Inne Gry - Ustawki

[Patricko 8082]

Niestety nt. GRID2 na razie nigdzie ani słowa. Ale jak obejrzałem sobie trailery z jedynki teraz, to aż mnie ciarki przeszły :D

Drift na przełęczach to była miazga, coś na wzór mojego ukochanego Initial D.

Swoją drogą to właśnie w GRID poznaliśmy z Errorem. Poznawało się ludzi na serwerach, jak tylko był polak to się go zgarniało, aż w końcu było tyle osób, żeby zapełnić cały pokój.

A gra była genialna. Tyle zabawy co płynęło z jazdy to mało która gra dawała. Najwięcej frajdy było przy jeździe Chevroletami i BMW. Nie taka duża moc, a walki tyle że masakra.

Do tego ostre przepychanki w pierwszym zakręcie. To nie F1, że lekkie uderzenie i spin, tutaj targało się przed siebie ile tylko się dało :D Blacha się gięła, a do mety przeważnie dojeżdżało się pokiereszowanymi autami.

Jedynym pocieszeniem może być to, że CM powiedziało, że DIRT i GRID będą wydawane naprzemiennie co roku. DIRT był teraz, to w 2012 pora na GRID'a.

Na pewno nad nim już pracują. GRID to spadkobierca TOCA, więc nie mogą go porzucić bo fani by ich zjedli ich doszczętnie.

TOCA to marka nie do przebicia :D

[Tachograf 211]

Przez chwilę aż sobie chciałem kupić GRID ale szkoda pieniędzy bo i tak czasu tyle się nie znajdzie żeby w to wszystko pograć.

[MilczaR- 72]

Ja także mam problem z tym Battlelogiem czy co to ku... jest.

Zdaje się, że to coś innego niż problem Nervusa i Mateo.

Ciągle wyskakuje mi info czy to na EA czy na Origin, albo pod linkiem, który zapodał Patricko, że nie mam jakiegoś tam swojego ID.

Na EA nawet jest napisane, że póki nie wybiorę sobie tego unikalnego ID, to nie będę mógł pisać na forum itd. Rzecz jasna wybieram sobie Milczar_, które miałem od kiedy tylko zarejestrowałem się na EA, ale wyskakuje, że to już jest zajęte. Dziwna sprawa, bo mam konto na EA już bardzo długo i nie raz wypisywałem się na forum. Są do tej pory moje posty. Nazwa użytkownika przy moich postach to właśnie Milczar_, czyli to samo, co mam na PSN zresztą. Niestety nie idzie ustawić i proszą, bym podał co innego. Nie wiem czy to jest istotne to unikalne ID czy nie, ale nie mogę przeboleć, że ponoć jest zajęte, skoro to ja sam to zająłem przy rejestracji na EA dawno temu. Nawet w rogu mi się świeci, że jestem zalogowany jako Milczar_. Chyba, że nazwa użytkownika i EA ID to dwie różne rzeczy, ale wątpię, bo jaki by to miało sens?

Najlepsze jest to, że EA i Origin sami podają do informacji, że wszystko co jest związane z kontem na EA przejdzie na Origin, wszelka informacja, historia itd. No to zdaje się, że i moja nazwa użytkownika także powinna przejść, a jest niby zajęta.

Nie no chyba tam zadzwonię...

edit:

a no właśnie... zdaje się, że póki nie wybiorę sobie tego ID, gdy wchodzę w link Patrciko, to nie dołączę do plutonu. W zasadzie nic tam nie mogę robić.

Edytowane 24 Listopad 2011 przez MilczaR-

[Patricko 8082]

Chyba musisz wybrać, bo nazwa użytkownika (tym co się logujesz) to co innego jak ID.

Poza tym powinieneś się logować mailem, a ten Master ID to po prostu Twoja nazwa użytkownika.

Jeśli masz już Milczar_ wybraną to coś musi być namieszane. Najlepiej skontaktuj się z supportem w tej sprawie, jest tam live chat, to może uda Ci się od razu jakoś sprawę załatwić.

Oczywiście maila musisz mieć tego samego co na PSN, jeśli chcesz wejść do battleloga. Jeśli masz innego maila to nie wejdziesz, bo inny mail = inne konto.

U mnie tak to wygląda na koncie głównym EA:

[MilczaR- 72]

Chyba musisz wybrać, bo nazwa użytkownika (tym co się logujesz) to co innego jak ID.

Poza tym powinieneś się logować mailem, a ten Master ID to po prostu Twoja nazwa użytkownika.

Jeśli masz już Milczar_ wybraną to coś musi być namieszane. Najlepiej skontaktuj się z supportem w tej sprawie, jest tam live chat, to może uda Ci się od razu jakoś sprawę załatwić.

Oczywiście maila musisz mieć tego samego co na PSN, jeśli chcesz wejść do battleloga. Jeśli masz innego maila to nie wejdziesz, bo inny mail = inne konto.

Zgadza się, loguję się mailem, ale nazwa użytkownika była Milczar_ i jest. Jednak coś musi być namieszane tak jak piszesz.

Tam nawet jak wejdę w swoje konto, by coś pozmieniać itd, to mam do wyboru "personę":

ale gdy kliknę w tę ikonkę default persona z Milczar_, to znika mi nawet ten czerwony napis przy loginie UNVERIFIED i jest tylko "Welcom, Milczar_". No ale co z tego, skoro i tak, gdy przejdę z powrotem na forum czy inną stronę, to nie mogę pisać na forum, a na Origin też nic nie zrobię, ani na Battlelogu, bo nie mam rzekomo Master ID.

[Patricko 8082]

No nie masz Master ID, dlatego musisz go dodać pewnie poprzed to "Add Persona".

Możesz sobie wpisać tam cokolwiek, bo battlelog i tak będzie Ci brał nazwę z PSN, jako że tam grasz w BF'3.

Master ID odnosi się zapewne tylko i wyłącznie do rzeczy związanych z EA (forum, origin, itd.).

[MilczaR- 72]

No nie masz Master ID, dlatego musisz go dodać pewnie poprzed to "Add Persona".

Możesz sobie wpisać tam cokolwiek, bo battlelog i tak będzie Ci brał nazwę z PSN, jako że tam grasz w BF'3.

Master ID odnosi się zapewne tylko i wyłącznie do rzeczy związanych z EA (forum, origin, itd.).

Ja wiem, że to jest banalne rozwiązanie :)

Ale nie odpuszczę tego faktu, że zabrano mi moją nazwę użytkownika, bo na to wychodzi. Jeśli wybiorę teraz Master ID z inną nazwą niż Milczar_, to będę na forum widniał z nową nazwą, a nie ze starą.

Podali telefon do supportu w Warszawie. Jutro zadzwonię i tyle. Na stacjonarne mam za free.

[damianoo666 5]

Panowie, kupywał ktoś Karkand i chciałby opylić slota? Jak coś to PW

[Patricko 8082]

Panowie...może mnie ktoś oświecić i powiedzieć jak do cholery jasnej leveluje się tego debilnego JET'a w BF3?

Przecież latałem chyba z dobrych kilkanaście minut dzisiaj i nie zrobiłem dosłownie NIC...

Miałem już kilka innych samolotów na celu, próbowałem ściągnąć helikoptery, czołgi, itd...no ale nic...

W dodatku jak mnie namierzyli to szybko próbuje lecieć w górę (pomaga czasami) i samolot potrafi się dziwnie zwiesić, że nie można nim sterować, ani nic.

Oczywiście bez flar wiecznie też nie polatam, ale nawet tych głupich flar nie mogę zrobić, bo nie mogę nic ubić...

Wiem, że wszystko z czasem się zrobi, ale idea tego całego jeta doprowadza mnie do szału...

Nie dziwię się, że ludzie traktują go jako taksówkę...on do niczego innego się nie nadają w początkowym stadium.

Gratuluje geniuszowi, który wpadł na ten genialny pomysł, żeby usunąć rakiety z niego na starcie.

Wystarczyło dać możliwość namierzania innych jetów i dziękuje, zabawa byłaby dużo lepsza wtedy.

Nie wiem kto wpadł na tak debilny pomysł, żeby dać JET'owi tylko działko na start, bez standardowych rakiet...

Równie dobrze mogli usunąć z czołgu działo u dać jakiś pierdółkowaty karabinek...na to samo by wyszło.

[KOWI 165]

Ja próbowałem coś polatać zaraz jak grę kupiłem, polatałem nic nie zdziałałem i zaniechałem latania. Teraz nie ma to już najmniejszego sensu dla mnie, zaraz ktoś z rakietami wpadnie i po mnie i tylko niepotrzebna śmierć. Jeszcze, żeby jakieś bomby były do walki ze wszystkim na ziemi od początku to byłoby spoko, a tak to masakra i tyle.

Jeśli chodzi o samo nabijanie punktów to w temacie o BF3, dawali rady typu rozłożyć miny i zacząć latać wtedy wpadają punkty jak ktoś najedzie na te miny. Ja osobiście jestem bliski odblokowania Flar brakuje 46 punktów i nigdzie tego nie mogę nabić.

Z innej beczki, ale związanej z BF3. Moja najlepsza runda jak na razie w przekroju całego grania. Co prawda zakończona porażką, ale z wyniku osobistego jestem mega zadowolony :D

http://battlelog.bat...52/4/208167406/

O jeszcze, jakbyście mi napisali czy warto kupować Powrót do Karkand to byłbym wdzięczny.

Edytowane 13 Grudzień 2011 przez KOWI

[Patricko 8082]

Szczerze? 4 mapy wg mnie nigdy nie będą warte tych 50zł, choćby i w kosmosie były.

Chyba, że masz na zrzutkę z jakimś dobrym znajomym (w 2 osoby można jeszcze kupować), to wtedy się opłaca.

Co do samych map to się nie wypowiadam, bo ja gram głównie TDM i tam te mapy to tylko kawałek wycięty z całości.

Ale jeśli mam opierać swoją opinię na tym, to tylko Wake Island robi na mnie wrażenie.

Reszta to masa budynków przedzielonych ulicami, tylko w innych sceneriach.

Ale zapewne te mapy zupełnie inaczej się sprawują w CQ, ale tutaj nie miałem okazji jeszcze pograć.

TDM za bardzo mnie wciąga. Lubię ostrą rozpierduchę non-stop niż jakieś podchody :P

[Kamil908 43]

Panowie jakie wy macie dylematy. Ja to się dopiero strzelać próbuję nauczyć

[MilczaR- 72]

Panowie...może mnie ktoś oświecić i powiedzieć jak do cholery jasnej leveluje się tego debilnego JET'a w BF3?

Przecież latałem chyba z dobrych kilkanaście minut dzisiaj i nie zrobiłem dosłownie NIC...

Miałem już kilka innych samolotów na celu, próbowałem ściągnąć helikoptery, czołgi, itd...no ale nic...

W dodatku jak mnie namierzyli to szybko próbuje lecieć w górę (pomaga czasami) i samolot potrafi się dziwnie zwiesić, że nie można nim sterować, ani nic.

Oczywiście bez flar wiecznie też nie polatam, ale nawet tych głupich flar nie mogę zrobić, bo nie mogę nic ubić...

Sam miałem z tym problem. Był czas, że w ogóle zrezygnowałem z tego latania samolotami.

Jednak przyszedł czas, że dla jaj chciałem sobie polatać, porobić jakieś śmiechowe akcje itp, w tym kamikadze. Właśnie po tym jednym kamikadze zaświeciła się iskierka nadziei na zyskanie punktów do JET'a. Rozbijając się zabiłem kilka wrogów. Wzrósł exp, więc postanowiłem to kontynuować. Zbiegiem okoliczności przyjrzałem się, co robił wróg. Strzelał do wolno stojących samolotów na lotniskowcu. Sam postanowiłem coś takiego zrobić i co? Okazuje się, że za to dostaje się punkty. Flary już mam i lada moment będą rakiety. Dziś planuję rozbić się na czołgu wroga z ludźmi w środku :D

Sam awans do flar kosztował mnie tylko zrobieniem jednego kamikadze i zestrzelenie dwóch samolotów stojących na lotniskowcu.

A co do zawieszania się samolotu, to też tak miałem, ale wystarczy przytrzymać "gaz" i samolot zaczyna znów fruwać jak należy. Można sobie pomóc wciskając L3 (boost), to szybciej osiągnie się wymaganą prędkość. On zachowuje się zawsze tak, gdy zwolni się jego tempo i wysuną się przy tym koła. Trzeba je schować.

Samolot ma także skłonności to zwiechy, gdy jest się już u krańców mapy.

Co do boostu, to warto jeszcze wspomnieć, że on włącza się po wciśnięciu i wyłącza po kolejnym wciśnięciu. Może to nie jest jakieś odkrycie Ameryki, ale ja latałem trzymając L3 z myślą, że tak działa boost. Po jego zwolnieniu nadal miałem boosta, ale dowiedziałem się o tym, gdy zmieniłem kamerkę za pomocą R3.

No właśnie... I teraz przy okazji ja mam pytanie związane z JET'ami.

Czy to jakiś bug czy co, że raz działa ta zmiana widoku latania, a raz nie? U mnie przeważnie nie działa.

Edytowane 13 Grudzień 2011 przez MilczaR-

[KOWI 165]

Wiesz co możliwe, że jest to związane z ustawieniami serwera, na niektórych można przełączać na innych nie. Ewentualnie jak grasz na hardcorze to chyba tam nie można w ogóle przełączać widoku w pojazdach. Ale nie traktuj tego jako 100% pewnik, taki mój pomysł na temat problemu.

[Kryman 2016]

Wie ktoś może jak można się rozglądać w JET' ach? Widziałem filmik jakiegoś gościa i on normalnie mógł się w kabinie rozglądać...

[MilczaR- 72]

Wiesz co możliwe, że jest to związane z ustawieniami serwera, na niektórych można przełączać na innych nie. Ewentualnie jak grasz na hardcorze to chyba tam nie można w ogóle przełączać widoku w pojazdach. Ale nie traktuj tego jako 100% pewnik, taki mój pomysł na temat problemu.

Kurcze coś w tym jest. Chyba masz rację. Ja zasadniczo gram tylko hardcore, to dlatego rzadko mam okazje zmieniać widok.

Na normalu gram ewentualnie, gdy dołączam do chłopaków od nas (oczywiście nie wiedząc, że siedzą na serwie z normalnym trybem).

Tu przy okazji muszę stwierdzić, że dziwię się, że tak sporo osób gra na normalu. Uważam, że ten tryb jest dla gnojków ;) No bez przesady.. żebym musiał 4 razy strzelić do gostka ze snajpery, aby go ostatecznie zabić. No i te wskaźniki, gdzie znajduje się wróg, albo skąd mnie zabił... Aaaa, albo ten celownik w środku ekranu, który podpowiada w co celujemy.

W hardcorze tego nie ma, giniesz i zabijasz szybciej, nie ma wskaźników, chyba że jest ewidentnie gostek namierzony, no i nie widać, skąd nas zabito. Nawołuję do gry w trybie HARDCORE :P

Edytowane 13 Grudzień 2011 przez MilczaR-

[NewNickPL 27]

Wie ktoś może jak można się rozglądać w JET' ach? Widziałem filmik jakiegoś gościa i on normalnie mógł się w kabinie rozglądać...

PPM :pardon:

[Patricko 8082]

Niestety TDM nie ma w trybie Hardcore, a przynajmniej mi żadnych serwerów nie pokazywało z TDM na HC.

A ten tryb Infantry to o co chodzi? Wie ktoś?

[NewNickPL 27]

Niestety TDM nie ma w trybie Hardcore, a przynajmniej mi żadnych serwerów nie pokazywało z TDM na HC.

A ten tryb Infantry to o co chodzi? Wie ktoś?

Może to ten tryb, gdzie zdobywasz flagi po kolei? Czyli nie możesz lecieć od razu na e musisz zdobyć najpierw a potem b,c,d i dopiero e?

[Patricko 8082]

TDM to Team Deathmatch. Dwie strony, po 12 osób i naparzanie na małej mapce :)

Rozróba, kule nad głową śmigają, żadnego kampienia i skradania się, tylko pełna pompka cały czas :D

Uwielbiam ten tryb, nie pamiętam już kiedy ostatni raz grałem CQ albo RUSH :)

[Kryman 2016]

PPM :pardon:

Z tym, że mi chodzi o ps3

[NERVUS_PL 1528]

Z tym, że mi chodzi o ps3

Jak dobrze pamiętam, to musisz przytrzymać jakiś przycisk, chyba któryś z krzyżaków (dokładnie, to dolny). Popróbuj :thumbsup:

Edytowane 15 Grudzień 2011 przez NERVUS_PL

[Kryman 2016]

Ok, dzięki za podpowiedź

[Kamil908 43]

http://gry.onet.pl/wiadomosci/iran-tworzy-wlasna-gre,1,4965622,artykul.html

Przeczytajcie

[MilczaR- 72]

A propos JETów, to możecie mi już mówić porucznik Maverick :D

Wczoraj zaklinałem, że będę odblokuję rakiety i odblokowałem. Mało tego nie drogą, jaką tu przedstawiłem - strzelanie w stojące pojazdy i samoloty - a normalnie, czyli zestrzeliwując latających rywali. Nie jest to łatwe. Trzeba po prostu dobrze opanować latanie i siadanie wrogowi na ogonie.

Najważniejsze to nauczyć się dobrze operować L2 i R2, czyli zwalnianiem i przyspieszaniem. Z moich obserwacji wynika, że w pogoni za wrogiem najlepiej latać wolniej, a szybkiego lotu używać tylko przy ucieczce.

Rakiety samonaprowadzane na pozór wydają się bajeczką. Też trzeba się napracować, by utrzymać wroga w polu celownika i czekać na ciągły sygnał. Kiedy już się cieszymy, że posłaliśmy im rakietę i zaraz ujrzymy ładne bum, to zostajemy "zbici z powrotem na ziemię", bo wróg wypuszcza flary... :dry:

W każdym razie lot na tyle mam opanowany, że wczoraj latałem całą mapę bez zginięcia, aż się skończyła.

Następny cel: jakaś opcja maskująca samolot.

Edytowane 14 Grudzień 2011 przez MilczaR-