PS3 Diablo III

[camus231989 6]

O co chodzi z tymi trofeami np. Ukoncz wszystkie wyzwania rzeznika. Ubic go na wszystkich poziomach?

[MarcinX 197]

Które kamienie? Przed 60 lvl? Lol, macie pojęcie o grze jak typowi konsolowi casuale. Pochwalcie się lepiej kto już jest na Inferno, bo ja już paragony robię dzięki marnemu 50% do expa ("bieda" Infernalny Hełm i "bieda" Sygnet Leoryka).

Patrzcie go jaki kozak. 

[Squal 33]

A ja mam takie pytanko : Panowie ja nie posiadam w domu internetu a mam zamiar kupic Diablo 3 na ps3 , czy w zwiazku z tym bede mial jakies problemy - w jakiejs recezji slyszalem ze internet jest potrzebny by grac w diablo ?

[Nesh 62]

Widzę, że kolega elokwentny wielce. Może zamiast spamować powiedzialbyś coś ciekawego, bo twoja wypowiedź niewiele wniosła do tematu.

Patrzcie go jaki kozak.

[kosciarz 504]

A ja mam takie pytanko : Panowie ja nie posiadam w domu internetu a mam zamiar kupic Diablo 3 na ps3 , czy w zwiazku z tym bede mial jakies problemy - w jakiejs recezji slyszalem ze internet jest potrzebny by grac w diablo ?

Nie bedziesz mial zadnego problemu. Internet jest konieczny do grania w wersje na PC bo tam postacie przechowywane sa na battle necie i nie ma offline mode. Konsola ma zwykle multi + offline. Wiec jesli lubisz diablo smialo mozesz brac i o nic sie nie martwic.

[Rafcio 1]

Mam pytanko ?? Czy jak w DII można  robić boss runy ??

[grembi 5]

Mam pytanko ?? Czy jak w DII można robić boss runy ??

Mozna:rolleyes:

[kosciarz 504]

Mam pytanko ?? Czy jak w DII można  robić boss runy ??

Mozna, ale absolutnie nie ma to sensu. W d3 kazdy mobek ma szanse na wyrzucenie kazdego itemu(sa pewne wyjatki np jesli chodzi o plany i klucze) .

[Rafcio 1]

Dzieki chłopaki , czyli po wymaksowaniu postaci do 60 lvl nie ma co robic?:> Czy  jak mamy 60 lvl dopiero zaczynamy gre na inferno ?

[kosciarz 504]

Dzieki chłopaki , czyli po wymaksowaniu postaci do 60 lvl nie ma co robic?:> Czy  jak mamy 60 lvl dopiero zaczynamy gre na inferno ?

Farma sprzetu i lewelowanie paragonow jest ich 100  do wbica. Zeby grac na inferno musisz skonczyc gre na piekle i miec 60 lvl. I tak dopiero tam zaczyna sie ta wlasciwa zabawa=]

Edytowane 7 Wrzesień 2013 przez kosciarz

[Rafcio 1]

Czylli motywacja do gry jest hehehe :D samo wbicie 60 lvl trwa pewno sporo godzin ?? Grał ktos Barbem??jak się  sprawuje w d3 na ps3??bo w d2 grywałem nim dosyć ostro i właśnie z sentymentu chce nim zagrac w d3. Ciekawie zapowiada się też mnich i Szaman;)

[brzmiwtrzcinie 317]

Ja gram mnichem i mogę śmiało polecić, nadaje się zarówno do gry solo (wpadasz w środek grupki przeciwników rzucasz przyciąganie+kopniak z półobrotu, jucha się leje, satysfakcja gwarantowana :) ), jak i co-op, jako postać lecząca. Gra wciąga, wczoraj przysiadłem i doszedłem do 3ciego aktu, ale szczerze mówiąc to nie mogę się już NG+ doczekać, to jedna z tych gier, gdzie zabawa zaczyna się tak naprawdę dopiero po napisach końcowych.

[Rafcio 1]

NG+??

[shemaforash 881]

[...] ale szczerze mówiąc to nie mogę się już NG+ doczekać, to jedna z tych gier, gdzie zabawa zaczyna się tak naprawdę dopiero po napisach końcowych.

W D3 zabawa zaczyna się na Inferno, więc napisy końcowe zobaczysz kilka razy.

No i w diablo ciężko mówić o czymś takim jak NG+.

[rucus1910 2]

Panowie,gre zacząłem na drugim poziomie trudności, ale czytam ze gdzieś się zmienia poziom przeciwników...gdzie to zrobić???

Edytowane 7 Wrzesień 2013 przez rucus1910

[kevcio23 110]

W menu glownym masz wybor zadania i od 10 lvl mozesz wybrac mistrz 1 i mistrz 2.

Doswiadczonych zapytam czy rzeczywiscie na tych poziomach wypadaja lepsze przedmioty alho exp idzie szybciej? Oplaca sie na tym 13 lvl zmienic na poziom mistrz?

Edytowane 7 Wrzesień 2013 przez kevcio23

[MarcinX 197]

Widzę, że kolega elokwentny wielce. Może zamiast spamować powiedzialbyś coś ciekawego, bo twoja wypowiedź niewiele wniosła do tematu.

Tak jak i Twoja, poza poza wychwalaniem swojego kozactwa.

Coś ciekawego - ta gra to totalny przeciętniak. Takie gry jak Sacred 1 czy darmowe Path of Exile są dużo lepsze. Jak dla mnie "przehajp" dekady. Levelowanie Demon Hunterki do 60 lvl uważam za czas stracony, a to głównie zasługa mojego kumpla, który namawiał mnie na wspólną grę na PC. Może i wersja PS3 ma jakieś usprawnienia (brak zj*banego marketu), ale to dopiero drugie podejście i próba naprawienia własnych błędów odgrzaniem kotleta i wciśnięcia go po zawyżonej cenie konsolowcom. Z początku fajna, ale podczas przechodzenia gry drugi raz miałem dość, tylko co-op ratuje grę, ale po co męczyć dokładnie te same etapy w co-opie ? I jeszcze coś - nie wiem co ta sieczka z rzutu izometrycznego robi w dziale RPG. To raczej gra typu Dead Nation.

[brzmiwtrzcinie 317]

Mi ten diablo stylistyką i pewnymi rozwiązaniami strasznie przypomina wowa (też blizzardu w sumie), którego nie trawię, mało w tym diablo prawdziwego diablo, ale gier z tego gatunku jest niewiele na konsole (rewelacyjny sacred 2, i nudnawy dungeon hunter), więc trzeba się cieszyć tym co jest, tym bardziej, że pod względem technicznym blizzard odwalił kawał dobrej roboty (błyskawiczne loadingi, żadnych framedropów).

[Nesh 62]

Tak jak i Twoja, poza poza wychwalaniem swojego kozactwa.

Coś ciekawego - ta gra to totalny przeciętniak. Takie gry jak Sacred 1 czy darmowe Path of Exile są dużo lepsze. Jak dla mnie "przehajp" dekady. Levelowanie Demon Hunterki do 60 lvl uważam za czas stracony, a to głównie zasługa mojego kumpla, który namawiał mnie na wspólną grę na PC. Może i wersja PS3 ma jakieś usprawnienia (brak zj*banego marketu), ale to dopiero drugie podejście i próba naprawienia własnych błędów odgrzaniem kotleta i wciśnięcia go po zawyżonej cenie konsolowcom. Z początku fajna, ale podczas przechodzenia gry drugi raz miałem dość, tylko co-op ratuje grę, ale po co męczyć dokładnie te same etapy w co-opie ? I jeszcze coś - nie wiem co ta sieczka z rzutu izometrycznego robi w dziale RPG. To raczej gra typu Dead Nation.

O czym Ty do nas mówisz?

Path of Exile? Temat jest odnośnie Diablo 3 na PS3 a Ty wyskakujesz z płaczem o grach na piecu. Nie grasz, nie płacz.

[sew 118]

Gra kosi ! Może ja jakimś ekspertem w Diablo nigdy nie byłem, na kompie średnio grałem w ten tytuł aby nie powiedzieć prawie wcale. Ale tutaj na PS3 to jest kosaaaaa ! Gra sie wspaniale, miód wylewa się z ekranu podczas siekania potworów szczególnie podczas gry z innymi graczami. Co do przedmiotów kieruję się głównie strzałkami i tyle. Dziś skończyłem akt II. Dawno nie miałem gry która tak by mnie przykuła do konsoli na 5h ! Naprawdę gra kosi ! 9/10. Polecam czarownika !

[SephiroT 5981]

W EMPIK ach jest jeszcze nakład z hełmem.

Ja swoje Diablo zamówiłem we środę, w czwartek odebrałem. Na pudełku z przodu na dole jest napisane wyraźnie czy ma hełm czy nie.

Cena nie wiele wyższa niż na allegro a hełm pierwszego dnia się przydaje.

To jakie info dla tych co jeszcze nie mają gry.

Edytowane 7 Wrzesień 2013 przez SephiroT

[Squal 33]

Nie bedziesz mial zadnego problemu. Internet jest konieczny do grania w wersje na PC bo tam postacie przechowywane sa na battle necie i nie ma offline mode. Konsola ma zwykle multi + offline. Wiec jesli lubisz diablo smialo mozesz brac i o nic sie nie martwic.

 

 

No to spoko dzieki , Diablo gram od wyjscia 1dynki dla mnie dobry szpil ... BIORE !

[Rafcio 1]

Panowie pochwalcie się kto już ma jakiś fajny set item?? Próbowaliście trade online na konsolce z ziomkami z teamu ??

Edytowane 8 Wrzesień 2013 przez Rafcio

[zdun 1522]

ok..... Za mną jakieś 60 godzin gry (około 10 dziennie gdyż miałem urlop/ oraz remont mieszkania przez co miałem od groma czasu na grę). Wbiłem 51 poziom mnicha i powoli kończę koszmar (końcówka 3 aktu teraz i myslę że jak dziś wrócę z pracy to się ten ostatni i dZiś znerdzi ). Ale wszystko od początku.. Wszystko co nabiłem robiliśmy w 4 osoby a profity z takowego stanu są świetne... Normal skończyliśmy na podpoziomie "normal" i niestety było stanowczo za łatwo (spacerek przez pierwsze przejście i rozwalenie takiego diabolo w okolicach minuty - słabo) ale na kkoszmar ogarnęliśmy się i do tej pory gramy na "mistrz 1" który jest moim zdaniem optymalnym poziomem dla koszmaru... Drop leci aż miło a w 3 akcie wbiłem już 4 poziomy (z 47 na 51....  Więc i exp leci aż miło - i tu troszkę słabo gdyz uważam że doświadczenie wchodzi za szybko - już na początku piekła jak tak dalej pójdzie będziemy mieli magiczną 60kę)ale słyszałem że dopiero potem zaczyna sie zabawa. Same przedmioty na w/w poziomie trudności (i podpoziomie) lecą aż miło - sopokojnie w 10 godzin gry 12 legend wypadnie - chociaż wczoraj przez cały akt 3ci nie wyleciał mi żaden (a mam +100% do szukania magicznych przedmiotów a moim towarzyszom - pozdro adaśko, alfik, korwin wpadały całekim często) więc tak naprawdę tak czy siak jest to wielka loteria...

 

Gram Mokniem który po dokładnym obadaniu przypomina mi bardzo palladyna lekko zmodyfikowaneego na bardzo szybkiego buffera/healera i tanka w jednym - naprawdę sympatyczny char polecam w 100% zamiast dosyc nudnego moim zdaniem bara... 

mix - żywiołak, aura na wiekszy dmg, w broni kamienie do wamipryzmu i "dzwon" odpychający przeciwników dają radę aż miło (w tej chwili 4k dmg i ponad 30k życia) sprawiaja że jako tan k jest naprawdę potężny i koszmar leci bez problemowo..

 

Dawno nie grałem w tytuł (chyba ostatnio ff9 z psx) w którym "znerdziłbym" tyle godzin (10 dziennie) - wiem że powodem jest żona i córa u teściów i mój urlop remontowy ale zawsze ;) ....

 

Sama gra dostarcza całą masę frajdy (tyle że nie wiem czy jest to przypadkiem zasługa grania cały czas w 4 te same osoby z head setami/ piwkiem, całą masą "beki" itd itp.).

 

Co mi się nie podoba - cukierkowa oprawa (aczkowiek do całej reszty plusów gry ten szczególik przyćmiewa fun płynący z gry)... Osobiście polecam Diablo 3 tak samo mocno jak dragons crown - ps3 na koniec dostały 2 bardzo potężne h&s! I teraz tylko byle do 21 (jutro wolne) i wracam kończyc koszmar/ zaczynać piekło !

 

ps. Ktoś tam wcześniej pytał o poziom trufności "mistrz" - wart jak najbardziej ale odczuwalne profity ogarniecie dopiero jeżeli na dokładkę będzie was 4ro (dodatkowo + 40% do exp i + 40% do magicznych przedmiotów  + profity za mistrz 1 = całkiem nieźle  ) 

Edytowane 8 Wrzesień 2013 przez zdun

[Rafcio 1]

ok..... Za mną jakieś 60 godzin gry (około 10 dziennie gdyż miałem urlop/ oraz remont mieszkania przez co miałem od groma czasu na grę). Wbiłem 51 poziom mnicha i powoli kończę koszmar (końcówka 3 aktu teraz i myslę że jak dziś wrócę z pracy to się ten ostatni i dZiś znerdzi ). Ale wszystko od początku.. Wszystko co nabiłem robiliśmy w 4 osoby a profity z takowego stanu są świetne... Normal skończyliśmy na podpoziomie "normal" i niestety było stanowczo za łatwo (spacerek przez pierwsze przejście i rozwalenie takiego diabolo w okolicach minuty - słabo) ale na kkoszmar ogarnęliśmy się i do tej pory gramy na "mistrz 1" który jest moim zdaniem optymalnym poziomem dla koszmaru... Drop leci aż miło a w 3 akcie wbiłem już 4 poziomy (z 47 na 51....  Więc i exp leci aż miło - i tu troszkę słabo gdyz uważam że doświadczenie wchodzi za szybko - już na początku piekła jak tak dalej pójdzie będziemy mieli magiczną 60kę)ale słyszałem że dopiero potem zaczyna sie zabawa. Same przedmioty na w/w poziomie trudności (i podpoziomie) lecą aż miło - sopokojnie w 10 godzin gry 12 legend wypadnie - chociaż wczoraj przez cały akt 3ci nie wyleciał mi żaden (a mam +100% do szukania magicznych przedmiotów a moim towarzyszom - pozdro adaśko, alfik, korwin wpadały całekim często) więc tak naprawdę tak czy siak jest to wielka loteria...

 

Gram Mokniem który po dokładnym obadaniu przypomina mi bardzo palladyna lekko zmodyfikowaneego na bardzo szybkiego buffera/healera i tanka w jednym - naprawdę sympatyczny char polecam w 100% zamiast dosyc nudnego moim zdaniem bara... 

mix - żywiołak, aura na wiekszy dmg, w broni kamienie do wamipryzmu i "dzwon" odpychający przeciwników dają radę aż miło (w tej chwili 4k dmg i ponad 30k życia) sprawiaja że jako tan k jest naprawdę potężny i koszmar leci bez problemowo..

 

Dawno nie grałem w tytuł (chyba ostatnio ff9 z psx) w którym "znerdziłbym" tyle godzin (10 dziennie) - wiem że powodem jest żona i córa u teściów i mój urlop remontowy ale zawsze ;) ....

 

Sama gra dostarcza całą masę frajdy (tyle że nie wiem czy jest to przypadkiem zasługa grania cały czas w 4 te same osoby z head setami/ piwkiem, całą masą "beki" itd itp.).

 

Co mi się nie podoba - cukierkowa oprawa (aczkowiek do całej reszty plusów gry ten szczególik przyćmiewa fun płynący z gry)... Osobiście polecam Diablo 3 tak samo mocno jak dragons crown - ps3 na koniec dostały 2 bardzo potężne h&s! I teraz tylko byle do 21 (jutro wolne) i wracam kończyc koszmar/ zaczynać piekło !

 

ps. Ktoś tam wcześniej pytał o poziom trufności "mistrz" - wart jak najbardziej ale odczuwalne profity ogarniecie dopiero jeżeli na dokładkę będzie was 4ro (dodatkowo + 40% do exp i + 40% do magicznych przedmiotów  + profity za mistrz 1 = całkiem nieźle  ) 

Dzięki za super wyczerpującą odpowiedz ;) Myśle że też zacznę mnichem on jako jedyny daje taki powiew świerzości w świecie Diabolo;) Jutro zaczynam giere;) Jak ktoś jest chętny zapraszam do wspólnej gry ;) ale od lvl 1 ;) Psn ID Raf_Raf_Raf_86  ( chyba tak to leciało :P)