Skocz do zawartości
Patricko

Tom Clancy's: The Division

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż, jak się ma szczęście to z tego schematu za feniksy można stworzyć Vectora o niebo lepszego niż Midas. Jednak crafting w tej grze to czysta loteria i nieraz żeby wypadło coś fajnego trzeba poświęcić naprawdę sporo materiału. Z drugiej strony Midas z odpowiednimi dodatkami to też niezła "kosiarka".

Zastanów się więc czy wolisz "pewnego" Midasa czy "niepewnego" Vectora do którego w sumie też by pasowało założyć jakieś dobre dodatki. Wybór jest Twój ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobił ktoś na "ambitnym" dzisiejszą Elektrownie? Jakaś miazga. Od 1 w nocy, z 11 różnych ekip, kilkadziesiąt prób i ten pieprzony czas tykający...daaawno nie grałem w nic równie trudnego. Każdą inną misję na "ambitnym" niemal bez problemu, a tutaj za cholerę (wiem, wiem, zaraz ze 2 tutaj napisze, że sami zrobili...). Dla liczących na złoty loot w DZ - dajcie sobie spokój, bo to żart. Lepiej na misjach nazbierać feniksów i kupić schematy. Mam Vectora, ak, a jutro plecak, i to po kilkunastu godzinach zamiast setki godzin, liczenie na cud z lootu, a do tego strach czy "doniosę" (wiem, wiem, jest tutaj ze 2, którym po 100 złota dziennie leci).

Edytowane przez Tomi915

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten timer pod koniec ? Impuls unieruchamiający a najlepiej dwa jeden po drugim , reszta ekipy naparza czym popadnie po czym do kolejnych parti przeciwników , tak to zrobiłem z randomami . A na pewne doniesienie też bym poczytał jakieś tipy :) Czy np jak już jest standoff z ekipą i czuje że leszcze kombinują , mogę wyjść z gry i odrodzić się w kryjówce z lootem ?

Edytowane przez Danielski_82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten timer pod koniec ? Impuls unieruchamiający a najlepiej dwa jeden po drugim , reszta ekipy naparza czym popadnie po czym do kolejnych parti przeciwników , tak to zrobiłem z randomami . A na pewne doniesienie też bym poczytał jakieś tipy :) Czy np jak już jest standoff z ekipą i czuje że leszcze kombinują , mogę wyjść z gry i odrodzić się w kryjówce z lootem ?

Możesz, ale wylogowanie z DZ trwa 30 sekund. O wyłączeniu od razu całej gry nie wiem, nie próbowałem. Choć jak wywaliło mi raz błąd przy podnoszeniu przedmiotu w DZ to po ponownym uruchomieniu byłem w kryjówce z całym lootem i nawet tym przedmiotem, przy podnoszeniu którego mnie wywaliło.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z randomami elektrownie zdążyliśmy 20 sekund przed czasem, a ja jestem naprawdę cieńki ;) Po dwóch tygodniach w których division było moją religią chyba czas odstawić grę. Teraz robię codzienne misję, polatam trochę po dz i już mi się nudzi. Do tego nic złotego oprócz modów nie leci, więc na razie podziękuję. W sumie ponad 60 godzin i uważam grę za dobry zakup, ale faktycznie brakuje trochę zawartości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomi, pociesze Cie, ten moment z tykajacym czasem jest lajtowy. Dzisiaj go zrobilismy w 3 osoby z morphem i sephirotem. Dopiero pozniej zaczyna sie jazda... Jak wychodza 3 swinie + boss albo fala wczesniej - 6 panow z shotgunem, tu juz bylo ciezko w 3. Jesli mam byc szczery, to szkoda zycia na ta ambitna misje...

Edytowane przez mroczas87

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z randomami elektrownie zdążyliśmy 20 sekund przed czasem, a ja jestem naprawdę cieńki ;) Po dwóch tygodniach w których division było moją religią chyba czas odstawić grę. Teraz robię codzienne misję, polatam trochę po dz i już mi się nudzi. Do tego nic złotego oprócz modów nie leci, więc na razie podziękuję. W sumie ponad 60 godzin i uważam grę za dobry zakup, ale faktycznie brakuje trochę zawartości.

Podzielam zdanie kolegi. Pograłem ponad 80h, przez cały ten czas nie wypadł mi nawet 1 złoty przedmiot (mimo zbieractwa na poziomie ok 100%). Platyna wbita- w zasadzie zostało latanie po DZ tylko po co skoro w ogóle nie dropi złota, przechodzenie misji poraz nty już mnie nudzi. Generalnie oceniam grę na 9 ale z powodu braku rozwiniętego PVP odstawiam gre :)

Edytowane przez Gregor_TSK
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobił ktoś na "ambitnym" dzisiejszą Elektrownie? Jakaś miazga. Od 1 w nocy, z 11 różnych ekip, kilkadziesiąt prób i ten pieprzony czas tykający...daaawno nie grałem w nic równie trudnego. Każdą inną misję na "ambitnym" niemal bez problemu, a tutaj za cholerę (wiem, wiem, zaraz ze 2 tutaj napisze, że sami zrobili...). Dla liczących na złoty loot w DZ - dajcie sobie spokój, bo to żart. Lepiej na misjach nazbierać feniksów i kupić schematy. Mam Vectora, ak, a jutro plecak, i to po kilkunastu godzinach zamiast setki godzin, liczenie na cud z lootu, a do tego strach czy "doniosę" (wiem, wiem, jest tutaj ze 2, którym po 100 złota dziennie leci).

Pitu Pitu :)

Teraz faktycznie challenging daja Ci mozliwosc wydropienia itemow 31/32 (ale tylko z dropu, i tylko z bossa). Jako nagrode zawsze dostajesz itemek lvl 30.

Challenging da sie zrobic nawet solo - obczaj YT, ale do tego trzeba miec zaciecie :p Szczerze mowiac nie robilem nigdy w mniej niz 3 osoby, ale za to robilem w 16 :)

Czysta statystyka - chcesz itemki 31/32 = DZ jest lepsze, bo w 15-25 minut (ktore potrzebujesz na zrobienie misji i zabicie bossa) to sa jakies 3-4 bossy w DZ. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pitu Pitu :)

Teraz faktycznie challenging daja Ci mozliwosc wydropienia itemow 31/32 (ale tylko z dropu, i tylko z bossa). Jako nagrode zawsze dostajesz itemek lvl 30.

Challenging da sie zrobic nawet solo - obczaj YT, ale do tego trzeba miec zaciecie :P Szczerze mowiac nie robilem nigdy w mniej niz 3 osoby, ale za to robilem w 16 :)

Czysta statystyka - chcesz itemki 31/32 = DZ jest lepsze, bo w 15-25 minut (ktore potrzebujesz na zrobienie misji i zabicie bossa) to sa jakies 3-4 bossy w DZ. 

Dokladnie ostatnio udalo mi sie wyczyscic challenge mode solo...jednak zajelo mi to 56 minut, w grupie challnege robi sie w 20 max- random gr ale to zalezy, bo wczoraj mialem random goscia ktory zabijal wszystko praktycznie sam.

Jednak szansa na wypadniecie zlotego itemku z bosa i tak jest mala wiec...

Jak gramy solo lepiej robic DZ na DZ3. Bo przynajmiej dla mnie solo na dz5-6 jest nieoplacalne. Pozatym w grupie zawsez wiekszy fun,ale solo w dz3-4 ozna robic "sciezke zdrowia" i na godzine zasze cos wypadnie, ale tu dodatkowo mamy lvl i emojce- czasem szczescie czasem wkorw;p

Edytowane przez kosciarz
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robiłem elektrownię dzisiaj na ambitnym z randomami testując nowy build. Czasówkę zrobiliśmy tak szybko, że zostało jeszcze 6m40s.

 

Ten build jest szalony, w zgranej ekipie jedna taka osoba i challenge idzie jak po maśle. Przy sile umiejętności 51k praktycznie wszystkie skille odnawiają mi się szybciej niż skończą działać. Puls daje 40% szansy i 99% obrażeń do krytycznych, osłona z leczeniem 70% redukcji obrażeń i 50% do zadawanych obrażeń. Leczenie z modem na obrażenia daje 76k zdrowia co automatycznie daje overheal dzięki talentowi na sprzęcie. Zdrowie tylko 41k i pancerz z 42% redukcji obrażeń, ale to nie ma dużego znaczenia. Współczuję ekipom, w których wszyscy ładują w DPS zostawiając siłę umiejętności na poziomie 500-1000. Z tym buildem zrobiłem dzisiaj samemu Lexington na ambitnym, zajęło trochę czasu i sporo ginąłem ale satysfakcja jest. Wcześniej biegaliśmy w ekipie po DZ to ze zdrowiem 58k i skillem 45k też daje nieźle radę (sticky bomb osiąga już limit 250k obrażeń), ale samemu to nie bardzo. Jak wbiliśmy polowanie i zostałem sam na DZ06 to w końcu mnie dopadli, ale trochę pouciekałem. Leczenie 76k zdrowia co 20s nie powiem ratowało dupę. Zgubiło mnie to, że się zatrzymałem i cofnąłem po division tech co skróciło dystans.

VwLpn0F.jpg

 

Na co dzień gram bardziej wyważonym buildem, świetnie się sprawdza zarówno solo jak i w zespole. Szybsze odnawianie skilli mam zapewnione za headshoty z Caduceusa, uwielbiam ten karabinek. No i wszystko ustawione pod krytyki więc przy pulsie aktywnym praktycznie cały czas i talencie na broni mam zapewnione leczenie podczas strzelania. Zdrowie na przyzwoitym poziomie, pancerz z redukcją 52%, w osłonie dodatkowe 46% pancerza więc redukcja skacze na limit 65%. 30k skilla to optymalna wartość jak dla mnie.

3THaUl7.jpg

 

Ktoś jeszcze próbował iść całkowicie w elektronikę? Polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka stron wcześniej opisałem swój build pod elektronikę, bardzo podobny do ostatniego screena. Zdrowie i elektronika takie same z tą różnicą że mi wyszło więcej DPSu i armora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem Twój post i na tym zbalansowanym buildzie gram bardzo podobnie. Wszystko pod krytyki, ale nie mam zoptymalizowanego sprzętu pod pulsa i brakuje mi paru elementów sprzętu z dodatkowymi miejscami na mody (dlatego biorę kaburę ze slotem na 30 lvl zamiast tych na 31 z lepszymi statami ale bez slotu), na Caduceusie mam bazową szansę około 15% (dodatkowe 13% z talentu na sprzęcie na przeciwników poza osłoną) oraz 140-160% obrażeń krytycznych zależnie od konfiguracji, a potem podbijam pulsem, na SMG mam wyższą szansę ale niższe obrażenia krytyczne kosztem szybkostrzelności, do snajpy M44 też załadowałem tłumik płomieni na obrażenia krytyczne więc daje kolejne +100% do obrażeń w połączeniu z +262% do headów. Na ambitnym tym buildem cały czas puszczałem puls i błyskowy sticky.

Odnośnie DPS-a, ja przestałem zwracać na to uwagę. Mógłbym w łatwy sposób podnieść DPS na Caduceusie o 20k wstawiając magazynek z szybkostrzelnością zamiast obrażeń krytycznych lub mody na celność, które podbijają DPS na papierze. Ale co mi po tym, skoro głównie strzelam krótkimi seriami żeby trafiać w głowę i szybciej odnawiać skille. Dlatego ustawiłem mody pod stabilność i stabilność początkową oraz jeden na celność żeby mieć lepsze panowanie nad bronią. W efekcie czego realny skuteczny DPS osiągnę wyższy.

Muszę spróbować zrobić konfigurację +70k zdrowia i +40-45k skilla. To będzie ekstra na DZ w ekipie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.....

Identycznie gramy wlasnie misje.

3 gosci full dps (4000+ firearms) + jeden full electronics (4000+).

dps maja po 1 skillu CC - sticky/turret/seeker (co kto woli tak na prawde) + healing stations

healer biega z pulsem i healem (ktore ma non stop - bonus z healing stations) Heal leci co pare sekund i biegajac z ~50k hp jeszcze nikt u nas nie padl.

W DZ sie to juz niestety srednio sprawdza, bo 50k hp to zdecydowanie za malo, raczej bawimy sie grupka 3x Tanky dps (3000/2000/1000) + tanky electronics (1000/2000/3000).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Build pod elektronikę w DZ na razie średnio się sprawdza no chyba że gracze są ze sobą zgrani.

W ogóle przez ostatnie dwa dni miałem BARDZO dużo razy sytuacje że zorganizowane grupy rougów biją wszystko co się rusza w DZ 1-2-3, aż zdobędą manhunta po czym wychodzą z serwera. 

Wczoraj już szlag mnie trafił jak goniliśmy z DZ1 do DZ6 czwórkę, jeden padł a pozostała grupa gdy dobiegła na maksa do góry nagle znikła, wyłączając grę.

Za takie coś ubi powinno sypać banami albo resetem DZ levelu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy takim rozkładzie ról cała drużyna zyskuje najwięcej. Teraz jak sprawdziłem pure tech będę zawsze brał ten build na ambitny. Nigdy mnie nie interesowało pójście w DPS, idealna rola dla mnie szczerze powiedziawszy, nawet postać specjalnie tworzyłem z myślą żeby grać jako healer/support w drużynie. Ciągły puls i do tego booster shot z overhealem. Zastanawiam się tylko, nie wiem może już próbowaliście, czy jako taki healer/support z niskim DPS-em jak dobrze by się sprawdziło używanie LMG do przygwożdżenia przeciwników, zwłaszcza snajperów i grenadierów dając więcej swobody reszcie ekipy. Cały czas noszę fioletowe M60, które kiedyś mi wypadło, ale mało co go używam. A mam na nim całkiem ciekawe talenty, balanced, które powoduje, że nie ma tego charakterystycznego dla LMG rozrzutu jak się zaczyna strzelać tylko od razu zyskuje maksymalną celność, ten kick na początku też mam skontrowany modami. Z tego co czytałem, zwiększone zagrożenie wpływa na to czy przeciwnicy będą bardziej skłonni uciec i schować się za osłoną.

Z innej beczki. Uśmiałem się jak nigdy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba znać swoje miejsce w drużynie i spełnianią rolę.

Ale nie mówcie że nawet konsulat robicie w 20min :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daliście mi dużo do myślenia z tym buildem pod umiejętności techniczne. Zastanawia mnie jednak co dałoby większy fun.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba znać swoje miejsce w drużynie i spełnianią rolę.

Ale nie mówcie że nawet konsulat robicie w 20min :P

Nie mowimy, ale piszemy tak da sie spokojnie. W tej chwili to juz nawet z randomami.

Ludzie maja juz sprzety i teraz challenge to przyjemnosc, no w wiekszosci przypadkow.

 

@down - tak, tak to mozesz rozumiec.

Edytowane przez kosciarz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli im wyższy poziom elektroniki tym szybciej ładują się podręczne funkcje? (puls; zdrowie; osłona itp..?) tak to rozumieć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdanie kolegi. Pograłem ponad 80h, przez cały ten czas nie wypadł mi nawet 1 złoty przedmiot (mimo zbieractwa na poziomie ok 100%). Platyna wbita- w zasadzie zostało latanie po DZ tylko po co skoro w ogóle nie dropi złota, przechodzenie misji poraz nty już mnie nudzi. Generalnie oceniam grę na 9 ale z powodu braku rozwiniętego PVP odstawiam gre :)

Mam to samo, grę włączam, bo chcę wymęczyć :platyna: DZ to powtarzalne flaki z olejem, zobaczyć "czachę" to cud, a zabić to chyba loteria, bo w 90% biegają celowo jako "czachy" we 4. Wymiotuję już tym trofikiem za ubicie ich 20, pewnie skończy się żebraniem na forum, żeby ktoś "znajomy" się podkładał. Jeszcze ze zbieractwem offline miałem fun, potem w DZ to 30lvl jako tako. Jedno śmieszne złoto wypadło, resztę sam kupuję, bo z 10 lat by zeszło zbieranie z dropu. Do tego średnio mnie gra wciągnęła i 80% tekstów z bulidów nie kumam, bo mi się nie chce zagłębiać, a ubieram byle co, byle lepsze od poprzedniego.

Edytowane przez Tomi915

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem chłopaki czy my gramy w tą samą grę.

Wchodząc do DZ przeważnie nie poluję na rougów, chyba że mnie ktoś wkurzy albo są blisko mnie. Biegam przeważnie u góry mapy a czachy z reguły na dole. Dwa dni temu nastawiliśmy się tylko na rougi, kolega zaczynał z 7 a po dwóch godzinach miał już 23, wystarczy dać znajomemy ich dobijać.

Co do dropu to jest różnie i jestem pewien że zbieractwo tu nie ma nic do rzeczy. Przeważnie wychodząc z DZ, na 30 rzeczy mam 1-2 złote. Ostatnio mam więcej złotych ze skrzyń na klucz niż z bossów.

Całkiem niedawno wydropiła mi całkiem fajna, złota 416ka.

Edytowane przez Gucio79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już miałem dosyć czekania aż ktoś zostanir Rouge, więc wziąłem.sprawy w swoje ręce :D zacząlem zabijać innych, przeżyłem dwa razy na 5lvl manhunta i wiele razy na niższych. Ok ginalem również, ale dużej straty nie było

Co do dropow to mam jakiegoś pecha, same śmiecie wypadają. Wbijam niebawem 50lvl w dz i kupuje te blueprinty i farmie złote division techy.

W sumie to jak już się dopakuje postać, wycrafci wszystko jak należy to gra już się robi nudna. Teraz wszystko zależy od dalszego rozwoju gry. Raidy etc. Oby to nie była jakaś Kaszana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wbiłem dziś ten 50 lvl ..... Od razu spadłem na 49 kiedy probowałem się przebić na zakupy do tego najwyżej położonego schronu olo :) trzeba się było znowu wrócić na sekundę niżej :)

Edytowane przez Danielski_82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×