Skocz do zawartości
DaraS

Resident Evil 7

Rekomendowane odpowiedzi

Byłby ktoś na tyle miły by podać mi kod CUSA z grzbietu pudełka RE7? Oczywiście z polskiej dystrybucji! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

 

 

5 godzin temu, kill napisał:

 

To jakiś bullshit. Jestem w połowie (mniej więcej), i mam na liczniku 7.5 godziny.

 

Może 4 godziny to wyćwiczony speedrun, gdzie znasz na pamięć co, gdzie otworzyć, jak biec, co podnieść itd. Grając pierwszy raz na normalu nie ma szans zejść do takiego czasu. Poza tym gra za łatwa nie jest. Każdy nabój się liczy. Wszystko trzeba przeszperać i jest jedna wymagająca zagadka, która pochłania sporo czasu.

 

A tak w ogóle to gra jest wypasiona. Albo może inaczej. To wypasiony Resident Evil :)

 

A to bardzo ciekawe co mówisz. Mi zajęło 10 godzin przejscie na normalu. Powiedz mi która zagada jest tak wymagająca, bo ja odnosze wrażenie, że większość zagadek jest słaba. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Byłby ktoś na tyle miły by podać mi kod CUSA z grzbietu pudełka RE7? Oczywiście z polskiej dystrybucji! 

03842 Mozesz sprawdzać ten nr wchodząc na Store danego kraju i jak wejdziesz w daną grę to w pasku przeglądarki masz zawsze nr cusa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Ak-47 napisał:

Powiedz mi która zagada jest tak wymagająca, bo ja odnosze wrażenie, że większość zagadek jest słaba. 

 

Spoiler

Moim zdaniem pokój z tortem jest całkiem niezły do rozkminienia. No i może to nie zagadka, ale rozpracowanie pięterek i windy na statku też wymaga trochę myślenia. Nie jest to typowe latanie od pokoju do pokoju z coraz to nowszym kluczem.

 

W porównaniu do podobnych przygodówek na rynku i tak jest bardzo dobrze. Moim zdaniem ofc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Spoiler

Mi też pokój z tortem dał nieźle popalić, zwłaszcza sprawa z lunetą 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do zagadek to one są łatwe i to bardzo, ja mam problemy z grami typu point and clck, gdzie jak wiadomo zagadek jest dużo i czasami bardzo trudne, a tutaj to prawie jak po sznurku. W RE1 HD było więcej zagadek i bardziej skomplikowane.

 

Spoiler

Jesli chodzi o pokój z tortem to był banał 15 minut i można było przejść. Trochę wymagające był zagadki z cieniami, ale też nic specjalnego. Najwiecej trudności mi sprawiła zagadka z gościem w kostnicy.

 

Edytowane przez Ak-47

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy takie rzeczy odbiera inaczej. Dla mnie kostnica to nawet nie była zagadka :1_grinning:

 

Gra skończona. Faktycznie 9.54 ciężko nazwać dobrym wynikiem. Gra jest zdecydowanie za krótka. Może dlatego, że jest taka dobra. Pozostaje niedosyt. Za pełną cenę ponad 2 stówek mógłbym czuć się lekko oszukany, ale za stówkę na PC jak najbardziej polecam :yao:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, kill napisał:

Każdy takie rzeczy odbiera inaczej. Dla mnie kostnica to nawet nie była zagadka :1_grinning:

 

Gra skończona. Faktycznie 9.54 ciężko nazwać dobrym wynikiem. Gra jest zdecydowanie za krótka. Może dlatego, że jest taka dobra. Pozostaje niedosyt. Za pełną cenę ponad 2 stówek mógłbym czuć się lekko oszukany, ale za stówkę na PC jak najbardziej polecam :yao:

Trzeba pamiętać jakiego kill ma skilla, wiec dla normalnego gracza będzie mniej godzin.:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to przepraszam. Myślałem, że to gra w której trzeba smakować atmosferę i grozę otoczenia a tymczasem to był wyścig, silly me... Następnym razem będę inaczej grał. Jak najszybciej!

A z kim się ścigaliśmy, jeśli można zapytać?

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja mam 6h a jestem dopiero w domu mamuśki no chyba że to już połowa/koniec gry :1_grinning:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minut temu, KOMARZYSKO napisał:

No ja mam 6h a jestem dopiero w domu mamuśki emoji14.png no chyba że to już połowa/koniec gry :1_grinning:

To już jest prawie końcówka.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No kurde nie musiałeś pisać, że to już prawie końcówka. Sam mam już 5h i jestem po mamuśce. Co do czasu gry, to każdy będzie miał inny, bo każdy gra inaczej. Na speedrunerów nie ma co nawet patrzeć, bo oni za pierwszym razem też posiedzieli kawałek, a potem sobie wyścigi robią. Ja tam gram najwolniej jak potrafię i jest super. W sumie ta gra to niezła pożywka dla Letsplayerów. Wchodzę na Youtube, a tam połowa głównej to RE7 lets play part1,2,3,4.... Można na głupiej miniaturce się naciąć na spoilera. Także lepiej unikać jak się nie ukończyło;p 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest faktycznie połowa, co do kostnicy to ja to przeszedłem w kilka minut ale  z tą lunetą męczyłem się chyba z godzinę. Poza tym wszystko spoko szło, kurde fajnie się zaskoczyć, bo od początku średnio mi ta gra się widziała a teraz chciał bym jeszcze w to pograć ale sprzedałem :/ 

Edytowane przez marko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gierka ukończona. Zeszło mi 10 godzin, ale lepsze zajebiste 10 niż sztucznie przedłużone 20. Niesamowity klimat. Dawno się tak nie strachałem, a grałem w dzień. Nie wiem jak ktoś może w to grać z VR po nocach, ale szanuję:D Jedyne do czego można by się przyczepić, to walki z bossami, ale w sumie było oki.  Od razu uruchamiając grę spodziewałem się, że nie będą to walki najwyższej półki. Dużo ludzi też marudzi na kamerę, a ja nie jestem w stanie sobie wyobrazić jakby to miało inaczej wyglądać. Od razu by straciła na klimacie i całej reszcie. Mniejsza o to. Pewnie nie tylko mi przyszła do głowy pewna myśl, że następna część powinna się toczyć na 

Spoiler

statku

Spoiler

statku

 

Cóż to byłby za klimat:D Ale dobra, gra dostaje ode mnie 10/10 bo dostarczyła wszystkiego, czego oczekiwałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tego zachwytu nad grą. W prasie zgarnia oceny 8-9 czasami 10stki, gracze sami też dają wysokie noty i piszą jak to mało się w gacie nie sikali ze strachu. Ale do rzeczy.

 

Po pierwsze nie podoba mi się ze zżynali z innych gier, grając w to miałem skojarzenia z takimi seriami jak FEAR, Silent hill, Penumbra, soma, Resident evil 1 czy cryostasis. Może się za dużo naoglądałem/nagrałem i zbieżność jest przypadkowa, a może to nie przypadek. Jedynie twórcy to wiedzą skąd ściągali pomysły, ale na pewno z RE1. W grze klimat jest gęsty, aż można kroić nożem do masła, napięcie cały czas mi towarzyszyło , ale im dalej byłem w grze tym strachu coraz mniej było. Gdzieś coś puknie, gdzieś coś stuknie Mała ilość potwór i czasami wręcz przewidywalne, gdzie wyskoczą. Odniosłem wrażenie, że pewien fragment gry a dokładnie 

Spoiler

Poziom ze statkiem

Wcisnęli na siłę jako przedłużacz zabawy. Chociaż dalsza cześć gry

 

Spoiler

Kopalnia

bardziej mi się podobała szkoda, że nie rozwinęli tego pomysłu. Szkoda też żeżeby grać bez checkpointów odnawiania zdrowia i zbierać taśmy magnetofonowe to trzeba włączyć najwyższy poziom trudności. A może ja chciałbym pograć na normalnym poziomie trudności bez checkpointów, regeneracji zdrowia i bawić się w szukanie taśm do zapisu gry? Szkoda, że capcom nie dał możliwości wyboru a każdy byłby zadowolony i hardcorowy wyjadacz w stare residenty,który z uporem maniaka mówi, że 1-3 to najlepsze części a przeciętnym kowalskim który wychował się na COD'dzie i regeneracji zdrowia. Każdy byłby zadowolony. W mojej ocenie ta gra dostaje 7.5 na 10 może dla tego, że patrze przez pryzmat starszych residentów, ale gdyby usunąć napis Resident evil VII i traktować to jako nowe IP to ocena może by poszybowała by do 8 na 10. Dostałem w końcu bardziej ambitniejszą grę o tematyce horrorowej niż przez ostanie kilka lat. Niestety, ale dla mnie napis na pudełku do czegoś zobowiązuje.

Edytowane przez Ak-47

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem. Resident w końcu wrócił na właściwe tory chociaż nie jaram się tak strasznie jak większość.

Najbardziej wkurzało mnie to slamazarne bieganie i czesty backtracking. Zagadki średnie - fajna z tortem ale już z tymi obrazami na statku to jak by mi ktoś strzelił w ryj - normalnie dla 8 lataków ;)

Myślałem że w nocy na słuchawkach nie dam rady ale im dalej tym strach mniejszy.

Miałem hypy i kupiłem na premierę - przeszedłem ale nie mam ochoty do niego wracać. Idzie do Żyda ;)

Czas 8:30 na normalu

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko ja mam wrażenie, ze pod koniec gry, to chyba im pomysłów brakło? Finałowa walka z bosem, to jakaś porażka i tyle w temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko ja mam wrażenie, ze pod koniec gry, to chyba im pomysłów brakło? Finałowa walka z bosem, to jakaś porażka i tyle w temacie.

Zgadzam się - końcowy BOS to dno - zero pomyslu i wyzwania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze wam powiem, że gram wyłącznie na PS VR i po 2-godzinnych sesjach majty do wymiany haha xD  

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Szczerze wam powiem, że gram wyłącznie na PS VR i po 2-godzinnych sesjach majty do wymiany haha xD  

Zlałeś się czy 2ka?

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minut temu, Rambo8 napisał:

Zlałeś się czy 2ka? emoji12.png


Nie powiem xD! Ale szczerze, ta gra jest zdecydowanie najładniejszą pod PS VR. Trzeba przyznać, że zaden tytuł pod VR nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Gra się fenomenalnie, żadnych problemów błędnikowych czy coś.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie co ukonczylem i moge polecic z czystym sumieniem. Zajelo mi to 12 godzin ale jakos sie nie spieszylem udalo mi sie zebrac prawie wszystko co bylo do zebrania. Gra zroznicowana raz sie balem a raz moglem spokojnie pochodzic po mapce zeby wylapac wszystkie smaczki. Jak ktos lubi horrory to must have.

Edytowane przez pdv
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×