Skocz do zawartości
Hades26

Wasi - Nasi pupile!

Rekomendowane odpowiedzi

@fryz a z tym pająkiem to jest jakaś interakcja? da rade wyciągnąć go na dłoni z terrarium?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, mozesz go tez pomiziac po brzuszku, czemu nie? jedni toleruja handling inni nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak wolę Boa - one się chociaż przytulają :laugh:

Edytowane przez Sithman
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak wolę Boa - one się chociaż przytulają :laugh:

Pogadamy jak sie bedzie przymierzal do zjedzenia Ciebie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mi zaraz sprzedasz historyjkę, którą słyszałem już (ironizuję) 2000000 razy, to wymiękam :biggrin:

 

Kiedyś w pracy powiedziałem, że mam węża. Różnym osobom. I najlepsze było to, że usłyszałem pewną historię:

 

-"moja znajoma miała kiedyś pytona i jak podrósł, to bardzo często kiedy wyciągała go z terrarium lubił kłaść się koło niej na łóżku i rozciągał się na całą długość.

Na początku było ok, ale że robił to praktycznie za każdym razem po wyjęciu w końcu postanowiła zapytać weterynarza, czy to normalne? Ten jej odpowiedział, że on się do pani przymierza, czy już da rade panią zjeść"

 

Najzabawniejsze jest to, że usłyszałem tę historię od 6 różnych osób i każdego była to znajoma :laugh:

Zebrałem ich w końcu wszystkich razem i poinformowałem, ze mją wspólną znajomą ;) Tak skończyły się głupie opowiastki.

 

Od tamtej pory zawsze to opowiadam, jak ktoś tylko zacznie coś o "przymierzaniu się" węża, a uwierzcie że wiele razy do tej pory spotkałem kogoś, kto przymierzał się (sic!) do opowiedzenia mi dokładnie tego samego.

 

Oczywiście willi bez urazy :)

 

To są historie na poziomie tych jak to koty się kładą na niemowlakach, żeby je udusić. Mam trzeciego kota w życiu i odchowane dwoje dzieci.

Edytowane przez Sithman
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@fryz a z tym pająkiem to jest jakaś interakcja? da rade wyciągnąć go na dłoni z terrarium?

 

Da radę, pytanie tylko po co? Ja pająka na dłoni miałem chyba 3 razy - szkoleniowo, żeby się oswoić na "w razie czego". Taki spacer to ryzyko zarówno dla hodowcy jak i, przede wszystkim, zwierzaka. Pająk i tak nie doceni przyjemności z tego wynikającej, to naprawdę prymitywne zwierzaki i interakcja z nimi sprowadza się do zapewniania odpowiednich warunków i obserwacji, bardzo satysfakcjonującej zresztą.

 

Ja jednak wolę Boa - one się chociaż przytulają :laugh:

 

Węże mają jeden minus - dietę. Specjalnie wrażliwym nie jestem, ale jakoś szkoda by mi było tych wszystkich gryzoni. ;)

Edytowane przez fryz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mi zaraz sprzedasz historyjkę, którą słyszałem już (ironizuję) 2000000 razy, to wymiękam :biggrin:

Nie pisze o bajkach, a  o sytuacji kiedy waz jest glodny.  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak Pitbull jest glłodny, to może być źle? Wąż jest chociaż w terrarium. I jak każdy zwierzak wymaga odpowiedniego podejścia i przestrzegania pewnych zasad :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak Pitbull jest glłodny, to może być źle? Wąż jest chociaż w terrarium. I jak każdy zwierzak wymaga odpowiedniego podejścia i przestrzegania pewnych zasad :)

Pies, to inna bajka, wiec przyklad z czapy; a co do weza, to tylko zwierze mimo zasad i podejscia ma swoj instynkt. Kiedys chorowalem na zbozowke  :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faaak, patrze na te wasze zdjęcia i od razu ciarki mnie przechodzą i mam wrażenie, że mi coś po nodze łazi.

 

Te żółty, który tak szybko spitalał jest jadowity, nie? Ile jest czasu od ataku na jakąś reakcję? Macie antidotum w domu?

 

Węże mają jeden minus - dietę. Specjalnie wrażliwym nie jestem, ale jakoś szkoda by mi było tych wszystkich gryzoni. ;)

Jak wyżej... wolałbym chyba patrzeć jak wąż słonia rozpruwa i masakruje niż mieszkać pod jednym dachem z włochatym pająkiem, brrr!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te żółty, który tak szybko spitalał jest jadowity, nie? Ile jest czasu od ataku na jakąś reakcję? Macie antidotum w domu?

 Każdy pająk jest jadowity. No murinusy troszkę bardziej niż reszta, ale nie są na samej górze. Antidotum nie jest potrzebne. Jeżeli nie grozi ci wstrząs anafilaktyczny czyli nie jesteś uczulony na jad pszczół czy mrówek to należy pić wapno po kontakcie z jadem ptasznika i chłodzić miejsce kontaktu. Oczywiście są takie pająki, których jad działa efektowniej lub efektywniej, jednak są one na tyle nieatrakcyjne w hodowli, że znam tylko jednego człowieka co prywatnie się tym zajmował. :P

 

 

Edit: Jeszcze taka ciekawostka, Murinusy to są bardzo waleczne, jednak nie wyczesują włosków parzących. Potrafią za to "odganiać" napastników uderzając w nich dwiema parami odnóży. Dzięki tej zdolności, żeby zostać dziabniętym przez Ptasznika Słonecznego trzeba dość mocno się postarać lub mieć pecha. O wiele większe skłonności do kłucia ludzi ma na przykład Acanthoscurria Geniculata wspomniana wcześniej.

Edytowane przez Vecti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pies, to inna bajka, wiec przyklad z czapy; a co do weza, to tylko zwierze mimo zasad i podejscia ma swoj instynkt. Kiedys chorowalem na zbozowke  :biggrin:

Ale dlaczego z czapy? Bo wąż jest zbyt "egzotyczny", a pies to takie oczywiste? Są rasy psów gdzie naprawdę trzeba uważać.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha, ciężko mi to wyjaśnić. Po prostu podoba mi się takie poczucie niebezpieczeństwa. Kiedyś miałem kilka okazów Murinusa.

 

...i właśnie pewnego ranka okazało się, że jednego nie ma w swoim kokosie... Niezły stres szukać jednego z najszybszych pająków na świecie a do tego L5/6(wielkości kciuka). Ale jak najbardziej rozumiem niechęć i brak zrozumienia "jak coś takiego można w domu trzymać". Czuję to samo jak widzę ludzi zachwycających się Skolopendrami.  

 

To chyba po prostu trzeba lubić i nie mówię o samych ptasznikach czy innych takich "nope-animals" tylko samo jakiegoś rodzaju przebywanie w sąsiedztwie niebezpieczeństwa z jednoczesną świadomością posiadania nad nim mniejszej bądź większej kontroli... A może to swego rodzaju fascynacja naturą w taki bardziej masochistyczny sposób? ;p 

 

Pozdrawiam. :) 

 

Sensowne wyjaśnienie, teraz rozumiem. :) Choć i tak wolę się postresować czy mi kot w domu nie nasrał pod moją nieobecność, aniżeli miałbym pająka szukać. :P

 

W planach mam kupno królika, ewentualnie szynszyli lub świnki morskiej. Wolę jednak bardziej pospolite zwierzaki. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja co miesiąc kupuję świnkę morską :laugh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie masz serca.  :ermm: Ja bym prędzej nakarmił świnkę suszonym wężem, niż pozwolił takiemu gadowi pożreć futrzaka.  :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy to czasem nie kroliki gryza kable?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy to czasem nie kroliki gryza kable?

Pamiętam za dzieciaka jak u siostry ciotecznej nocowałem i ona miała chomika, co się okazało chomik jakoś wdrapał się i wyszedł z akwarium, przegryzł kabel od lampki i poszedł tylko z niego dym, wyliśmy oboje na cały głos. że chomik is dead %)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posiadam łysego kota - sfinksa. Zwanego przez dzieciaki szczurkiem/nietoperkiem. Wbrew ogólnej opinii to naprawdę ładne zwierzę, jest łaciata, czesto słyszę, że wygląda lepiej od łysolków o jednolitym umaszczeniu. Poza tym to szalenie mądre zwierzę, rozumie co mówimy, aportuje jak pies, przynosi na zawołanie zabawki, jeździ z nami wszędzie, nawet na działkę. Nie wyobrażam już sobie innego kota :) a jaka wygoda - zero sierści w domu i na ubraniach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

kolejna wylinka, pupil rosnie : ) fota niedlugo po wiec jeszcze polamaniec, moze uda sie zrobic zdjecie gdy bedzie sie rozciagal.
2mqw7yh.jpg

 

takie male porownanie

ayrlvd.jpg
sbmzjm.jpg
 

Edytowane przez SkibaPL
  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poświęcił bym pada, ale ubiłbym dziada młotkiem :P

  • Like 7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym obok tego nawet nie stanął a co dopiero by było jakbym miał tego dotknąć :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś on dziwny, dupe ma mała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak podje to mu dupa urośnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

udalo sie uchwycic moment gdy sie rozciagal, jakies 16 centow dlugosci wyszlo.
4l3uw5.jpg

 

@piachu chciales dupe to sie pewnie ucieszysz i w glebi mysli powiesz sobie
rs96dc.jpg

@kakaroto
daruj sobie, rob se z pajakami co chcesz ale wiedz, ze taki ktory wyskoczy Ci spod lozka i bedzie biec wzdloz pokoju jest bardziej obsrany od Ciebie i nie trzeba go od razu zabijac tylko zlapac i wyrzucic za okno, co jak co ale troche z nich pozytku ludzie maja bo wybijaja spora czesc pasozytow, much itp

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta geniculata to już dorosły samiec. Pożyje jeszcze około roku. Sprzedaj go lub wymień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×