Skocz do zawartości
ONE

Final Fantasy XIII-2

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

WindHatto

A co zrozumiałeś z japońskiej wersji gry ?

Większość, po blisko sześciu latach nauki, japoński nie jest dla mnie językiem zbyt obcym.

Dla mnie najważniejsza jest fabuła postacie i dialogi czyli to co było siłą serii , a to według recenzentów jest na żenującym poziomie (mam nadzieję że SO 4 nie przebije )

Wiesz jeden polata sobie po mapkach potłucze moobki i powie zajebista gierka !

Jaka to k@#$# zajebista gierka pustak i tyle !.

Ma być epicka opowieść z genialnymi dialogami zwrotami akcji i miażdzącym endingiem sprawiającym że łezka się w oku zakręci po tych 60 h spędzonych z grą .

Aha

CGI - nie ma

Muzyka - średnia i mało klimatyczna

Postacie - 2 na krzyż

Dialogi - płytkie prostackie i infantylne jak postacie .

Fabuła - raczej jej namiastka, szukasz Lighting ......... całą grę .

Story - 25 h + fatalny ending

Akurat tak się składa, że czynniki fabuły i postaci również stanowią dla mnie priorytet. Czy tak trudno zrozumieć, że w przeciwieństwie do niektórych recenzentów, Serah, Noel, czy inne główne postaci XIII-2 po prostu dały się w moim przypadku polubić bardziej, niż postaci "klasyczne"? Nie jestem sam, bo chociażby recenzenci Machinimy, czy Kotaku zdają podzielać moje zdanie, przynajmniej w niektórych kwestiach.

Historia Trzynastkodwójki jest skupiona na postaciach, problemach ich egzystencji, determinacji (Serah zwłaszcza w ostatnich dwóch rozdziałach bardzo pozytywnie zaskakuje w tych właśnie polach), a niekoniecznie na iście hollywoodzkich zwrotach akcji. Mnie to jak najbardziej pasuje.

Muzyka urzeka swoją różnorodnością i mam nadzieję, że w tym kierunku zwrócone będą przyszłe soundtracki Finali. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, niezależnie od gustów muzycznych - to właśnie uniwersalność sprawiła, iż jest to jeden z moich ulubionych soundtracków w serii.

Nie mówię, że jest to gra bez wad, chociażby, owszem, lokacji mogłoby być ździebko więcej, a otwarte zakończenie, czy skupienie na dwóch postaciach nie każdemu przypadnie do gustu. Jest tego więcej, ale wady nie są na tyle duże, czy znaczące, by w jakimkolwiek stopniu przyćmić zalety.

Co do 7 którą kończyłeś na siłę to ja ci powiem że niedawno kupilem slota na GT i wsiąkłem na 80h robiąc wszystko co tylko się dało w tej grze .

Dialogi pierwsza klasa Fabuła miód muzyka aż cięzko opisać .

A to dziwne, za trzecim razem, za którym próbowałem w pocie czoła przebrnąć przez tę część kilka miesięcy to właśnie dialogi sprawiły, że powiedziałem "dość". Nawet nie wiem od czego zacząć - najbardziej razi chyba nieumiejętne tłumaczenie angielskie, które w swojej niepoprawności wywoływało u mnie zgrzytanie zębów (Chociażby słynne "this guy are sick, czy inne engrishe). Problemem tej części było to, że owszem, ogólny zarys pomysłów i charakterków był niezły, ale potencjał często zmarnowany. Postaci (może poza Cloudem przy wydarzeniach z Weapon'em) wydawały mi się być dwuwymiarowe, pozbawione głębi. Chyba, że wszyscy nagle przechodzą jakieś dynamiczne zmiany na dysku trzecim, bo tak daleko nigdy nie doszedłem.

Polecam nie ciągnąć dalej tej dyskusji, bo wszystko to opiera się na opiniach i gustach. Możemy tak droczyć się w nieskończoność.

Edytowane przez WindHatto
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego jak się patrzy na FF .

Dla mnie to nie jest jakaś przypadkowa gra wychodząca co roku .

W związku z czym wymagania mam naprawdę duże a widzę że seria ma coraz mniej do zaoferowania .

Kiedyś jak wychodził Fajnal to było święto gra która w każdym aspekcie górowała nad konkurencyjnymi tytułami wyznaczała nową jakość i standardy rozgrywki .

Dzisiaj to wszystko wydaje sie takie zwyczajne, ot kolejna gierka na ps3 .

30h story pęka i sprzedajesz niczym kolejnego odtwórczego NFS .

13 chwaliłem i nadal uważam że jest to dobra gra jednak nie sądzę że kiedyś do niej wrócę, brakuje tej magi tej głębi postaci i wykreowanego świata .

Wszystko to jest jakieś takie proste sztuczne i jednorazowe .

13-2 na pewno kupię i wtedy przyjdzie czas na ocenę nadal twierdzę że jako gra dostarczy mi pewnie sporo zabawy ale nie sądzę aby rzuciła mnie na kolana sprawiła że pierwszą myślą po przebudzeniu będzie odpalenie konsoli aby zobaczyć co będzie dalej .

To już nie jest Story Driven co podkreślił sam producent i to mnie boli bo gierka może być przyjemna ale musi mieć jeszcze cos co skłoni do refleksji coś co wryje sie w banię i będziesz to pamiętał długie lata .

A dzisiejsze gry to taka ogłupiająca papka dziś przejdziesz a za tydzień zastanawiasz sie jak miał na imię główny bohater tak był bezpłciowy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Witam, mam pytanie:

W grze jest możliwość ustawienia japońskich dialogów i angielskich napisów ? Słyszałem że się da, ale teraz już nikomu nie warto wierzyć.

Japoński według mnie góruje nad Angielskim dubbingiem, ale to jest moje zdanie. Bardzo by mnie to ucieszyło. Wiem że w pierwszej 13 nie da się, lecz istnieje specjalna edycja która taka jest, ale trudno dostępna, a na allegro trudno zdobyć... ehh...

Edytowane przez Sporek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heja a ja mam zupelnie inne pytanie :) jestem raczej slaby w jrpg, ale widzialem demko i bardzo mi sie podobalo :) jednak mozecie mi powiedziec jak wysoki jest tutaj poziom trudnosci? widzialem, ze jest jakis easy mode, ale zupelnie nie mam pojecia na czym on polega :P wolalbym bezstresowo i prosto sobie takiego rpga przejsc :D z gory dzieki za odpowiedz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

heja a ja mam zupelnie inne pytanie :) jestem raczej slaby w jrpg, ale widzialem demko i bardzo mi sie podobalo :) jednak mozecie mi powiedziec jak wysoki jest tutaj poziom trudnosci? widzialem, ze jest jakis easy mode, ale zupelnie nie mam pojecia na czym on polega :P wolalbym bezstresowo i prosto sobie takiego rpga przejsc :D z gory dzieki za odpowiedz

Gra nie jest trudna i po tym co widziałem już po włączeniu gry, to jest wybór między easy a normal (zapewne chodzi o trudność walk, ale i normal, nie jest jakimś wyzwaniem), więc pewnie na easy, właśnie tak bezstresowo sobie przelecisz przez grę.

EDIT: Sporek ja nic takiego nie widziałem, mam zwykła wersję. Być może jest taka opcja w np Crystal Edition, ale wątpię.

Edytowane przez Blaze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra jest SŁABA. Pozyczyłem na weekend od znajomego, jutro musze oddać i musze powiedzieć że nie wiem czy będę miał chęci żeby pozyczyć ją znów i ukończyć

Postacie są drętwe i prostackie, jak tylko się dowiedziałem że cała gra to dwie postacie, cały czas laska wyglądająca na 15 lat i chłopiec z workowatym spodniami wiedziałem że będą to beznadziejne postacie i jak na razie utwierdzam się w przekonaniu że tak jest, SE nie wyciągneło wniosków z podstawowej 13stki, tej grze brakuje solidnego i ciekawego męskiego bohatera który nadał by wydarzenom głębi, inaczej sie odbiera historie i fabułe jeśli główny bohater jest interesujący i odpowiednio nakreslony, 13stka może nie miał takiego bohatera ale Lighting odpowiednio przejeła pałeczkę, 12stka miała Basha i Balthiera którzy ocziwście świetnie zamaskowali obecność ciapy Vanaa (wciąż uważam że Basch powinien być głównym bohaterem tamtej histotii ewentualnie rolę Vanaa bez najmniejszej straty mógł przejąć Balthier), 10tka Tidusa (wygląd może być mylący, ciekawa postać i świetnie prowadzona fabuła gdzie Tidus jest narratorem całej historii i świetnie to wyszło) nie wspominając Clouda (historia tego bohatera na zawsze pozostanie w mojej pamięci )

Fabuła nie wciągneła mnie nawet w minimalnym stopniu i jest przeciętna co oczywiście jak imś stopniu jest winna swobodna eksploracja, ciężko stworzyć sesnowną historie jeśli daje się taką swobodę że mozna iśc gdzie się chce. Wiele razy powtarzałem że bardziej interesuje mnie w RPGach liniowa rozgrywka i ciekawa fabuła niż nielinowa rozgrywka i słaba fabuła. W 13stce może idzie się po sznuru ale cały czas ciekawiło mnie co będzie dalej i chciało mi się grać i brnąć dalej, dodatkowo uwazam że narzekanie na liniwośc była niezasłuzona, proponuje sprawdzić mapki lokacji z final fantasy 10 gdzie do czasu zdobycia Airshipa biegało się po takim samym sznurku jak w FF13, pilwgrzymka od jednej swiątyni do drugiej i tak przez 30h. Jasne że w FF10 było więcej do roboty po zdobyciu airshipa (celestial weapons, subquesty, darka aeony, monster arena, blitzball, minigierki), na gran puilse nie ma nic z wyjątiem ubijania potworów i kilka pomniejszych rzeczy ale liniowośc a minigierki to inna kategoria

Grafika jest przyzwoita ale to nic co przebija poprzednią cześć ale nie można piowiedzieć że jest brzydka, muzyka jest słaba i brakuje jej sporo 13stka pod tym względem była o niebo lepsza z świetnymi utworami jak np "Oerba Village"

13stka była dobra, ba nawet bardzo dobra, ciekawa historia, Lighting, system walki, fakt że nie jest to najlepszy final i taka 7ka (najlepsza gra ever) czy 10tka są o niebo lepsze ale podobał mi się. Tutaj mamy powtórkę z FF10-2 niestety, wierzyłem że SE zrobi coś w rodzjau czesto wspominanej przeze mnei 10tki gdzie fabuła będzie stosunkowo liniowa przez 70% rozgrywki a potem swobodna eksploracja, zbrojenie, pakowanie, minigierki itp przed koncowymi wydarzeniami

Oceniam tylko 60% fabuły i napisałem o moich odczuciach tak wcześnie ponieważ nie wiem czy znajdę motywacje na skończenie jej, na nic sie zdają minigierki i perdółki w tej cześci jeśli historia, świat ani rozgrywka mnie nie wciągnie. Zanim ktoś zacznie hejty od razu zaznaczam że to moja opinia i mam prawo krytykować, nikogo nie obrażam ani nie oceniam growych gustów

Po cichu mam malutką nadzieję że Versus będzie dobry, jeśli nie moze to być początek końca wielkiej serii

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuje wszystkim zagrać w Xenoblade Chronicles na Wii... Najlepszy RPG tej generacji konsol... 100 razy lepszy niż Final Fantasy XIII i XIII-2 razem wzięte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Xenoblade to fakt, tak powinna wyglądać gra nowej generacji .

Jest duży otwarty świat są świetne postacie i świetna fabuła .

Edytowane przez schranz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Widzę że WindHatto będzie stał przy swojej opinii jak głaz, a ja dodam kolejny szczebel przeciw TrzynastkoDwójce, no cóż.

Przeszedłem demo które wylądowało na PSS i pograłem trochę w pełną u znajomego, przemyślenia?

SE nie poprawiło swoich błędów, ba, wręcz sobie nawaliło więcej - Tak jak XIII było znośne i dało się jakoś grać (Jedynie Snow, Fang i Lightning mnie nie denerwowali), tak w dwójkę za chiny - Rozumiem że chcieli dodać kilka usprawnień, otwarty świat i w ogóle, ale szczerze mówiąc to zamiast tego wolałbym w końcu porządne postacie. Seria FF słynęła z tego że mogliśmy wielu bohaterów polubić, nawet czarne charaktery (Kefka, Sephiroth etc.) a tu co? Dostaliśmy dwójkę bohaterów którzy nie są ani to ciekawi, ani to zaskakujący w jakiś sposób, mogli sobie odpuścić to łapanie prawie-pokemonów, bo od tego mam serie Shin Megami Tensei, mogli sobie odpuścić otwarty świat bo seria się dobrze sprawowała jako liniowa. Marzenia ściętej głowy, ale chciałbym by SE powróciło do starego schematu który sprawował się wyśmienicie (Ktoś powie "Odgrzewany kotlet", ja powiem stawanie marki na należytym podium, na które sobie zasłużyło poprzez swoją grywalność - Tego już nie będzie). Szczerze mówiąc to XIII ukończyłem wyłącznie dlatego że mam sentyment do tej serii i mimo to jestem wielkim fanem, a i tak sprzedałem grę niedługo po przejściu, ale tym razem nie dam się zrobić w głupka - Nie popełnie tego samego błędu i nie kupie XIII-2. Pozostaje cicha nadzieja że Versus choć trochę będzie podobny do starych odsłon, albo przynajmniej odbiegnie od owych trzynastek.

Przy okazji, dzięki Vann za minusa, za konstruktywną krytykę :thumbsup:

Edytowane przez Chmurowaty
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tobą w 100% !

FF to zawsze była epicka opowieść z genialnymi dialogami zwrotami akcji i miażdzącym endingiem sprawiającym że łezka się w oku zakręci po tych 60 h spędzonych z grą .

13 w tym aspekcie nie zawodziła była na prawdę ciekawa i miała cos do przekazania .

A tu co otrzymaliśmy ?

CGI - nie ma

Muzyka - średnia i mało klimatyczna

Postacie - 2 na krzyż

Dialogi - płytkie prostackie i infantylne jak postacie .

Fabuła - raczej jej namiastka, szukasz Lighting ......... całą grę .

Story - 20 h + fatalny ending

Seria sięgnęła dna .........

To nie jest FF to ogłupiająca prostacka papka dla masowego odbiorcy !

ZA rok czasu pewnie wyjdzie 13-3 ........

Chcą chyba dorównać produkcjom pokroju CoD bo story juz nie wiele dłuższe od przeciętnego Fpsa a DLC w drodze .

Ja tego nie kupię, w dupe niech mnie pocałują .

Ta część to obraza dla inteligencji gracza pusta prostacka gra o niczym !

To jest po prostu dramat umiera ostatnia seria gier która niosła ze sobą jakieś wartości poza piękną grafika i hektolitrami krwi na ekranie .

Jest mi bardzo smutno z tego powodu :/

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opowiadacie pierdoły. Gra rewelacyjna nie jest, ale jest bardzo solidną produkcją. Obrazą dla inteligencji to są gry takie jak COD, Duke Nukem czy UFC, ale na pewno nie to. Od legendarnego FFVII nie było chyba lepszego RPG i ciężko będzie znaleźć. Mieliście chyba zbyt wysokie oczekiwania.

Ciekaw tylko jestem ilu z was ukończyło grę, a ilu krytykuje bo się nudzi.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opowiadacie pierdoły. Gra rewelacyjna nie jest, ale jest bardzo solidną produkcją. Obrazą dla inteligencji to są gry takie jak COD, Duke Nukem czy UFC, ale na pewno nie to. Od legendarnego FFVII nie było chyba lepszego RPG i ciężko będzie znaleźć. Mieliście chyba zbyt wysokie oczekiwania.

Ciekaw tylko jestem ilu z was ukończyło grę, a ilu krytykuje bo się nudzi.

Powiedz mi w którym FF były tak słabe bezbarwne postacie, gdzie były takie denne dialogi ?

Gdzie była taka słaba fabuła na 15h ?

15h to ja niedawno miałem jak w 7 grałem i wychodziłem z Midgaru (połowa pierwszej płyty....)

Jak ciebie bawi bieganie i zbieranie pokemonów to powodzenia ja od FF wymagam czegoś innego, przede wszystkim wciągającej fabuły .

Wyobrażasz sobie MGS wykastrowanego z fabuły czy podanego w takiej formie jak ta część FF ?

Ja sobie nie wyobrażam i gameplay tego nie ratuje bo to jest pustak .

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chcecie zobaczyć zakończenie XIII-2 będziecie musieli je dokupić, znając SE zapewne za około 36 zł o ile będzie tylko jedno.

http://andriasang.com/comzvb/ffxiii2_tbc/ :rofl:

Etam, będzie można zobaczyć na jutubie za darmo :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Powiedz mi w którym FF były tak słabe bezbarwne postacie, gdzie były takie denne dialogi ?

Gdzie była taka słaba fabuła na 15h ?

Rozumiem, że znasz całą fabułę i przeszedłeś grę, skoro tak dobrze się o niej wypowiadasz?

Bo ja gram raptem parę godzin i nawet do 1/3 gry nie doszedłem. Nie powiedziałbym również, że postacie są bezbarwne. Wbrew temu co sądziłem wcześniej, Noel to bardzo w porządku gość. Jego strój pozostawia wiele do życzenia, ale ja akurat mam dlc z dodatkowymi strojami i zmieniłem, gdy tylko mogłem, więc nie mam problemu ani z patrzeniem na niego, ani słuchaniem. Serah potrafi być infantylna, ale im dalej w las tym robi się poważniej.

Denne dialogi? Owszem, trafiają ale żeby wszystkie takie były? Tez nie mogę się zgodzić.

Słaba fabuła na 15h? Ciężko mi ją określić po paru godzinach, przyznaję jest pomieszana i jest problem z połapaniem się w niektórych momentach. Bo brak czasami spójności i logicznego wytłumaczenia. Jednak pomimo paru błędów, jak na razie daje radę.

Niby takie gówno i koszmarna gra, a jednak do tej pory całkiem dobrze się z nią bawię i czuję, że mnie wciąga.

Nie twierdzę, że moje zdanie się nie zmieni. Ale jeśli już będę miał ją mieszać z błotem, zrobię to po ukończeniu a nie bazując na szczątkowych informacjach i opinii innych. Bo to fakt, że nie jest idealna.

Edytowane przez Blaze
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Oprę swoją opinię na demku, oraz swoich poprzednich wrażeniach z FF XIII.

Także będę się starał nie szufladkować, itp.

FFXIII jest dla mnie świetną grą, może i jedną z najlepszych na obecne generacje konsol. Mówię to całkiem poważnie.

Tak świetnie się bawiłem z XIII jak z mało którą inną grą. Dlatego boli mnie, jak widzę jak ktoś pisze jaka to XIII nie jest okropna, że to nie jest FF, itd.

Oczywiście, że to jest FF. Problem w tym, że czasy się zmieniły (jakby ktoś nie zauważył) i niestety gry robi się teraz zupełnie inaczej niż kiedyś.

W starych grach sporą rolę grała nasza wyobraźnia. Twórcy zawsze wychodzili z założenia, że gracze to osoby inteligentne, przez co trzeba było nierzadko używać głowy, aby przebrnąć przez jakiś etap.

Dzisiaj 99% to idź, zabij, zbierz to co wyleciało, idź dalej. Sam żałuję, że tak jest, ale nie żałuję na pewno tego czym stało się "nowe" Final Fantasy.

Czasy turowych walk się skończyły, a już na pewno turowego FF'a. Jeśli komuś brakuje tego, to może po prostu niech odpali sobie stare wersje FF'a, bo w nowych już raczej tego nie ujrzymy.

Chcieli wprowadzić coś nowego, pójść z duchem czasu. XIII to ich pierwszy projekt na nowe konsole, więc spokojnie, myślę, że każdy kolejny FF będzie dostarczał nam kolejnych emocji, a co ważniejsze, jeden będzie bardziej rozbudowany od drugiego.

Przechodząc do wrażeń po demie XIII-2. Jak to Blaze określił, jest to po prostu XIII z tym, czego jej brakowało.

Pomijając już kwestie fabuły, postaci, itd. to podobają mi się takie smaczki, jak w końcu możliwość zapamiętywania paradigmów, czy w miarę zaludnione miasta

A pewnie w pełnej wersji będą dużo bardziej i dużo większe miasta do odkrycia.

Kwestia walki to nadal to samo. Albo automat robi wsio za nas, albo wybieramy ataki. Czy jest dobre?

Napiszę to samo co w przypadku XIII. Trochę tak i trochę nie. Automat jest świetny, jak walczymy z jakimiś słabymi przeciwnikami.

Klikamy i nie musimy co chwila wybierać tego samego ataku i tracić niepotrzebnie czas. W przypadku trudniejszych przeciwników, trzeba się uwijać z atakami, myśleć czego użyć, sprawdzać ich słabe punkty, itd.

Widziałem, że dodali elementy QTE w XIII-2, na ten temat się nie wypowiadam, ale na pewno jakieś dodatkowe widowisko.

Gra na pewno ma swoje minusy, jak każda zresztą. Nie gier idealnych. Nawet wyświechtana VII miała tych błędów sporo.

Ale jeśli komuś się gra podoba i czerpie z niej przyjemność, to żadne błędy nie są w stanie odrzucić kogoś od gry, a tym bardziej zmienić jego zdania o niej.

Osoby, które twierdzą, że postaci są miałkie, fabuła drętwa, itd. to najwyraźniej nie są wtajemniczeni w japońską kulturę (mimo, że FF stara się być jak najbardziej zachodni, to charakterystycznych elementów z KKW trudno nie przeoczyć). Z tego co pamiętam, to w poprzednich FF'ach, nawet na PS2, postacie były również charakterystyczne. Każdą dało się lubić, albo nienawidzić.

Wg mnie to jest właśnie atut FF'a. Zawsze utożsamiamy się z jakimiś postaciami. Jedne nam pasują, a inne nie. Która inna gra wyzwala w nas coś takiego?

Bo dla mnie większość "bohaterów" w grach to po prostu kolejna postać, na którą jestem zmuszony patrzeć i nic więcej.

Np. w FF XIII nie cierpiałem po prostu Vanille, a uwielbiałem Lighting. Takie skrajne emocje w jednej grze? Coś pięknego!

Nie chcę, żeby wyszło, że wychwalam FF XIII pod niebiosa, bo gra na pewno mogłaby być lepsza i bardziej rozbudowana i to wie każdy z nas.

Ale musimy cieszyć się z tego co mamy i że w ogóle pojawiają się kolejne FF'y. Jestem dobrej myśli i wiem, że Panowie pokażą jeszcze co potrafią w przypadku FF'a.

Całej reszcie również radzę przełknąć ślinę i cieszyć się z gry, bo naprawdę dostarcza sporo emocji i wrażeń.

Trzeba tylko dać się wciągnąć, a nie podchodzić z góry z założeniem, że gra jest do bani, bo tak ktoś napisał na forum...

  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie ostatnio wciągnął NFS HP bardzo fajna gierka 7/10 ...... nie żałuję że wydałem 20 zł na slot psn .

Zagraj sobie w Xenoblade a zobaczysz jak wiele 13-2 brakuje do miana gry na miarę prawdziwego hitu i to w absolutnie KAŻDYM aspekcie .

Bo widzę że dla ciebie Noel w dodatkowym stroju jest postacią ciekawszą a fabuła nabiera dodatkowej głębi ....

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie ostatnio wciągnął NFS HP bardzo fajna gierka 7/10 ...... nie żałuję że wydałem 20 zł na slot psn .

Zagraj sobie w Xenoblade a zobaczysz jak wiele 13-2 brakuje do miana gry na miarę prawdziwego hitu i to w absolutnie KAŻDYM aspekcie .

Bo widzę że dla ciebie Noel w dodatkowym stroju jest postacią ciekawszą a fabuła nabiera dodatkowej głębi ....

Widzisz tylko co chcesz widzieć. Ale ja nie zmierzam toczyć piany z pyska, bo nie jestem tak ograniczony, żeby oceniać grę, w która nie grałem. Więc nie wiem co tutaj robisz, zamiast grać sobie w Xenoblade, które wiem że jest świetne ale to nie oznacza, że nic innego nie może mi się podobać....Zrób sobie przysługę i idź grać w Xenoblade, zamiast siedzieć tutaj i hejtować wszystko i wszystkich którym gra się spodobała, zupełnie jak zazdrosne dziecko.

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy mi demo video recenzje masa filmików na YT i opinii graczy na forach .

I nikt mi nie powie że postacie (2.....) są ciekawe dialogi na świetnym poziomie a fabuła na 60h - zakręcona z masą zwrotów akcji i genialny endingiem - tak nie jest i nie muszę w to grać aby o tym wiedzieć .

Może i gra się przyjemnie bo system jest ok ale jakie to ma znaczenie jak brakuje tego co w FF zawsze było dla mnie najważniejsze ?

Te przerywniki co widziałem na YT to jest dramat .....wymuszone dialogi niemal na poziomie SO4 .

W 9 jak Zidane był nieciekawy to chociaż był ViVi Stainer czy Garnet .

W 10 z pizdowatym Tidusem był kozacki Auron czy Wakka z genialnym dubbem .

Jedna lepsza druga gorsza ale były ciekawe i dało się je polubić .

Tu mamy jakieś puste kukły

Nie chce takiego FF .

Wiedziałem że nie będzie to story driven ale to już jest przegięcie .

Nie porównywał bym tej gry do starych FF bo bliżej jej do produkcji pokroju SO4 RoF czy White Knight Chronicles .

Poświęcenie linii fabularnej na rzecz gameplay'u

Niestety takie są dzisiejsze gry płytkie proste i krótkie .

Niech w ogóle zrezygnują z dialogów fabuły a story zejdzie do jedno cyfrówki .

No ale DLC juz w drodze będzie można dalej zbierać pokemony tym razem z Light w drużynie ......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shranz, nikt Ci nie zabrania wyrażania własnego zdania.

Bo wiadomo, że nie ma rzeczy, które wszystkim by się podobały.

Krytyka jak najbardziej mile widziana, ale trzeba pamiętać, że jest różnica między argumentami, a napisaniem "gra jest do dupy, bo tak na YT zobaczyłem i usłyszałem", chyba sam przyznasz, że coś takiego jest dość niepoważne?

Nie odnoszę się do Twojego posta teraz i stricte do Ciebie, tylko do całokształtu wypowiedzi w tematach FF i nie tylko.

Problem w tym, że wylewanie tutaj żółci jaka to gra nie jest słaba i okropna i w ogóle wszystko w niej jest be...jest trochę bez sensu, nie uważacie?

Dla mnie np. seria Call of Duty skończyła się po pierwszym MW. Ale nie wchodzę do tematów MW2 czy MW3 i nie piszę jaka to ta gra jest szmirowata teraz.

Raz, że nie ma to żadnego sensu, zarówno dla mnie jak i innych, a dwa, podjudza się tylko fanów serii i zaczyna się robić syf w temacie zamiast normalnej rozmowy.

Dlatego jak ktoś nie ma nic sensownego do napisania, niech omija temat i zostawi go ludziom, którzy chcą sobie w spokoju porozmawiać o grze.

Zawsze w przypadku FF'ów są spory, jaka ta gra była, a jaka jest. Trudno, jest jaka jest. Jednym się podoba, a innym nie.

Ale zamiast podzielenia się negatywną opinią, niektórzy chyba celową najeżdżają na grę, żeby tylko ponajeżdżać i sprowokować innych do tego samego.

Chyba jesteśmy dorosłymi ludźmi (a przynajmniej mam taką nadzieję) i potrafimy się ogarnąć i zachowywać jak należy?

Nie mówię, że temat ma być w samych ochach i achach o grze, ale też żeby to nie działało w drugą stronę, a jakiekolwiek kłótni, prowokacje będę po prostu tłumione w zarodku.

Najpierw warnem, a potem banem. Bo ileż można prosić ludzi, żeby zachowywali się jak...ludzie.

Nie kieruje tej wypowiedzi do nikogo specjalnego, a z drugiej strony kieruję ją właśnie do wszystkich ;)

Mam nadzieję, że niektórzy wezmą ją sobie do serca :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Co do długości gry powiem tak nie przeszedłem całej ale miałem odblokowane jakieś 70% lokacji i na liczniku 15 godzin :sick: , przeglądając różne fora i strony nic nie wskazuje na to że pozostałe lokacje będa dłuższe a więc wnioskuje że Shranz niewiele się pomylił. chciałem też zauważyć że robiłem zadania poboczne więc można wziąść poprawke na ten element, co prawda nie wszystkie sybquesty robiłem ale trochę tego było.

Shranz dobrze gada i nie ma to nic wspólnego z hejtowaniem czy czepianiem się Final musi posiadać ciekawe postacie, fabułe i dialogi , te elemetny zawsze były najbardziej charaterystyczne w tej serii, to jest najlepsza seria jRPG a nie RPG w stylu diablo czy Skyrima gdzie fabuła jest tylko dodatkiem. W skyrimie nikt specjalnie nie narzekał na słabiutki wątek główny wiadomo że siła tego RPGa to ogrmony świat, masa gildii, subqestów, eskploracji i Interkacji z NPC.

S-E nie potrafi robić takich gier co dobitnie pokazał FF10-2 jak i teraz FF13-2 więc niech się nie zabierają za coś czego nie potrafią, znakomicie wychodziło im tworzenie poprzednich Finali gdzie tradycyjnie przez 70% gry mieliśmy dośc liniową rozgrywke co by fabułę odpowiednio nakreślić a potem masa swobody, miniqestów, pakowania, bonusowych bossów itp co by ostatniego bossa kropnąć jednym pierdnięciem. Jak już chcieli dać więcej swobody to można było zrobić to tak jak w FF7 gdzie co jakiś czas wychodziliśmy na mapę świata i można było odskoczyć od głównej osi fabularnej i porobić jakieś bonusowe questy (np taki Fort Condor)

Bardzo sobie cenie cała serię a FF13 zażarcie broniłem kiedy padała mocna krytyka na liniowość tego tytułu (jakby inne Finale były nieliniowe), miała ona swoje błędy np brak męskiego maina przecież nie mógł nim być Snow 'Hero is back" Villers, Hope "młodsza marudna i ciapowata wersja Vaana" Estheim czy Sazh "ptak na głowie" Katzroy

Finala 13-2 już nie będę bronił poniewaz to po prostu słaba gra z słabą fabuła, postaciami i dialogami czyli to co powinno być najwyższych lotów w tej serii i tu zgadzam się z Shranzem

Jeśli Versus się nie wybroni ta seria padnie i to jest smutne ponieważ z bólem serca krytykuje serię którą uwielbiam i której jedna z odsłon jest moją grą "ever"

Oczywiście to moje zdanie i nikt nie musi się ze mną zgadzać

EDIT: Patricko musisz wziąść pod uwagę że każdy ma prawo napisać jeśli rozczarował się grą z serii którą bardzo cenił, jeśli gra jest dobra to się ją chwali jeśli nie jest dobra to sie pisze co się nie podoba i krytyka jest tu jak najbardziej dozwolona. Inna sprawa jesli ktoś krytykuje czyjś gust, preferncje growe czy wyzywa ponieważ podoba mu się taka gra a nie inna czy taki rodzaj rozgrywki a nie inny. W temacie Final Fantasy 13 było wiele sytuacji że chwalący trzynastkę to nooby i dzieci a nie chwalący to hardcore player i "dojrzali" gracze i oczywiście na odwrót było podobnie żeby nie było że tylko jedna strona była winna. Mysle że w tym temcie uda się tego uniknąć przynajmniej ja nie atakuje upodobań innych. Wyrażam tylko swoje zdanie jaki powinien być dla mnie Final a jaki niestety nie jest :sleep:

Edytowane przez hitokiri pl
  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

  • Komurka: (6.02.2012, 16:03:45) Niestety muszę się zgodzić. Fabuła na początku zapowiada się bardzo ciekawie, później już tylko w kółko to samo (‘save cheerleader, save the future!’ -- albo jak w tej grze odwrotnie ;) -- pierwszy final w którym przysypiałem na filmikach. Dalej … 25ta godzina gry i … końcowy boss? Really? Ja rozumiem że zostaje jeszcze dużo do robienia w grze -- questy, wszystkie artefakty, paradox endings, ale gra jest zdecydowanie za krótka (z drugiej strony może to i dobrze, mniej infantylnych dialogów o niczym).
    Dostaliśmy dużo fajnych rzeczy których brakowało w XIII-tce -- 3 minigierki, ciekawsze questy, miasta, NPCe, wyścigi choco, jednoreki bandyta, koloseum_bedzie_jak_zaplacisz, miłe QTE (chociaż to raczej TE, za szybkim nie trzeba być), mog ze swoim hunt i throw.
    Nie dostaliśmy -- fabuły. Tak jak w XIII-tce była średnia, tak tu jest po prostu słaba :(
  • przysypiać na filmikach ? na te filmiki się czekało i oglądało z zapartym tchem ......to było meritum gry .
  • Tego typu wpisów na forach pojawia się cała masa i wraz z tym co sam już zdążyłem zobaczyć utwierdza mnie w przekonaniu że nie jest to gra dla mnie .

I nie chodzi tu nawet o te 25h bo to żaden minus jeśli historia jest ciekawa i opowiedziana we właściwy sposób .

Chodzi o to że fabuła jest tu dodatkiem do latania po lokacjach i tłuczenia stworków a to jest jak dla mnie nie do przyjęcia w takiej grze jak FF .

Dla tego chociaż nie lubię gier FPS zamierzam kupić nowego Deusa bo wiem że jest to ciekawa gra ze świetnym scenariuszem .

Edytowane przez schranz
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Komurka: (6.02.2012, 16:03:45) Niestety muszę się zgodzić. Fabuła na początku zapowiada się bardzo ciekawie, później już tylko w kółko to samo (‘save cheerleader, save the future!’ -- albo jak w tej grze odwrotnie ;) -- pierwszy final w którym przysypiałem na filmikach. Dalej … 25ta godzina gry i … końcowy boss? Really? Ja rozumiem że zostaje jeszcze dużo do robienia w grze -- questy, wszystkie artefakty, paradox endings, ale gra jest zdecydowanie za krótka (z drugiej strony może to i dobrze, mniej infantylnych dialogów o niczym).
    Dostaliśmy dużo fajnych rzeczy których brakowało w XIII-tce -- 3 minigierki, ciekawsze questy, miasta, NPCe, wyścigi choco, jednoreki bandyta, koloseum_bedzie_jak_zaplacisz, miłe QTE (chociaż to raczej TE, za szybkim nie trzeba być), mog ze swoim hunt i throw.
    Nie dostaliśmy -- fabuły. Tak jak w XIII-tce była średnia, tak tu jest po prostu słaba :(
  • przysypiać na filmikach ? na te filmiki się czekało i oglądało z zapartym tchem ......to było meritum gry .
  • Tego typu wpisów na forach pojawia się cała masa i wraz z tym co sam już zdążyłem zobaczyć utwierdza mnie w przekonaniu że nie jest to gra dla mnie .

I nie chodzi tu nawet o te 25h bo to żaden minus jeśli historia jest ciekawa i opowiedziana we właściwy sposób .

Chodzi o to że fabuła jest tu dodatkiem do latania po lokacjach i tłuczenia stworków a to jest jak dla mnie nie do przyjęcia w takiej grze jak FF .

Dla tego chociaż nie lubię gier FPS zamierzam kupić nowego Deusa bo wiem że jest to ciekawa gra ze świetnym scenariuszem .

Tak w odniesieniu do tej i reszty Twoich wypowiedzi: zdajesz się selektywnie wybierać te recenzje, które w swoim poglądzie i ocenie nie odbiegają od Twojego własnego przeświadczenia. Prawda jest taka, że zdania na temat tej części serii są bardzo, ale to bardzo podzielone, tak jak to zresztą było z samą XIII - love or hate. Powiedz mi tylko, co z tą drugą połową recenzentów, którzy uważają, że XIII-2 ma świetnie nakreślone charaktery postaci, solidną fabułę i fajne sceny? Na jakiej podstawie oni się mylą?

I tu raczej kończę mój udział w temacie, bo odnoszę wrażenie, że ktoś tu specjalnie trolluje ;p

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak w odniesieniu do tej i reszty Twoich wypowiedzi: zdajesz się selektywnie wybierać te recenzje, które w swoim poglądzie i ocenie nie odbiegają od Twojego własnego przeświadczenia. Prawda jest taka, że zdania na temat tej części serii są bardzo, ale to bardzo podzielone, tak jak to zresztą było z samą XIII - love or hate. Powiedz mi tylko, co z tą drugą połową recenzentów, którzy uważają, że XIII-2 ma świetnie nakreślone charaktery postaci, solidną fabułę i fajne sceny? Na jakiej podstawie oni się mylą?

I tu raczej kończę mój udział w temacie, bo odnoszę wrażenie, że ktoś tu specjalnie trolluje ;p

Szczerze to nie widziałem nikogo kto by chwalił postacie jak i fabułę tej części FF .

Owszem ludzie piszą że super walki że więcej swobody w eksploracji świata że są minigierki ale to tyle .

Zresztą co tu chwalić jak tu są 2 postacie i 15 h story to jest bieda po prostu niespotykana nawet nie jak na FF ale jak na jrpg w ogóle .

Pokaż mi te recenzje ludzi wychwalających stronę fabularną 13-2 bo aż nie chce mi się wierzyć pewnie jest to jakiś malutki odsetek ludzi którzy do fabuły nie przykładają żadnej wagi im mniej textu/filmików tym lepiej .

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle w dyskusji o tej grze należałoby zacząć od tego, że tej gry nikt nie chciał, nikt się o nią nie prosił a wydanie jej to czyste dojenie fanów serii. Square zostało w cholerę materiałów po wydaniu XIII, które jak wiemy wycieli z wersji PS3, żeby dobić zdradzieckiego targu z Microsoftem. Czemu miałyby się zmarnować lata dewelopingu i gigabajty danych? Pozlepiamy do kupy losowe lokacje, trochę podpicujemy i voila...

Kto wie, jak wyglądałaby XIII, gdyby jej nie zgwałcono? Gdyby to co teraz dostaliśmy znalazło się w pierwotnej wersji. Być może byłaby to najbardziej genialna gra z całej serii... Ale w imię wyższych priorytetów wiemy jak to się skończyło. 2 średnie gry, ale za to 2 razy tyle hajsu.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×