One Post Man 4596 Napisano 25 Luty 2016 (edytowane) Yakuza 5 Ja jebie... Na wstepie napisze ze gra jest dosc specyficzna i zdecydowanie lepiej sie w nia gra niz oglada, bo podejrzewam ze ktos moze po tym co zaraz napisze wpisac w jutuba "Yakuza 5 gameplay" i powiedziec sobie "co to gurwa za chinski syf". Ok, no to na dzien dobry napisze ze jest to jedna z najlepszych gier w jaka w zyciu j gralem. Zaznacze jednak ze jestem fanem Yakuzy od pierwszej czesci i uwazam ze jest to najlepsza seria na wylacznosc Sony, takze moge byc troche nieobiektywny. Mimo wszystko gra w porownaniu z poprzedniczkami jest znacznie lepsza, jedynie historia moze troche odstaje (pewnie dlatego ze to juz 5ta czesc glownej serii i wiadomo mniej wiecej czego sie spodziewac), ale koniec koncow jest bardzo zadowalajaca i calosc jest na tyle fenomenalna aby wskoczyc na pierwsze miejsce w rankingu serii. Jak w kazdej Yakuzie spodziewalem sie wielu zwrotow akcji, intryg no i epickich momentow i... nie zawiodlem sie. Tradycyjnie mamy tutaj pelno twistow, epickich momentow etc. Czasami na fotelu wysiedziec nie moglem jak widzialem co sie na ekranie dzieje (przyklad z WIELU, pojedynek na piesci z niedzwiedziem, Z NIEDZWIEDZIEM, NA PIESCI), bardziej epickich akcji i sekwencji w grach wideo chyba nie widzialem nigdy. Sam epilog jako jedna sekwencja to jakies 2 godziny grania przepelnione wartka akcją, konkluzjami, epickimi scenkami i meskimi pojedynkami 1 vs 1 gdzie 1 ruchem reki sciagaja garnitury zeby pochwalic sie tatuazami oraz muskulami, heteroseksualnosc over 9000. Gra jest tak zajebana solidna zawartoscia ze skupiajac sie tylko na fabule i glownych misjach pobocznych (tak, sa 2 rodzaje misji pobocznych) bez dotykania mini-gierek i mniejszych sub-questow zajela mi 80h zeby ja skonczyc. A przede mna jeszcze koloseum, kasyno + sub-questy (minigierki raczej oleje, moze za wyjatkiem wyscigow kogutow, tak, mozemy trenowac koguty wyscigowe i patrzec jak sie scigaja xD). Poza tradycyjna klepanka, w 5tce dodali sporo nowych i ciekawych rzeczy. Mamy 5 grywalnych postaci, z czego 4 maja unikalne "glowne" aktywnosci poboczne. Kazda z tych aktywnosci jest bardzo rozbudowana, mamy tutaj jezdzenie taksowka [przepisowo, na wszystko trzeba uwage zwracac], wyscigi uliczne ow taksowka [mozna ja tuningowac], potem mamy polowanie na zasniezonej gorze gdzie trzeba uwazac nieustannie na swoj pasek energii ktory podczas sniezyc sie ciagle pomniejsza, jest stawianie roznych pulapek, przynęt no i strzelanie z dubeltowki do zwierzyny po czym zbieramy loot ktory potem mozna sprzedac i kupowac lepszy sprzet. Potem z kolei mamy robote bycia... idolką Japonii, bez bicia sie przyznam ze najbardziej obawialem sie o te czesc w grze, 5 postaci z czego 1 to dziewczynka ktora chce byc idolka, troche sie martwilem ze to kompletnie do mnie nie trafi i bede sie meczyl przez te czesc w fabule ale... odziwo spodobalo mi sie, gra rytmiczna/taneczna ze spoczko muzyczka ktora powodowala ze sie bujalem na fotelu, zaczalem sie na tyle martwic o swoja heteroseksualnosc ze musialem od czasu do czasu siegac reka w spodnie i upewniac sie czy aby na pewno jeszcze mam beniza. Ostatnia aktywnosc poboczna to bejsbol, w sumie tutaj za duzo pisac nie trzeba, trening, pojedynki etc. Mozna sobie pomyslec jakie znaczenie w fabule ma miec idolka czy jakis bejsbolista, no coz, w tej historii najlepsze jest to ze wszystko sie na koncu ladnie zazebia i kazda z tych zroznicowanych postaci zostawia dosc wazny odcisk na tym co sie dzieje w swiecie gry. Gre skonczylem wczoraj chyba o 4/5 rano [nie spodziewalem sie tak dlugich sekwencji] i mialem problem z usnieciem po napisach koncowych, za bardzo bylem nabuzowany tym co sie dzialo na ekranie... 4/5 rano a czlowiek nie chce spac, a za 3 godziny do roboty trzeba isc. No lepszej rekomendacji dac nie moge xd 10-/10 Smutne jest to ze musialem sie cofnac o jedna generacje do tylu aby zagrac w tak femomenalny tytul, no coz, no to teraz tylko czekac na Yakuze 0 Edytowane 25 Luty 2016 przez One Post Man 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
korwin 242 Napisano 25 Luty 2016 (edytowane) W końcu można z kimś pogadać Bansai mówi, że fabuła odstaje od gameplayu. Ja twierdzę, że jest odwrotnie :P Dla mnie jest to najlepsza fabularnie część serii (z jednym małym (Fin)ale) a najgorsza gameplayowo. FABUŁA: Jest ZA-JE-BIS-TA. Najbardziej dojrzała, gęstniejąca w każdej i z każdą częścią, z chyba najlepszym twistem w serii Goro Majima & Park :shok: ale jednocześnie z przewidywalnym głównym bad assem w czasie sceny z butami w więźniarce od razu poczułem to ukłucie i, nie powiem, epicką ale bezjajową końcówką. Najmocniejszą stroną są zakończenia kolejnych części. Każdy to masterpiece, po którym potrzebowałem ochłonąć. Samo Finale jednak mnie zawiodło. Może dlatego, że masterpiecy wyp&%$#^@# z butów i zbudowały zbyt wielkie oczekiwania? Walki epickie ale ponad 2h gry i jak już na początku ustalono kto jest kto to zero, kompletnie zero zaskoczeń. Zabrakło dreszczu, który czułem w zakończeniach poprzednich Yakuz. Aż się prosiło o jakiś twist z Majimą, po prostu o nim marzyłem. A tak Majima zniknął, Majima się pojawił, nic. Wszystko pozostało w kanonie, wiadomo kto jest dobry a kto zły, a Kiryu w następnej części zostanie chyba świętym :yes: Temat Haruki w Finale zostawię bez komentarza :whistling: Na duży plus postacie Watase i Katsuya, po prostu facetów z zasadami i jajami. Mam nadzieję, że nie zabraknie ich w kolejnej części. GAMEPLAY: Niestety jak dla mnie wprowadzenie substories nie sprawdziło się. Najlepsza z nich to taxi, najgorsza Haruka. Bosszzz ile można robić to samo?! W tym miejscu przerwałem grę, bo miałem serdecznie dosyć, dosłownie mi się cofało, Substories fabularnie nic nie wniosły, a przez swoją ilość i powtarzalność zabijały gameplay. Gra się rozwlekała i gubiłem wątek główny. Sami twórcy chyba też się tych substories trochę obawiali, bo co jakiś czas serwowali przypomnienie fabuły głównej. Na minus zapisuję także wykastrowanie Revelations i zmianę formuły IF8. Na plus natomiast walki z dziadkiem i wnukiem w Kamurocho. Cała reszta to wiadomo, wysoki standard wyznaczony przez tą serię. Gdyby wyciąć substories gra byłaby super roller coasterem, naprawdę wolałbym aby była połowę krótsza przez co intensywniejsza. Ale i tak bije na głowę 99% rynku, a jako seria jest dla mnie na równi z MGS. Edytowane 25 Luty 2016 przez korwin 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 25 Luty 2016 No wlasnie jak dla mnie momentami scenariusz byl za bardzo naciagany i na sile, oczywiscie wszystko w granicach rozsadku, ale odstawalo to moim zdaniem od poprzednich Yakuz, za to gameplayowo kazda rzecz mi podpasowala, kazde aktywnosci poboczne no i troche bardziej responsywny system walki, wszystko na plus. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vann 327 Napisano 7 Marzec 2016 Gram sobie powoli (50 godzin na liczniku, trzecia postać) i na chwilę obecną to GOTY 2015 roku dla mnie i jedna z najlepszych gier w jakie grałem w ogóle. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vann 327 Napisano 16 Marzec 2016 Yakuza 5 za 104 zł na PSStore. Grzech nie brać za taką kasę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 16 Marzec 2016 Poczekamy aż będzie w plusie :D Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vann 327 Napisano 16 Marzec 2016 (edytowane) Niestety jeśli będzie dużo osób kierować się taką filozofią, to już nawet w Yakuze 0 sobie nie pogramy. Edytowane 16 Marzec 2016 przez vann Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cziczaki 95 Napisano 19 Marzec 2016 104 zł to i tak dużo jak na 3 letnią grę, ale znacznie lepiej niż ten żart który ustawili sobie na premierę w EU. W piątek kupiłem, ale kurczę nie wiem czy przy takich serwerach w niedzielę uda mi się wreszcie pograć. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vann 327 Napisano 19 Marzec 2016 Mam 100 godzin na liczniku nie skupiając się na minigierkach i myślę, że Yakuza 5 z palcem w tyłku warta więcej niż te 104 zł. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vann 327 Napisano 23 Marzec 2016 (edytowane) Skończyłem. Dla mnie to najlepsza Yakuza, najlepsza gra ubiegłego roku i jedna z najlepszych gier w jaką grałem w życiu. Gra ma świetną fabułę, co chwilę zaskakując jakimś zwrotem akcji. Do tego zarysowanie postaci to mistrzostwo świata. I nie chodzi tylko o głównych bohaterów, ale o postacie drugoplanowe również. Sprawia to, że niektóre wydarzenia potrafią pojechać po uczuciach gracza dawno nie ruszyło mnie w grze coś tak, jak śmierć Mirei Park, zwłaszcza, że postać fajnie przeobraziła się z zimnej kobiety w dobrą i ciepłą osobę robiąc to lepiej niż większość gier i ,,mesjaszy" ubiegłej generacji. Gra nie sili się na tanie i sztuczne aktorstwo rodem z telenoweli, gdzie ma być dużo łez i nadmierna gestykulacja, co by starać się ruszyć gracza (kłania się pewna gra o grzybach i jej scenka z córeczką czy murzynkami). Jak gra uderza w pysk, to robi to autentycznie i z wyczuciem smaku odpowiednio budując nasz stosunek do postaci. Jeśli chodzi o postacie, to trzeba również wspomnieć, że są one świetnie ,,zagrane", Mimika, voice acting to mistrzostwo świata. Nie widziałem jeszcze gry, która miałaby zrobione to tak dobrze. Co do gameplayu to jest on rozbudowany jak nigdy dotąd w serii. Nie będę się rozpisywał, bo kilka postów wyżej zostało to wszystko fajnie opisane. Pięć miast, aktywności poboczne (polowanie, taxi, taniec, baseball), zadania poboczne, mini gierki (m.in. Virtual Fighter 2), arena. Jest co robić nawet przez ponad 100 godzin. Szkoda, że gra i seria nie zyskała takiej uwagi na jaką zasługuje, bo jest lepsza niż większość przereklamowanych i obecnie topowych gierek. Polecam bardzo. Edytowane 23 Marzec 2016 przez vann 4 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
One Post Man 4596 Napisano 26 Marzec 2016 (edytowane) W dniu 19.03.2016 o 10:24, Cziczaki napisał: 104 zł to i tak dużo jak na 3 letnią grę, ale znacznie lepiej niż ten żart który ustawili sobie na premierę w EU. W piątek kupiłem, ale kurczę nie wiem czy przy takich serwerach w niedzielę uda mi się wreszcie pograć. No i co z tego ze gra ma 3 lata skoro nie byla wydana w zrozumialym jezyku? Jezu jak mnie wkurwia taka mentalnosc, wydaja gre ktora starcza luzem na 100h+, ale nie kupie, bo za drogo, a potem bede jeszcze marudzil ze kolejnej czesci nie wydali. Bilbym bejsbolem po jajach. Masz szczescie ze kupiles! Edytowane 26 Marzec 2016 przez One Post Man 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cziczaki 95 Napisano 26 Marzec 2016 Możesz mnie zacytować gdzie marudziłem o niewydanej u nas następnej części kiedy poprzedniej nie kupiłem bo za drogo? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 22 Grudzień 2016 Aktualnie ogrywam sobie Y5 i wszystko byłoby ok... Aż do momentu kiedy gramy Haruką... No ja jebie, kto wpadł na tak debilny pomysł, żeby zrobić z tego pełny gameplay? Jakieś kierwa tańce, przebierańce, uściski ręki, sprzeczki małych dziewczynek... Jakaś fantazja pedofila deva co to robił czy jak... Jeszcze ta niezręczna sytuacja, gdy akurat grasz te zyebane Princess League i ktoś akurat wchodzi do pokoju... Ja rozumiem, że Yakuza lubi robić sobie jaja z wielu rzeczy, ale jeśli w Y6 znów będzie Haruka to będę pluł jadem. No chyba, że przestanie być pizdą i nauczy się lać ludzi po ryjach, w końcu to Yakuza, a nie symulator tańca... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cziczaki 95 Napisano 27 Grudzień 2016 Naparzanie Haruką po mordach przez hack: Twórcy pewnie byli zbajerowani sprzedażą Hatsune Miku, w japonii to pewnie coś normalnego że faceci w to grają, ot różnica kultur i kodów samców alfa. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patricko 8082 Napisano 27 Grudzień 2016 Gdyby to wyglądało tak jak na tym filmiku to nie ma tematu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach