Skocz do zawartości
Patricko

FIFA Ultimate Team

Rekomendowane odpowiedzi

 no w porównaniu do F14 dołem wychodzi lepiej. Jednak czasami mam taką sytuację, że aż się prosi o idealne podanie górą i albo za lekko albo za mocno :)

Timing powiadasz, więc pozostaje mi ćwiczyć   :)

dzięki :drinks:

Ja normalnie wciskam L1 i trzymając go wciskam trójkąt. A nie jest przypadkiem tak, że im dłużej (mocniej) przytrzymamy trójkąt tym dalej podanie poleci? Pytam, bo robię to raczej odruchowo i zazwyczaj całkiem dobrze wchodzi. Gorzej mi idzie z dośrodkowaniami kółkiem.

Najważniejszy jest - jak pisał F3nix - timing.

Edytowane przez Sithman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L1 i  :triangle: - W ogóle nie używam - może czas to zmienić. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasami bardzo się przydaje. Nie tylko w sytuacjach podania do napastnika, ale np. przy kontrach - dorzucenie w ten sposób na skrzydło fajnie wygląda i bywa efektywne.

Edytowane przez Sithman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja normalnie wciskam L1 i trzymając go wciskam trójkąt. A nie jest przypadkiem tak, że im dłużej (mocniej) przytrzymamy trójkąt tym dalej podanie poleci? Pytam, bo robię to raczej odruchowo i zazwyczaj całkiem dobrze wchodzi. Gorzej mi idzie z dośrodkowaniami kółkiem.

Najważniejszy jest - jak pisał F3nix - timing.

Yep zgadza się to co piszesz zarówno co do wykonania jak i siły podania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nie był mój dzień i chodzi mi o pudła jakich świat nie widział... Costa strzelający 10 razy na bramkę, gdzie widziałem gola: słupki, poprzeczki... Dobitki w kosmos, słupki, poprzeczki, bramkarz, obrońca, do wyboru do koloru.

Doszło do tego, że jak wychodziłem na pustą bramkę, to wbiegałem do środka, zastanawiając się, czy mój zawodnik nie wypieprzy się o linię pola bramkowego.

Ale przywykłem... Irytuje mnie to czasami, ale przywykłem. 

Czy to domniemane skrypty czy losowość... Przestałem wnikać. 

Jednak wczoraj zauważyłem inną rzecz, której tłumaczyć nie mogę losowością.

Grałem dwukrotnie z osobami, które skład miały mizerny... To, że moi pudłowali - losowość, ok... 20 strzałów, 13 na bramkę, 0 w sieci - losowość...

Ale poruszanie się po boisku to coś na co zwróciłem uwagę.

Jeden i drugi przeciwnik nie miał szybkich zawodników (czyt. murzynów na amfetaminie), tylko normalnych srebrnych i brązowych gości. 

Jeżeli mój zawodnik poruszałby się normalnie po boisku i on by mnie doganiał - ok, ma szybkiego gościa - są tacy w srebrnych i brązowych kartach. 

To jednak nie miało miejsca... Moi zawodnicy dostosowywali się do szybkości jego piłkarzy... Di Maria, kamizelka z ołowiem na sobie... Aguero, ciężarki w kieszeniach... Hazard buty z cementem... Itd.

W ogóle nie byli sobą... Sprint wyglądał jak normalny bieg, normalny bieg jak jogging... I to nie było normalne...

 

Między innymi z tego powodu odstawiłem w tym roku Fifloka, pal licho juz te rajdy przez pół boiska dali ciała i tyle, coś tam niby w patchu "podreperowali" ale masz w 100 % racje, pełno miałem takich meczy , gdzie zastanawiałem sie już nad tym czy czasem przycisk od przyspieszenia mi sie nie zjebał, bo jakby o 50% wolniej biegali, do tego dochodziły te "pudła" praktycznie na pustą bramke i jesteś ugotowany, nie wiem naprawde, mimo wszystko zostalem przy PES, dupy nie urywa, ale póki co jeżeli online działa nie odczuwam jakiejs większej ingerencji gry w to co sie dzieje na boisku, wszystko jest o 50% bardziej ubogie ale kurde same akcje, wymiana podań i zacięte mecze to jest to czego w tym roku brakuje Fifie. Gdyby nie te problemy z online w PES, Fifa by sporo wiary straciła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maxym dawaj koda na paczki :) otworzyłem 5 paczek z nudów i najlepszy to David Villa wart 750 coins śmiech na sali po prostu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jjest jak jest, ale nadal większość z nas gra i będzie grała, bo mimo wszystko wciąga jak cholera. Owszem, są sytuacje takie jak np. opisał Maxym. Nawet myślałem że tylko ja tak mam, albo nie umiem grać, bo moi piłkarze nie dość, że nie biegają, to nawet nie wiedzą jak ustawiać się na boisku. Ale potem trafiasz mega dopasionego przeciwnika, pewnego siebie i komentującego na żywo i spuszczasz mu manto konkretnym rozprowadzaniem piłki i pięknymi akcjami, słysząc w głośnikach soczyste f**k i zajawka wraca.

Albo odpalasz sobie mecze towarzyskie FUT ze znajmomym z forum, podłączasz hs, lejesz drina i nawet nie wiesz kiedy robi się 7 rano :thumbsup:

 

Więc pozwolę sobie nie zgodzić się z opinią, że ta gra nie daje frajdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie potrafię zrozumieć że odkąd zacząłem grać odrazu doszedłem do 1 ligi. Tutaj utrzymalem się 3 sezony i zaczęło się.. Obecnie spadłem do 6 ligi bo moi zawodnicy zapomnieli jak się gra chyba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie - ta gra mimo wszystko jest wciągająca jak strzelanie bąbelków na folii. 

Ds5 - poćwicz, a frustracja minie... Zamiast drzeć mordę na grę, będziesz się wkurzał na siebie, że zrobiłeś błąd. 

Denerwować mogą pudła... Ale to jak w życiu, da radę opanować rzucanie wszystkim co pod ręką. 

Dostawałem futowpierdole straszne, teraz jak przegrywam, to bez wstydu... Jestem słabszy albo mam mniej szczęścia... Tyle to tylko gra i do tego non-stop mam syndrom jeszcze jednego meczu.

Jedyne co osobiście doprowadziło mnie do szału to moje awanse do 5 (LOL) ligi... A i jak ktoś się rozłączy takim sposobem, że ja mimo wygranej - przegrywam i dostaję jeszcze DSF. 

 

Zresztą FUT> Far Cry 4, GTA V R, ACU, DC, HALO... Wszystko leży, prócz Gry o tron ale to szybkie 2h były. 

Edytowane przez MaxyM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po ostatnich patchach gra mi się o wiele lepiej. Dostawałem ogromne baty przy pemierze, a teraz wychodzę na prostą :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Albo odpalasz sobie mecze towarzyskie FUT ze znajmomym z forum, podłączasz hs, lejesz drina i nawet nie wiesz kiedy robi się 7 rano :thumbsup:

 

 

I umierasz w poniedziałek, bo sobie pod gadane granie postawiłeś za blisko buteleczkę... ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak... Zostałem w 6 lidze i mam sezon od początku... 

Co byś wolał; szczęście w paczkach czy szczęście w grze? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co byś wolał; szczęście w paczkach czy szczęście w grze? :biggrin:

 

ST Ronaldo zdecydowanie umiliłby mi przeklętą 6 ligę. :D

Maxym dawaj koda na paczki :) otworzyłem 5 paczek z nudów i najlepszy to David Villa wart 750 coins śmiech na sali po prostu :)

 

Ja czekam do jutra... Szkoda kasy na ten tydzień.

W ogóle szkoda kasy, bo jeśli nie trafisz kogoś z top 10, to ceny są tak niskie, że ciężko się odkuć. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, syndrom jeszcze jednego meczu jest zabójczy. U mnie to samo na półce GTA, destiny, farcry i tylko fifa przyciąga..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie ile można płakać nad tą grą? dajcie już spokój, jest jaka jest te pudła z bliska itp. zawsze było w fifie, trzeba zmienić podejście do meczy i tyle jak ktoś nie umię przegrywać i przez fifę cierpi jego cała rodzina to proponuję zrobić sobie długą przerwę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wszystko załatwi...

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten kto to robił nie widział Krzynówka na żywo :D

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fifka dalej mnie zaskakuje i pokazuje, że nowe poziomy wkurzenia połączonego z totalną bezradnością są jeszcze możliwe. 90min, 2-2, przeciwnik leci z kontrą, posyła długą piłę po ziemii a mój stoper akurat wtedy doznaje kontuzji.. Walka o piłkę przegrana, mecz przegrany, liga praktycznie przegrana.  :thanks:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja napakowałem sobie IF do składu, przeszedłem na 4-3-3... I sprawdzałem czy EA dopasowuje przeciwników z odpowiednimi umiejętnościami do zajebiście mocnego składu... Uparcie sprawdzałem...

Konkluzja

Dopasowuje... 

Znudziło mi się w 6, w 5 mnie nie chcieli pomimo 3 awansów, to pogram sobie teraz w 7.

 

BTW

 

Jak zmieniłem skład i ustawienie, to po tych (dla mnie) hardcorowych meczach, pierwszego którego się napatoczył (bez specjalnego dopasowywania) rozbiłem do przerwy 7:0. 

Normalnie jak bym jakieś turbo dostał... A to mi tak w kość dał ten sezon... Pewno jutro przejdzie mi skupienie i wrócę do normalności... LOL. 

 

Nie wiem co ma w sobie ta gra... Ale gdyby nie praca jutro to grałbym jeszcze parę godzin chętnie.

I tym razem nie będę mówił o słupkach, bo po prostu goście z którymi grałem tym podrasowanym składem, byli lepsi przynajmniej o jedną klasę... Albo dwie. 

Oczywiście mieli srebrne składy - ale to wiedziałem od dawna - srebrny skład - kłopoty... 

Edytowane przez MaxyM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serio ja Ciebie nie rozumiem. Przez 10/9/8/7/6/5 lige to bez porazki sie przelatuje, chyba ze serwery ea zdecyduja inaczej.

I gram smiesznym BPL za 6-8k(?) z Longiem i Cisse na ataku...

 

http://www.twitch.tv/plfenix/b/596700021 - masz jeszcze zapis z mojego streama, przewin sobie na mecze, zagralem ich 8 od poczatku na nowym koncie. Nie chodzi o wygrane ale o sposob, w jaki gram. Zreszta dobry nie jestem w ta gre, ale cos tam mi nieraz wyjdzie. 

Z takim skladem jak Twoj, moj styl jest perfekcyjny. Moze Ci to pomoze, bo zapewne jestes w podobnym wieku jak ja a wylewasz tu zale jakbys mial max 15 ;) to tylko GRA, wiec troche luzu :P

Edytowane przez F3niX
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem o co maxymowi chodzi, czasami a nawet często jak się ma napakowany skład to gra tak jakby ograniczała możliwości tych kart, nie wiem jak to możliwe ale też odniosłem takie wrażenie że czasami gra jakby obniża atrybuty zawodników, tak to można nazwać jak się ma samych szybkich zawodników a oni ruszają się jak mucha w smole na tle przeciwnika ze słabym składem. Dziwne to wszystko rozumiem jeden dwa mecze ale kilkadziesiąt to raczej nie przypadek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem o co maxymowi chodzi, czasami a nawet często jak się ma napakowany skład to gra tak jakby ograniczała możliwości tych kart, nie wiem jak to możliwe ale też odniosłem takie wrażenie że czasami gra jakby obniża atrybuty zawodników, tak to można nazwać jak się ma samych szybkich zawodników a oni ruszają się jak mucha w smole na tle przeciwnika ze słabym składem. Dziwne to wszystko rozumiem jeden dwa mecze ale kilkadziesiąt to raczej nie przypadek :)

mialem wykokszone na maxa sklady w 14, nigdy tego nie doswiadczylem... A tam tez podobno to wystepowalo. Jesli ktos ze mna wygrywal, to oznaczalo, ze byl lepszy ode mnie albo lepiej wykorzystywal broken game mecs i tyle.

Edytowane przez F3niX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra się tak jak przeciwnik pozwala :-) nie każdy dojdzie do 1 ligi bo nie każdy jest dobry, albo się ma skila do tego albo nie ot cala tajemnica :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gra się tak jak przeciwnik pozwala :-) nie każdy dojdzie do 1 ligi bo nie każdy jest dobry, albo się ma skila do tego albo nie ot cala tajemnica :p

Dokładnie. Ja byłem max w 2 lidze, ale moje miejsce to 5-6 liga. Nie mam takich umiejętności i muszę pogodzić się z tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Ja byłem max w 2 lidze, ale moje miejsce to 5-6 liga. Nie mam takich umiejętności i muszę pogodzić się z tym.

Tak samo jak ja nie otwieram tabel w cod czy Bf, nie mam do tego głowy i tyle, a w Fife idzie mi dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×