Skocz do zawartości
DaraS

Mass Effect 3

Rekomendowane odpowiedzi

Witam koledzy mam pytanko-dwa na temat ME3.

1.Grałem w 2kę i czas ukończenia fabuły był żałośnie krótki powiedzmy 3h bo było tylko parę misjii (nie liczę sub-questów ) i chciałbym się dowiedzieć czy w 3ce pogram przynajmniej 10h bez misji pobocznych bo jak czas gry i ilość misji jest podobna do 2ki to sobie na razie odpuszczę ten tytuł.

2.Jest ten sam patent z wydobywaniem surowców jak to miało miejsce w 2ce.

3.Będę zadowolony z jakości i ilości misji pobocznych? , dodam że na 2ce pod tym względem się nie zawiodłem chodzi o jakość bo misji mogło być ciut więcej.

4.Jak mam save z 2ki to dostanę coś w ME3 po wczytaniu tego save ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam koledzy mam pytanko-dwa na temat ME3.

1.Grałem w 2kę i czas ukończenia fabuły był żałośnie krótki powiedzmy 3h bo było tylko parę misjii (nie liczę sub-questów ) i chciałbym się dowiedzieć czy w 3ce pogram przynajmniej 10h bez misji pobocznych bo jak czas gry i ilość misji jest podobna do 2ki to sobie na razie odpuszczę ten tytuł.

2.Jest ten sam patent z wydobywaniem surowców jak to miało miejsce w 2ce.

3.Będę zadowolony z jakości i ilości misji pobocznych? , dodam że na 2ce pod tym względem się nie zawiodłem chodzi o jakość bo misji mogło być ciut więcej.

4.Jak mam save z 2ki to dostanę coś w ME3 po wczytaniu tego save ?

1. Z tymi 3h to przegiąłeś. Dałbyś chociaż z 6h, to już prędzej :P Poza tym, te misje z pozyskiwaniem drużyny też trzeba liczyć, bo trzeba było je zrobić, by pchnąć tą przeklętą fabułę. Ale 10 godzin to w ME3 na pewno jest. Grałem speedruna na najniższym poziomie trudności i zajął mi lekko ponad 6h (mój pierwszy playthrough z kolei 33h), więc grając normalnie, 10 nawet dla kogoś szybkiego będzie na bank.

2. Nie ma. Jest szybciej i prościej. Ale nadal nudno.

3. Będziesz, jeżeli w dwójce się nie zawiodłeś. Jest tu dobry balans, odpowiednia ilość misji pobocznych bez głupiego przepchania nimi gry. Jakościowo są w sumie zbliżone do ME2 (z kilkoma wyjątkami, które są znacznie lepsze i mają bardziej rozbudowane backstory), wpadasz na bazę/statek i robisz porządek.

4. Jeżeli chodzi Ci o jakiś bonus na start w postaci zasobów i szmalu, to nie. Przechodzi tylko Twój poziom, po pierwszej cutscence możesz od razu przypisać sobie tonę punktów do umiejętności (i członkom drużyny, kiedy już ich zdobędziesz) i jakiś mały bonus do moralności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dzięki kolego za oświecenie mnie w realiach ME3 biorę jak nic , no to zapowiada się dobra gierka.

No trochę może przesadziłem z tymi 3h he he ale faktycznie zbieranie ekipy nie wliczałem to będę się dobrze bawił z MASS EFFECT 3 dzięki.

Ps. Na początku gry będę miał postać koksa.

Edytowane przez Squal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ps. Na początku gry będę miał postać koksa.
Tak. Dlatego polecam Ci odpalić grę od razu na poziomie Insanity, który jest śmiesznie prosty i tylko w dwóch momentach potrafi trochę napsuć krwi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpalę odpalę już nie mogę się doczekać hehe jak dziecko na gwiazdkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już gram gra świetna. Mam tylko mały problem nie wiem czy to tylko umnie natomiast jak jestem na cytadeli w doku 24 (czy 240 coś tam gdzie NORMANDY) jak chę zejść z tego poziomu na D2 to gra mi się zawiesza za każdym razem ale jak wlecę tam bezpośrednio ze statku lub np z czyśćca to wczytuje normalnie.....

Uwolniłem stworzoną królową Raknii ciekawe czy się przyda w wojnie czy mnie zdradzi i biedny Grunt oberwał przy tym nieźle

:pinch: .

Ps.Mam takie pytanko czy są misje członków składu jak np EDI Garrus ??? i czy można je przeoczyć w jakimś momencie ?

kurde chyba coś spiepszyłem panowie ponoć w tej grze nie zależy czy będę wybierał niebieskie morale (dobre) czy czerwone (chamski shepard itd) podobno się razem do kupy zbiera niech mi ktoś opisze dokładne działanie tej reputacjii bo omijałem czerwone R1 i niewiem czy już sobie nie spierniczyłem gry??

Edytowane przez Squal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ps.Mam takie pytanko czy są misje członków składu jak np EDI Garrus ??? i czy można je przeoczyć w jakimś momencie ?

kurde chyba coś spiepszyłem panowie ponoć w tej grze nie zależy czy będę wybierał niebieskie morale (dobre) czy czerwone (chamski shepard itd) podobno się razem do kupy zbiera niech mi ktoś opisze dokładne działanie tej reputacjii bo omijałem czerwone R1 i niewiem czy już sobie nie spierniczyłem gry??

Nie ma misji członków drużyny.

Co do reputacji - tak naprawdę ma to znaczenie przy dwóch czy trzech rozmowach w całej grze i nic poza tym. Jeżeli cały czas wybierałeś wybory Paragona (niebieski kolor) to rób tak dalej. Jeżeli teraz zaczniesz wybierać czerwone wybory (renegat) to możesz mieć za mało punktów by wybrać odpowiednią opcję dialogową.

Tak naprawdę ta reputacja jest potrzebna tylko w ostatecznej misji na Ranoch by spróbować przekonać Quarian i Gethy do pokoju, nic więcej. No i przy rozmowach z TIM'em, ale trzeba za każdym razem wybierać ten sam kolor i w ostatniej rozmowie uda nam się go przekonać by strzelił sobie w łeb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@JibrilPL

Z tym paragon/renegade to nie do końca prawda. Bioware zapowiedziało że nie chce karać graczy którzy raz wybierają paragona a raz renegade. W dwójce nieopłacalne było być neutralnym, traciło się tak cenne punkty i mogło ich zabraknąć na co ważniejsze wydarzenia (np catfight pomiędzy Jack i Mirandą) dlatego w trójce pasek jest wspólny i liczy się całkowity jego poziom a nie poszczególnych wartości paragon/renegade.

Przy drugim przejściu trochę bawiłem się w renegade i pasek miałem zapełniony w 60% paragon i 40% renegade i nie było problemu w wspomnianej przez ciebie misji

Wspomnę też że przy maksymalnym pasku paragon/renegade nawet przy 90% paragona i 10% renegade mogłem wybierać obydwie opcje (niebieska/czerwona) przy każdej decyzji

Na dobrą sprawę nie wiem co w tej części odróżnia paragon od renegade, chyba tylko zmienia się kilka dialogów kiedy kto wypowiada się o samym kamandorze jak np turiański uchodźca na Cytadeli czy w zakończeniu

niebieskim kiedy Shep na końcu przemawia używa innych zdań, np jako pragon pada kwestia "będę ochraniał każdą istotę w imię pokoju" a w przypadku renegade "zabiję każdego kto będzie chciał zakłócić pokój galaktyczny"

Edytowane przez hitokiri pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://kotaku.com/5931347/mass-effect-3s-new-single+player-dlc-delves-into-the-origins-of-the-reapers

Mass Effect 3: Leviathan is the first story-driven, single player DLC to be made available since Mass Effect 3 Extended Cut. Leviathan expands upon the events of Mass Effect 3 with gripping and emotional storytelling, compelling new characters, powerful weapons and unique upgrades. Players will be able to discover more about the origins of the reapers as they race across the galaxy to unravel the mystery that surrounds the fabled Leviathan.

original.jpg

original.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zapowiedziano też jakiś weapon pack z 2 całkowicie nowymi spluwami ale nie dosłyszałem za bardzo podczs livestreama czy to do singla czy multi

EDIT: Firefight weapon pack jest do singla i zawiera takie bronie jak:

-Indra Sniper Rifle( ja ją mam w podstawce, dziwne)

-Krysae Sniper Rifle

-Reegar Carbine

-Harrier Assault Rifle

-Geth SMG

-Blood Pack Punisher SMG

-Adas Anti-Synthetic Assault Rifle

http://www.ea.com/1/summer-showcase

Tak od 1:30 jest o Leviathanie w tym krótki trailer

Edytowane przez hitokiri pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wracam po urlopie :happy: . Sprawa ma się tak : przeszedłem ME3 i strasznie mi się spodobał a to że grałem 2kę jeszcze bardziej podbudowało atmosferę gry , gra jest super zwłaszcza jak się ma save z 2ki wtedy idzie spotkać postacie z drugiej częśi.

Naczytałem się o zakonczeniu i nie rozumię tych co gderają że to spiepszyli niczego nie spieprzyli zakończenie gdzie

shepard przejmuje władzę/kontrolę nad żniwiarzami jest jakby to powiedzieć mega idealne -gdzieś gdzie człowiek poświęca się dla dobra tylu ras i istnień nie może być w tym nic złego dla porównania w DA:O też się poświenciłem by Alistair mógł pezeżyć i zostać królem dobrym królem , a nie córka Logana też z pod ciemnej gwiazdy , więc co w tym takiego okropnego spróbujcie się w to wczuć w los Sheparda tak jakbyście to byli wy i wtedy zobaczycie że nie jest to taki zły koniec, co do drugiej opcji to niewiem ale z tego co gada guru-rippersów to oni działają w dobrej sprawie , jedyna rzecz (no dwie) gdzie bym się przyczepił to 1.Potężni żniwiarze lub ich Guru ot tak daje Shepardowi wybór rób z nami co chcesz , to troszkę naciągane 2.Mogli faktycznie poinformować skąd są żniwiarze,jak powstali itp więcej szczegółów o tej rasie.

Tak po zatym wszystko pięknie.

Edytowane przez Squal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się pod tym . Tyle się naczytałem , a potem przeszedłem grę, wporzo zakończenie i myślę "to co, coś spartolą po napisach końcowych " , ale nic takiego się nie stało. Nie rozumiem narzekań zwłaszcza , że co druga gra w dzisiejszych czasach ma 30 sekundowy filmik na koniec , albo w ogóle się nie kończy , bo dlc jest już w drodze XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Squal & TW_DoomMachine_ - Graliście od razu w wersję Extended Cut czy w podstawową? Jeżeli to pierwsze, to potiwerdza się moja teoria, że gdyby Bio wypuścił ME3 z takim zakończeniem jak w EC to nie byłoby takiego shitstormu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że poleciałaby krytyka m. in. dlatego że pierwotna koncpecja Karpyshyna budowana przez 2 pierwsze części i serię książek poszła do kosza i wprowadzono starchilda i chaos. Na pewno shitstorm nie rozwinąłby się na taką skalę ale na pewno duża cześć fanów nie byłaby zadowolna

Chciałbym również zauważyć żeostatnia misja na ziemi jest słaba, nieciekawa, robiona na szybkiego i nie umywa się do misji samobójczej z drugiej części gdzie każdy mógł zginąć, dobierało się ekipę do zadań i miała to coś, tutaj przechodzimy kilka korytarzy nawalając do wszystkiego co się rusza i potem bieg do promienia

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że poleciałaby krytyka m. in. dlatego że pierwotna koncpecja Karpyshyna budowana przez 2 pierwsze części i serię książek poszła do kosza i wprowadzono starchilda i chaos. Na pewno shitstorm nie rozwinąłby się na taką skalę ale na pewno duża cześć fanów nie byłaby zadowolna

Chciałbym również zauważyć żeostatnia misja na ziemi jest słaba, nieciekawa, robiona na szybkiego i nie umywa się do misji samobójczej z drugiej części gdzie każdy mógł zginąć, dobierało się ekipę do zadań i miała to coś, tutaj przechodzimy kilka korytarzy nawalając do wszystkiego co się rusza i potem bieg do promienia

JibrilPL- grałem w podstawkę.

Hitokiri pl - zgadzam się co do ostatniej misji fakt była szybka .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Bioware strzeliło sobie samobója, jestem po Lewiatanie i całe to pochodzenie kosiarek nie trzyma się kupy

Jakieś pseudo mątwy/kałamarnice super-hiper inteligentne mające wszystkie pomniejsze rasy pod kontrolą wpadły na kretyński pomysł. Stwierdziły że chcąc ochronić pomniejsze rasy przed syntetykami stworzą innego syntetyka. To chyba jakieś jaja. To już można było wymyślić coś innego np że rasa która stworzyła starchilda była podobna do protean ambitna z imperialistycznymi zapędami i chciała zdominować inne rasy za pomocą budowanych przez siebie syntetyków, oczywiście tworzyli je i rozbudowywali aż doszli do wniosku że wymykają im się spod kontroli, mogą stanowić zagrożenie bez odpowiedniego zabezpieczenia, potrzebują programu który będzie nad wszystkim czuwał. Może to trochę grubymi nićmi szyte ale wole rasę która przez swoją głupotę, kretynizm, ambicje i frajerstwo doprowadziła do zagłady niż mających wszystkich pod kontrolą bogów którym najwyraźniej się nudziło i paląc jakieś zioło czy pijąc wódę stwierdziły- stworzymy syntetyka który będzie wszystkiego pilnował bo mnie już się nie chce

Słaby ten dodatek niestety, pokazujący że Bio ma naprawdę słabych writerów

Edytowane przez hitokiri pl
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Bioware strzeliło sobie samobója, jestem po Lewiatanie i całe to pochodzenie kosiarek nie trzyma się kupy

Jakieś pseudo mątwy/kałamarnice super-hiper inteligentne mające wszystkie pomniejsze rasy pod kontrolą wpadły na kretyński pomysł. Stwierdziły że chcąc ochronić pomniejsze rasy przed syntetykami stworzą innego syntetyka. To chyba jakieś jaja. To już można było wymyślić coś innego np że rasa która stworzyła starchilda była podobna do protean ambitna z imperialistycznymi zapędami i chciała zdominować inne rasy za pomocą budowanych przez siebie syntetyków, oczywiście tworzyli je i rozbudowywali aż doszli do wniosku że wymykają im się spod kontroli, mogą stanowić zagrożenie bez odpowiedniego zabezpieczenia, potrzebują programu który będzie nad wszystkim czuwał. Może to trochę grubymi nićmi szyte ale wole rasę która przez swoją głupotę, kretynizm, ambicje i frajerstwo doprowadziła do zagłady niż mających wszystkich pod kontrolą bogów którym najwyraźniej się nudziło i paląc jakieś zioło czy pijąc wódę stwierdziły- stworzymy syntetyka który będzie wszystkiego pilnował bo mnie już się nie chce

Słaby ten dodatek niestety, pokazujący że Bio ma naprawdę słabych writerów

Już dawno to zauważono

mass_effect_3__yo_dog__by_thewonderingsword-d4t5urj.jpg

Logika paradoksalna dominuje w scenariuszu ME3. Widać także, że cała seria nie była projektowana jako trylogia - każda gra jest samodzielną całością, nie kontynuującą wątków z poprzednich części. Bio zeszmaciło się po zakupieniu jego przez EA. Osobiście obstawiam, że po wydaniu Dragon Age III, które okaże się kompletnym shitem, EA zamknie lub zmieni nazwę Bio na EA RPG Division lub coś podobnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dragon Age III, które okaże się kompletnym shitem,

obyś się mylił

dlatego ja uważam że Mass Effect 3 jest grą którą powinno się raz przejść "dobrym Shepardem" na koniec westchnąć i powiedzieć łał! a następnie odłożyć grę na półkę żeby po ponad połowie roku znowu przejść tym razem "złym Shepardem"

i tyle

ja tak zrobiłem

i nadal nie mogę pojąć po co kupiłem tą grę w dniu premiery...

no ale cóż tak bywa

narazie leży na półce i czeka na swoją kolej

może kiedyś przejdę 3 raz... ( może tym razem kobietą )

gra jest rewelacyjna ale

sam singiel

bez dodatków

i psucia sobie zabawy żenującym multi

ps. to tylko moje zdanie na temat tej gry. Nie wszyscy muszą się ze mną zgadzać

Edytowane przez erwines

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
obyś się mylił
It's EA, prepare for worst. DAIII będzie shitem, gdyż ludzie odpowiedzialni za DAII wciąż piszą fabułę do niego. Dodatkowo poszukaj jaka ma być fabuła DAIII i mi powiedz, że to nie będzie kompletny fail.

Przy okazji, mógłbyś zedytować swój post i w normalny sposób ustawić tekst swojej wypowiedzi (tzn. pełne zdania, pisane z dużej litery, a nie tak jak teraz), by nie wyglądały jak pseudo-poezja. Po prostu nie da się tego w spokoju czytać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

It's EA, prepare for worst. DAIII będzie shitem, gdyż ludzie odpowiedzialni za DAII wciąż piszą fabułę do niego. Dodatkowo poszukaj jaka ma być fabuła DAIII i mi powiedz, że to nie będzie kompletny fail.

Przy okazji, mógłbyś zedytować swój post i w normalny sposób ustawić tekst swojej wypowiedzi (tzn. pełne zdania, pisane z dużej litery, a nie tak jak teraz), by nie wyglądały jak pseudo-poezja. Po prostu nie da się tego w spokoju czytać.

heh ciekawe

napisałem w ten sposób ponad 1000 postów a ty jesteś pierwszą osobą która się do tego przyczepiła :)

jak byś nie zwrócił uwagi to wiele osób tak pisze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×