The Elder Scrolls V: Skyrim

[grzybu87 77]

Panowie mam pyatnie, a mianowicie, czy jak nie znam za bardzo angielskiego to poradzę sobie z tą grą, czy też nie ma sensu jej kupowaC?? z góry dzięki za odp

[camil666 17]

Poradzić to sobie poradzisz, ale jaki jest sens grania w grę RPG nie rozumiejąc o co chodzi w jej fabule?...

[Adamus78 3]

dolaczyl ktos juz do brotherhood? gdzie ta gildia zlodziei i co ona daje oprocz pracy?

Tak, ja dołaczyłem i skończyłem wątek (właściwie mam powtarzalną misję od Night Mother, zabójstwo kogoś tam dla kasiory i tak w kółko - nudne). Nawet ciekawa zbroja (skórzany pancerz lub szaty) jest do zebrania w Dark Brotherhood ale znalazłem lepszą - wygląda tak samo ale ma wyższe statsy , wersja ANCIENT z pobocznego questa którego niestety nie pamiętam. Znany wierzchowiec z Obliviona, Shadowmere staje się Twoją własnością :)

A Thieves Guild też skończyłem - daje dużo kasiory, powtarzalne questy na mamone, paserzy skupujący kradzione przedmioty (aktualnie mam 120k septimów i nie mam co z tym zrobic...), ale najciekawszy jest Nightingale Armor set pod koniec wątku w tej gildii. Statsy super a wygląd najlepszy w grze (jak dla mnie)., do tego dostajesz Nightingale Sword i Bow oraz 3 umiejętności z czego na raz wybrać możesz jedną dziennie - invisibility, absorb health a trzeciej nie pamiętam...

Gildia złodziei jest w Riften - koleś na targu zaczyna quest line.

Do Dark dołączysz jak skończysz pobocznego questa z dzieciakiem który uporczywie modli się do Night Mother - quest do zabrania z wioski Riverwood od karczmarza.

Edytowane 22 Listopad 2011 przez Adamus78

[arkadiuszj 85]

ale hype się zrobił na ta grę:)

tyle bugów utrudniających a czasami uniemożliwiających grę a i tak same zachwyty i łatwe wybaczanie

inny wydawca by został zjechany do podłogi za wydanie tak zabugowanej gry

Edytowane 22 Listopad 2011 przez arkadiuszj

[czacha79 900]

ale hype się zrobił na ta grę:)

tyle bugów utrudniających a czasami uniemożliwiających grę a i tak same zachwyty i łatwe wybaczanie

inny wydawca by został zjechany do podłogi za wydanie tak zabugowanej gry

przy tak kompleksowym swiecie i ogromie samej gry bugi wydaja sie byc pikusiami i latwo je przelknac bo na jednego buga znajdzie sie 846 pozytywnych aspektow gry i smaczkow :)

[Veezo 24]

Tak, ja dołaczyłem i skończyłem wątek (właściwie mam powtarzalną misję od Night Mother, zabójstwo kogoś tam dla kasiory i tak w kółko - nudne). Nawet ciekawa zbroja (skórzany pancerz lub szaty) jest do zebrania w Dark Brotherhood ale znalazłem lepszą - wygląda tak samo ale ma wyższe statsy , wersja ANCIENT z pobocznego questa którego niestety nie pamiętam. Znany wierzchowiec z Obliviona, Shadowmere staje się Twoją własnością :)

A Thieves Guild też skończyłem - daje dużo kasiory, powtarzalne questy na mamone, paserzy skupujący kradzione przedmioty (aktualnie mam 120k septimów i nie mam co z tym zrobic...), ale najciekawszy jest Nightingale Armor set pod koniec wątku w tej gildii. Statsy super a wygląd najlepszy w grze (jak dla mnie)., do tego dostajesz Nightingale Sword i Bow oraz 3 umiejętności z czego na raz wybrać możesz jedną dziennie - invisibility, absorb health a trzeciej nie pamiętam...

Gildia złodziei jest w Riften - koleś na targu zaczyna quest line.

Do Dark dołączysz jak skończysz pobocznego questa z dzieciakiem który uporczywie modli się do Night Mother - quest do zabrania z wioski Riverwood od karczmarza.

Do brotherhood dolaczylem juz dawno ale tylko kilka questow zrobilem.

[hitokiri pl 89]

Jak to jest z stanięciem po którejś stronie konfliktu między stormcloacks a imperials. Czy trzeba się okreslić czy można ten wątek kompletnie olać, tzn czy nie jest istotny dla wątku głównego

[M Pejn 223]

Możesz to całkowicie olać i zacząć kiedy Ci będzie pasować.

[lipek90 71]

Możesz to całkowicie olać i zacząć kiedy Ci będzie pasować.

No nie do końca. Tzn. quest ma znaczenie przy trofeach i jeżeli chcesz zaliczyć wszystkie za pierwszym podejściem, to lepiej przeczytaj.

info z ps3trophies.org

Capture Fort Sungard or Fort Greenwall

(Potentially Missable) You’ll have to do a handful of quests here to initiate the fort capture, but they’re essentially of similar ilk, but from different sides, we assume. These quests are:

Imperials Quests

• The Jagged Crown – Takes you to Korvanjund.
• Message to Whiterun – Deliver a message and more.
• Battle for Whiterun – Take sides.
• Reunification of Skyrim – Ongoing.
• Compelling Tribute – Gain valuables for the war effort.
• The Battle for Fort Greenwall – As it sounds.

Stormcloaks Quests

• The Jagged Crown – Takes you to Korvanjund.
• Message to Whiterun – Deliver an item.
• Battle for Whiterun – As it sounds.
• Reunification of Skyrim – Ongoing.
• Rescue from Fort Neugrad - Rescue prisoners.
• Compelling Tribute - Find evidence for blackmail.
• The Battle for Fort Sungard - As it sounds.

NOTE: Since both of these forts can be given away during the main questline, either complete Civil War beforehand or give both forts to the faction that you side with. If you complete the Civil War questline before the main questline is finished, you shouldn't have any problems. Whether you can get this trophy or not depends on your choices. Just make sure that both forts either end up with different factions or the faction that you are no aligned with. Thanks to jamby for the info.

Edytowane 22 Listopad 2011 przez lipek90

[SmaleC 280]

W koncu trafilem na element, ktory mnie mocno zawiodl w Skyrimie, a mianowicie: Wampiryzm

Uiceszylem sie ze zostalem zarazony, ale ostatecznie bycie wampirem okazalo sie w ogole nie grywalne(imo). Co z tego ze jestem wampirem, skoro jesli pijac krew staje sie slabszy, a z rozwojem mocy, czyli chodzeniem spragnionym, staje sie znienawidzony przez spoleczenstwo i nie mozna normalnie wykonywac questow. Czyli chcesz robic quest musisz pozywic sie i stracic moc, a zeby ja zyskac tracisz mozliwosc zycia w spoleczenstwie. Maskarada tu nie istnieje. Powinno byc nowe drzewko umiejetnosci jak przy innych perkach, ktore rozwija sie wraz z zywieniem sie na kolejnych osobach, tak jak to ma miejsce z otwieraniem zamkow w przypadku lockpick.

[lipek90 71]

W koncu trafilem na element, ktory mnie mocno zawiodl w Skyrimie, a mianowicie: Wampiryzm

Uiceszylem sie ze zostalem zarazony, ale ostatecznie bycie wampirem okazalo sie w ogole nie grywalne(imo). Co z tego ze jestem wampirem, skoro jesli pijac krew staje sie slabszy, a z rozwojem mocy, czyli chodzeniem spragnionym, staje sie znienawidzony przez spoleczenstwo i nie mozna normalnie wykonywac questow. Czyli chcesz robic quest musisz pozywic sie i stracic moc, a zeby ja zyskac tracisz mozliwosc zycia w spoleczenstwie. Maskarada tu nie istnieje. Powinno byc nowe drzewko umiejetnosci jak przy innych perkach, ktore rozwija sie wraz z zywieniem sie na kolejnych osobach, tak jak to ma miejsce z otwieraniem zamkow w przypadku lockpick.

Wiesz, z drugiej strony oddaje to realizm bycia Wampirem.

Trudno oczekiwać, aby mieszkańcy akceptowali fakt, że jesteś Wampirem. Z tego co się orientuję, to na najwyższym poziomie masz um. bycia niewidzialnym.

Poziomy (objawiające się głodem) zmieniają się dość szybko. Według mnie jest to normalne. Pijesz krew - bierzesz questa od NPC - idziesz wybić jakąś jaskinię - wracasz - znów pijesz - etc.

Jest z tym trochę zabawy, ale nikt Ci Vampirem być nie kazał. Takie to już życie krwiopijców :)

[motoko 36]

ktos wie kiedy wyjdzie patch naprawiajacy spadek fps gdy nasz sejw wazy zbyt duzo??

[lipek90 71]

ktos wie kiedy wyjdzie patch naprawiajacy spadek fps gdy nasz sejw wazy zbyt duzo??

Na początku grudnia. Dokładnej daty nie podano.

[SmaleC 280]

Wiesz, z drugiej strony oddaje to realizm bycia Wampirem.

Trudno oczekiwać, aby mieszkańcy akceptowali fakt, że jesteś Wampirem. Z tego co się orientuję, to na najwyższym poziomie masz um. bycia niewidzialnym.

Poziomy (objawiające się głodem) zmieniają się dość szybko. Według mnie jest to normalne. Pijesz krew - bierzesz questa od NPC - idziesz wybić jakąś jaskinię - wracasz - znów pijesz - etc.

Jest z tym trochę zabawy, ale nikt Ci Vampirem być nie kazał. Takie to już życie krwiopijców :)

Ale z jeszcze innej strony:

Jesles glodny, wiec zmienia sie twoj wyglad(czy zachowanie lub inny powod braku akceptacji mojej osoby) i mieszkancy Cie atakuja - jak najbardziej w poradku. Ale raczej wampir od picia krwi i od tego jak dlugo nim jest powinien robic sie silniejszy, ale niestety tutaj picie krwi odbiera moce. Najwyzszy poziom(chyba) to 72h na glodzie - co mozna zrobic w minute za sprawa "czekaj do godziny". Dla mnie to glupie, bo jako nowy kindred(o ile to okreslenie pasuje do tego swiata) powinienem byc slaby, a swoje moce rozwijac jak kazdy inny skill. Poczatkowo zalomy tylko lepsza widocznosc w ciemnosciach i tyle. Kolejne ofiary to kolejne odblokowane perki, a co za tym idzie nowe moce. Do tego zywiac sie czesto w jednym miejscu zalozmy, ze wzrasta podejzenie, ze jestes wampirem. Mozemy w ten sposob przerywac maskarade, a w konsekwencji mamy przchlapane. To by bylo klasyczne podejscie do tematu, moim zdaniem lepsze ;)

No ale ktos mial taka wizje bycia wampirem i nic na to nie poradze, na szczescie juz sie z tego wyleczylem. :pardon:

Edytowane 22 Listopad 2011 przez SmaleC

[KrYcHu 8]

Jeżeli chodzi o spadki FPS to na PC po około 100h gry nie tylko spadają FPS ale i gra crashuje co 5-10 minut, jest to więc tak naprawdę niezależne od platformy. W edycji na PS3 i Xboxa przynajmniej nie ma crashy , więc nie macie co narzekać.

Czekamy na patcha

Edytowane 22 Listopad 2011 przez KrYcHu

[Joxer TeaMan 96]

Yup, wszyscy czekamy, tylko mam nadzieje że oprócz tych nieszczęsnych crashów, spadków FPS i ogólnej awaryjności (bo to jest głównym problemem, zgadzam się) to część ludzi w Beth powinna zająć się również naprawianiem innych niemniej ważnych rzeczy, typu idiotycznych bugów uniemożliwiających np. ukończenie questa, tzn. żeby nie było "No, panowie. Framerate naprawione, awaryjność poprawiona. Reszta pierdół poczeka, my może sobie podyskutujemy nad szczegółami DLC?". Nigdy nie podejrzewałem Bethesdy o coś takiego, podaje tylko przykład. Osobiście, to żal mi patrzeć jak inni grają ale może lepiej będzie jak zaczekam do tego Grudnia. Jak to naprawią, to wtedy - fuck yeah, jedziemy dalej, jeśli nie to nadal będę czekał na stosowne poprawki. Cóż.

Tak w ogóle to DLC biorę z miejsca. Skyrim kupiłem w muve za łącznie 120 zł (nie, nie na piec - na ps3) - ze zniżką 50%. Zostało w kabzie trochę forsy więc na DLC będzie jak znalazł.

[KrYcHu 8]

Ta gra ma zbyt słaby engine w porównaniu do ogromu tego, co oferuje, niestety twórcy nie do końca go zooptymalizowali.

[Marru 18]

Ktoś z was też robił questy dla Cesarstwa ? Jeżeli tak to dostał na końcu set Legionisty czy nie ? Z tego co czytałem to podobno dostaje się aczkolwiek ja skończyłem to jakiś czas temu i nic nie dostałem. Jest quest, w którym trzeba użyć tej zbroi...

[Joxer TeaMan 96]

O jakiś specjalny set Ci chodzi? Bo już po dołączeniu do Legionu się dostaje u kowala w Solitude wybraną zbroje, light, medium lub heavy, więc chyba nie o to się rozchodzi?

[Marru 18]

W tym startowym to pół gry biegałem. W linku poniżej masz mniej więcej wytłumaczone. Chodzi o ten co dostajesz za ukończenie questów dla Cesarstwa. W trakcie robienia dla nich questów jedynie dostawałem itemy nie związane z Cesarstwem typu krasnoludzki armor, tarcza, miecz. Czy po ukończeniu trzeba jeszcze gdzieś się udać w zamku ? Jutro przeczesze całą siedzibę cesarstwa ale wątpię.

http://forums.theeld...t=6856&start=00

[kill 10044]

Niewątpliwie gra roku, a można chyba śmiało stwierdzić, że jedna z lepszych jakie kiedykolwiek powstały w swoim gatunku i w ogóle. Epickość i rozmiar tej opowieści naprawdę robi wrażenie. Oczywiście są pewne niedociągnięcia, ale wybaczyć je bardzo łatwo, bo kosmiczna ilość plusów miażdży minusy :)

To co mnie osobiście drażni i chciałbym by patch jakoś to zmienił. Kolejność przypadkowa.

Małżeństwo kiedy bohater jest płci żeńskiej. Nie wiem czy są jacyś kawalerowie w tej grze, ale po kilku godzinach szukania poddałem się i wziąłem ślub lesbijski

Permanentne gubienie się naszego towarzysza. Zdaje się, że zapomnieli dać mu umiejętność skakania, więc jak tylko wejdziemy na jakąś górkę, to nasz towarzysz będzie leciał dookoła nawet jeśli miałby iść 100 mil. Do tego dochodzi brak reanimacji (chyba że ja nie znam sposobu), przez co pomijając oczywisty fail, możemy sobie zblokować questa. Moja Janessa leży gdzieś w lochach, a mimo to wskaźnik jednego z questów wciąż na nią wskazuje, no i klops.

Mam wrażenie, że dzień w tej grze trwa dosłownie 5 godzin. Ciągle muszę przeczekiwać noc i to mnie irytuje. Tłumacze to sobie porą roku :P Choć nie jestem pewny, czy takowe są zaimplementowane w świecie Skyrima. Pewnie są :D

Niektóre rzeczy są nielogiczne. Np. zbieranie poziomek w ciemnym lochu, albo spanie na łóżku tuż koło trolla za ścianą, tudzież wchodzenie koniem po niemalże pionowych ścianach :P O słynnym wiadrze na głowę nie wspomnę ;)

[Adamus78 3]

Kawalerowie są na 100% bo udało mi się wynaleźć gdzieś na google strone o Skyrim i była tam lista wszytskich NPC możliwych do poślubienia. Jeżeli chodzi o AI to jest kompletnie do bani, towarzysze są durni do potęgi, nie wspominając o wierzchowcach które solo tankują smoka i zaraz padają po kilku uderzeniach / zionięciach.

Ale i tak największym babolem tej gry (PC) jest crash i wyrzucenie na desktop.... :down:

Panowie, czy ktoś z Was skończył wątek rebeliantów (Stormcloacks) ? Ciekawy ?

Edytowane 23 Listopad 2011 przez Adamus78

[czacha79 900]

Ale i tak największym babolem tej gry (PC) jest crash i wyrzycenie na desktop.... :down:

Całe szczęście jesteśmy na forum PS3 ... :)

[kazior 12]

kto się już wdrapał na szczyt najwyższej góry? :whistling: oglądałem filmiki na YT - masakra..

[hitokiri pl 89]

Ale i tak największym babolem tej gry (PC) jest crash i wyrzycenie na desktop.... :down:

Jak dotąd gra wywaliła mi na pulpit 2 razy (mam 75 godzin) podobno po przekroczeniu 100 gra wywala na pulpit co 10 minut. Gdzieś o tym przeczytałem