Skocz do zawartości
zdun

Kolekcje Hd - Wyzysk Sentymentalny Czy Pozytywne Wspomnienia?

Rekomendowane odpowiedzi

Nie znalazłem podobnego tematu a jestem bardzo ciekaw jak się zapatrujecie na bardzo modne od jakiegoś czasu kolekcje HD.

Powiem szczerze że nie czuję się przy ich premierach jakbym był "okradany" przez twórców żerujących na moim osobistym sentymencie...

Przykład ico i sotc collection - na ps2 do dostania za chore pieniądze a na ps3 "siup" i mamy za 69 zł 2 interesujące nas gry i to jeszcze z podniesioną rozdziałką i dodanymi pucharkami (które akurat mi osobiście do szczęścia potrzebne nie są). Czy metal gear hd collection czyli dla niejednego " seria gier życia" , nie dość że dostajemy mgs3 w polepszonej wersji to jeszcze dostajemy gratisowo te przedpotopowe metal geary (bez solida) i to za cenę delikatnie powyżej 100zł- 5 wspaniałych gier....

Słyszałem o drugiej stronie medalu typu niegrywalne porty w stylu splinter cella czy silent hill hd (osobiście skńczyłem i troszkę nagonki - przynajmniej na część 2gą nie rozumiem) gdzie porty są słabsze i okrojone względem oryginałów...

co wy myślicie o takich kolekcjach?? Komu je polecacie a komu odradzacie. Dyskusje czas zacząć :)

pozdrawiam.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi osobiście kolekcje HD są podobają. Nie miałem nigdy PS2, więc dla mnie są to zupełnie nowe gry. Chciałbym, aby wychodziło więcej takich kolekcji, ponieważ za stosunkowo nieduże pieniądze dostajemy kilka naprawdę ciekawych tytułów.

Według mnie takie edycje HD są kierowane głównie do starszych graczy, którzy pamiętają czasu Pegasusa;p

Czy poza: Metal Gear Solid HD, DmC HD, Silent Hill HD, GoW HD, Książe Persji, Sly HD i Splinter Cell ukazały się jeszcze jakieś gry zremasterowane?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ico i sotc :)

ps. moim osobistym marzeniem jest yakuza hd oraz okami hd... Dużo bym dał szczególnie za tego ostatniego i byłoby to np: okami + okamiden :) ale wiadomo niny to niny i za dużo nie wskurasz z portem na 3dsa więc pewnie jakby coś takiego wyszło to jedynie jako zremasterowane okami :(

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poziom tych kolekcji niestety się pogorszył. Na początku dostawały wysokie noty 80-90%

Niektóre ostatnie wydania to już skok na kasę, choć może jakiś fan się skusi.

Pierwsze zakupiłem GOW1&2 i byłem średnio zadowolony, choć warto było przejść 2 pierwsze części trylogii.

Dużym plusem tych kolekcji jest niska cena. Już po kilku miesiącach cena leci o połowę i w przypadku 3in1 wychodzi ok 20 zł za sztukę lub nawet mniej.

Kilka ostatnio kupiłem choć nie mam na razie czasu ich przechodzić.

Np POP nówka w folii za 38zł, aż żal nie kupić, a nawet jak leży na półce to się nie starzeją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z mojego punktu widzenia te dyskusje nt. zasadności wydawania reedycji HD są skrajnie jałowe i do niczego nie prowadzą. Na więcej sensu i kompromisów można liczyć w temacie "CoD vs Battlefield".

Raczej oczywiste jest, że osoby które nigdy nie miały do czynienia z klasykami, nie mają dostępu do starszych konsol, albo po prostu już się ich pozbyły i mają ochotę na mały powrót do przeszłości, nie będą widziały nic złego w takich wydaniach. Z drugiej strony na wersje HD zwala się cała lawina krytyki, gdzie najczęstszym argumentem przeciw jest "po co wydawać to w HD, skoro JA mam to ciągle na półce". Z jednej strony trochę egoistyczne podejście, z drugiej jednak potrafię je zrozumieć. Zwłaszcza w świetle chamskich zagrań Sony, które najpierw zabiera PS3 wsteczną kompatybilność, żeby nagle zacząć wydawać nietknięte klasyki w PSStore.

Inna sprawa to jakość takich wydań. Gdyby ktoś miał ocenić cały ten proceder mając za przykład tylko takie Silent Hill HD Collection, to miałby święte prawo wysłać wydawcy wąglika w kopercie. Szkoda że nie ma tu właściwie jakiegoś wzorca i zasad wytyczających poziom takich reedycji, bo podczas gdy jeden wydawca poprawi masę rzeczy, drugi albo nie zrobi nic poza podbiciem rozdziałki, lub/i dodatkowo sknoci masę rzeczy (i znowu wracamy do Silentów :P).

Sam na chwilę obecną nie potrafię się jednoznacznie określić, bo z jednej strony z przyjemnością zagrałbym na swojej PS3 w PORZĄDNIE odświeżone tytuły, zwłaszcza takie których nie miałem okazji wcześniej zaliczyć, ale z drugiej też lepszym (i tańszym) pomysłem wydaje mi się zainwestowanie w PS2, na której będę mógł ogrywać wszystko do woli,nie martwiąc się o to że ktoś postanowi wywalić z gry oryginalną ścieżkę dźwiękową, czy powycinać połowę efektów.

Z ceną też bywa różnie, bo niektóre wydania mogą oferować dość dużo zawartości, podczas gdy inne - w tej samej cenie - zawierają tylko wybrane tytuły danej serii. Dla porównania w MGS Collection mamy w sumie większość tego czym seria bogata, chociaż brakuje znowuż jedynki z PSXa i paru pomniejszych tytułów. Tomb Raider Trilogy oferuje dodatkowo making of'y, avatary i temat dla konsoli, a SH Collection "łaskawie" obdarowuje nas jedynie dwiema częściami serii i niczym więcej.

Pablos zresztą dobrze zauważa tendencję spadkową, jeśli chodzi o jakość tych wydań, ale to zresztą to o czym wspomniałem wcześniej - poziom tych edycji jest tak skrajnie różny, że ciężko jednoznacznie ocenić całość.

Edytowane przez Numinex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ba być to dyskusja odnośnie "zasadności wydawania" tylko co osobiście o tym myślicie. Nie uważam również aby była to dyskusja na poziomie bf vs cod (no błagam cie "nyga" :P )

Widzisz piszesz że są to edycje dla tych młodszych lub tych którzy nie grali..

To jak wytłumaczysz rzesze graczy (w tym mnie oraz użytkownika choćby alfika) którzy swoje lata mają a i wszystkie oryginalne kopie na półce a jednak dalej potrafią skusić się na kolekcję zremasterowaną , myślę że jest to również bardziej jakaś forma bycia fanem danego produktu od "nie grałem to się zaopatrzę", ale fakt jest to zapewne połowa chętnych na te kolekcje.

Pisałeś aby kupić ps2 i ogrywać do woli... A zauważyłeś ceny ico i sotc ?? te perełki są warte łącznie ponad 200 zł (i zawsze używane w niewiadomym stanie), nie prościej kupić na ps3 za 69??

UWAGA CAŁKOWITA ABSTRAKCJA!!!!!!!!!!!

Nie uwierzę że nie masz jakiejś swojej ulubionej/ukochanej gry na ps3 której nie chciałbyś zobaczyć na takim np. ps5 (zaszalejmy a co!), powiedzmy jest rok 2020 wchodzi ps5 i wychodzi uncharted collection (powiedzmy że lubisz bardzo tą serię- sorki jak coś gdyż twojego gustu nie znam) z zremasterowaną grafiką (jakkolwiek miałoby to wyglądać) dodanym jakimiś tam garnkami platynowymi tamtych czasów itp. Nie skusiłbyś się??

Ja tak patrzę na chociażby mgs hd który w moim mniemaniu jest portem idealnym z 10 godzin miodności przede mną.

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie ba być to dyskusja odnośnie "zasadności wydawania" tylko co osobiście o tym myślicie. Nie uważam również aby była to dyskusja na poziomie bf vs cod (no błagam cie "nyga" :P )

No i widzisz, zaczyna się dokładnie to, co miałem na myśli :P

Źle mnie zrozumiałeś przede wszystkim . Chodzi o to, że jeśli coś rozbija się o czysty sentyment (co w wypadku edycji HD ma często znaczenie kolosalne) to zawsze jest ciężko dojść do jakichkolwiek wniosków. CoD i BF to tylko takie porównanie z przymrużeniem oka.

Na początku też podałem tylko przykład tego, jak bardzo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, bo o to się rozbija przecież taka dyskusja. Na każdy argument "nie wolisz kupić nówki HD za XXXzł" znajdzie się ktoś, kto stwierdzi że nie, bo "nie będzie kupował drugi raz tego samego", bo "woli grac w oryginał" etc. Ja tu przytaczałem jedynie to, co zaobserwowałem na wielu forach i serwisach. Napisałem przecież, że sam gram zarówno w klasyki jak i wersje HD, widząc jednocześnie ich wady i zalety.

Sam zresztą też piszesz z dość kontrowersyjnego punktu widzenia - mianowicie bycia fanem i kupowania drugi raz tego, co już stoi na półce. Sęk w tym, że tacy fani stanowią zaledwie mały ułamek potencjalnych nabywców wersji HD.

I znowu wrócę do mojego początkowego stwierdzenia - dlatego własnie te dyskusje nt wersji HD nie mają nigdzie końca, bo ilu graczy tyle opinii na ten temat. Sam zresztą wpadasz w pułapkę tego - bo z jednej strony jesteś ciekawy co sądzą inni, ale z drugiej wytykasz mi, że mylę się w tej, czy tamtej kwestii.

Tylko nie odbieraj tego jako zaczepkę czy jakąś obrazę przypadkiem, bo nie o to mi chodzi :biggrin: Sam podkreśliłem wcześniej, że nie potrafię się jednoznacznie ustosunkować, bo tak jak edycje HD mają sporo zalet, tak mają też masę wad, na które naprawdę ciężko jest przymknąć oko. Gdybym miał dostęp do PS2, to takiej Silent Hill Collection nie tknął bym kijem przez szmatę. Z drugiej strony przyznaję rację w kwestii ICO - jeśli nie miałbym możliwości (finansowej w tym wypadku) ogrania tego na PS2, to kupiłbym reedycję. Zwłaszcza, że ta jest akurat porządna.

Edytowane przez Numinex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...z jednej strony z przyjemnością zagrałbym na swojej PS3 w PORZĄDNIE odświeżone tytuły, zwłaszcza takie których nie miałem okazji wcześniej zaliczyć, ale z drugiej też lepszym (i tańszym) pomysłem wydaje mi się zainwestowanie w PS2, na której będę mógł ogrywać wszystko do woli,nie martwiąc się o to że ktoś postanowi wywalić z gry oryginalną ścieżkę dźwiękową, czy powycinać połowę efektów.

Zgadzam się w 100%...

I faktycznie najlepszym przykładem jest niestety kolekcja SH...

Do samego sensu wydawania kolekcji HD nic nie mam - sam chętnie zagrałbym w parę odświeżonych (także z innych platform - chociaż to raczej marzenie) tytułów, ale niech to będzie zrobione porządnie a nie na odwal się, bo ludzie i tak kupią...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogłem źle zrozumieć sorki.

czy tendencja spadkowa nie mnie to oceniać: jest różnie po prostu ostatni sh nie jest portem idealnym (chociaż sh2 cały czas podkreślam w tej kolekcji jest nadal bardzo łakomym kąskiem), ale właśnie dmc wyszedł i słyszałem opinie że jest to bardzo dobra edycja.

Z tymi wersjami jest różnie (jak z normalnymi grami): raz gow 1,2 (bdb) po czym pop (db) potem splinter (dst), ico (bdb+), sly (bdb), gow coll 2 (db-), jak&dax (db+), mgs HD (bdb+) i sh hd (dst-). wyciągam wnioski ze średnich recenzji danej kolekcji

Jak sam widzisz nie jest spadkowo po prostu różnie (jak w nowych "pełnoprawnych" tytułach obecnej generacji).

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
chociaż sh2 cały czas podkreślam w tej kolekcji jest nadal bardzo łakomym kąskiem

No i dlatego te kolekcje to takie małe zbiory sprzeczności. SH2 to genialny tytuł, który powinien zaliczyć absolutnie każdy. Pytanie teraz jaką opinie grze robi skopana edycja HD. Lepiej, by ktoś zagrał w dopracowany w 100% oryginał, czy odwalony byle jak remaster?

Obecność SH2 i SH3 na obecnej generalni to olbrzymi plus, ale z drugiej strony wiadomo jak jest tu z jakością.

Największe pole manewru mają gracze, którzy głosują przecież portfelami. Problem w tym, że często nadal wygrywa sentyment, więc jeśli kiepsko wykonana reedycja się sprzeda, to z jakiś czas takie Konami wypluje kolejną, równie nędzną technicznie.

Edytowane przez Numinex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i sam SH2 jest bardzo łakomym kąskiem, ale już sposób podania tegoż kąska powoduje odruch wymiotny...

No właśnie - pograłem chwilę u koleżanki w DMC HD i polecam - porządnie odświeżone tytuły :) które chyba wylądują u mnie na półce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Póki remasterowane będą stare tytuły z konsol poprzednich generacji jestem na tak. Dzięki temu wielu młodych graczy ma szansę zapoznać się z tytułami praktycznie dzisiaj niedostępnymi a jeśli nawet, to grafika może ich odrzucić. Natmiast, jeśli twórcy zaczną niczym filmowcy odświerzać tytuły nie mające nawet kilku lat, to wówczas uznam, że jest to zwykły skok na kasę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż zależy. Jeśli port jest tragicznie zrobiony i jest skokiem na kase (wspomniany przez zduna Splinter, PoP) albo jest okrojony jak np. Crysis, w którym brakowało fajnego lvla z VTOL'em, to są dwie strony medalu. Z jednej strony tytuł jest cholernie niegrywalny (PoP 1 to już tragedia pod tym względem), natomiast z drugiej... z drugiej strony to nadal świetna gra. Mimo, że takie Dwa Trony przeszedłem dwa razy na Xboxie, z checią przeszedłem jeszcze raz na ps3. Bo to bardzo dobra gra, która mi przypadła do gustu.

Dla mnie to nie jest jakiś straszny wyzysk, to nie jest CoD w którym oklepany jest ten sam system, silnik graficzny przez kilka lat. Największymy minusami są oczywiście jakość tych kolekcji i ich ilość. Ileż to świetnych gier można jeszcze wydać w takich kolekcjach. Czy warto wrócić do takich gier? Oczywiście, że tak. Zdun przywołał bardzo dobry argument, który sam mi wpadł na myśl juz wcześniej. Czy za kilka lat ludzie nie będą chcieli zobaczyć takich Uncharted, Killzonów w "odświeżonej" edycji? Z jakimś 3D, super realistyczną grafiką, wsparciem dla jakichś kontrolerów rodem z kosmosu itd.? Oczywiście, że tak.

Moje stanowisko jest takie: Kolekcje HD są świetnym pomysłem, niech ich będzie coraz więcej, ale niech też się ich jakość poprawi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym Crysisem to trochę kulą w płot, bo to ani remake, ani remaster HD ;-) A wycięcie wspomnianego fragmentu to akurat błogosławieństwo, nie zrobili tego bez powodu.

Wracając do tematu - o ile sprawa ponownego wydawania gier z PS2 może być dyskusyjna, tak bardzo fajnie jest, że zdecydowano się na wypuszczenie w HD kilku tytułów z PSP (obydwa GoWy, Peace Walker), bo tu faktycznie niektórzy mogli mieć jeszcze większe problemy z dostępem do nich. Liczę na to że w końcu podobna sytuacja będzie z Uncharted z PSV :D Na razie nie mam zamiaru inwestować w tę konsolę, a z drugiej strony nie cierpię takiego rozdrabniania serii. Najgorzej mają chyba tylko fani Residentów, którzy musieliby mieć w sumie kilka różnych konsol aby ograć wszystkie gry z serii (sam dałbym sobie rękę uciąć w zamian za porty RE0 i Remake). Ale to totalnie na marginesie, bo zbaczam z tematu.

Edytowane przez Numinex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reedycje HD jeszcze można przeboleć, bo wymaga trochę pracy od twórców, ale ostatniego trendy na psn nie mogę zrozumieć - mianowicie klasyków Ps2 - zero inicjatywy - ani trofeów, ani podciągnięcia do HD - po prostu nic - czyste złodziejstwo....

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie mam jeszcze żadnej kolekcji, ale na Tony Hawk'a być może się skuszę ;-).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam 2 kolekcje: SLY i PoP'a i z obu jestem MEGA zadowolony, Sly kupione w promocji za zadne pieniadze, a PoP dorwany w empiku 4 gry w 1 za 79zl:O 20zl za jedna czesc PoP'a? Posiadam tez Crysis, ale to raczej nie kolekcja HD, po prostu port na konsole.

I wiecie co?? CHETNIE wydam kolejne pieniadze na takie kolekcje. Te gry zalatuja takimi archaizmami, ze az sie zajebiscie gra. Jak odpalilem pierwsza czesc SLY, to az napisalem do kumpla, ze czuje sie jakbym znowu byl dzieckiem, i dokladnie takiego uczucia mi brakuje czesto przy grach tej generacji. Co prawda dostarczaja rozrywki, humoru, akcji itp, ale czegos im brakuje. A wracajac do tych prostych, archaicznych gier, doslownie czuje sie jak dzieciak w piaskownicy.

Po ograniu tego co mi zostalo, na pewno skusze sie na kolejne gry w reedycjach, a juz na horyzoncie majacza kolejne, takie jak Ratchet & Clank HD itp.

A co do kupowania ps2 i tytulow na ta konsole, uwazam, ze to juz nie to. Nawet nie musze kupowac PS2, bo czarnulke posiadam w szafie, po prostu szkoda zachodu, aby nabywac gry na obie konsole, podlaczac pod rozne telewizory, bawic sie w memory cardy, itp. Wole sobie jednym kliknieciem zamowic gierke, poczekac na listonosza i od razu grac. I w sumie to tyle.

Edit: Bardzo fajny temat, o ile beda padac ciekawe informacje na temat reedycji. + za niego.

Edytowane przez mroczas87

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak narazie wymieniami się argumentami na temat słuszności wydawania takich kolekcji, przynajmniej (chyba) taki był zamiar zduna. :) Ale osobny temacik z ogólnym info o kolekcjach HD można stworzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po co na dobrą sprawę zaśmiecać, w tym można ogólnie pisać o swoich wrażeniach na ich temat, może zacznę więc:

osobiście mam na półeczce/kupione z psnu spory % tego co wyszło do tej pory może pokrótce opiszę swoje "doznania" (w 100% powtarzane po raz enty, nie ma w kolekcji gier w które bym wcześniej nie grał poza gow vol.2 ale o tym zaraz). Mam dość ograniczony czas więc póki co moje osobiste oceny tych "dzieł"

mam na półce:

gow vol.1 oceniam jako kolekcję na mocną 8kę (ale nie byłem/ nie jestem/nie będę wielkim fanem brutalnego łysola), ale konwersja i zamysł w 100% słuszny.

gow vol.2 tu już nie jest najweselej aczkolwiek nadal są to bdb gry czyli 7+/10 (troszkę drażni długość tych gier i 0owy replaybility), jedyna kolekcja w którą wcześniej nie grałem więc lekki powiew świeżości wyczułem.

pop trilogy tu jeszcze się powstrzymuje z oceną gdyż jakoś się zabrać nie mogę (1ka troszkę odstrasza archaizmami ale takimi lekko irytującymi niestety...).

ico i sotc absolutnie świetny port! może i sterowanie może odstraszyć ale to tylko przez pierwsze 20 minut potem "leci", do tego stopnia że nie da się oderwać od konsoli aż nie wbije się trofika "przejść grę poniżej 3 godzin".

mgs hd nie jestem obiektywny dla mnie 10/10 ale mgs jako takie jest serią "mojego życia", ale jedno co jestem w stanie stwierdzić obiektywnie - port doskonały!!!...

sh hd, są schody w postaci mocno SPIERDOL***J części trzeciej ale 2ka nadal jest dobrą grą i można się wkręcić, fanom części 2giej jestem w stanie polecić dla obu nie warto niestety... :/

a jakie kolekcje wy polecacie/ odradzacie??

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SLY123 - narazie przeszedlem pierwsze 2 czesci, i oceniam je bardzo wysoko, aczkolwiek 2 czesc przynudza, zbyt duzo biegania. Zdecydowanie pierwsza czesc na 9, druga czesc troche slabiej, mysle ze 8+, chociaz w drugiej czesci klimat bardziej filmowy.

PoP - Gram narazie w pierwsza czesc, ale gra sie ciekawie, o dziwo skoki sa bardzo precyzyjne, podbieganie pod sciany troszke mniej, i czasami potrafi sie przybugowac, znika postac itp. Postaram sie tutaj dopisac co i jak, jak skoncze cala trylogie.

Jesli mialbym ocenic czy te 2 trylogie sa warte swojej ceny, to zdecydowanie tak. Za cene okolo 60zl w przypadku sly i 40zl w przypadku PoP'a, to przy trzech grac w kolekcji, smieszne pieniadze. Jestem bardzo zadowolony z zakupow, a archaizmy wg mnie tylko dodaja uroku tej grze. Jest ona po prostu taka jaka byla, z poprawiona grafika:) I tak byc powinno wg mnie.

Chociaz o innych kolekcjach slyszalem, ze sa okrojone itp:) Ale sie nie wypowiadam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tka jak napisałem, PoP może odstraszyć, ale tylko 1-ka. Także zduniec śmiało odpalaj brutalna i klimatyczną dwójeczkę i bardzo ładną, baśniową trójeczkę. Zmuszałem się, bardzo do tej jedynki, ale port jest cholernie skopany...

GoW vol2 - raz, to jest reedycja z PSP, czyli dla większości są to nowe gry. I to bardzo dobre gry. Dobrze zrobiony port pokazuje, że Kratos nadal potrafi bawić.

Splintery - hmm. Podobnie jak z PoPem, port jest słabo zrobiony (choć Chaos Theory bardzo ładnie wygląda, ale w dniu premiery to i na PieCu podobnie wyglądała). Ale wszystkie trzy części dla każdego fana skradanek to must have, bo to świetne gry. Szkoda, że coop z trójki został usunięty...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silent Hill HD - mimo wszystko spodziewałem się trochę lepszego potraktowania tej kultowej serii. Przycinki animacji pomijam, ale za obcięcie/wycięcie paru rzeczy z obu tytułów, twórców powinno się powiesić za ****.

Jak cena jeszcze spadnie, to spokojnie mogę polecić ten zestaw wszystkim graczom, bo mimo niedoróbek to dalej wspaniałe gry z porządnym klimatem, fabułą i muzyką...

Devil May Cry HD - grałem tylko przez chwilę, ale w tym wypadku widać, że komuś ewidentnie się chciało :) problemów/błędów/trudności nie zauważyłem...

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomb Raider Trilogy - ostro podciągnięte graficznie, ale też zbyt cukierkowe Legend oraz świetne, lekko ale za to ze smakiem podciągnięte Anniversary. Do tego najnowszy Underworld i dodatki w postaci różnych filmów oraz tematy dla XMB. Generalnie z wersjami HD TRL i TRA nie ma większych problemów, chociaż Legend na X360 wygląda minimalnie lepiej. Tu główną rolę gra jednak sentyment i jest to zresztą sytuacja o której pisał Zdun - mogę te gry mieć na półce nawet w dziesięciu różnych wersjach ;-)

Silent Hill Collection HD - gdyby nie to, że nie mam PS2, a SH2 na PC nie odpala mi się jak powinien, to nie zawracałbym sobie tym głowy. Generalnie jak pisze kloose - genialnie i niepowtarzalne gry, potraktowane przez Konami jak byle co. Zasługują na zdecydowanie więcej.

Sly 1 - ładny, ale to głównie zasługa rysunkowej grafiki. Szczerze mówiąc sama gra niespecjalnie mi podchodzi :P

Beyond Good and Evil HD - cudowny i śliczny tytuł. Poza podbiciem rozdziałki nie ma żadnych zmian, ale to w sumie plus. Gra nawet teraz zachwyca niektórymi widokami i ze względu na charakterystyczny styl nie postarzała się w ogóle.

Resident Evil 4 HD - Cóż, tytuł świetny, ale wyłazi tu lenistwo Capcom. Niby rozdziałka podbita, ale przez to zrobiło się jakoś jasno i sterylnie. W dodatku pięć trofeów na krzyż to jakiś żart :P Plus taki, że załapałem się na ten błąd, kiedy cena w Store była przez krótką chwilę niższa. W innym wypadku miałbym opory przed wydaniem 70zł. Dobrze chociaż, że nie wycięto dodatkowego scenariusza i trybów (chociaż nie rozumiem czemu tylko główny ma prerenderowane wstawki podbite do HD, a pozostałe scenariusze już nie).

W kolejce czeka Team Ico Collection i trylogia Jaka.

Edytowane przez Numinex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie w sumie ciekawi dlaczego np jeszcze EA nie zdecydowało się wydać Medal of Honor w edycji HD. Na PS2 było kilka części Medala i z chęcią bym w nie zagrał. Frontline HD było bardzo udane.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O! Przypomniałeś mi Soldi:)

Frontline w HD jest rzeczywiście cudowne, chociaż graficznie gra zestarzała się zdecydowanie (za to design wielu lokacji to nadal czołówka). Cieszy mnie jednak to, że nie kombinowali z nie wiadomo czym i nie ulepszali gry na siłę, tylko postarali się o kosmetyczne zmiany (next genowa woda, cienie i chyba lepsze modele postaci). Klimat i muzyka nadal zabijają. W Store gra stoi dosłownie za grosze, więc jeśli ktoś jeszcze nie grał (czy to w oryginał, czy wersję HD) niech bierze w ciemno. Zwłaszcza że nad trofeami się troszkę posiedzi.

Rising Sun chciałbym zobaczyć w takiej postaci, bo nie miałem okazji zagrać (chociaż z tego co wiem, to już niestety nie ta liga co pierwsze MoHy). Cóż, może przy okazji premiery nowego Medala?

Swoją drogą szkoda, że nie dostajemy takich prezentów częściej - nowa odsłona znanej serii, a na płytce remaster jakiejś klasycznej części.

Edytowane przez Numinex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×