Skocz do zawartości
Tomasz93

Migrena z aurą podczas grania złe samopczucie ;/

Rekomendowane odpowiedzi

Witam tak jak w temacie od dzieciaka cierpię na ataki migren z aurą które wywołuje gra na konsoli jak skończę nawet po 1h grać czuję się jak bym pił alkohol ;/ Ostatnio taki atak miałem grając w GTA V gram na 42calowym TV.Gram tylko w FPS-y .
Teraz kilka pytań jako nie że chcę się rozstać z graniem.
1.Czy możliwe że tv mam za duży i to się nasila może na 32 wymienić ?
2.Czy ma ktoś z was takie problemy?
3.Może tv zmienić na projektor ? Chodź wole zostać przy tv...

Jakieś  wskazówki ?
Prośba do administraci nie kasujcie tego wątku.Czekam na jakieś wskazówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idź do lekarza i zapytaj go o zdanie, ja mam takie jazdy po sesjach 8h + ale to norma raczej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy można temu jakoś zaradzić ? Bo ta 1h grania to mało ;/

Edytowane przez Tomasz93

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie Destiny w ostatni weekend doprowadziła do takiego stanu, ale to po dwóch zarwanych nockach dopiero;)

 

Cóż, tak jak napisał Piachu - idź do lekarza, nikt z nas (nawet jeśli trafi się tu jakiś lekarz;p) przez internet nie będzie w stanie Ci powiedzieć skąd się to bierze i co z tym zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy można temu jakoś zaradzić ? Bo ta 1h grania to mało ;/

Tu lekarzy raczej nie ma, idź do rodzinnego i mu powiedz o co chodzi i ze zależy ci na graniu , niech po ratuje czymś :-) tu cos z oczami jest , ja mam bryle do gry i lepiej widzę , mniej wyterzam wzrok, głowa tez mniej boli, ale ja nigdy nie miałem tak po godzinie. Wizyta u lekarza to jedyna sensowna rada.

Edytowane przez piachu00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak za dużo pogram to mnie dyńka napiernicza, jak gram to staram się okno na szeroko mieć otwarte żeby choć troche tego świeższego powietrza było a nie sam zacap po kilku h siedzenia w pokoju :D no i polecam jakieś przerwy, jak czujesz że coś zaczyna Cie brać to jakaś przerwa na herbate czy cokolwiek ;p Albo np po 1 meczu w bfa przerwa na 15 minut,musisz wypróbować co na Ciebie działa. Aczkolwiek złe samopoczucie po 1h grania raczej nie jest normalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mógł bym grać dużej po 1h czuje się na siłach tylko zaczynam się bać właśnie że ten atak migreny mnie złapie a to nie jest miłe kto to przeżył wie o co mi chodzi a lekarze nic nie mają do pwoiedzenia nawet neurolog a okulista powie to nie graj hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim wypadku przerwy w grze po kilkanaście minut na spacer z psem np. Sam musisz ogarnąć kiedy potrzebujesz przerwy i nie takiej ze siadasz za kompa, tylko spacer czy cos niezwiązanego z szeroko pojętym ekranem:-)

Edytowane przez piachu00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra a co do wyboru TV 32-42cale ? Może ten 42 cale nasila zabardzo złe samopoczucie ? Nie wiem jak typki grają nawet i 10h ...sprawiedliwość ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może odbierzecie to jako żart i ględzenie starego pierda, ale nawet w książeczkach z grami napisane jest aby grać nie dłużej niż półtorej godziny i potem robić sobie przerwę. Wiadomo że każdy organizm ma inną wydolność, ale granie na słuchawkach i wpatrywanie się w jeden punkt przez naście godzin jest mało zdrowe (szczególnie dla błędnika). Ja jak przytnę za długo w BFa to jak wstaję z fotela to mam zawroty głowy, czasem potrafi mnie właśnie tak bujnąć jakbym był na bańce. Spacer na świeżym powietrzu pomaga. Trzeba zrozumieć że z tym nie ma co walczyć, to po prostu organizm pokazuje że tak dłużej nie da rady i potrzebuje odpoczynku. W skrajnych przypadkach (mój kolega który strasznie ciśnie w gry wyścigowe) można mieć np problemy z prowadzeniem auta w realu , błędnik wariuje. Także grajmy , ale z głową. Wszystko jest dla ludzi ale z umiarem :)

Edytowane przez okoni
  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie okoni, pamiętam jak przyszło do mnie nowe bodajze uncharted i na ekranie startowym było że po 1h grania robić 15 min przerwy, złapałem się wtedy za głowe jak mogę robić po zaledwie 1h grania w tą mega ciekawą gre przerwe 15- minutową, jak widać nie ma przypadku w tych słowach, faktycznie istnieją ludzie którzy tak musza robić, więc może autorze próbuj właśnie po 1h grania 15 min przerwy, wiem że to lekko niesprawiedliwe że ja zagram 3h i mi nic nie jest a Ty po 1h masz z lekka dosyć, ale organizmu się nie wybiera - lepsze przerwy niż potem zdychanie z bólu ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wyobraź sobie godzinna sesje na morfeuszu, okulusie ;) (ten co je spylil facebookowi jest geniuszem :D)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ból głowy można jakoś przeżyć. Niektóry ratują się prochami, inni właśnie spacerem. Gorzej jak człowiek nabawi się jakiejś epilepsji. To mogą być ataki jednorazowe , a może być tak że cię złapie na dłuższy czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ból głowy można jakoś przeżyć. Niektóry ratują się prochami, inni właśnie spacerem. Gorzej jak człowiek nabawi się jakiejś epilepsji. To mogą być ataki jednorazowe , a może być tak że cię złapie na dłuższy czas.

 

epilepsji ? mówisz o padaczce ?

Edytowane przez Tomasz93

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie straszcie chłopaka to albo się ma albo nie ma , nikt od grania nie dostał od tak padaczki. Jakieś urazy czaszkowe czy od dzieciaka z tym problemy, a nie chop 20 lat nagle od gry dostaje ataku pierwszy raz w życiu :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, granie w gry może powodować padaczkę. Są to rzadkie przypadki, ale nie na tyle skrajne aby były ignorowane przez wydawców gier. Masz info na każdej grze o tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki wszystkim za informacje nic innego mi nie pozostaje jak grać tą 1h i robić przerwy sprawiedliwości to nie ma ;P ale jak widzę że nie jestem sam to lżej się robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za parę lat nie będziesz juz miał tyle czasu na granie i jakoś to wytrzymasz :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już kilka razy ktoś napisał, idź do lekarza. Jak Ci lekarz mówi żebyś nie grał, to idź do kolejnego i tak do skutku, dopóki któryś nie powie czegoś sensownego i Cię nie zdiagnozuje.

Zanim zaczniesz wymieniać telewizory, to pokombinuj - podłącz konsolę do monitora i zobacz czy mniejszy ekran nie poprawia sytuacji. Specem nie jestem, ale wydaje mi się, że granie w ciemności (ciemnym pomieszczeniu) też nie pomaga i lepiej grać wieczorami przy włączonym świetle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otwarte okna, dobre oświetlenie, odpowiednia ułożenie ciała, granie z dźwiękiem puszczonym przez tv a nie słuchawki, odwracanie wzroku od telewizora co jakiś czas (np. przy loadingach popatrz sobie na ścianę zamiast na ekran) - to wszystko może pomóc, ale ja zgadzam się z osobami powyżej - takie objawy po 1h grania to dość podejrzana sprawa i męczenie lekarza moim zdaniem powinno być priorytetem.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otwarte okna, dobre oświetlenie, odpowiednia ułożenie ciała, granie z dźwiękiem puszczonym przez tv a nie słuchawki, odwracanie wzroku od telewizora co jakiś czas (np. przy loadingach popatrz sobie na ścianę zamiast na ekran) - to wszystko może pomóc, ale ja zgadzam się z osobami powyżej - takie objawy po 1h grania to dość podejrzana sprawa i męczenie lekarza moim zdaniem powinno być priorytetem.

 

1h ale grania w fpsy hehhe i to na całego to chyba raczej normalne...

Edytowane przez Tomasz93

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ważne czy fpsy czy nie. Masz problem z oczami i ich odbiorem bodźców. Okulary powinny pomoc ale najpierw won do lekarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakie okulary korekcyjne ? mi się wydajże że to nie wina oczu a mózgu ;)

Edytowane przez Tomasz93

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×