Skocz do zawartości
pitian

Liga 2

Rekomendowane odpowiedzi

mi sie udało 1,19,00 bez scinania ,szarent był swiadkiem

Czasu świadkiem byłem, ale co do ścinania się wypowiedzieć nie mogę, bo nie jechałem za tobą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas 1:19:0 bez ścinania to moim zdaniem zajebisty czas. Mój najlepszy czas to 1:20:0 ( tyle ze słabo mi ten tor idzie i mało trenowałem)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

A jak ci pękła ta płyta ? wypadła ci z ręki czy pękła w napędzie ?

Od wkładania do pudełka, już raz mi coś takiego się stało jak miałem przeróbkę na ps2(też płyta) często ją używałem i pękła bardzo podobnie jak ta. To pęknięcie ma 1cm długości o środka płyty w głąb. To nie możliwe aby mi spadła albo ktoś na nią stanął!!! tak by nie pękła. I siedzi taki pierd..y kierowniczek i mówi: " to uszkodzenie mechaniczne..." no co za ped..ł dali na nią 2 lata gwar-na co??? po to aby tylko przyciągnąć klienta!!! mam grę dino crisis, oryginał ta gra ma chyba 13lat i w ogóle płyta się nie zniszczyła... nawet jednego przycięcia w trakcie gry..

Edytowane przez totos-270889

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

,a co do wegier kulchris nie przypominasz sobie czy mnie nie stuknołes na 1 zakrecie bo mane stwierdził ze to ty

wg mnie na 100% nie stuknąłem Cię bo bym od razu po wyścigu to zgłosił.Nigdy nie czekam aż zostanę wywołany do tablicy. Z drugiej strony nie miałem dźwięku własnego bolidu co spowodowało że byłem mocno rozkojarzony na 1-szym zakręcie słysząc tylko wasze bolidy. A jeżeli wiesz że to na pewno byłem ja to (chociaż nie sadzę) to przepraszam zdając sobie sprawę że takie przepraszam to już musztarda po obiedzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam grę dino crisis, oryginał ta gra ma chyba 13lat i w ogóle płyta się nie zniszczyła... nawet jednego przycięcia w trakcie gry..

Zajebista gierka :D Pamiętam jak za dzieciaka w nią ostro pocinałem z bratem. Fajny klimat. Potem nigdzie nie mogłem jej znaleźć a kolejne edycje nie wychodziły...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Totos a zglaszales to do dystrybutora czy do sklepu gdzie kupiles ? Bo cos sobie przypominam ze ktos mial taki problem z plyta od f1 2010 i dystrybutor chyba mu wymienil po pokazaniu paragonu. Mozesz sie w sumie skontaktowac z nimi, nie wiem czy pomoze ale na pewno nie zaszkodzi.

Edytowane przez KOWI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zajebista gierka :D Pamiętam jak za dzieciaka w nią ostro pocinałem z bratem. Fajny klimat. Potem nigdzie nie mogłem jej znaleźć a kolejne edycje nie wychodziły...

Tak tak zajebista była, pierwsza część to w sumie odgadywanie zagadek i ucieczka przed tyranozaurem reksem hehe i zabiciu paru dinozaurów, druga część ( też psx) była jak dla mnie zdecydowanie lepsza, ponieważ było dużo fajnych zagadek i masę różnych dinozaurów a także broni. Akcja już toczyła się na 3 wyspach( przewaga dżungli, nie jak w pierwszej tylko budynki, chyba tak) grafika otoczenia cudowna jak na psx( ale to tak powiem, nie znam się wyglądało jak zdjęcie a to co się ruszało było wklejone i już wyglądało jak grafika psx) i tak to dało efekt zajebisty, do tego muzyka idealna( tego mi teraz brakuję w grach, (nie jakieś radio jak w gta co mogę włączyć jak prowadzę hehe) fabuła może banalna ale to wszystko dało taki klimat że ta gra zawszę będzie jedną z najlepszych. Jeszcze wyszła 3 na xboxa ale nie grałem, podobno ma być 4:))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grałem w jedynkę. Pamiętam że się tyranozaura chyba jakimś prądem zabijało czy czymś i potem zawsze jak przechodziłem obok myślałem, albo miałem nadzieję chociaż, że jeszcze wstanie. Niestety zagadki były jak na mój ówczesny poziom umysłowy chyba zbyt skomplikowany i dość szybko sobie gierkę odpuściłem.

Zresztą i tak nic nie przebije Final Fantasy VII :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Totos a zglaszales to do dystrybutora czy do sklepu gdzie kupiles ? Bo cos sobie przypominam ze ktos mial taki problem z plyta od f1 2010 i dystrybutor chyba mu wymienil po pokazaniu paragonu. Mozesz sie w sumie skontaktowac z nimi, nie wiem czy pomoze ale na pewno nie zaszkodzi.

W sklepie Kowi tłumaczyłem debilowi że idiota by się domyślił że to nie jest możliwe aby pękła od np. uderzenia... matoł i tak swoją tanią bajkę powiedział( za to mu płacą w sumie. Dzięki za pomoc, zadzwonię do dystrybutora, może się uda:) już tak mnie skręca z braku F1, uczyłem się Spa, tak mi dobrze szło, ok 1.42 robiłem, może bym zeszedł niżej... ale nie w tym sens, prawie błędów nie popełniałem.. tak mi leżał ten tor jak Kanada, w końcu bym może nawiązał rywalizację... szkoda, no cóż. Dlatego jestem taki poirytowany. I to że nie będę jeździł z kamery kokpitu jak mówiłem nie jest pewne, przejadę.. zobaczę:) jak będę miał F1 Dzięki wszystkim ligowcom za wsparcie w tak trudnym dla mnie okresie:)

Grałem w jedynkę. Pamiętam że się tyranozaura chyba jakimś prądem zabijało czy czymś i potem zawsze jak przechodziłem obok myślałem, albo miałem nadzieję chociaż, że jeszcze wstanie. Niestety zagadki były jak na mój ówczesny poziom umysłowy chyba zbyt skomplikowany i dość szybko sobie gierkę odpuściłem.

Zresztą i tak nic nie przebije Final Fantasy VII :)

A czasem nie w 2 grałeś? hehe w 1 uciekasz przed nim i uff odpływasz łodzią i po chwili gdy wcześniej uruchomiłeś takie potężne urządzenie wytwarza takie chyba pole magnetyczne które niszczy jakby zassało część wyspy, może czarna dziura

w Final nie grałem bo miałem inne gry do grania... ale słyszałem że faktycznie fajna... możesz coś o swoich doznaniach? może bym ją kupił albo ściągnął póki się da na kompa przez neta hehehe

Edytowane przez totos-270889

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

<p>Hmmm, teraz już nie jestem pewien. Pamiętam tylko że łaziło się po jakichś kompleksach, laboratoriach, a tyranozaur był na otwartej przestrzeni, ale też w okolicach budynków. Zabijało się go już po paru godzinach gry i można było koło niego potem chodzić.

</p><p>Co do moich doznań na temat Finala 7 - to najlepsza gra w jaką grałem i będę grał w życiu. To chyba powinno wystarczyć za opinię. Na kompa jest niestety słaba, na psxie dużo lepiej się grało. Chyba, że puścisz przez emulator, to jeszcze w miarę, ale lepiej na padzie. Jak masz kilka zł, to za 18zł była ostatnio na PSN i polecałbym kupić :) Tak samo 8 i 9 część, ale to 7 jest przez większość uznawana za najlepszą.</p>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Hmm kurcze teraz to też nie wiem... 2 to już długo nie grałem a 1 jakiś czas temu i pamiętam tak jak pisałem... muszę zagrać jeszcze raz dwie części, a grał ktoś w metal gear solid albo resident evil czy silent hill? na psx, ok dzięki załatwię sobie to final 7:) jestem bardzo ciekawy

Edytowane przez totos-270889

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Metal Geara też grałem, pierwsza część, zaliczona 3 czy 4 razy. Fabuła wręcz genialna. Pod tym względem chyba tylko FInala 7 stawiam wyżej, ale w sumie to zupełnie inne gry i ciężko je porównywać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grałem w jedynkę. Pamiętam że się tyranozaura chyba jakimś prądem zabijało czy czymś i potem zawsze jak przechodziłem obok myślałem, albo miałem nadzieję chociaż, że jeszcze wstanie.

Ten dinozaur na końcu, to było coś jeszcze większego od T-Rex'a :D i faktycznie zabijało się go jakimś potężnym promieniem z satelity :D Hehe, dobre wspomnienia mam z tej gierki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jakie czasy na kamerze z kokpitu robicie ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od niedzieli nie dotykałem tej gry jeszcze i na razie się nie zapowiada, żeby coś się w tej kwestii zmieniło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra nie ma co jeździć w niedziele zobaczymy co wyjdzie :P ale tak wstępnie do swojego czasu możesz z sekundę dorzucić, chyba ze znowu dźwięku nie będę miał to kolo 2 sekund :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale zakochałem się na nowo w GT5 :D

Mam to samo. Na początku GT5 z włączonymi wspomagaczami była grą tylko ok i dosyć szybko się znudziła ale po wyłączeniu wszystkiego co możliwe + kierownica ustawienie symulacja to jest to. Zupełnie inna gra.Każdemu proponuje przejść ją całą od początku włącznie z licencjami na off. Wiem że jakakolwiek gra która zawita do tego domu nie zobaczy nigdy wspomagaczy.biggrin.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pograłem kilka godzin i mi zbrzydło. Beznadziejne AI przeciwników, taranujących wszystko co mają przed sobą na drodze, a których niemożliwością jest przepchnąć, ślimacze tempo rozgrywki, dzikie zachowanie aut podczas hamowania (swoim prawdziwym nigdy nie miałem takich problemów na drodze, a tutaj wyhamowanie z 200km/h bez bączków to sztuka).

Jedynie rajdy były niezłe, z powodu genialnego force feedbacku na nich (nie sądziłem, że moja kiera ma taką moc), ale to za mało, by powstrzymać mnie od pozbycia się płyty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mi sie GT5 podoba zajebiscie a w szczególnosci fizyka jazdy bez jakichkolwiek wspomagaczy a wszczególnosci te dohamowania z wysokich predkosci. biggrin.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pograłem kilka godzin i mi zbrzydło. Beznadziejne AI przeciwników, taranujących wszystko co mają przed sobą na drodze, a których niemożliwością jest przepchnąć, ślimacze tempo rozgrywki, dzikie zachowanie aut podczas hamowania (swoim prawdziwym nigdy nie miałem takich problemów na drodze, a tutaj wyhamowanie z 200km/h bez bączków to sztuka).

Jedynie rajdy były niezłe, z powodu genialnego force feedbacku na nich (nie sądziłem, że moja kiera ma taką moc), ale to za mało, by powstrzymać mnie od pozbycia się płyty.

Spróbuj swoim samochodem (z wyłączoną trakcją jeśli posiada) wyhamować z prędkości 200km/h dając po heblach na maks :) po za tym nie rozumiem o co ci chodzi bo wychamować z 200km/h wcale nie jest takie trudne na kierze, niewiem jak na padzie bo nigdy nie grałem. Ogólnie nie zgadzam się z twoją opinią :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

@sharent z tego co wiem masz Rometa 50cm3, nie gadaj że sadzisz nim 200 :D

A co do GT5, zachwycałbym się tą grą gdyby była tym produktem którym miała być. Jest to kolejny półprodukt w naszych czasach. Grafika i dźwięk leży na marnym poziomie jak na jednego z większych "ekswluziwów" na pleja. Ale głównie dźwięk powoduje u mnie mocno mówiąc obrzydzenie. Nie mówię że nie przyniosła mi ta gra wiele frajdy, bo bym skłamał, w sumie dla niej wziąłem pożyczkę, kupiłem G27 i sprzedałem wszystko to co miałem z Xboxem i wziąłem PS3 :biggrin: Tyle że szybko mnie się znudziła ... Wszystkim którym się podoba polecam G27/25 he he he :D

Edytowane przez Tachograf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@sharent z tego co wiem masz Rometa 50cm3, nie gadaj że sadzisz nim 200 :D

A co do GT5, zachwycałbym się tą grą gdyby była tym produktem którym miała być. Jest to kolejny półprodukt w naszych czasach. Grafika i dźwięk leży na marnym poziomie jak na jednego z większych "ekswluziwów" na pleja. Ale głównie dźwięk powoduje u mnie mocno mówiąc obrzydzenie. Nie mówię że nie przyniosła mi ta gra wiele frajdy, bo bym skłamał, w sumie dla niej wziąłem pożyczkę, kupiłem G27 i sprzedałem wszystko to co miałem z Xboxem i wziąłem PS3 :biggrin: Tyle że szybko mnie się znudziła ... Wszystkim którym się podoba polecam G27/25 he he he :D

Niewiem czy grałeś w GT5 już zaaktualizowanej do wersji 2.03 ale jeśli chodzi o dzwięk to sporo się zmieniło w tej kwestii, przynajmniej ja odnosze takie wrażenie, teraz jazda jakąś V8ką albo VTec'iem to całkiem inna bajka. W połączeniu z torem Nurburgring to poezja :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niewiem czy grałeś w GT5 już zaaktualizowanej do wersji 2.03 ale jeśli chodzi o dzwięk to sporo się zmieniło w tej kwestii, przynajmniej ja odnosze takie wrażenie, teraz jazda jakąś V8ką albo VTec'iem to całkiem inna bajka. W połączeniu z torem Nurburgring to poezja :P

Przyznam że dawno nie grałem, ale pamiętam że ściągałem jakiegoś dużego patcha w którym dodali do każdego standardowego auta kamerę ze środka. Będę miał GT5 w niedziele to coś pojeżdżę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Przyznam że dawno nie grałem, ale pamiętam że ściągałem jakiegoś dużego patcha w którym dodali do każdego standardowego auta kamerę ze środka. Będę miał GT5 w niedziele to coś pojeżdżę.

Nie, tamten patch to chyba był 2.00 jak dobrze pamiętam, teraz jak zaaktualizujesz to będziesz miał coś ponad 200MB patcha.

ps.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-gbtfrzDPJo

sie uchowało :P

Edytowane przez MateoF1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj swoim samochodem (z wyłączoną trakcją jeśli posiada) wyhamować z prędkości 200km/h dając po heblach na maks :) po za tym nie rozumiem o co ci chodzi bo wychamować z 200km/h wcale nie jest takie trudne na kierze,

Nie wiem czy posiada, to Volkswagen Polo jest, nie pamiętam który, bo w sumie to mojej mamy :P

Ale ja nie mowię o heblach na maks, tylko o w sumie delikatnym hamowaniu. Auta mają tendencję do dzikich spinów przy operacji hamowania, nawet przy delikatnym dozowaniu hamulca i to w sytuacji, gdy już zredukowaliśmy dość znacznie prędkość. Śmiem twierdzić, że dużo trudniej utrzymać panowanie nad samochodem niż w realu - nawet przy podobnych prędkościach (wiadomo, że nie mam pojęcia jak się auta zachowują przy 250km/h bo tyle nigdy nie jechałem - mój maks to coś koło 170). Ale to tylko jedna rzecz. Ogólnie gra mi się wydała jakaś niemrawa, no i to AI przeciwników... jeżdżące na szynach niezniszczalne czołgi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×