Darkest Dungeon

[domel9 19]

Gdzie smutek i strach, choroby i mrok...

 

Ciekawe czy znajdą się wytrwali i podzielą swoja wiedzą. Gra jest prosta a zarazem trudna wymaga planowania i poznania terenu a i tak za każdym razem jest inaczej i traci się bohaterów. NIE NAZYWAJCIE BOHATERÓW TAK SZYBKO ODCHODZĄ.

Edytowane 4 Październik 2016 przez domel9

[drk2 515]

Jestem mocno zainteresowany gierą i napewno zakupie jak ogram co mam ograć. Albo i wcześniej bo mnie coś kusi ten indyk ponadprzeciętnie ale szkoda mi zostawiać rozgrzebanej SO5 bo ciężko mi się potem wraca. Ktoś w to pogrywa? 

[schranz 488]

http://www.pssite.com/recenzje/2188/recenzja-darkest-dungeon-ps4.html

Nie do końca moje klimaty, w zasadzie nigdy w takie gry nie grałem ale recka zachęcająca ....

Wszędzie oceny oscylują w granicy 9 średnia na metacritic 8.6 tak że widać że dla fanów tego typu gry to pewniak .

[beardo0 236]

Jak znalazł na vite, przecież nie zbeszcześcisz tym ps4 

[schranz 488]

why not, duuuuuży ekran to jest to

[Wypizdzisko 44]

Cena za wysoka niestety wdg mnie, może kupie jak stanieje.

[j3acek 57]

Ja tam od półtora tygodnia nie mogę się oderwać od gry, powoli robię runy na 5 poziomie.

na 6 to po tym co się dzieje na 5 to nie próbuję

dużo pomaga częste zapisywanie gry

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

[domel9 19]

No to wrzucaj tipy, obserwacje, analizy dla innych. Ja zasadniczo powolutku gram jak czas pozwoli ale podziele się moimi procedurami:

Wioska

- rozbudowuje najpierw kowala dla oręża i pancerzy

- dyzliżans dowozi tylko 3 misków tyle mi starczy narazie

- szpital dodatkowe miejsce na leczenie warto jak masz już ekipe na 2 lvl i trzeba poleczyć wiecej niż jednego

Ekipa

- narazie mam 3 timy i tasuje ich poki nie dojda do 2 lvl potem już segregacj i leczenie

- ja ide w 2na 2 czyli dwoch napastnikow i dwoch medykow

- trinkety nakladam bo dają sporo i są pomocne

-jak ktoś dostanie "stracha" to odpada od razu i leci nowy tak samo jak nawyki które zanizają staty za to też lecą chyba że rola pozwala na strate innych stat

Walka i eksploracja

- pochodnia ważna z różnych względów ale jak jest krucho to zawsze 71 min

- nie podnosze niczego sam chyba że w salach po bitwach ( często miski same podnosza i otwieraja bo są chytre i wtedy to loteria hahaha i to mi wystarczy )

- zawsze mam full jedzenia, bandaży i odtrutek no i łopaty 3 zawsze

- w walce zawsze daje ognia od konca ze wzgledu na to że ostatni nakładają efekty oraz że często przez scierwo nie można się szybko do nich dostać i można wpaść w tarapaty z ostatnim plugawcem walącym efekty

To na tyle narazie bo samemu fajnie się dochodzi w bólach do pewnych rozwiązań hyhyh

[Karaluch69 542]

Miałem czekać aż obniżą cenę i nie wytrzymałem. Giera zajebista. Siła tkwi w jej prostocie. Ot wybrać 4 gostków i ruszyć do lochu... Na razie zrobiłem dopiero kilkanaście tygodni, ale już znalazłem się w tylu przeróżnych sytuacjach, że masakra. A dzieje się, oj dzieje. Największe zdziwko mnie wzięło jak po kilku pierwszych lochach, które poszły nawet w miarę gładko poczułem się dość pewny siły mojej drużyny aż tu nagle dałem się podpuścić i wsadziłem pochodnie w miejsce, w które lepiej jej nie wsadzać. Potworek, który się pojawił, znokutował moją drużynę w jakich 4 turach drużyna koksów zamieniła się w drużynę truchła. Niczego nie można być pewnym.

Ja najpierw ulepszam dyliżans żeby jak najwięcej mięsa armatniego zwerbować. No i bez healera lepiej się nie wybierać bo nawet najprostszy loch może sponiewierać. Korci mnie żeby pójść mocną ekpią na jakiś prosty loch bez pochodni, ale z drugiej strony mam posranko, że mi wszyscy padną.

Ogólnie polecam wszystkim niezdecydowanym. Warto, jak nie teraz to jak potanieje. Dla mnie 9/10.

Ps. muzyka i narrator robią mega klimat.

[shemaforash 881]

Gram do kilku dni i nie mogę się oderwać, jestem przy końcu, kończę quest w ostatnich lochach.

Pod koniec trzeba mieć idealnie skomponowaną drużynę, większość ataków przeciwników ma jakiś status lub zwiększa stres.

Klasy postaci wszystkie są użyteczne, na ostatnie lochy warto mieć konkretny team bo pójście bez healera lub brak możliwości ogłuszania szybko zakończy naszą wyprawę (jak ktoś chce mogę czym głównie grałem i co przygotować na ostatnie lochy).

 

Jedna z najlepszych gier w jakie grałem w ostatnim czasie, za taką cenę szkoda byłoby ominąć ten tytuł.

 

[shemaforash 881]

Gra ukończona, zajęło mi to 82 tygodnie ale nie zabiłem wszystkich bossów (zostało 4), po skończeniu ostatniego zadania w ostatnim lochu jest możliwość grania dalej więc na spokojnie można wszystko skończyć.

Stun pod koniec gry to najlepszy skill (Plague Doctor rządzi), kończyłem całe długie lochy na 5 poziome z pełnym życiem i zerowym stresem nie używając w ogóle obozu.

Ostatnie lochy były łatwiejsze niż mi się wydawało (miałem pomoc w postaci mapy) już trudniejsze były lochy na 5 poziomie w Warrens lub Weald.

[HarDy 1684]

Czytałem sporo pozytywnych opinii o tym tytule i chyba się zdecyduje tyle tylko, że wersję PC. (gra trafiła właśnie do extraklasyki i kosztuje 29pln)

[shemaforash 881]

Grałem w obie wersje, niczym się nie różnią, PC ma jedną znaczącą przewagę (oprócz ceny), sterowanie, myszka w tego typu grze ma przewagę w każdym aspekcie.

Sam inaczej niż wygodnie rozwalony na kanapie grać nie umiem, dlatego grę ukończyłem dopiero na PS4.

[Karaluch69 542]

11 godzin temu, shemaforash napisał:

Gra ukończona, zajęło mi to 82 tygodnie ale nie zabiłem wszystkich bossów (zostało 4), po skończeniu ostatniego zadania w ostatnim lochu jest możliwość grania dalej więc na spokojnie można wszystko skończyć.

Stun pod koniec gry to najlepszy skill (Plague Doctor rządzi), kończyłem całe długie lochy na 5 poziome z pełnym życiem i zerowym stresem nie używając w ogóle obozu.

Ostatnie lochy były łatwiejsze niż mi się wydawało (miałem pomoc w postaci mapy) już trudniejsze były lochy na 5 poziomie w Warrens lub Weald.

A jaką drużyną najlepiej Ci szło i z jakimi skillami? Miałeś jeden słuszny skład na najwyższe poziomy czy rotacja? Ja dopiero zaczynam zabawę na 3lvl i zarządzanie stresem staje się priorytetem nad leczeniem zdrowia. Cały czas szukam optymalnego składu, ale jest tyle opcji. Każda rada mile widziana.

[j3acek 57]

Ja ostatnie lochy robiłem składem - badaczka zarazy, lekarka, krzyzowiec i awarturniczka

I najgorszy był drugi quest gdzie trzeba było zebrać 3 rzeczy a każdą pilnowały mobki co chyba z 60 stresu dawały jak uderzyły

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

[shemaforash 881]

O 21.10.2016 o 21:57, Karaluch69 napisał:

A jaką drużyną najlepiej Ci szło i z jakimi skillami? Miałeś jeden słuszny skład na najwyższe poziomy czy rotacja? Ja dopiero zaczynam zabawę na 3lvl i zarządzanie stresem staje się priorytetem nad leczeniem zdrowia. Cały czas szukam optymalnego składu, ale jest tyle opcji. Każda rada mile widziana.

 

 

 

Musisz mieć 16 zawodników na końcówkę, są 4 questy w ostatnich lochach i jak jakaś postać skończy quest już nigdy nie wróci do lochów (możesz dalej używać tych zawodników oprócz ostatnich lochów no i nie zajmują miejsca w roosterze.

Pierwszy quest nie jest trudny, trzeba mieć zawodników którzy mogą uderzać z każdej pozycji ponieważ boss co chwile miesza postaciami.

Drugi jest najtrudniejszy ze wszystkich, za pierwszy dostanie 3 przedmioty które musisz założyć na postaci ponieważ 3 bossowie używają ataku który zadaje ogromny stres i obrażenia postaci bez przedmiotu. Jedna postać jest nie chroniona więc potrzebny jest Man-at-arms który będzie chronić tą postać. Pozostałe postaci które miałem to Vesta, Houndmaster i Bounty Hunter.

Trzeci quest jest banalny jak masz mapę, zrobiłem go składem Occultist, Helion, Highwayman i nie pamiętam 3 postaci ale wszystko się tam sprawdzi.

Ostatni quest był całkiem prosty, jest to tylko walka z bossem, skład to Highwayman, Vestal, Plague Doctor i Crusader/Helion (nie pamiętam do końca).

 

Skille musisz sam ogarnąć, mój ulubiony skład to Highwayman, Crusader, Plague Doctor, Vestal. Highwayman otwiera (dlatego musi mieć dużo sprzętu +SPD) skillem Point Blank Shoot i zazwyczaj zabija przeciwnika na pierwszej pozycji, PD zajmuje się stunowaniem i zakładaniem blight, a Crusader zadaje obrażenia i leczy stres jak potrzeba.

Drugi ulubiony skład to Helion, Man-at-arms, Plague Doctor, Vestal. MAA używa skilla podnoszącego prędkość i broni którąś postać przez co robi się praktycznie nieśmiertelny, reszta tak samo, Healion zabija wszystko (może uderzać w kazdą pozycję, PD stun/blight.

Co do healera na początku dobry jest Vestal lub Occultist, ale pod koniec gry jak mamy przedmioty dodające +Healing to lepszy jest Vestal, miałem sytuacje gdzie Occultist 3 razy pod rząd leczył za 0.
 

 

Edytowane 23 Październik 2016 przez shemaforash

[Karaluch69 542]

Ostatnie kilka lochów zrobiłem ekipą Kapłanka-Grave Robber-Tarczownik-Błazen. Fajnie się rotuje postaciami podczas walk. Jest też dość uniwersalna pod względem różnorodności. Jest stun, jest krwawienie, jest leczenie ran i leczenie stresu. Tylko zarazy w zasadzie brak. Polecam jak ktoś jeszcze nie próbował.

[xavris 2446]

Przygarnąłem DD na promo i kurde zapowiada się genialnie. Wręcz wydaje się idealną grą na vite. Mechanika łażenia i walki sama w sobie prosta jak budowa cepa, ale ma tyle opcji do kombinowania, że na początku to się wydaje nie do ogarnięcia. Świetny mroczny, brudny klimat, genialny styl graficzny i mroczny narrator.

Po jakiś 2-3h przegranych stwierdzam, że to był bardzo dobry zakup. 

[DigitalMan_PL 1527]

2 godziny temu, xavris napisał:

Przygarnąłem DD na promo i kurde zapowiada się genialnie. Wręcz wydaje się idealną grą na vite. Mechanika łażenia i walki sama w sobie prosta jak budowa cepa, ale ma tyle opcji do kombinowania, że na początku to się wydaje nie do ogarnięcia. Świetny mroczny, brudny klimat, genialny styl graficzny i mroczny narrator.

Po jakiś 2-3h przegranych stwierdzam, że to był bardzo dobry zakup. 

 

A w Salt and Sanctuary grał jaśnie panicz? 

 

Tylko aż wyć się chce, że takie giery trafiają na Indyk stejszyn a nie na Vitę która jest wręcz do tego stworzona...

[xavris 2446]

Teraz, DigitalMan_PL napisał:

 

A w Salt and Sanctuary grał jaśnie panicz? 

 

Tylko aż wyć się chce, że takie giery trafiają na Indyk stejszyn a nie na Vitę która jest wręcz do tego stworzona...

Jak jaśnie panicz zajrzy do odpowiedniego tematu to się panicz dowie

[DigitalMan_PL 1527]

Pytanie było zaiste retoryczne a może jakiś gameplay z komentem ktoś wklei? (nie chce tych szmatlawcow z jutubow, tylko właśnie normalnego gracza)

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[xtomashx 37]

Ja też dzisiaj kupiłem. Wieczorem sobie pogram

[DigitalMan_PL 1527]

I co nikt nie podzieli się gejmplejem

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[xtomashx 37]

Wszyscy zajęci graniem. Sam gameplay jest prosty i pewnie masa tego na yt.

Jakim settingiem postaci gracie?

[shemaforash 881]

Na każdy dungeon inny zestaw, więc ciężko napisać konkretnie.

Przeszedłem grę 2 razy (NG i NG+) i postaci których w ogóle nie używałem to Jester, Abomination, Lepper, Arbalest.

Oczywiście postaci te są użyteczne (może za wyjątkiem Lepper), ale granie nimi wymaga za dużo kombinowania.

Za to najlepsza postać w grze to Antiquarian, wystarczy wysłać kilka razy 4 postaci na poziomie 0-2 na quest z Antiquarian w drużynie i zaraz na koncie będzie okrągła sumka.

Za jeden taki quest udawało mi się zdobyć 20-30k+ zależnie od długości lochów i szczęścia.