WRL_CATANI 526 Napisano 30 Sierpień 2014 Świetny wyścig, ale jak zwykle z przygodami. Na początku operowałem między 6, 7 pozycją, jak na mnie całkiem nieźle szło ;), a potem przez incydent na 27 okr. zaraz po tankowaniu (ściganko z Pelą a w zakręcie dojechał jeszcze aruw, ale raczej wygląda to na zdarzenie wyścigowe) strata kilku pozycji, ale walka z Nervusem pod koniec wyścigu wynagrodziła straty :banana: :thanks: . Pozdro i do zobaczenia wieczorem. :thumbsup: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
laker 117 Napisano 30 Sierpień 2014 (edytowane) Ja bym raczej przedyskutowal kwestie samochodow i do klasy amatorskiej wrzucic jakies wyscigowe auta. To nie sprawiedliwe ze musze sie wciskac w twarde kubelki od recaro kiedy jaski sobie wlacza masaz w skorzanym fotelu astona :) A tak na serio to z powodu braku limitu na mase i moc nie jedziemy w dwoch kategoriach aut tylko kazde jest z innej bajki nawet identyczne modele aut. Edytowane 30 Sierpień 2014 przez laker Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lalek 310 Napisano 30 Sierpień 2014 Wychodzi na to, ze z tych, ktorzy napisali cokolwiek tylko Peli podobal sie wyscig. Reszta jezdzi na jakis suplementach diety widocznie :P Moj wyscig ulozyl sie bardzo dobrze, w zasadzie nie mam czego opisywac. Zaluje tylko, ze koncowka nie wygladala inaczej, bo na pewno byloby duzo ciekawiej. Gratulacje przede wszystkim dla Piotrasa (ciekawa, sprytna strategia i swietne tempo) i Tomka, ktory mimo klopotow ostatecznie skonczyl na podium. Szacun dla wszystkich i wielkie dzieki! Do wieczora! :thumbsup: Smokey pojawila sie teoria zeby zaktualizowac soft - sprobuj, moze to rozwiaze Twoje klopoty. A Gordon Ramsay z Irladnii powinien wybrac sie na zakupy do B&Q albo Currysa i zakupic kabel. Ile mozna sie wyzywac na marchewkowowlosych w pracy? :pardon: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomekDaria 36 Napisano 30 Sierpień 2014 Dzieki Nervus ze wzieles sobie czasu na to aby obejzyc replay z wyscigu. Jednak i ja oglondalem kilka razy powturke z wyscigu i to prawde na tym ostatnim luku stoji smokey z nasze story widzodzc po lewi i po prawej stronie jest luka przez kturom chcialem pszejechac. Niewiem czy wzieles pod uwage ze Smokey tak zle stana na tym ostatnim zakrecie ze nie moglem na pelnym gazie przejechac tego zakrentu. Ten zakret jak wiesz jedziesz z lekim poslizgiem jak bym to zrobil i w tej szybkosci to bym sam na Smokeya wpad. I co nie bylo wiadomo jeszcze w tym momencie bylo to w jaka strone Smokey sie dalej potoczy czy do tylu czy zajedzie mi Tor. ( IMO gdyby Tomek tylko trochę zwolnił i wybrał wolny tor jazdy do wyminięcia Smokey, to wszystko potoczyłoby się inaczej.) A tu to jest chyba cos nie halo....To ja teraz co jechalem z przodu zawinilem ten wypadek bo za wolno chcialem ominac wypadek na torze i Yogi za to na mnie wpad.... Od kiedy ten co jedzie z przodu musi zwarac na tego co jedzie z tylu? Nervus czy ja cos zle zrozumialem ? Nie było w tym zdarzeniu oznak nieostrożnej jazdy lub niebezpiecznego ataku. Moim zdaniem jak by byla ostrozna jazda to by nie doszo do kontaktu czy tu tez sie myle bo juz niewiem na jakich zasadach wy tu na tym form smigacie....Nervus? Takie ostre hamowanie, w zakręcie, gdzie jedzie się ponad 100 km/h zaskoczyłoby każdego. Wlasnie Nervus ale nie musi sie hamowac jak niema wypadku to tam tez grzeje...Tez moj blad? Panowie cos tu nie tak chyba.... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pela222 552 Napisano 30 Sierpień 2014 Tomek, Tomek... Szcigamy się dla przyjemności. Ma to sprawiać przyjemność. Ma to być Relax...;-) Dodam jeszcze ze nie scigamy się dla pieniędzy czy innych nagród o charakterze pieniężnym ;-) Proszę wyluzuj. Wypadki były, są i będą. Przecież nikt nie uszkodził ciebie umyślnie... Czy się mylę? Skoro tak, to po co szukasz konfliktu? Man nadzieje ze juz ci przeszło i zacząłeś myśleć o kolejnym wyścigu a nie rozpamietujesz zdarzenie z piątku. Do zobaczenia w poniedziałek. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cieglo 977 Napisano 30 Sierpień 2014 Wyścig bardzo fajny :) Stawka sądząc po czasach i zgodnie z oczekiwaniami - bardzo wyrównana. Decydujące okazały się zdarzenia na torze, każde zboczenie z toru jazdy było obarczone dzwonem a więc sporą stratą :) Mimo dobrego początku i silnemu nastawieniu na ostrożną, efektywną jazdę mnie dzwon nie ominął - jadąc bodajże przed Yogim, w szybkim ale i zdradliwym zakręcie po długiej prostej (delikatne lewo i w prawo) przesadziłem z brakiem ostrożności i uszkodziłem koło. Nieplanowany pobyt w boksie pogrzebał moje szanse na znacznie lepszą pozycję. Oczywiście były też i inne błędy, drobniejsze, które nie pomogły w walce z Pela. Z drugiej strony, rywalizacja z nim uratowała mi wyścig jeśli chodzi o emocje, napięcie i generalnie radość z pokonywania kolejnych kółek :) Przez cały niemal wyścig pojawiałem się to raz przed nim, to nieco zanim i to on stanowił mój punkt odniesienia :) Pela - tak - miałem kilka sytuacji, w których odpuszczałem dla zasady ale też wypracowana przez Ciebie pozycja jednoznacznie świadczyła o tym, że to Ty miałeś prawo pojechać pierwszy i bez niepotrzebnego stresu :) Zastanawiam się czy identyczne pozycje i walka do samego końca to zwiastun naszej subkonkurencji do końca eventu - nie mam nic przeciwko (niezależnie od tego, że moje ambicje sięgają wyższych pozycji) :) Co do tego co pisał Laker - nie dziel skóry na niedźwiedziu :) Przy tak wyrównanych furach i kierowcach trzecia pozycja była jednak trudna do zdobycia. Takie marki jak Lalek (świetny powrót do ścigania), Piotras oraz wyjątkowo szybki w tym evencie Tomek to jednak trudny orzech do zgryzienia. Czwórka to jednak kwestia otwarta i mogła przypaść każdemu kto utrzymał przyzwoite tempo a jednocześnie wysoką ostrożność. Sztuka ta - sądząc po ilości pit stopów - udała się Blackowi, szacunek :) Myślę, że gdyby nie dzwony to zarówno ja ale i np. Pela bylibyśmy wyżej i gryźli Twój zderzak :) Popracuj nad stabilnością PS3 i wrócimy do tematu już wkrótce ;) Uwielbiam wyścigi, które pomimo średniej pozycji na mecie dają masę satysfakcji :) Do takich zaliczają się imprezy z użyciem Cobry :) Moim subiektywnym zdaniem jednak, dzikość Cobry to nic w porównaniu do Renault 5, które ujeżdżałem w evencie urodzinowym i wspominam bardzo miło. Mam nadzieję, że dojdzie kiedyś do eventu, w którym pośmigamy czymś równie trudnym by okazji do straty przyczepności z powodu błędu kierowcy było jednak więcej niż obecnie. Nie zrozumcie mnie źle, Cobra jest dość wymagająca i satysfakcjonująca ale wciąż można tym sprzętem pojechać bardzo szybko i jednocześnie bardzo stabilnie. Ja osobiście nie walczę o życie w tym aucie i okazji do spina nie ma wiele. Nie wiem czy to ogólna reguła dla wszystkich aut na takich oponach ale liczę jednak, że trudniejsze się znajdą :) Nie mam na myśli oczywiście nic kuriozalnego w stylu Red Bulla. Pisząc to nie mogę doczekać się kolejnego wyścigu na jednym z moich ulubionych - Brands Hatch :) PS. Jeśli chodzi o samo Brands Hatch to moim zdaniem tor "aktualny" jest ciekawszy niż ten z lat 80. Rozumiem, że ostatnie eventy jeździmy na tym "sennowym" ale mam też nadzieję, że domyślny nie zniknie bezpowrotnie z kalendarza eventów GTbN. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lalek 310 Napisano 30 Sierpień 2014 (edytowane) Hmm.. Dziękuję cienglasz, ale chyba troszkę zbyt wysoko mnie cenisz :) Walka o P1 w tym wyścigu trwałaby na pewno do samego końca (a trwała do 45 okrążenia, więc ponad 90% dystansu), gdyby ktoś pechowo nie postawił bandy tak blisko krawężnika na ostatnim zakręcie. Piotrasa wyrzuciło trochę za szeroko, uderzył w bandę i nie był w stanie już kraść kolejnych dziesiątych do mnie. Gdyby nie to, to byłbym w dość trudnej sytuacji. Piotras jechał na innej strategii, dzięki czemu na ostatnim stincie miał 2 okrążenia młodsze opony i lepsze tempo. Zapowiadała się bardzo fajna zabawa do ostatniej prostej ;) Ale cóż, tak już czasem bywa. Z drugiej strony start z P2 i czysty tor przede mną bardzo mi pomogły, nie ukrywajmy. Myślę, że wykorzystałbyś to tak samo jak ja. Swoją drogą w połowie wyścigu jechałeś bardzo blisko za mną mając lepsze tempo zaraz po pit stopie. Dwukrotnie zjechałem z optymalnej linii jazdy, raz nawet delikatnie zwolniłem i myślałem, że będziesz chciał się oddublować, ale z kolei Ty też zwolniłeś i trzymałeś się za mną. Było to dla mnie dość dziwne. Miałem wtedy dość zużyte gumy i czasy okrążeń na poziomie 1:11, myślę że spokojnie byłeś sekundę szybszy. W każdym razie następnym razem się nie wachaj, łykaj ;) A na Lakera trzeba uważać. Kiedy nie startuje w swetrze jest na prawdę groźny Swoją drogą Laker numer ze swetrem (jego historii i tak bym nie zrozumiał :P ) był mega, hehehe :thumbsup: Jeden z klasyków GTbN Edytowane 30 Sierpień 2014 przez lalek 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KILLROY 151 Napisano 31 Sierpień 2014 Witam dzieki za fajny wyscig jak dla mnie po tak długiej przerwie bylo wrecz wysmienicie podium mialem w kieszeni do 51 okr caly czas na trzeciej pozycji lecz niestety zle obliczenie paliwka i musialem zjechac do pitu zalac 7 litr.wiec przez to pogrzebalem miejsce na pudle po za tym mialem przez szczescie ze startowalem z poczatku stawki bo napewno nie bylo by takiej pozycji na mecie gdybym jechal z konca stawki.Dla mnie auto super mimo to ze jechalem bez jakiegokolwiek przygotowania i bez treningu po woli zaczalem sie przyzwyczajac do tej cobry i w polowie wyscigu juz mialem wyczute auto i czasy okr caly czas stale wiec to pozwolilo mi na tak dobry wyscig jeszcze raz dzieki za super frajde i mam nadzieje ze w nastepnych startach jak bedzie dla mnie miejsce bedzie równie emocjonujaco jak w tym wyscigu :) 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
NewNickPL 27 Napisano 31 Sierpień 2014 (edytowane) Ja dobiłem do 3 mln i może do jutra zdobędę brakujące półtora mln by z Wami pojeździć. Rozumiem, że miejsce wolne się znajdzie? PS. Jak to jest z ABS? Jest napisane zabronione, a niżej, że opcjonalne. Edytowane 31 Sierpień 2014 przez NewNickPL Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
NERVUS_PL 1528 Napisano 31 Sierpień 2014 Z miejscem, to zawsze jest zagadka, ostatnio były 2 wolne. Trzeba mieć nadzieję i łapać okazję :P ABS jest opcjonalny w seriach, gdzie nie jest zabroniony. Można jeździć bez niego, jak się ma ochotę. W niektórych eventach i przy niektórych autach jest on zabroniony, żeby bardziej wczuć się w realia Tak jak to ma miejsce teraz z Cobrą. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cieglo 977 Napisano 31 Sierpień 2014 Kto dziś trenuje? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dr-yogi-reborn 1094 Napisano 31 Sierpień 2014 A na Lakera trzeba uważać. Kiedy nie startuje w swetrze jest na prawdę groźny Swoją drogą Laker numer ze swetrem (jego historii i tak bym nie zrozumiał :P ) był mega, hehehe :thumbsup: Jeden z klasyków GTbN Po wczorajszym wyścigu mamy kolejną perełkę Laker celował petem do kominka w czasie jazdy i przez to miał dzwona :shok: Mistrzostwo świata Laker :thumbsup: Kto dziś trenuje? Ja odpadam , leczę kolano po ostatnim tygodniu. 2500 km z trasy wakacyjnej + ostatnie 2 wyścigi sprawiły że ciągle mnie boli :mellow: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SMokey76er 119 Napisano 31 Sierpień 2014 Zrobilem update systemu. Dziekinza hint. Mam nadzieje, ze pomoze bo szlag mnie trafi :) 2x dc po rzad boli :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotras3 224 Napisano 31 Sierpień 2014 Super wyścig, miałem dużo fajnych pojedynków. Niestety pod sam koniec zaprzepaściłem szanse na walkę o P1 uszkadzając oba przednie koła na ostatnim zakręcie 44 okr. Cienglasz, a ty dalej z tym reno. Był już bardzo trudny event gdzie miałeś okazję jechać w bardzo trudnym i wymagającym aucie, to narzekałeś w drugą stronę. Nie martw się, jebnie deszczyk(co jest pewne) na jakimś z najbliższych torów to będziesz miał naprawdę trudno. 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cieglo 977 Napisano 31 Sierpień 2014 Piotras, nie niszcz mi pięknych wspomnień tymi traumatycznymi :) Reno jechało mi się znakomicie, Ferrari wręcz przeciwnie i chcę wierzyć, że to różnica pokoleń w autach. Jakieś wytłumaczenie powinno być, stara technologia plus brak abs i taki efekt miałem. Oba auta na komfortowych miękkich. Deszczyk rozbija trakcję w każdym aucie, to inna sprawa ale faktycznie zapomniałem o tym i fajnie, że nas to jeszcze czeka :) Lubię jak w wyścigu dzieje się dużo, lepiej wyglądają foty, jest więcej przetasowań. Poza tym pisałem, że absolutnie nie chcę dyskredytować tego eventu i tego auta bo bardzo fajnie się bawię. Lepiej niż w TVR. Jest to jedynie jakaś inspiracja na przyszłość, kierunek, który trzeba by mocniej drążyć (a eliminować takie nudy jak Mazda Roadster). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lalek 310 Napisano 31 Sierpień 2014 (edytowane) Każdy odbiera to inaczej. Dla mnie event Mazda MX5 był znakomity. Miałem tam dwa wyścigi, w których przebijałem się z samego końca finiszując ostatecznie wysoko (Ascari i Ziemniak Ring) i mega frajdę z każdego przejechanego kilometra tym samochodem. Właściwie to żadnym innym autem nie naklepałem w GT tylu kilometrów co tą Mazdą (2000 z hakiem jak pamiętam). Podobnie z Jaguarem w evencie klasyków - coś pięknego. Szkoda że tego drugiego eventu nie mogłem ukończyć. Szczerze, to dla mnie nie było jeszcze eventu, który mi się nie podobał :P Żebym tylko miał czas startować regularnie to już w ogóle miód malina ;) Edytowane 31 Sierpień 2014 przez lalek 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cieglo 977 Napisano 31 Sierpień 2014 Tak, z tym podobaniem to w zasadzie każdy event ma swoją magię. Poza ewidentnie nieudanym starym Ferrari w reszcie było dużo soku, jechało się fajnie i w dalszym ciągu było mocne 7/10 (co najmniej). Ja za wzór biorę eventy 10/10 ale bądźmy poważni - 7/10 to i tak świetna sprawa nawet jeśli napiszę, że nuda :) Moja ulubiona seria to do tej pory Fast&Fabolous gdzie ustanowiłem swój rekord w ilości pokonanych kilometrów - czteronapędowym RUFem. Wtedy na testach ustawień spędziłem masę godzin co oczywiście szło w parze z przyjemnością :) Z innej beczki, perełki z GTbN to trzeba gdzieś zapisywać. Laker odgrywa tutaj kluczową rolę. Po sławnym już chyba swetrze, kiepowanie w kominku rozwaliło mnie na dobrych kilka chwil :D Z jeszcze innej beczki, czy jest jakaś recepta na dobry start ze świateł? Mam wrażenie, że objeżdża mnie każdy i zastanawiam się czy ma to może jakiś związek z kontrolerem/skrzynią biegów. Zwróciłem na to uwagę przy obecnym evencie - tracę zauważalnie. Nie to, że tracę przez to szansę na złoto ale niedosyt pozostaje. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SMokey76er 119 Napisano 31 Sierpień 2014 no i jeszcze nie zapominajmy o Lakerze i jego prysznicu pomiędzy formującym a wyścigiem :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lalek 310 Napisano 1 Wrzesień 2014 Dziś mnie nie będzie, nie zdążę wrócić do domu. Miłego ściganka :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
laker 117 Napisano 1 Wrzesień 2014 Eee... prosze sie ze mnie nie smiac ;) Szkoda lalek ze cie nie bedzie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lalek 310 Napisano 1 Wrzesień 2014 (edytowane) Też żałuję, ale nic na to nie poradzę. Od drugiego tygodnia września zaczynam nową pracę i mam jeszcze tydzień na zamknięcie swojej firmy i pokończenie wszystkich tematów co w zasadzie jest niewykonalne. Poza tym niebawem referendum. Nie wiem ile mówi się o tym w Polsce, czy Irlandii, ale tutaj jest już na prawdę gorąco na ten temat. Ja sam zresztą interesuję się tym i trochę udaję lokalnego działacza Miałem tego nie pisać, ale w sumie nie było czasu jakoś pogadać i nie zapowiada się, że będzie. Edytowane 1 Wrzesień 2014 przez lalek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cieglo 977 Napisano 1 Wrzesień 2014 Jakie referendum? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
laker 117 Napisano 1 Wrzesień 2014 (edytowane) O wyjscie z UE raczej... Mam zamiar objechac was wszystkich dzisiaj bo w koncu sie porzadnie wyspalem.przemalowalem auto na zielono aby zapobiec kolejnemu dc,i niedlugo pewnie smigne na brands hatch :) Edytowane 1 Wrzesień 2014 przez laker 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
NERVUS_PL 1528 Napisano 1 Wrzesień 2014 Wrócę jeszcze do protestu Tomka... To ja teraz co jechalem z przodu zawinilem ten wypadek bo za wolno chcialem ominac wypadek na torze i Yogi za to na mnie wpad.... Od kiedy ten co jedzie z przodu musi zwarac na tego co jedzie z tylu? Nervus czy ja cos zle zrozumialem ? Nie było w tym zdarzeniu oznak nieostrożnej jazdy lub niebezpiecznego ataku. Moim zdaniem jak by byla ostrozna jazda to by nie doszo do kontaktu czy tu tez sie myle bo juz niewiem na jakich zasadach wy tu na tym form smigacie....Nervus? Takie ostre hamowanie, w zakręcie, gdzie jedzie się ponad 100 km/h zaskoczyłoby każdego. Wlasnie Nervus ale nie musi sie hamowac jak niema wypadku to tam tez grzeje...Tez moj blad? Panowie cos tu nie tak chyba.... Przekręcasz trochę fakty Tomek :mellow: Nie musisz uważać na kogoś za Tobą. Napisałem tylko, że gdybyś tylko trochę zwolnił i wyminął Smokey'a po prawej, to nie zaskoczyłbyś Yogiego zatrzymaniem się w tym miejscu i wszyscy byście wyszli z tego zdarzenia bez takich uszkodzeń. Tutaj też nie masz racji. Akurat Yogi w trakcie wyścigów jest osobą jeżdżącą bardzo ostrożnie i zachowawczo. Widać to głównie w tłoku na starcie, gdzie przeważnie traci pozycje i spada na koniec, bo właśnie bardzo ostrożnie stara się jechać. Nieostrożna jazda to np. kolizja z Ascari w Avon GT4, gdzie to Catani wjechał na do hamowaniu w Pele, bo zwyczajnie się zagapił. W waszej kolizji Yogi praktycznie był bez szans na uniknięcie kontaktu. Nie przez gapiostwo, a przez Twoje gwałtowne hamowanie w miejscu, gdzie się go nie spodziewał. Jedyne co można mu zarzucić, to brak kociego refleksu, a nie nieostrożną jazdę. Abstrahując od tych faktów, to dziwię się szczerze Twojej reakcji, bo jak do tej pory w tym evencie byłeś dwa razy na podium, prowadzisz w klasyfikacji generalnej, a zamiast się cieszyć, to atakujesz Yogiego, mnie i ogólnie zasady tutaj panujące :blink: Myślę, że każdy z nas potrafi odróżnić głupie/nieostrożne zachowania na torze od wyścigowych incydentów... O uznaniu protestu lub nie, decydują sędziowie. Nie przypadkowo (poza mną - organizatorem) zostali wybrani do tego grona właśnie Yogi i Jaskiniowiec. W tej sprawie, ja zająłem takie stanowisko, że protestu nie uznałem. Jaski nie mógł się ustosunkować, bo nie wrzuciłeś filmu. Yogi natomiast był stroną. Jeśli nawet Jaski poparłby Twój wniosek, to i tak nie byłoby większości. Tak jak w sprawie ze SPA (Yogi vs. Piotras) nie nie doszło do uznania wniosku Yogiego, bo werdykt był 1:1. Nie pisz więc proszę, że jeździmy tu na jakiś dziwnych zasadach, bo akurat do bezpiecznej jazdy przykładamy tutaj sporo wagi. A to, że decyzje nie zawsze podobają się którejś ze stron, to już normalna sprawa. Możesz zrzucić to na ślepą Temidę ;) 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
NewNickPL 27 Napisano 1 Wrzesień 2014 4,5 mln uzbierane więc mogę dzisiaj z Wami jechać :-D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach