GT by Night

[GrandeBombik 66]

Kierownica wiele zmienia. Przede wszystkim cała Twoja manualna sprawność osbługi pada wyćwiczona przez lata ląduje w koszu i uczysz się od nowa :) Ale ta nauka idzie dość szybko i łatwo. Oczywiście przyjemność z jazdy to zupełnie inny poziom. To jak szarpie FF, jak na kierownicy czuć nierówności, jak kontrujesz... piękne...:))) Pamiętam też, że po pierwszych dłuższych sesjach z kierownicą bolały mnie ręce :) Jak jeżdzę autem po ulicy to nie trzymam rąk napiętych przez godzinę. No i jest jeden poważny minus. Nie można się rozwalić na kanapie. Ale to zostawiam do PESa :)

buggarek, te procenty to uzupełniasz podczas pitstopu, na prostej s/m, czy masz jakąś rurkę doprowadzającą napój? :) Jak staram się o odpowiedni poziom przed wyścigiem, a w trakcie ewentulnie podczas pitu biegnę do picie.

To co z tym setupem? :)

[swietym 141]

buggarek, te procenty to uzupełniasz podczas pitstopu, na prostej s/m, czy masz jakąś rurkę doprowadzającą napój? :) Jak staram się o odpowiedni poziom przed wyścigiem, a w trakcie ewentulnie podczas pitu biegnę do picie.

To co z tym setupem? :)

Na prostej S/M uzupełniam braki w % w organiźmie a w pitstopie braki w szklance oczywiście już przed wyścigiem i mam odpowiedni poziom oraz wszystko na biurku obok przygotowane do szybkiego Pitstopu

Edytowane 28 Czerwiec 2011 przez swietym

[Gucio79 157]

@Gucio - jechało się bardzo dobrze, choć set-up kompletnie odmienny od moich ustawień :pardon:

Ja lubię auta delikatnie nadsterowne i tak każde sobie ustawiam. Pozwala mi to urwać dziesiąte części sekundy na każdym zakręcie co w ogólnym rozrachunku daje już zysk w postaci 1-2 sekund na okrążeniu. Jeżeli zjada za mocno Ci opony wszystko da się wyregulować. Auta ustawiam pod własny styl jazdy i raczej oszczędzam opony! Szczerze mówiąc powinienem dawać auto z filmikiem jak wykorzystać jego potencjał. Przełożenia skrzyni i poszczególnych biegów były zestopniowane specjalnie pod ten tor.

Dla przykładu pierwsze zakręty.

Pierwszy zakręt za prostą, dohamowanie z ok 290 km/h na 220m, redukcja do 3 i na wyjściu powinieneś trafić w 4300 obr więc maksymalny moment obr.

Zmiany biegów - 4 przy 6200- 5 przy 6000 tyś , zaraz za pomiarem czasu lekko hamulec by tył "zareagował" szybka redukcja do 4 i gaz w podłogę na wyjściu ok 4 tyś obr więc bez spina po wyprostowaniu wchodzisz na max moc i auto ciągnie przez cały łuk na 4 -obr na czerwonych obr, bez zmiany w górę bo wylecisz z zakrętu. Za łukiem ostry w lewo/ redukcja do 3 i powoli z gazem, ale tylko do wyprostowania kół później podłoga! Powinieneś mieć jakieś 4600 obr i całą dostepną moc by jeszcze bardziej innym odejść. ... itd

[emyl123 10]

Gucio - ty to chyba masz więcej niż 24 godziny w ciągu doby, że tak to ogarnąłeś. Napisz prosze jeśli możesz jak mniej więcej zestroić auto pod względem jak najmniejszego zużycia opon, bo jeżdze na padzie i opony znikają w oczach.

[Gucio79 157]

Gucio - ty to chyba masz więcej niż 24 godziny w ciągu doby, że tak to ogarnąłeś.

Bez przesady. Mam rodzinę, do tego prowadzę własną firmę. Na GT czas mam z reguły tylko wieczorami i w weekendy jak nigdzie nie jadę. Po prostu setup to moja pasja. Czasami więcej frajdy sprawia mi setup niż sama jazda :D

Co do konkretnego ustawienia to nie ma złotego środka, wszystko zależy od stylu jazdy i od danego auta, do tego jaki to tor i na jakich oponach... Tak samo dużą rolę odgrywa strategia wyścigu!

Ps. Na padzie z reguły szybciej lecą opony!!

Edytowane 28 Czerwiec 2011 przez Gucio79

[swietym 141]

@Gucio napisz jakie czasy wykrecasz na tym autmn ringu calym:P bo nie wiem czy dalej coś gmyrać przy tych ustawieniach czy dać sobie spokój

Edytowane 28 Czerwiec 2011 przez swietym

[NERVUS_PL 1528]

Pierwszy zakręt za prostą, dohamowanie z ok 290 km/h na 220m, redukcja do 3 i na wyjściu powinieneś trafić w 4300 obr więc maksymalny moment obr.

Zmiany biegów - 4 przy 6200- 5 przy 6000 tyś , zaraz za pomiarem czasu lekko hamulec by tył "zareagował" szybka redukcja do 4 i gaz w podłogę na wyjściu ok 4 tyś obr więc bez spina po wyprostowaniu wchodzisz na max moc i auto ciągnie przez cały łuk na 4 -obr na czerwonych obr, bez zmiany w górę bo wylecisz z zakrętu. Za łukiem ostry w lewo/ redukcja do 3 i powoli z gazem, ale tylko do wyprostowania kół później podłoga! Powinieneś mieć jakieś 4600 obr i całą dostepną moc by jeszcze bardziej innym odejść...

:blink: WoW! Niestety moja jazda ma więcej wspólnego z jazzową improwizacją niż takim jechaniem wg pkt... Zwyczajnie nie jestem tak dobry, żeby utrzymywać najlepszą linię jazdy i dostosowywać do niej obroty, biegi itd... Jeszcze długa droga przede mną Auto jest pewnie świetne, set-up zresztą też (nie było problemów) ja też lubię lekko pod sterowne auta, ale kierowca nie był wstanie w pełni wykorzystać jego potencjału. BTW, faktycznie łagodnie się obchodził z oponami :D Na następny tor wrzucę mój set-up i zobaczę, czy będzie gorzej.

[Gucio79 157]

Na następny tor mam przygotowane inne auto. Zejebisty setup! :thumbsup: Właśnie zastanawiam się czy ktoś jest godzien :D

[bonieknowy 7]

jest możliwość pojechania z Wami jakiekolwiek wyścigu?

[GrandeBombik 66]

Na następny tor mam przygotowane inne auto. Zejebisty setup! :thumbsup: Właśnie zastanawiam się czy ktoś jest godzien :D

Obawiam się, że by wykorzystać setup i auto to powinienem się trochę podszkolić i jeździć na manualu :( Lepiej napisz coś o ustawieniach LSD i zawieszenia. Czy obniżasz zawieszenie w autach Super GT, które i tak sa już bardzo nisko? Czy ruszasz ustawienia amortyzatorów itp.? Jeżeli chodzi o LSD to czy jeżeli wartości LSD są wyższe (np. 25/50/25 zamiast defaultowych 10/40/20) to generalnie ciężej zerwać trakcję, ale za to auto jest troszkę wolniejsze?

[swietym 141]

Obawiam się, że by wykorzystać setup i auto to powinienem się trochę podszkolić i jeździć na manualu :( Lepiej napisz coś o ustawieniach LSD i zawieszenia. Czy obniżasz zawieszenie w autach Super GT, które i tak sa już bardzo nisko? Czy ruszasz ustawienia amortyzatorów itp.? Jeżeli chodzi o LSD to czy jeżeli wartości LSD są wyższe (np. 25/50/25 zamiast defaultowych 10/40/20) to generalnie ciężej zerwać trakcję, ale za to auto jest troszkę wolniejsze?

z tego co mi wiadomo odnośnie LSD to ta ostatnia wartość nie musi być zbyt wysoko. Ja ją zazwyczaj ustawiam w przedziale 5-15. Drugą ustawiam w zależności od momentu obrotowego od 35 do 60 a pierwszą na czuja:D a wysokość zawieszenia to zależy od toru. Na ten tor u siebie mam -6 i -4

[NERVUS_PL 1528]

Wreszcie mogę zaprezentować fotorelację z pierwszego wyścigu serii "Super GT500", która odbyła się 27/06/2011 na torze Fuji Speedway GT. Zainteresowanych zapraszam do rozwinięcia.

Na starcie, po pewnych problemach technicznych ustawiło się 6 zawodników... Niby trochę mało, ale zabawa i tak była świetna. Dość sporo walki dostarczyli mi Grande i buggarek. Było ostro, twardo i bez sentymentów. Jednak wszystko w granicach akceptowanych przez naszą grupkę gentlemenów :thumbsup: Ale po kolei... Start udany, nikt nie spalił. Mój wzrok przykuwała piękna Honda Takata Dome NSX, którą pilotował GrandeBombik. Wg mnie jedno z ładniejszych aut w stawce...

Na pierwszym zakręcie po prostej S/M kłopoty miał już PACMAN. Wychodzi przerwa w treningach ;) Ale kierowcy wyścigowemu urlop też się należy. Na następnym torze już pewnie powróci do formy. Widok tych wyścigówek jest przepiękny. Wszystkie auta w wersji premium :thumbsup:

Przed zakrętem nr 6 jestem na przedostatniej pozycji. Kupczyk znika w oczach... Ja mam przed sobą PACMAN'a i zastanawiam się jaką linią pojechać aby bezpiecznie wyprzedzić. Z tyłu za mną Grande ma kłopoty z nerwowym NSX'em.

Niby trudny do opanowania NSX, to jednak z dobrym kierowcą potrafi walczyć o pozycję. Boleśnie mi o tym przypomina Grande zrzucając mnie na koniec stawki :unsure:

Zakręt Panasonic, przed prostą S/M okazuje się pechowy dla PACMAN'a. Pierwszy duży błąd i od razu strata 2 pozycji...

PACMAN zostaje w tyle, a ja z Grande zaczynamy naciskać Toyot'e Supre Emyla. Ja zaczynam powoli oswajać się z moim podarunkowym GT-R'em. Pierwsze kółka jechałem strasznie zachowawczo... Gdyby nie błędy rywali, to mogło się to skończyć nawet poza podium :turned:

Na czele w tym czasie bugg na do hamowaniu zbliża się do lidera wyścigu. Walka odbywała się właśnie w takich składach. Na początku kupczyk vs. buggarek, a dalej nasza trójka: Grande, Emyl i ja. Na końcu PACMAN, który najwięcej wczoraj walczył sam ze sobą ;)

Mój YellowHat potrafił wreszcie przyśpieszyć sporo i siedziałem ostro na ogonie NSX'a Grande. Przez pewien czas nawet, nie mogąc wyprzedzić traciłem co chwila, hamując przed nim w zakrętach. Wreszcie w zakręcie Dunlop myślałem, że teraz mi się uda! Zaatakowałem Grande, który pięknie zamknął mi drzwi przed nosem :scare: Awaryjne hamowanie, zjazd na trawę aby uniknąć kolizji... Można powiedzieć, że się udało, bo uniknąłem uszkodzenia siebie i rywala. Jednak Grande lekko szturchnięty traci kontrole nad autem i wyjeżdża lekko na pobocze. Widząc co się dzieje mocno zwalniam i oddaję mu pozycję. Obaj na tym straciliśmy kilka cennych sekund. Na szczęście bez uszkodzeń i utraty pozycji.

Udaje mi się wreszcie wyprzedzić Grande, tym razem bez większych incydentów Na moim celowniku pojawia się Emyl. Jednak NSX ciągle jest tuż, tuż...

Myślałem, że pogoń za Toyotą Emyla potrwa trochę dłużej. Jednak on albo pod presją, a może przez opony, które szybko schodziły w obu Suprach, wylatuje na szybkim łuku w kłębach dymu... Niemalże czuć jego złość, bo widać, że katuje auto, aby szybko wrócić na tor. Opony właśnie zostały oficjalnie zarżnięte :nuke:

Ja i Grande zyskujemy kolejne oczko w górę tabeli. Emyl wraca na tor i zaczyna pościg za nami.

W międzyczasie lider wyścigu musi już około 11 okrążenia zjechać po nowy komplet opon. Siedzący mu na ogonie buggarek wskakuje na P1.

Zastanawiam się, czy strategia 2 pit stopów, to dobry pomysł? Pewnie zależy to od tego, czy jest się wystarczająco szybkim. Kupczyk pewnie był zmuszony przez zużycie opon na taką strategię. Ale szybka jazda pozwala mu na takie rozwiązanie. Wyjeżdża za Grande. Jednak już chwilę potem agresywny atak w zakręcie Panasonic pozwala mu wskoczyć przed niego. Szybko zaczyna zbliżać się do mnie. Moje opony już też powoli dopominają się zmiany. Pojawiają się drobne błędy w nawrotach i zakrętach. Zaczynam myśleć o zjeździe...

Wpadam do pit stopu chyba na 14 okrążeniu. Razem ze mną mechaników postanawia odwiedzić Grande.

W końcu i bugg zalicza boxy. Miałem nadzieję odjechać mu dzięki temu i ominąć tym sposobem trudną walkę i ryzykowne wyprzedzanie na torze... Ale jego mechanicy pracują błyskawicznie i udaje się mu wyjechać dosłownie przed moim nosem Właśnie zaczyna się dla mnie najcięższa i najbardziej emocjonująca część wyścigu! A do mety jeszcze prawie połowa dystansu...

Zaczynamy ostry pojedynek. Wyprzedzanie w drafcie i na do hamowaniach, to bardzo ekscytujące momenty. Obaj staramy się zostawiać sobie miejsce i unikać kontaktu.

Na prostej S/M napotykamy dublowanego PACMAN'a. To dodaje jeszcze element niepewności. Jak się zachowa dublowany zawodnik? Czy nie dojdzie do jakiegoś kontaktu?

Na nasze szczęście PACMAN albo chcąc ustąpić, albo zwyczajnie nie mieszcząc się w zakręcie pozwala nam ścigać się dalej bez przeszkód.

Podczas kolejnych okrążeń skracam dystans do bugg'a i na końcu najdłuższej prostej dzięki draftingowi przypuszczam atak. Trochę ryzykownie po zewnętrznej, bo zostało tam trochę za mało miejsca i łapię kołami pobocze. Na szczęście udaje mi się opanować maszynę i nie rozbić o bandę :sweat:

Na pięć kółek przed metą wreszcie wychodzę na P2. Ale to nie koniec walki... Mój rywal też ma ochotę na drugą pozycję. Nie ma miejsca na najmniejsze błędy i chwilę dekoncentracji.

Jednak to już końcówka wyścigu i zmęczenie lub % dają znać o sobie :o Bugg najpierw traci panowanie nad swoim NISMO Z (ach ten ogromny moment), by po chwili przywalić w bandę i zaliczyć sporą stratę do mnie. Ja próbowałem gonić kupczyka, ale zabrakło jeszcze kilku kółek lub umiejętności i ostatecznie skończyłem na P2 z 10 sek straty.

To właśnie kupczyk został zwycięzcą inauguracyjnego wyścigu serii Super GT500! Dobra, agresywna i szybka jazda pozwoliła mu wygrać pomimo 2 wizyt w pit stopach. Gratulacje :thumbsup:

Dziękuję za uwagę i do zobaczenia na torze!

Jeśli podobają Ci się fotorelacje, to klikaj w +

Edytowane 28 Czerwiec 2011 przez NERVUS_PL

[swietym 141]

Za relację jak zwykle wielki plus:) nasza walka była naprawdę niezła:D i co najważniejsze czysta

[mart_102 15]

Może też kilka słów ode mnie. Po wywaleniu, w którym jak widzę wszyscy polecieli, pierwszy raz zdarzyło mi się, że nie widziałem nowo postawionego pokoju. Mimo resetu sprzętu, w poczekalni ciągle brak było pokoju "GT by night" jakby się rozpłynął w powietrzu. Nie wiem gdzie tkwiła przyczyna, inne pokoje na tym torze widziałem a tego akurat nie. Szkoda mi tego wyścigu :ermm: bo lubię Fuji a i czasy w jeździe próbnej nie były jakoś szczególnie złe.

Może dobrym pomysłem byłoby postawienie pokoju, tak jak to już tu było mówione, dopiero o powiedzmy 0:05 i start wyścigu pięć minut później. Wcześniej, tak jak to jest teraz o 23:30, można by postawić pokój w którym każdy już finalnie ustawi sobie autko i który zostanie zamknięty chwilę przed północą. A potem już tylko wyścig, ewentualnie zbicie tego jednego konika, których w GT5 lubi przybywać

Gucio - cały czas kołacze mi się po głowie ten czas 1:29:xx na Fuji - nie wiem czy istnieje możliwość zgrania i przesłania powtórki okrążenia z jednej konsoli na drugą, tak żeby na drugiej wczytać ją jako 'ducha' ale chętnie bym się z takim 'duchem' pościgał:thumbsup:. 'Pościgał' to chyba złe słowo - może lepiej 'potrenował'

NERVUS relacja jak zwykle świetna :thumbsup:, tym bardziej mi szkoda że nie było mi dane z Wami pojechać:ermm:

Edytowane 28 Czerwiec 2011 przez mart_102

[NERVUS_PL 1528]

mart_102 najbardziej mi żal właśnie jak ludzie się zjawiają i z jakiś przyczyn nie mogą pojechać (dc, nie mogą wbić do pokoju itd). To największy ból jak ktoś poświęca czas i zjawia się o tej dość późnej godzinie tylko po to by... pocałować klamkę :mad: Niestety takie uroki on line w GT5. Ale pomysł z restartem pokoju po północy jest dobry i może tak zrobimy jutro?

jest możliwość pojechania z Wami jakiekolwiek wyścigu?

boniek mamy już 14 osób na liście i jeszcze JackXP i aragornik, których nie wpisałem. Tak więc już jest ciasno :pardon:

[Kryman 2016]

@NERVUS_PL kolejna świetna relacja, a w zasadzie fotorelacja wyścigu! Mam nadzieję, że nie przeszkadzam wam z moimi wypowiedziami co wyścig, ale po prostu widzę, że jesteście świetnie zgrani i jeszcze @NERVUS_PL takie świetne relacje z wyścigu zdaje, że na bieżąco śledzę wasz temat.

Powodzenia w następnym wyścigu!

Edytowane 28 Czerwiec 2011 przez Kryman

[NERVUS_PL 1528]

Staram się, żeby nawet dla tych co nie jechali w wyścigu taka fotorelacja była ciekawa i oddała chociaż minimalnie nasze emocje i najciekawsze momenty. Jesteś dowodem na to, że to działa :thumbsup: Bardzo się cieszę z tego i oczywiście zapraszam do oglądania i komentowania.

[Kryman 2016]

To dobrze :ok: Z tymi eventami idziecie jak burz kto by pomyślał, że to już 3 się zaczął:thumbsup: Ciekawe co wymyślisz na 4...

Edytowane 28 Czerwiec 2011 przez Kryman

[Ksawery_GT 24]

jest możliwość pojechania z Wami jakiekolwiek wyścigu?

Cześć boniek :P . Co to ma być kurde, mało Ci ścigania. Najpierw Gucio, teraz Ty, nieładnie.

Nervus, fajny event, fotorelacja jak zwykle pierwsza klasa, masz plusa ode mnie. Nie jeżdżę, a jakbym jechał .

Też bym kiedyś może śmignął z Wami jak nie będzie pełnego składu, bo coś ostatnio spać nie mogę . Jak coś to będę śledził event.

Edytowane 28 Czerwiec 2011 przez Ksawery_GT

[NERVUS_PL 1528]

Ho, ho, ho... Stara wiara wraca na stare śmieci ;) Też się zdziwiłem, że tacy wymiatacze szukają miejsca w evencie z amatorami :teehee: Mało wam waszych? ;) Pewnie niektórym ciągle mało ścigania i szukają jeszcze wrażeń o północy. Gucio wpadł i nami pozamiatał. Teraz Ty i boniek... Możecie zaglądać tak tuż przed godziną 0 i jak będzie mało ludzi, to się przejedziecie. Tylko nie wiem, czy poziom Was usatysfakcjonuje?? :ninja: Gucio po zdruzgotaniu nas w Muscle carach odpuścił sobie ten, bo w GT500, to sam nie wiem co by z nami robił? Chyba na wstecznym musiałby jechać, żeby mieć cień wyzwania ;)

A fotorelacja jest dla Was właśnie i miło, że się podoba :thumbsup:

[bonieknowy 7]

hah, no jakaś odskocznia od Was wszystkich by się przydała Ksawery... Wiem jak jeździmy i nie mam aż takiej motywacji bo wiem, że niektórych i tak nie dogonię :D

Nervus to ja tez czekam w razie co na wolne miejsce, masz mnie w znajomkach to wal pmke jak coś :D

i żałuje, że u Nas nie ma takiego Nervusa, te fotorelacje są świetne i pamiętam je z eventu Kovalova, zawsze oddawały te napięcie na torze :)

Edytowane 28 Czerwiec 2011 przez bonieknowy

[GrandeBombik 66]

Fotorelacja bardzo dobra. Wielkie dzięki Nervus za przypomnienie tych emocji :)

Takata Dome NSX wybrałem właśnie głównie ze względu na jej urodę...:) i wiarę w ukrytą moc NSX (napęd MR). Niestety chyba jednak brakuje umiejętności do takiego auta. W następnym wyścigu spróbuję chyba pojechać wreszcie na manualu (kiedyś trzeba zacząć) więc na jakiś świetny wynik nie ma co liczyć...:)

[NERVUS_PL 1528]

Mój dzisiejszy start stoi pod znakiem zapytania... Cały ten tydzień zresztą. Projekt w pracy zabiera mi zbyt wiele czasu... Zobaczymy :(

Edytowane 29 Czerwiec 2011 przez NERVUS_PL

[swietym 141]

Mój dzisiejszy start stoi pod znakiem zapytania... Cały ten tydzień zresztą. Projekt w pracy zabiera mi zbyt wiele czasu... Zobaczymy :(

Dasz radę! Musisz się pojawić.. Z kim na torze będę batalie toczyć?

[aragornik 7]

Ja w piątek się zjawie i postaram się nie pocałować klamki i nie złapać DC jak ostatnio :)

A relacja świetna. :) Tylko Nervus Ty robisz to na złość ?:P Na piątki dobierasz tory jakieś takie nie wiem irytujące?:D

Edytowane 29 Czerwiec 2011 przez aragornik