Skocz do zawartości
Patricko

Trofea

Rekomendowane odpowiedzi

Dalej nie do końca rozumiem tego "sposobu". Mógłbyś go jaśniej opisać?

Chyba polega to na tym, że po wbiciu ostatniego pucharku szybko wyłączasz grę, a platyna wpada przy kolejnym odpaleniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dalej nie do końca rozumiem tego "sposobu". Mógłbyś go jaśniej opisać?

jest bliżej opisany na forum PSX Extreme. wiem, ze jesteś tam bywalcem - po co mam sie powtarzać ?

tam jakoś wszyscy rozumieją eksperyment i nikt nikogo nie nazywa, tym kim nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Eksperyment"... Lol, może go tam wszyscy rozumieją, ale my tu, wbijamy trofea dla funu i nie na pokaz. Także miłego wbijania platyn przy pomocy trików, wszyscy będą z Ciebie dumni  :teehee: .

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest bliżej opisany na forum PSX Extreme. wiem, ze jesteś tam bywalcem - po co mam sie powtarzać ?

tam jakoś wszyscy rozumieją eksperyment i nikt nikogo nie nazywa, tym kim nie jest.

To jest zwykłe oszustwo . 

Które nic nie wnosi . Co innego gdy gra się w takiego na przykład RDR 200h i wbija się upragnione 100% .

Więc proponuję ci żebyś się już nie kompromitował .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na forum o CFW też wszyscy rozumieją taki eksperyment i nikt nikogo nie nazywa cziterem co nie oznacza, że nie są ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest bliżej opisany na forum PSX Extreme. wiem, ze jesteś tam bywalcem - po co mam sie powtarzać ?

.

Byłem stałym bywalcem. Teraz mam tam bana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odp. Pewnie wliczają te DLC. Choć w LA.Noire w offline mam tyle samo co w online choć gra ma 3 dlc które wyświetlają mi się w trybie offline. A synchronizacje to robiłem już kilkanaście razy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdzie sie podzialy czasy ze ludzie szczeze bez zadnych oszustw wbijali pucharki no prosze was.kto wie ten pamieta pozdrowienia od hasana1985 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z racji tego, że 100 platynka zbliża się wielkimi krokami postanowiłem przygotować coś specjalnego. GTAIV będzie ładnie wyglądało jako nr 100, AWP już jest, Wanted się robi. Będzie czym się pochwalić :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i ja mogę się pochwalić :)) Może nie jakimś tam wynikiem 100 platyn czy 8 platyn w 2 minuty xD

Ostatnio wpadła mi platynka nr 20 za KZ 2 :))
Ten kto grał w gre wie jaki jest tam poziom trudności w singlu jak i na multi. Więc platyna trwała ojj trwała i udało misie praktycznie po ponad roku ją zdobyć :)   Wstyd przyznać ale musiałem w multi wspomóc sobie pomocą znajomego oraz brata - chodzi o wstęge Walka Wręcz ponieważ przy randze Generał ciężko o Walke Wręcz :P

Następne w kolejce to trofeum za 45 lvl online w BF3 i wpada Platynka, później Bramki Bezpieczeństwa w NFS MW i jest na koncie 22 platyny :))

Następne do ogrania będzie Spec Ops The Line  :)) 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj! Ja to skromnie i na spokojnie dopiero ósmą platynkę w Mafii 2, tak przed GTA5 rozgrzewka.

 

Pozdrawiam :cool:

Edytowane przez xenomorph

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie 100 poszła na XCOM, który jest jedną z najtrudniejszych gier w jakie grałem na PS3, jak nie w ogóle.

A że uniwersum XCOMa bardzo lubię, to 100 właśnie poszła na niego :)

Vanquish czy Wipeout to typowo skillowe gry, gdzie liczy się refleks i znanie na pamięć wszelkich możliwych kombinacji.

W XCOM trzeba myśleć i to niekiedy ostro. Bo na takich trybach jak IronMan, nie ma możliwości robienia Load, czyli jeden zły ruch i można restartować całą grę.

Było ciężko, ale dałem rady :)

GTA jest na tyle duże, że zanim tam się platynę wbije, to w międzyczasie pewnie wbiję jeszcze kilka innych :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie 100 poszła na XCOM, który jest jedną z najtrudniejszych gier w jakie grałem na PS3, jak nie w ogóle.

A że uniwersum XCOMa bardzo lubię, to 100 właśnie poszła na niego :)

Vanquish czy Wipeout to typowo skillowe gry, gdzie liczy się refleks i znanie na pamięć wszelkich możliwych kombinacji.

W XCOM trzeba myśleć i to niekiedy ostro. Bo na takich trybach jak IronMan, nie ma możliwości robienia Load, czyli jeden zły ruch i można restartować całą grę.

Było ciężko, ale dałem rady :)

GTA jest na tyle duże, że zanim tam się platynę wbije, to w międzyczasie pewnie wbiję jeszcze kilka innych :P

Szacun stary. Można dużo mówić o trofeach. Jedni uważają to za stratę czasu i zło, inni za przedłużenie życia gry. Jaki by pogląd na pucharki nie był trzeba jednak uczciwie przyznać że 100 platyn wymaga wiele samozaparcia, umiejętności i trochę szczęścia w niektórych tytułach. Tym bardziej że platyny w takich tytułach jak GTA IV, Gran Turismo, Rayman Origins czy Xcom to nie jest sprawa osiągalna dla każdego. Do pucharkowego nieba brakuje już chyba tylko platyny w Mortal Kombat :D

Dla mnie wynik nieosiągalny ani na tej ani pewnie na trzech następnych generacjach konsol :D

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może calak w Hustle Kings zrób? :D Niecała setka ludzi wbiła tam wszystkie trofiki ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja gram w to co mi sprawia frajdę, a nie w to co wypada i żeby super cool wyglądało :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to lekki up :))

22 platynki i teraz molestuje moim zdaniem świetną grę Spec Ops The Line. Gra wysmienita, grafika oraz detale w budynkach na wysokim poziomie. Fakt zr nasi towarzysze broni potrafią zrobić głupotę i nagle w sam środek walki sobie przebiec a ty musisz im dupe ratować hehe ale gra świetną ;)) sytuację gdy występuje burza piasków czy roztrzaskana szyba przez która piasek wylatuje na mnie robi ogromne wrażenie ;)) dlatego będę bardzo szczęśliwy jak Spec Ops The Line będzie moim 23 calako platinum :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja męczę Duke Nukem Forever na najwyższym poziomie trudności. Jestem już w Generator Room i mam do pokonania Octakinga (a raczej Octapussy :) ) ale nieźle daje mi w kość. Poradnik od Patricko dobrze się sprawdza ale i tak to za mało. Mam nadzieje że uda mi się ją pokonać. Bo już niewiele mi zostało do końca gry.

Pytanie do Patricko:

Czemu nie masz platyny w Infamous 1 ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie masz platyny w Infamous 1 ?

Jakoś nie chce mi się w to grać :P Nie podeszła mi ta seria. W inFamous 2 wbiłem bo miałem kiedyś plusa 30 dniowego tylko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomęczyłem tego Duke`a i dzisiaj udało mi się wbić w nim platynę. Powiem szczerze że było ciężko ale zmusiłem się i dałem radę. Duke Nukem według mnie to naprawdę fajna gra  przy której bawiłem się przednio. Nie wiem czemu wielu tak bardzo nie przypadł on do gustu - może przez to, że sporo osób patrzy na grafikę a gameplay stawia na drugim miejscu. Nie wiem. Bynajmniej nawet po drugim przejściu miałem uczucie "szkoda, że to już koniec". 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomęczyłem tego Duke`a i dzisiaj udało mi się wbić w nim platynę. Powiem szczerze że było ciężko ale zmusiłem się i dałem radę. Duke Nukem według mnie to naprawdę fajna gra  przy której bawiłem się przednio. Nie wiem czemu wielu tak bardzo nie przypadł on do gustu - może przez to, że sporo osób patrzy na grafikę a gameplay stawia na drugim miejscu. Nie wiem. Bynajmniej nawet po drugim przejściu miałem uczucie "szkoda, że to już koniec". 

 

Zgadzam się z Tobą w 100%. Albowiem DNF to naprawdę soczysta i smakowita gra, polana gęstym oldschoolowym sosem. Większość osób tutaj deklaruje, że grafika nie jest najważniejsza, ale po zagraniu w DNF, była tutaj niewyobrażalnie wielka narzekalnia na grafę rodem z PS2. Dla mnie Duke był doskonałym przypomnieniem gier w jakie grało się dawniej. Bawiłem się przednio, ale to chyba dlatego, że miałem przyjemność zaczynać swoją "karierę gracza" od Pegasusa, Commodore 64, oraz innych cudów ówczesnej techniki. Wtedy grafa faktycznie nie miała znaczenia. Kto grał, ten wie... a gimby nie znają. ;)

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pękła stówka, stóweczka :) GTA będzie się ładnie prezentowało na tym miejscu :)

W końcu można się zabrać za coś innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Darayavahus - życzę kolejnej setki :D W równie trudnej platynce :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×