było czekać wiele miesięcy - kurde, kiedyś lubiłem za małolata wymagające tytuły. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety dzisiejsze gry potrafia rozleniwic najbardziej hardkorowych graczy i zrobic z nich każualów. I potem ciezko sie odnalezc w grach ktore wymagaja czegos wiecej niz bezmyslnego lazenia za strzalka na mapie.

Palpiboy, bylem w podobnej rozterce przed zakupem DSa i myslalem ze po 5 minutach to pewnie rzuce w cholere z uwagi na plotki o tej grze jaka to ona trudna i ze w ogole tylko masochisci moga w nia grac. Ale okazalo sie zupelnie inaczej. Gra nie jest trudna, tylko wymagajaca. I co najwazniejsze ona nie frustruje tylko ciagle zacheca do dalszej gry. Wiec nie ma co sie wahac tylko kupowac poki jeszcze multi w miare aktywne w tej grze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wolę jednak obejrzeć taką Trylogię Tolkiena niż 10 odcinków M jak miłość...

Edytowane przez dwypij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To bardziej chodzi o to, że naprawdę nie mam czasu na grę więc dodatkowo szkoda mi tego czasu na powtarzanie w kółko tego samego wątku. Gram tak stosunkowo rzadko, że często nawet zapominam, jak się w danej grze steruje, co ostatnio robiłem, co ma zrobić, etc.

Kiedyś, kiedy mogłem poświęcić mnóstwo czasu na granie, to nawet w Cywilizacji wiedziałem dokładnie ile i czego mam w którym mieście - teraz siadając do gry, powiedzmy, co trzy, cztery dni na dwie czy trzy godziny, najnormalniej w świecie za każdym razem musiałbym zaczynać od nowa - dlatego gry, które "przechodzą" się same z jednej strony pozwalają mi zachować złudzenie, że jednak w coś tam gram i coś tam ode mnie zależy.

Ale ten DS to mogłaby być taka odskocznia - tylko, że na bank pozapominam po co, z czym i gdzie szedłem:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będziesz jedną trasę przechodził tyle razy, że będziesz doskonale wiedział jakie kalesony ma koleś za drzwiami po prawej ;)

No ale rozumiem z tymi ograniczeniami czasowymi...

Edytowane przez dwypij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  W dniu 4.12.2012 o 13:57, dwypij napisał:

Będziesz jedną trasę przechodził tyle razy, że będziesz doskonale wiedział jakie kalesony ma koleś za drzwiami po prawej ;)

No ale rozumiem z tymi ograniczeniami czasowymi...

so true, wiem to po swoim przykładzie :D

Czy gdy na pierwszym przejściu powybijam niektórych firekeeperów to przy NG+ oni ożyją i dalej będę miała ulepszone estusy czy trzeba szukać duszyczek od nowa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie sie gra NG+ :) wiem wszystko co, jak i po co i nie trace czasu na glupoty. Dzisiaj sprawdze sobie ile z jednego farmienia w darkroot gardenie wpada.

A jezeli chodzi o farmienie to sa miejsca, gdzie mozna w miare szybko nabijac dusze bez zbednego biegania dlugich dystansow. Wiec warto sie o to po prostu spytac :) Tak jak np w darkroot garden 6-7k dusz w minute ;) I jest to miejsce dostepne juz po przejsciu turusa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  W dniu 4.12.2012 o 14:02, Dollie napisał:

so true, wiem to po swoim przykładzie :biggrin:

Czy gdy na pierwszym przejściu powybijam niektórych firekeeperów to przy NG+ oni ożyją i dalej będę miała ulepszone estusy czy trzeba szukać duszyczek od nowa?

pojawia sie ponownie, ale i tak max jest +7 - zazwyczaj przy pierwszym przejsciu robi sie na +6 i potem tylko jeden up zostaje na ng+

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja do 1.07? Dobra...jedziemy...może się uda ;)

Yeah - padł za czwartym razem. Trochę krążenia wokół było, ale w sumie unik - okrążonko i strzał.

Stamtąd do The Dephts. Zombiaki, psiaki, kolesie z wielkim tasakiem i wielgachny szczur do którego spadłem rzucając w niego bombami. I musiałem przedwcześnie zakończyć...ale i tak 42 lvl nabity.

P.S. Właśnie mam przed sobą Demon's Souls i zastanawiam się czy rozpoczynać też tam zabawę...

Edytowane przez dwypij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koło kupca, który jest w okolicach The Dephts jest skrót - idąc od Shrine do Burg tamtą drogą chyba będzie najszybciej, żeby docierać do Dephts. Ten szczur to też tylko raczej z góry do wykończenia, bo ma trochę pary w łapkach...(muszę jeszcze wrócić do kupca po zapas bomb).

Mam pytanko - wydaje mi się, że ekwipunek podbija ciężar niesiony z maksymalnego zakresu - natomiast nie wiem, czy same przedmioty w plecaku też zwiększają ten ciężar? Znaczy, czy mogę zabrać 160 bomb i 260 strzał na łowy - czy są ograniczenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Dark Souls z tego co pamiętam nie trzeba się w ogóle martwić pojemnością plecaka i możesz nosić co chcesz w ilościach jakie chcesz.

Pytanko, robię postać Pure Str (Str 40+, Vit 40+, End 40+ i tyle) i czy przy takiej wartości siły Zweihander lepiej zrobić +15 czy nadal Lightning+5?

Nie orientuje się jak wygląda skalowanie broni po wszystkich patchach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  W dniu 4.12.2012 o 19:56, Fighterzysko napisał:

http://pl.twitch.tv/mordeks działamy znowu na SL 4-5. Facieci w rajtuzach

Tak sie zastanawiam, Wy gracie tam NG+? Bo cos wytrzymali ci four kingsowie, a obrazenia z luku konkretne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  W dniu 4.12.2012 o 22:55, motoko napisał:

Tak sie zastanawiam, Wy gracie tam NG+? Bo cos wytrzymali ci four kingsowie, a obrazenia z luku konkretne.

- obrazenia nie zwiekszaja sie wraz z kolejnym ng

- 4 kings sie skaluja do ilosci przeciwnikow - dlatego najlatwiej ich zajechac samemu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym "samemu" to bym się kłócił :P Sporo mi krwi napsuli na NG+. Jeśli nie zadaje się konkretnych obrażeń (by wystarczająco szybko wykańczać pojedynczych króli, nim pojawi się reszta), to warto mieć ze sobą chociaż Beatrice, by odciągnęła ich uwagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  W dniu 5.12.2012 o 06:53, m0rph napisał:

- obrazenia nie zwiekszaja sie wraz z kolejnym ng

HP bossow sie zwieksza. A z obrazeniami z luku chodzilo mi o to, ze tyle wchodzi a ten boss nadal zyje, dlatego mam watpliwosci czy to ng czy ng+.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest NG:) u mnie już go ubiliśmy a tu się męczymy. Cóż, czasem tak bywa;)

Send from iPhone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak tytułem małej odskoczni chciałbym spytać Was jakie są kluczowe różnice pomiędzy Demon's a Dark (poza zamkniętym i otwartym światem)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Demons możesz mieć po 99 sztuk leczących ziółek ( których jest kilka typów ) a w Dark masz tylko kilka flasków...głowna baza do posiadówek też jest inna...w demons jest większa a w dark jest tak na prawdę malutka...w demons podbijasz lvl u kapłanki a w dark możesz przy każdym ognisku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co masz na myśli przez "główną bazę do posiadówek"? Nexusa?

Ale generalnie powinno chyba być tak, że do Demon's wejdę jak do siebie...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak chodzi mi o nexus'a...ogólnie jest większy...ma więcej npc i roznych miejsc gdzie można iść...ogólnie tak...jak grałeś w Dark to w Demons wejdziesz jak w masło bez problemów...a nawet troche sie rozleniwisz z powodu ( po jakimś czasie ) nadmiaru leczącego zielska...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zielsko tak, ale również mana którą możesz zawsze uzupełnić, przez co praktycznie można bez końca używać magii.

Bossowie też są wg. mnie w większości banalni za wyjątkiem:

Maneater

Flamelurker

Edytowane przez shemaforash

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze jak dopadniesz ringi co odnawiają hp i mp to w ogóle wtedy prawie niczym sie nie przejmujesz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×