Skocz do zawartości
sakul

Firmware Ps3 - Aktualizacje

Rekomendowane odpowiedzi

Zagadnienie wcale nie jest proste. Firma Sony sprzedaje konsole w normalnych sklepach, na pudełku nie ma ŻADNEJ informacji o tym, że mam zaakceptować jakieś warunki. Informowanie o wszelakich ograniczeniach po fakcie zakupu w każdej innej branży jest traktowane przez prawo jako niedozwolona praktyka, coś w rodzaju wyłudzenia - wydaj pieniądze a później dowiesz się dopiero na co się zdecydowałeś. W każdym przypadku handlu jakimkolwiek towarem wymóg pełnej informacji o produkcie jest obwarowany odpowiednimi przepisami, działa prawidłowa zasada, że rynek jest rynkiem konsumenta. Niestety branża gier, czy ogólniej mówiąc softwaru jest nadmiernie uprzywilejowana i takie praktyki są na porządku dziennym. Zgodnie z prawem, owszem. Ale zgodnie ze złym prawem, i należy o tym mówić.

Nie chce mi się tego szukać na pudełku ale na pewno gdzieś jest o tym informacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

new - newer - newest whistling.gif

Widzisz, się zapomniało o odmianie. Dobrze, prawił profesor, że co 10 lat trzeba wiedzę odświeżać :).

Edytowane przez denver666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, się zapomniało o odmianie. Dobrze, prawił profesor, że co 10 lat trzeba wiedzę odświeżać :).

W naszym wieku to norma lol

Wole nie mowic o jakich rzeczach ja zapominam - i co potem z tego tytulu mam (albo nie mam.. biggrin.gif )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się tego szukać na pudełku ale na pewno gdzieś jest o tym informacja.

Na pewno to Kopernik nie żyje. W przeciwieństwie do ciebie mi się chciało poszukać i nie znalazłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że tu jest jakiś haczyk - UMOWA, nie wiem jak we wcześniejszych bo ich nie czytałem ale może być tak że przy F3.56 wprowadzili jakieś zmiany do umowy i teraz po zatwierdzeniu mogą rozpocząć banicje - mam taka nadzieje :tongue:

Mam nadzieję, że tak jest. Liczę też na to, że tytuły na wyłączność od Sony nie będą niegrywalne w sieci.

Zagadnienie wcale nie jest proste. Firma Sony sprzedaje konsole w normalnych sklepach, na pudełku nie ma ŻADNEJ informacji o tym, że mam zaakceptować jakieś warunki. Informowanie o wszelakich ograniczeniach po fakcie zakupu w każdej innej branży jest traktowane przez prawo jako niedozwolona praktyka, coś w rodzaju wyłudzenia - wydaj pieniądze a później dowiesz się dopiero na co się zdecydowałeś. W każdym przypadku handlu jakimkolwiek towarem wymóg pełnej informacji o produkcie jest obwarowany odpowiednimi przepisami, działa prawidłowa zasada, że rynek jest rynkiem konsumenta. Niestety branża gier, czy ogólniej mówiąc softwaru jest nadmiernie uprzywilejowana i takie praktyki są na porządku dziennym. Zgodnie z prawem, owszem. Ale zgodnie ze złym prawem, i należy o tym mówić.

To już zupełnie inne zagadnienie.

Napisałem przecież, ze jeśli nie zgadzasz się z warunkami umowy, to możesz oddać sprzęt. Jeśli zaczynasz z niej korzystać, automatycznie zgadzasz się na to co ustala Sony, czy inna firma.

Co do prawa i opisów na pudełkach. Na pudełkach z grami napisane jest, że nie wolno odsprzedawać gier i co? Egzekwuje się je? Nie? Kto jest rąbany po garach? Sony i wydawcy gier.

jdaniels>>> Kiepsko szukałeś, bo na pudełku masz takie informacje jak:

"-The System Software included within this product is subject to a limited licence from SCE Inc. Refer to http://www.scei.co.jp/ps3-eula for further details.

-Design and specifications are subject to change without notice.".

Słowem, SCE Inc. zrobiło co trzeba i są czyści. Kupujesz nie czytając tego typu rzeczy? OK, to masz pecha, ale zgodziłeś się na te warunki i cześć.

Edytowane przez KopaczK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałem przecież, ze jeśli nie zgadzasz się z warunkami umowy, to możesz oddać sprzęt. Jeśli zaczynasz z niej korzystać, automatycznie zgadzasz się na to co ustala Sony, czy inna firma.

Nie odwracaj kota ogonem. Nie zostałem o tym poinformowany przed zakupem a w każdej dziedzinie handlu czy usług konsument musi znać pełne warunki korzystania ze sprzętu czy usługi przed dokonaniem decyzji o wydaniu pieniędzy. Dlaczego za konsolę nie mogę zapłacić kartą przy pierwszym uruchomieniu i zaakceptowaniu warunków licencji?

Co do prawa i opisów na pudełkach. Na pudełkach z grami napisane jest, że nie wolno odsprzedawać gier i co? Egzekwuje się je? Nie? Kto jest rąbany po garach? Sony i wydawcy gier.

W ustawie o prawie autorskim jest artykuł, który zezwala na sprzedaż używanych gier. Żadne napisy na pudełkach nie są ważniejsze od obowiązującego prawa.

jdaniels>>> Kiepsko szukałeś, bo na pudełku masz takie informacje jak:

"-The System Software included within this product is subject to a limited licence from SCE Inc. Refer to http://www.scei.co.jp/ps3-eula for further details.

-Design and specifications are subject to change without notice.".

Słowem, SCE Inc. zrobiło co trzeba i są czyści. Kupujesz nie czytając tego typu rzeczy? OK, to masz pecha, ale zgodziłeś się na te warunki i cześć.

Może jeszcze mi wkleisz po mongolsku? Nie kupowałem konsoli w UK, USA czy jakimkolwiek kraju gdzie językiem urzędowym jest język angielski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przezywajcie juz tak tego hakerzy maja główny kod sony PS3 i nawet NASA tu nie pomoże.

Myślicie ze ten chłopak na G poniesie kare?? już pewnie najlepsi prawnicy się nim opiekują którzy są opłaceni przez M$ ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie znasz angielskiego, to masz pecha podwójnego. Ale wiesz co? To tylko i wyłacznie Twoja wina. Na pudełku wszystko jest. SCE jest czyste. Czepiaj się SCEPu jesli musisz, ale SCE poinformowało Cię o tym, że nabywasz konsolę z ograniczonymi prawami konumenckimi. Zastrzegli sobie prawo do modyfikowania jej samej, jak i oprogramowania bez informowania kogokolwiek. Dla każdego klienta, który uznał, żei te informacje są niewystarczające, podano adres pod którym wypisano wszystko co niezbędne przed dokonaniem zakupu.

To nie ja, a TY odwracasz kota ogonem.

Swoją drogą, śmieszna postawa, skoro napisy na pudełku z grą sa nieistotne, to dlaczego czepiasz sie "braku" informacji na kartonie z konsolą? Po drugie, skoro prawo dotyczące sprzętu jest złe, to dlaczego uważasz, że to dotyczące gier jest ok? Przeczysz sam sobie. Albo uznajemy za świętość to co napisano, albo nie. Postawa wybiórcza jest skrajnie obłudna i znamionuje hipokrytę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem, po co bawic sie w pendrajwy ipt, jak konsola sama wszystko sciaga i instaluje, wystarczy zaakceptowac -.-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro banują BO, to będą i w innych grach to samo powtarzać. ;)

Wisi mi to całe zagadnienie tak długo, jak na tym nie tracę. Dopóki gra sieciowa będzie czysta i bezpieczna, a mój sprzęt niezagrożony, to spiracenie konsoli jest mi obojętne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro banują BO, to będą i w innych grach to samo powtarzać. ;)

Wisi mi to całe zagadnienie tak długo, jak na tym nie tracę. Dopóki gra sieciowa będzie czysta i bezpieczna, a mój sprzęt niezagrożony, to spiracenie konsoli jest mi obojętne

W BO łatwo wyłapać takich kmiotów którzy maja rozegrane 10 gier i prestige 15 więc nie licz na drastyczne wzrosty bananownia :]

A i tak te bany sa na gre a nie psn

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem, po co bawic sie w pendrajwy ipt, jak konsola sama wszystko sciaga i instaluje, wystarczy zaakceptowac -.-

wyobraz sobie ze nie kazdy ma mozliwosc podlaczenia konsoli do internetu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W BO łatwo wyłapać takich kmiotów którzy maja rozegrane 10 gier i prestige 15 więc nie licz na drastyczne wzrosty bananownia :]

A i tak te bany sa na gre a nie psn

Mysle, iz chodzilo tu raczej o czysto psychologiczny aspekt - ktos musial, jako pierwszy, cos zrobic. Teraz za ich przykladem powinni ruszyc nastepni. Im szybciej, tym lepiej - jestem dokladnie tego samego zdania co KopaczK - w domu to sobie moge nawet za przeproszeniem posuwac moje konsole, ale jesli korzystam z DARMOWO udostepnianego psn, bylbym skonczonym idiota, jesli cieszylby mnie fakt zaistnienia cfw online. To moze doprowadzic do wniesienia oplat za korzystanie z psn i chcialbym wtedy zobaczyc te wszystkie "gorzkie zale" tak piratow, jak i legali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam obowiązku znać angielskiego, żyję w Polsce i wszystkie informacje o produkcie jaki tu kupuję mają być w języku polskim. Jakby na konsoli było napisane po mongolsku, że kupując ją zgadzasz się płacić dożywotni haracz na rzecz Sony to też byś uważał, że wszystko jasne bo jest na pudełku więc o co chodzi? Uprzedzę od razu argument o statusie jęz. angielskiego. W Polsce ma taki sam jak mongolski, czytaj: nie jest językiem urzędowym.

Sam jesteś hipokrytą bo nie odróżniasz informacji o produkcie od zastrzeżeń niezgodnych z prawem. Skoro na grach Sony informuje mnie o zakazie sprzedaży (umyślnie wprowadza konsumenta w błąd) to tym bardziej podejrzliwie powinienem traktować wszelkie inne zastrzeżenia. Pełny opis produktu w języku polskim jest wymogiem ustawowym, umieszczanie jakichkolwiek informacji w innym języku ma charakter jedynie dekoracyjny - takie treści nie mają skutków prawnych.

Jak pisałem wyżej. Jeśli złamię zasady korzystania z PSN Sony może mnie odciąć od tej usługi, gdy zmodyfikuje moją konsolę ograniczając jej funkcjonalność to powinno mi zwrócić pieniądze gdy zwrócę im tę konsolę. Zapłaciłem za nią i mogę używać jak chcę i w takim zakresie jaki dopuszcza polskie prawo. Hipokryzją i obłudą jest podpieranie się prawem jedynie gdy jest to wygodne dla tezy. Ty tak robisz usprawiedliwiając ograniczanie funkcjonalności konsoli a przy temacie używanych gier udajesz, że prawo nie istnieje i obowiązują napisy z pudełka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie tak - oskarzycielowi ciezko bedzie udowodnic, ze fizycznie byl ta osoba, ktora kliknela OK i zaakceptowala nowy ToSUA .

a co za różnica, czy regulamin zatwierdziła osba A, B, czy C ?? wystarczy użytkownik, bo to on łamie warunki - ignorantia iuris nocet.. czy Ty jak teraz idac do restauracji, w której nie wolno palić, a jednak zapaliłeś, załaniałbyś się, iż jest to np. firmowa impreza i to szef uzgadniał wszelkie formalności, więc Ty jako uczestnik masz wszystko w 4 literach?

Edytowane przez otacon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co za różnica, czy regulamin zatwierdziła osba A, B, czy C ?? wystarczy użytkownik, bo to on łamie warunki - ignorantia iuris nocet.. czy Ty jak teraz idac do restauracji, w której nie wolno palić, a jednak zapaliłeś, załaniałbyś się, iż jest to np. firmowa impreza i to szef uzgadniał wszelkie formalności, więc Ty jako uczestnik masz wszystko w 4 literach?

No tak "Dura lex sed lex" nie ma na to rady ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
<br>nawet te wpisywanie Cd-Keyow to dobre rozwiązanie.

Jak tak bardzo to lubisz to pożegnaj się z używkami na rynku wtórnym ;] i koniec z grami za mniej niż 100zł ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co za różnica, czy regulamin zatwierdziła osba A, B, czy C ?? wystarczy użytkownik, bo to on łamie warunki - ignorantia iuris nocet.. czy Ty jak teraz idac do restauracji, w której nie wolno palić, a jednak zapaliłeś, załaniałbyś się, iż jest to np. firmowa impreza i to szef uzgadniał wszelkie formalności, więc Ty jako uczestnik masz wszystko w 4 literach?

To teraz zalozmy, ze w tej restauracji nie ma totalnie nikogo, kto moglby zaswiadczyc,ze to ja palilem. I co wtedy? Bierzemy jakiegos klienta tej restauracji, ktory jest palaczem i wnosimy przeciw niemu sprawe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tak bardzo to lubisz to pożegnaj się z używkami na rynku wtórnym ;] i koniec z grami za mniej niż 100zł ;]

Na pewno zwiększy piractwo :] ale coś sony musi zrobić, bo jest w czarnej dupie.

To teraz zalozmy, ze w tej restauracji nie ma totalnie nikogo, kto moglby zaswiadczyc,ze to ja palilem. I co wtedy? Bierzemy jakiegos klienta tej restauracji, ktory jest palaczem i wnosimy przeciw niemu sprawe?

Jesli sa przesłanki ze palil to tak a jak nie ma żadnego dowód to można wszcząć postępowanie ale nic mu nie udowodnisz.

Edytowane przez GoldenEye

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli sa przesłanki ze palil to tak a jak nie ma żadnego dowód to można wszcząć postępowanie ale nic mu nie udowodnisz.

Jak nie ma zadnego dowodu to mozna wszczac postepowanie (chyba, ze mowimy tylko o przygotowawczym)?

A co sie stalo z domniemaniem niewinnosci (preasumptio boni viri lol)?

I dokladnie to obserwujemy teraz w przypadku GeoHota.

@down

no jesli sam sie podje.al to w zasadzie po sprawie - scena PS3 bedzie miala meczennika pardon.gif

PS

mam dziwne wrazenie, ze ktos tu zaraz posprzata :D

Edytowane przez m0rph

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam - zrobiłem to przez neta ... pożyczyłem innego pendrive'a kingstona i jest OK - okazuje się, że chyba mój gooddrive jest kapryśny .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie ma zadnego dowodu to mozna wszczac postepowanie?

A co sie stalo z domniemaniem niewinnosci (preasumptio boni viri lol)?

I dokladnie to obserwujemy teraz w przypadku GeoHota.

niezbitego dowodów nie było ale były przesłanki w internecie ze G złamał kod PS3.

a jak na przesłuchaniu się popruł albo ktoś zeznał ze tak ten koleś wczoraj mówił mi ze złamał Ps3, to sąd ma podstawy do wszczęcia postępowania.

Wiadomo ze zawsze ktoś coś chlapnie. Nie wiem na jakim stopniu jest postępowanie więc mogę czysto hipotetycznie opisywac sprawe.

Nie zmienia to faktu ze niepotrzebnie ten chłopak się ujawniał. On chyba sam przed mediami ogłosił ze złamał ps3 wiec teraz tylko dowody które pewnie są u niego w domu :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niezbitego dowodów nie było ale były przesłanki w internecie ze G złamał kod PS3.

a jak na przesłuchaniu się popruł albo ktoś zeznał ze tak ten koleś wczoraj mówił mi ze złamał Ps3, to sąd ma podstawy do wszczęcia postępowania.

Wiadomo ze zawsze ktoś coś chlapnie. Nie wiem na jakim stopniu jest postępowanie więc mogę czysto hipotetycznie opisywac sprawe.

Nie zmienia to faktu ze niepotrzebnie ten chłopak się ujawniał. On chyba sam przed mediami ogłosił ze złamał ps3 wiec teraz tylko dowody które pewnie są u niego w domu :]

To, że mówił, chwalił sie czy ogłosił publicznie że złamał PS3 właściwie nic nie znaczą. Dopóki nie ma dowodów (dysków twardych, plików ze złamanym kodem czy złamanej konsoli) to samo stwierdzenie ze się coś zrobiło jest jedynie poszlaka i przemawia na korzyść pozwanego a nie oskarżyciela. I tu G jest chroniony. Dodatkowo obowiązuje zasada "Niewinny do momentu udowodnienia winy" więc jest 2-0 dla G. Dodatkowo kolejne osoby łamią nowe soft. 3-0 dla G i spółki

A co do dowodów to raczej G łamiąc PS3 wykazał się wielkim sprytem, umiejętnościami i inteligencją to na bank nie chwalił się taką sensacją wiedząc że będzie miał wjazd na chatę. Sporo czasu przed wszczęciem postępowania wiedział że SONY coś kombinuje więc zapewne nawet jak by do niego Policja wpadła nic by nie znalazła - chyba że piękną czarnulkę z legalnym softem.

FAKTEM JEST ŻE SONY POLEGŁO A PS3 RAZ ZŁAMANE TAKIE POZOSTANIE.

P.S. Oby Sony przez to nie wprowadzało nowych firmware blokujących tylko kolejne złamania kodu przestając skupiać się na wprowadzeniu nowości.

Edytowane przez SethAngel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×