Skocz do zawartości
Patricko

Liga 1

Rekomendowane odpowiedzi

Kuwa...robi się syf powoli...

PO KOLEI WSZYSTKIE SPRAWY!

1. MILCZAR, tak jak mówię, ja osobiście wpisałbym mu punkty za 4 miejsce. Nie wiem jak daleko miał Sarewo do Ciebie, ale chyba dość daleko.

Więc pomiędzy Wami raczej walki by nie było. Pozostaje Kwestia Klaczy i Faupera, którzy właśnie zajęli kolejno 3 i 4 miejsce.

Z drugiej strony, jakbyś dostał punkty za 6 miejsce to i tak nie byłoby źle, bo odpadałeś z wyścigu chyba już jako ostatni i tak.

Ewentualnie tak jak Klacza mówi, 75% z pozycji na której akurat byłeś, w zaokrągleniu do wyższej.

2. PUNKTY ZA DSQ I DNF. Musimy objąć oficjalne stanowisko w tej sprawie.

Wg mnie jest to rzecz, którą chyba zaraz napiszę w głównym temacie Małej Ligi i tam to trzeba będzie omówić.

Bo trzeba to ustalić, żeby później nie było problemów, bo kilka trudnych wyścigów jeszcze przed nami.

3. Poszczególne incydenty prosiłbym o omawianie w temacie z karami. Oczywiście jeśli ktoś chce wnieść karę.

Jeśli nie to można tutaj kontynuować rozmowę.

4. INTRUDER, jeśli rzeczywiście zjeżdżałeś na karę podczas SC to nie ma o czym rozmawiać. Podczas SC NIE MOŻNA ODBYWAĆ KAR.

Ale czekam na Twoją wypowiedź tutaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuwa...robi się syf powoli...

PO KOLEI WSZYSTKIE SPRAWY!

1. MILCZAR, tak jak mówię, ja osobiście wpisałbym mu punkty za 4 miejsce. Nie wiem jak daleko miał Sarewo do Ciebie, ale chyba dość daleko.

Więc pomiędzy Wami raczej walki by nie było. Pozostaje Kwestia Klaczy i Faupera, którzy właśnie zajęli kolejno 3 i 4 miejsce.

Z drugiej strony, jakbyś dostał punkty za 6 miejsce to i tak nie byłoby źle, bo odpadałeś z wyścigu chyba już jako ostatni i tak.

Ewentualnie tak jak Klacza mówi, 75% z pozycji na której akurat byłeś, w zaokrągleniu do wyższej.

2. PUNKTY ZA DSQ I DNF. Musimy objąć oficjalne stanowisko w tej sprawie.

Wg mnie jest to rzecz, którą chyba zaraz napiszę w głównym temacie Małej Ligi i tam to trzeba będzie omówić.

Bo trzeba to ustalić, żeby później nie było problemów, bo kilka trudnych wyścigów jeszcze przed nami.

3. Poszczególne incydenty prosiłbym o omawianie w temacie z karami. Oczywiście jeśli ktoś chce wnieść karę.

Jeśli nie to można tutaj kontynuować rozmowę.

4. INTRUDER, jeśli rzeczywiście zjeżdżałeś na karę podczas SC to nie ma o czym rozmawiać. Podczas SC NIE MOŻNA ODBYWAĆ KAR.

Ale czekam na Twoją wypowiedź tutaj.

JA myślę że za dyswkalifikacje i rozbicia punkty nie powinny się absolutnie należeć.

Co do rozłączenia myślę, że sprawiedliwie by było 40% z zajmowanej pozycji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klacza, najpierw piszesz 75% za SC, a teraz 40% za rozłączenie.

Ale nikt nie miał rozłączenia teraz (chyba?). Mi chodzi o to, jak punktujemy za DSQ i DNF.

W każdym razie kwestia DNF i DSQ jest poruszana w głównym temacie ML, także prosiłbym o wypowiadania się w tamtym temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. MILCZAR, [...] bo odpadałeś z wyścigu chyba już jako ostatni i tak.

Ostatni odpadł Intruder. Chyba zaraz jakoś po tym incydencie nr 2 Faupera i Klaczy.

Ja się na was NIE pogniewam, jak nie dostanę nic. Ale jeśli chcecie mnie obdarować punktami, to po prostu sami zadecydujcie ile :)

Edytowane przez MilczaR-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw rozwiążmy sprawę z DNF i DSQ (główny temat ML).

Potem jak już ustalimy co i jak to będziemy myśleć dalej.

Opcja z % z pozycji w momencie DSQ przez SC nie jest złym pomysłem.

Ale rzecz jasna do obgadania (w głównym również, ale najpierw w/w sprawa).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



Dobra ja to widzę tak:

Po SC
1. Kolega Intruder puszcza mnie przed Tunelem i gonie Klacze i Faupera
2. Za Tunelem myślę o wakacjach od gry i wpadam na Klacze który wpada z mojej winy na Faupera, mój błąd moja kara.
3. Co do tego jak koledzy wyżej się potraktowali to nie mam zdania wszystko widać na filmiku.

Bardzo przepraszam za ten wybryk zwłaszcza, że powaliło dwa bolidy tego chyba jeszcze nie było

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuwa, Asshuri się nie cackał XD Przyrypałeś w tego biednego Klaczę jak rzadko :)

Pytanie teraz czy on i Fauper wnoszą o karę. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to przepraszam Intrudera, myślałem że to on.

Co do Heliona, nie wnoszę o kare.

Edytowane przez Kamil908

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro wrzucę filmik to obejrzycie sobie wszystko. Incydent z Milczarem też jest, także będzie wszystko pokazane.

Ale ogólnie to u mnie za wiele się nie działo, jedynie paranoja z oponami w pit-stopie, no i sama jazda za SC może.

Bo walki jako takiej nie miałem, może poza pierwszymi kółkami jak goniłem Asshuriego.

Potem to już była walka na sekundy z Asshurim i kto będzie miał lepszą strategię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze zapomniałem dodać wpsaniałą walke z Milczarem przez ok 10 okrążeń.

Gratulacje dla Milczara, bo tego wieczoru prezentował się wyjątkowo dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3. Intruder, jeśli rzeczywiście tak było, to wg mnie przegrałeś przez błąd gry. Tylko dlaczego?

Nie wiem co z tym zrobić, chciałbym Ci to jakoś "wynagrodzić". Na której pozycji byłeś przed tym?

Tylko licz z tym jakbyś przejechał przez boks odrobić karę. Czy straciłbyś pozycję przez to i powiedz na jakiej byś wylądował.

Miło z Twojej strony Patrico. Temat jest do przedyskutowania z innymi, bo wyleciałem na 3 lub 2 okrążenia przed końcem (moje okrążenia, bo byłem co najmniej raz dublowany) i co zaznaczam nie było SC na torze.

Co do mojej pozycji to byłem na ostatniej pozycji, tj. 6 . Nikogo bym nie dogonił ani nikt inny by mnie nie wyprzedził, co najwyżej by mnie zdublował.

Edytowane przez intruder2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli w zasadzie moj pierwszy incydent z klacza skonczylby sie niczym powaznym z tego co widze po filmiku asshuriego, gdyby nie Pan torpeda :P tam gra wrzucila mi kare 20 sec za przeciecie szykany ; ] wtf!

nasuwaja sie wspomnienia z sezonu 2008 zdaje sie

; ] ] ] Edytowane przez UniteD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tego jakoś nie widzę z Milczarem... Nie dość, że miałem wcześniej karę prze Faupera bo On mi dupę wjechał, to i tak dojechałem do mety na p5, potem przeskoczyłem na p4 jako, że Fauper miał karę. Jak dla mnie to albo mi i Milczarowi wpisać tyle samo punktów czyli 12, albo jemu połowę, albo też wpisać punkty za 6 miejsce. Mimo wszystko byłem szybszy od Milczara i jeszcze wszystko mogło się zdarzyć.

Edytowane przez Kryman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja Cie trafilem po tym jak poodbijales sie od bandy i zaczaes stawia cbokiem z tego co pamietam - dlatego Cie nie przepuscilem bo to nie ja spowodowalem twoj wypadek tylko mozna powiedzeic bylem ofiara stawiania Cie bokiem ; ]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No już bez przesady... Wpierniczyłeś się w mój tył za tunelem i kurde pojechałeś w długą... Koniec końców i tak byłeś na końcu za mną, więc nie wnoszę o karę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Filmik - Monako:

Intruder, napisz mi jeszcze na jakiej pozycji byłeś w momencie DSQ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cosik się tu rozlazło to forum

Pełna relacja z Monaco start od 2.05

Najtrudniejszy wyścig w sezonie pod względem kondycyjnym ale jakoś poszło.

Patricko był poza zasięgiem, gratulacje idziesz po mistrza kto Cie zatrzyma :D

Szkoda, że SC nie zadziałał i zrobił się kocioł z dublowaniem mogło to lepiej wypaść.

Dla mnie ostatni wyścig, do końca roku nie będę mógł startować ("Świąteczny Szał") ale zacznę z Wami ostrą rywalizacje od stycznia :P

Wracając jeszcze do tego incydentu to powinienem w następnym wyścigu startować ostatni jak wcześniej Deeny

Dobra pozdro.

Edytowane przez Helion07

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie to w grudniu pojedziemy jeszcze chyba tylko Kanadę, bo 18 raczej zrobimy już wolne do końca roku + 1 stycznia.

Ale ten 18 będzie jeszcze "dyskutowany" w głównym temacie ligowym. Także bez napinek mi tutaj.

Mi to zwisa, mogę jechać 18, ale wiem że sporo osób ma już zajeb świąteczny i wyjazdy. Zresztą w Sezonie 1 zrobiliśmy przerwę i nikomu krzywda się nie stała.

Co do wyścigu to miałeś strasznego pecha pod koniec Asshuri. Zastanawiałem się dlaczego robię taką przewagę, a widzę że miałeś sporo zmagać.

No i w pit-stopie chyba też opony zakładali Ci jak chcieli z tego co widzę :) Mnie normalnie krew zalewała jak mi te czerwone założyli przy 3 pit-stopie.

Na Kanadzie mi idzie póki co dość słabo, ale jak na razie tylko jeden trening był. W każdym razie można tam tak ścinać zakręty, że o ja jepie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tego jakoś nie widzę z Milczarem... Nie dość, że miałem wcześniej karę prze Faupera bo On mi dupę wjechał, to i tak dojechałem do mety na p5, potem przeskoczyłem na p4 jako, że Fauper miał karę. Jak dla mnie to albo mi i Milczarowi wpisać tyle samo punktów czyli 12, albo jemu połowę, albo też wpisać punkty za 6 miejsce. Mimo wszystko było szybszy od Milczara i jeszcze wszystko mogło się zdarzyć.

Podejrzewam, że chciałeś napisać, iż byłeś szybszy ode mnie. Ok, ok, być może, ale w takim razie czemu uciekłem Tobie na wiele sekund przez kilka okrążeń od momentu, gdy siedziałeś mi na ogonie po wyjeździe z pitu czy jakoś tak... :)

Z pełnym szacunkiem dla wszystkich, bo wiadomo, że wyścigi są nieprzewidywalne, co pokazało choćby takie Monaco, ale jestem przekonany, że dowiózłbym to 3 miejsce do mety :P Nawet gdyby mi ktokolwiek siadł na ogonie, to wyprzedzenie tutaj graniczy z cudem. Sam Klacza mógł się o tym przekonać, i o czym wspomniał wyżej na stronie :) Dopiero dzisiaj dociera do mnie ten ból, gdyż nie miałem żadnych kolizji, żadnych spinów, nie rozwaliłem sobie nawet delikatnie skrzydła, każde okrążenie było czyste. Nieważny był kręcony czas, a dojechanie bez szwanku do mety i mało zabrakło... Na filmie Patricko (od 18:20) widać tę niemiłosierną bzdurę. Widać, to co było u mnie, czyli SC, co widać na radarze jako czarną kropkę, na mnie czeka przed Kasynem, nie jedzie. Nie było mowy o tym, bym miał znaleźć się za nim na 5 długości bolidów. Zwalniał wraz ze mną - ja zwolniłem, to i on, a widząc to postanowiłem jeszcze zwolnić, by w niego nie wjechać, to on znów to samo, aż ciężko było uznać w pewnej chwili, że w ogóle jechaliśmy. Gdy wcisnąłem gaz, to i SC deczko przyspieszyło, ale widać jak zjeżdża na lewo, by zostawić mi miejsce, a kogut miga na zielono. Widzicie tę bzdurę, gdy go wyprzedzam? :huh:

U mnie wyglądało to trochę inaczej. Bolidu nie postawiło w poprzek, a SC pojawił się nagle jakby we mnie.

Tak przy okazji, Klacza, chętnie bym zobaczył jak rzuca już moim bolidem na zjechanych oponach zanim mnie wyprzedziłeś hehe.

Edytowane przez MilczaR-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Intruder, napisz mi jeszcze na jakiej pozycji byłeś w momencie DSQ.

Jak mnie wywaliło byłem ostatni, tj. 6. Wywaliło mnie na wysokości prostej startowej w boksach. Pozostali jak widziałem na radarze byli po przeciwległej stronie toru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak Milczar miałeś rację, poprawiłem. No nie wiem, mi się wydaje, że jednak ja miałem trochę szybsze tempo :sweat:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się zastanawiałem ciągle, kto ten pachołek co okrążenie rozwala, a to Error :D

Czasem się zastanawiam, co zrobiliby niektórzy na torze z samymi ścianami bez miejsc umożliwiających jakiekolwiek ścięcie zakrętu... ;)

@Film Klaczy

Dobry przykład jest na fragmencie w jego filmie (od 3:47), jak szanuje się jadącego obok. Po nawrociku nie zajeżdżam Klaczy drogi na lewo i trzymam się prawej strony, mimo iż wiem, że wzięcie zakrętu w prawo będzie trudniejsze niż normalnie. Jednak wiem, że i tak nie da rady tam wyprzedzić, więc jadę spokojnie.

Zakładam, że przynajmniej 20% składu naszej ligi zajechałoby drogę Klaczy.

Taki przypadek Faupera i Klaczy za tunelem też mógł skończyć się inaczej.

Edytowane przez MilczaR-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochany jak ja widze slupek to ja w niego :) bo jak wiadomo kazdy glupek wali w slupek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×