DeCoo 2 Napisano 28 Sierpień 2010 Mi gra chodzi bez zarzutów. Bierz tą grę. Ma według mnie lepszą fabułę niż druga część. Klimat z U1 też mi bardziej odpowiada :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valchall 141 Napisano 28 Sierpień 2010 Mi gra chodzi bez zarzutów. Bierz tą grę. Ma według mnie lepszą fabułę niż druga część. Klimat z U1 też mi bardziej odpowiada :) Fabularnie wg. mnie jedynak jest ciekawsza, ale IMO to druga część jest lepsza właśnie z powodu multi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jechu 378 Napisano 28 Sierpień 2010 Uncharted 2 mam, i właśnie się przymierzam do jedynki :) Przejdę i pewnie wymienię jak multi i co-op nie ma :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szycha_dot1 37 Napisano 3 Wrzesień 2010 Nie chcę nikogo zniechęcać, ale wydaje mi się, ze można się trochę zawieść na jedynce po zagraniu w dwójkę ;/. Ja kupiłem plejaka od razu z UDF. Po ukończeniu od razu skoczyłem do sklepu po 2 i mi szczęka opadła :o. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KopaczK 192 Napisano 3 Wrzesień 2010 To kwestia subiektywna. Mnie na przykład DF podoba sie znacznie bardziej od AT. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valchall 141 Napisano 3 Wrzesień 2010 Nie chcę nikogo zniechęcać, ale wydaje mi się, ze można się trochę zawieść na jedynce po zagraniu w dwójkę ;/. Ja kupiłem plejaka od razu z UDF. Po ukończeniu od razu skoczyłem do sklepu po 2 i mi szczęka opadła :o. Nie zgadzam się grałem co prawda w obie części w "poprawnej" kolejności ale uważam, że to właśnie jedynka jest bardziej wciągająca w fabułę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
alien666 121 Napisano 3 Wrzesień 2010 Właśnie przed chwilą dobiłem crushing w jedynce i powiem, że wydaje mi się on trochę trudniejszy niż w dwójce. Po trzykrotnym przejściu obu gier wiem jednak na pewno, że do jedynki nigdy już nie wrócę. Dwójka może kiedyś się doczeka mojego zainteresowania. Obie gry to pewien przełom w elektronicznej rozrywce. Mi osobiście dwójka podoba się ciut bardziej. Gdyby tylko takie gry wychodziły na PS3, nigdy bym się nie rozstał z żadną z nich. Tak jest właśnie z Uncharted; ani jedynki, ani dwójki ja osobiście nigdy się nie pozbędę. Obie zajmują należne im miejsce na mojej skromnej półeczce z grami. Nawet nie mogę sobie wyobrazić czym może mnie zaszokować i zadziwić część 3 tej serii. :thumbsup: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szycha_dot1 37 Napisano 3 Wrzesień 2010 Mnie osobiście fabuła w jedynce też bardziej wciągnęła niż w dwójce. Chodziło mi także o gameplay i oprawę wizualną. Po prostu zostałem wgnieciony w fotel. Tak jak napisał alien666, ja też nie mam zamiaru pozbywać się żadnej części, gdyż każda z nich jest wręcz wyśmienita. Brawa dla Naughty Dog po raz kolejny ;]. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erwines 95 Napisano 3 Wrzesień 2010 co z tym filmem na podstawie uncharted drakes fortune?? bo chyba nic nie wiadomo a ja bym z chęcią w kinie to ujrzał :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pablos_83 4001 Napisano 3 Wrzesień 2010 Nie wiadomo co gorsze. Gry na podstawie filmów, czy filmy na podstawie gier :) Nieliczne wyjątki tylko potwierdzają regułę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Valchall 141 Napisano 3 Wrzesień 2010 Zgadzam się w pełni. Nie pamiętam dobrego filmu zrobionego na podstawie gry. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pablos_83 4001 Napisano 3 Wrzesień 2010 (edytowane) Eye of Indra było fajne, co pokazuje że Nate jako bohater filmowy mógłby się sprawdzić Edytowane 3 Wrzesień 2010 przez pablos_83 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szycha_dot1 37 Napisano 3 Wrzesień 2010 A mi się wydaje, że zbyt dużo było różnych Indianów Jonesów itp. IMO Film w ogóle by się nie przyjął (chociaż mam nadzieję, że się mylę ; P). W sumie przy każdej egranizacji można mieć takie założenie ;P. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KopaczK 192 Napisano 3 Wrzesień 2010 Na tę chwilę wszystko wskazuje na to, że film nie ma się zbyt dobrze, co mnie osobiście cieszy. Ostatecznie gra sama w sobie przypomina film. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaka23 1 Napisano 19 Wrzesień 2010 Witam! Macie może rade jak przejść w 5 rozdziale to gdzie są te kolumny i ostrzeliwują cię z góry i dołu na crushing? Do platyny brakuje mi tylko przejscie gry na najwyzszym poziomie ale nie daje rady przejsc tego momentu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Torba_Piany 97 Napisano 19 Wrzesień 2010 Sala z wodą tak? Złap się krawędzi ale NIE zeskakuj tam. Podciągnij się z powrotem i wróć się najdalej jak się da (wyjdziesz znów na słońce) Jak wrócisz to przeciwnicy już będą w sali z wodą i spokojnie ich z góry wystrzelasz. :thumbsup: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaka23 1 Napisano 19 Wrzesień 2010 Sala z wodą tak? Złap się krawędzi ale NIE zeskakuj tam. Podciągnij się z powrotem i wróć się najdalej jak się da (wyjdziesz znów na słońce) Jak wrócisz to przeciwnicy już będą w sali z wodą i spokojnie ich z góry wystrzelasz. :thumbsup: Nie da rady jak zwisam to oni nie wychodzą dopiero jak tam wskocze Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KopaczK 192 Napisano 19 Wrzesień 2010 Porównując dema: PES 2011 i FIFA 11 mogę tylko powiedzieć, że PES to porażka. Gra nie jest jakaś super, grafika to jakieś żarty kompletne. Poza tym wygląd piłkarzy no umówmy się jest troszkę dziwny. A co do samego gameplay'u to za duży chaos, tzn. duży rzeczy dzieje się przypadkiem. Ogólnie robiłem tyle kos piłkarzom, od tyłu, od boku, od przodu, jak tylko się dało i ani razu nie otrzymałem czerwonej kartki. Podsumowując, maksymalne za tą grę jestem w stanie zapłacić 50zł. PES nie umywa się do FIFY. Była to w 100% obiektywna wypowiedź. I nie wiem kto wybrałby PES'a mająć do wyboru jedną z tych 2 gier. Pozdrawiam :) Kluczem jest cofnięcie się. Masz wyjść na zewnątrz, na słoneczko i wrócić do tego "przykrego" miejsca, które będzie teraz pełne przeciwników Z tym, ze w ten sposb mozesz ich spokojnie zdejmować chowając się za ścianą. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaka23 1 Napisano 19 Wrzesień 2010 Kluczem jest cofnięcie się. Masz wyjść na zewnątrz, na słoneczko i wrócić do tego "przykrego" miejsca, które będzie teraz pełne przeciwników Z tym, ze w ten sposb mozesz ich spokojnie zdejmować chowając się za ścianą. nie zrozumielismy sie chyba... chodzi o to miejsce gdzie na gorze stoi 2 gosci i jeden jhest na dole,a po chwili z okna zeskakuje jeszcze paru gosci pozatym jak sie tam wskoczy to potem juz nie mozna wejsc na gore spowrotem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KopaczK 192 Napisano 19 Wrzesień 2010 Czyli nie chodzi Ci o wodną komnatę. W takim razie sprecyzuj, gdzie jest to problematyczne miejsce. Pamiętaj, że większość odpowiadających w tym temacie ukończyło grę dawno temu, więc nie musi to być wcale oczywiste. Który to rozdział i moment (fabularnie- jakaś cutscenka)? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaka23 1 Napisano 20 Wrzesień 2010 Czyli nie chodzi Ci o wodną komnatę. W takim razie sprecyzuj, gdzie jest to problematyczne miejsce. Pamiętaj, że większość odpowiadających w tym temacie ukończyło grę dawno temu, więc nie musi to być wcale oczywiste. Który to rozdział i moment (fabularnie- jakaś cutscenka)? Ok.Jest to 5 rozdział,gdzie najpierw gosciu strzela z CKMu i trzeba najpierw wejsc w prawo rozwalic goscia wziąć granatnika i rozwalic tego co strzela,a potem zeskakuje sie tam gdzie sa te kolumny i co cie ostrzeliwuja z kazdej strony,dwoch gosci jest na gorze, Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KopaczK 192 Napisano 20 Wrzesień 2010 A więc to jest to miejsce, o którym pisaliśmy. Podchodzisz do miejsca, z którego zeskakujesz do "wodnej komnaty", ale nie schodzisz, tylko wycofujesz się na dwór, na słoneczko. Wracasz na miejsce, gdzie "wodna komnata" jest już pełna przeciwników, których mozesz usuwać na luzie, chowając się w razie potrzeby. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MichuL 14 Napisano 20 Wrzesień 2010 a po co kombinować? oni wychodzą zawsze tak samo więc nie problem przewidzieć gdzie się pokażą, fakt trochę to zajmuje ale spokojnie można ich rozwalić od razu wchodząc do wody, mi to zajęło kilka godzin, ale udało się bez kombinowania ;D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KopaczK 192 Napisano 21 Wrzesień 2010 Fajnie, ale niektórych męczenie się kilka godzin z czymś, co można załatwić w 10 minut, frustruje. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cayenne 1 Napisano 21 Wrzesień 2010 ta miejscówka na crushingu pokazuje dopiero pazury .. polecam spróbować ją przejść bez opisywanej wcześniej sztuczki - daje satysfakcje (po kilku godzinach prób :) ) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach