Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Masz tu na forum w profilach PSNid - dodaj profilaktycznie wszystkich obecnie jeżdżących sam. Jest teoria, że pomaga to w stabilności pokoju.

 

Jakie czasy kręcicie na Laguna Seca? Miałem trenować ale nie zebrałem się w końcu - nie wiem czego się spodziewać po konkurencji :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie dzis nie bedzie chyba na suzuke dopiero sie pojawie...cienglasz cisnij i nie ogladaj sie na innych :)

Edytowane przez laker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj coś pośmigałem i 1:27:5xx ale to raczej przez przypadek :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz w historii moich startów w GTbN miałem szanse na dobry wynik. I jeb... DC
A już się czaiłem na 4 miejsce :) . 9 kolek zostało, swieżo po picie.....ech... Odechciewa się czasami
Ide na kielicha...trzeźwym i tak nie warto startować, jak się okazało ;)

Edytowane przez SMokey76er

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super wyścig

Fajna walka z catani (szkoda tego dc). Jak dojechałem do Smokey to on dc. Znów szkoda. Reszta była mega. Na chyba 10 okr to się dopiero działo. Przed korkociagiem lakera zarzuca. Ja hamuje ale nie mogłem się zdecydować gdzie poleci laker i niestety uderza w niego. Sorry laker ale to był pechowy incydent. Ty spinujesz. Ja jadę za Tobą. I bum. Potem nadjeżdza Nervus, lalek, piotras, catani. Chyba wszyscy uszkodzenia...

Dalej było już mega super. Ostatecznie p6. Szkoda ze catani i Smokey mieli dc bo szykował się super walka.

Co do tempa to było dobrze albo b. Dobrze. 1.27,300.

@newnick jest. Ktoś ciebie spowalnial? Możesz wnioskować o kare.

Edytowane przez pela222

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyscig-REWELACJA ubaw do lez jak wspinalismy sie pod gorke na pierwszym biegu to prawie peknalem ze smiechu nie moglem juz dalej normalnie jechac i caly czas wypadalem z toru zreszta to tez przez brak treningu wrazenia 100 razy lepsze niz na brands hatch.

Mam nadzieje ze nikt nie utknal za mna dzieki wszystkim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się wnioskować o karę bo by połowa ludzi dostała, każdy ze mną walczył, dopiero jak wyprzedził mnie jaskiniowiec i ta osoba co dojechała druga to ktoś mnie przepuścił (pewno się załapałem na przepuszczabie pierwszej dwójki).

Prowadziłem przez prawie cały wyścig i znów nie wiem czemu obróciło mnie na zakręcie który pokonałem wcześniej w taki sam sposób 100 razy i nagle 8 sekund straty. Potem na pierwszym zakręcie pierwszy (sorry, nie znam nicku) wyleciał i przewaga stopniała do 2 sekund, ale już nie mogłem dogonić go, bo jaskiniowiec pojawił się na plecach i była obrona 2 miejsca, ale za długo nie porwała więc została mi trzecia lokata. Była szansa na 2 miejsce bo był spin na korkociągu, ale sam wyleciałem zakręt wcześniej i dupa blada ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@newnick

A jakieś fajne / pozytywne sytuacje były czy wszystko do dupy? Spróbuj znaleźć trochę pozytywów to może przerodzi się Twoje ściganie w fajna zabawę? Ot taka sugestia.

Edytowane przez pela222

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to teraz moja sugestia. NewNick obejrzyj powtórkę swojego przejazdu. Potem przeproś i wykasuj swój poprzedni post. A potem ewentualnie napisz coś na nowo , tylko mocno przemyśl co będziesz pisał. 

 

Obejrzałem cały Twój przejazd Nick i nie było tam ani jednego nawet minimalnego blokowania przy dublu!!! Oczerniłeś bezosobowo połowę składu i należą się przeprosiny.

 

Wyjaśnię Ci również że zawodnik dublowany nie jest zobowiązany do zatrzymywania się , zjeżdżania z toru itd.itp w momencie gdy gdzieś na horyzoncie w lusterku pojawi się Twoje auto:) Twoje duble wyglądały tak że albo osoby dublowane popełniały błąd i wyjeżdżały poza tor zanim jeszcze zdążyłeś się zbliżyć. Ty przejeżdżałeś swobodnie. I były ze trzy takie duble gdzie w momencie gdy zbliżyłeś się do dublowanego zostałeś wzorcowo puszczony:) Na ostatnim okrążeniu wyścigu tniesz szybki łuk w lewo i wypadasz poza tor. Od dublowuje się wtedy Pela i nie miałeś już szans na ciśnięcie Buggarka . Do tego nie zmniejszyłeś przewagi  na tyle żeby wymagać od Peli puszczenia cie , szczególnie że właśnie mineliście linie mety.

Do tego dodam że w całym wyścigu zdarzyło Ci się kilkakrotnie przyciąć szykanę lub wyjechać za szeroko i nie oddałeś zyskanego czasu poprzez dodatkowy hamulec.

 

Ogólnie NewNick ..... nie wiem jeszcze do końca co sądzić o tonie Twojej wypowiedzi:( To że rzucasz oszczerstwa bez pokrycia jest bardzo nieładną zagrywką i będziesz się musiał jakoś z tego wytłumaczyć. I więcej rozwagi na przyszłość. Obejrzenie powtórki po wyścigu to podstawa zanim skieruje się do kogoś zarzut!!!

Na razie tyle , idę spać .

Pozdro Nick , zmień podejście ,pls.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po BH i zachwytach mogę napisać tylko tyle: rozczarowanie :( Jazda i tempo było ok - tego obawiałem się najbardziej bo tor jest dla mnie zupełną zagadką. Niestety do głosu doszły dawno nie widziane w GTbN lagi. Co prawda zaznałem ich tylko raz ale akurat w takim momencie, że zdołały pozamiatać moje aspiracje. Okrążenie numer dwa, ostatni odcinek przed prostą S/M, jadę za Pela, Blackiem i Lalkiem. Nagle Black/Lalek stają dęba, jednego z nich stawia prawie w poprzek a ja rozpędzony wpadam w ten bigos. Nie było opcji by cokolwiek zrobić. W efekcie rozwalone koła + silnik - z powtórki widziałem, że chłopaki to samo. Wszyscy zdołaliśmy zjechać do pitu, wjazd był pod nosem ale w moim przypadku nie miało to wielkiego wpływu na dalsze sukcesy :) Jedyne osoby, które wyprzedziłem na torze (po ich błędach) to Aruw i Laker. Reszta wypadła przez DC co uratowało jakikolwiek uzysk punktowy w tym wyścigu. Liczyłem jeszcze w końcówce na nawiązanie walki bodajże z Yogim ale niestety po wyjeździe z ostatniego pitu wszyscy byli już za daleko. Na tym torze bonusowy efekt "pościgu zwierzyny" nie działał.

 

Szkoda, że nie gra - najwyraźniej obrażony - Tomek bo dotej pory był mocną figurą. Ogarnij się chłopaku i wraca do gry!

 

PS. Mam jedną uwagę do Cataniego - przy wyjeździe z boksu musisz uważać na inne auta i ustąpić im pierwszeństwa. Wiem, że na tym torze auto jest wypluwane na środek ale w naszej sytuacji nawet nie próbowałeś odbić w lewo i mnie przyblokowałeś. Nic to nie zmienia bo dc wywaliło Cię z gry ale zwracaj uwagę na przyszłość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstawiam dwa filmiki, start, a także 17 i 18 okrążenie. Byłem trochę zaskoczony, kiedy po wyścigu napisaliście mi, że nikt nie miał lagów. Cóż u mnie wyglądało to tak:

 

Pierwsze dwa kółka:

https://www.youtube.com/watch?v=awOIa1Vz5ps&feature=youtu.be

 

Yogi vs. lalek

https://www.youtube.com/watch?v=pwVGEyiVP1k&feature=youtu.be

 

Co mogę napisać? To był dla mnie bardzo dziwny wyścig, ze wględu na problemy które widać na filmach. Nie wiedziałem do końca co mam robić, chociaż mimo wszystko jechałem. Już na drugim okrążeniu pit stop, spadam tym samym prawie na koniec i dość szybko skupiam się na własnym wyścigu mając trochę nadzieje, że już nikt nie będzie mi fruwał po torze. Tak niestety nie było, chociaż nie ucierpiałem już więcej. W zasadzie liczyłem na dużo więcej walki, a niżeli miałem, a jedyny mój pojedynek był tak na prawdę z Nervusem. Dla mnie było to miodne kilka kółek, mam nadzieję, że i Tobie się podobało i nie wyrządziłem Ci żadnej nieświadomej krzywdy. Były dwa momenty w którch skoczyłeś mi przed karuzelą przód tył, ale nie pamiętam żebym Cię udeżył. Przez problemy ten wyścig dla mnie również jest pewnym rozczarowaniem. Ale nie ma tego złego, następnym razem będzie lepiej. 

 

Buggarek, na mojej liście to Ty wygrałeś, więc gratulację za ex aequo z Jaskim :thumbsup: Dzięki wszystkim za ten wyścig, przepraszam jeżeli komuś go zepsułem. Wierzcie mi lub nie, ale na prawdę było to nieświadome.

 

Do zobaczenia na torze ;)

Edytowane przez lalek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@lalek słabo to wygląda. Pytanie czy problem z netem nie byl/jest po twojej stronie? Nie wiem. ;-) ty pewnie też ;-) twoje zdarzenie na końcu drugiego okrążenia z kimś (nie pamiętam z kim) to jedyny lag jaki ja widziałem. Za catanim, który u ciebie na filmie skacze po całym ekranie, jak konik polny, ja jechałem połowę wyścigu i była mega walka.

Przyznam że lagi / dc są mega deprymujace, ale zawsze zastanawiam się na ile są skutkami problemów po naszej stronie, a na ile problemami GT6? Ja miałem ostatnie dc w wyścigu jakieś 3-4 miesiące temu. Wiec może swiatlowod daje rade? Dodam że konsola na wifi. Teraz jak to napisałem to pewnie złapie DC na następnym wyścigu hehe :-(

Edytowane przez pela222

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@lalek słabo to wygląda. Pytanie czy problem z netem nie byl/jest po twojej stronie? Nie wiem. ;-) ty pewnie też ;-) twoje zdarzenie na końcu drugiego okrążenia z kimś (nie pamiętam z kim) to jedyny lag jaki ja widziałem. Za catani który u ciebie na filmie skacze po cały ekranie jak konik polny, ja jechałem połowę wyścigu i była mega walka.

Przyznam że lagi / dc są mega deprymujace ale zawsze zastanawiam się na ile są skutkami problemów po naszej stronie a na ile problemami GT? Ja miałem ostatnie dc w wyścigu jakieś 3-4 miesiące temu. Wiec może swiatlowod daje rade? Teraz jak to napisałem to pewnie złapie dc na następnym wyścigu hehe

Jak napisałem, na 2. okrążeniu Lalek lagował z Blackiem (zdarzenie, po którym ucierpiałem i ja). Wydaje mi się, że i on po zakończeniu wyścigu narzekał w pokoju na lagi. Jest więc nas co najmniej trzech. Siebie bym wykluczył bo nigdy nie miałem z tym problemów, łącze mam i szybkie i stabilne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yogi, nie przyciąłem szykany ani razu (specjalnie nad nią długo pracowałem bo wiedziałem, że da się tam dużo zyskać) jak masz replay chętnie to zobaczę, nie wiem też gdzie zyskiwałem czas skoro ciągle mieściłem się w torze (jak mogłem wyjechać za szeroko i zyskać czas skoro tam wszędzie jest piach?) też poproszę o replay jak masz. Blokowanie wg mnie polega na nie zjechaniu gdy jestem za osoba 30 metrów, bo wtedy muszę hamować wcześniej żeby w tą osobę nie wpaść przez przypadek, nie było sytuacji gdy ktoś celowo zjeżdżał mi drogę). Akurat w ostatnim okrążeniu nie mam pretensji do nikogo oprócz siebie.

Edytowane przez NewNickPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@newnick jak masz replay to oglądasz i wnioskujesz o kary. Jak nie masz to prosisz o replay / lub pomoc w ocenie sytuacji. Ty już przecież wszystko wiesz... I wszystko oceniłeś.

Wyluzuj. Zapomnij juz o ostatnim wyścigu. Pojechales dobrze z b. Dobrym miejscem. Poziomem jazdy wygląda ze przerastasz kilku scigantow (w tym pewnie mnie). Teraz czas dostosować poziom swoich wypowiedzi po wyścigu do poziomu innych. Do zobaczenia na torze.

Edytowane przez pela222

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W mojej ocenie nie byłem blokowany tylko spowalniany (złego określenia użyłem na początku, bo to bardziej spowalnianie niż blokowanie było) przez dublowanych. Na razie to ja jestem oskarżany o ścinanie szykany i jakieś cudowne zyskiwanie czasu. Może przez lagi tak wyglądało (moje oszukiwanie), bo na pewno nie wyjeżdżałem poza tor by zyskać, a na pewno nie ścinałem szykany, za dużo czasu jej poświęciłem by przejeżdżać tam nieczysto).

Edytowane przez NewNickPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wyglądało to tak, że wyhamowałem przed Killroy'em, ale po wyjeździe zza zakrętu wpadł we mnie Buggarek (wyleciał z piachu kręcąc się, zabawnie to wyglądało). Zniszczony silnik i koło, auto w zasadzie samo potoczyło się do boxu. Niestety nie widać tego na filmiku, prawdopodobnie YT to uciął. Sorki, ale nie chce mi się wrzucać tego jeszcze raz, musiałbym na nowo to kompresować i zmieniać format, bo oryginalny plik wrzucałby się cały dzień.

Wina może być moja - nie twierdzę, nie przeczę. Niestety nie miałem na to wpływu, tak po prostu wyszło. Szkoda tylko że zabrałem ze sobą chłopaków do pitu. Black, Cienglasz przepraszam Was. Mam nadzieję, że taka sytuacja wydarzyła się po raz ostatni. Jeżeli nie to cóż - klasyk. Zmieniam konsolę, kierę, dostawcę neta, a pretensje będę miał do garbatego, bo ma dzieci proste :biggrin: Ktoś musi być winien :pardon:

Edytowane przez lalek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No bez jaj, przepraszasz za laga? :) Nie przyjmuję przeprosin :) 

 

A co do NewNicka: nie możesz wymagać by dublowany w momencie kiedy znajdziesz się za nim od razu ustąpił Ci miejsca. Jest wiele zmiennych, nie każdy od razu zaczai, że auto za nim to auto uprzywilejowane. Poza tym manewr trzeba wykonać w bezpiecznym miejscu a nie od razu tam gdzie pasuje Tobie. Nie mówię, że tak było ale sam w naszym przypadku właśnie tak zrobiłem - po uświadomieniu sobie, że się zbliżasz poczekałem na sensowniejszy moment na torze i puściłem. Nie sądzę by ktokolwiek z tej ekipy umyślnie blokował Ciebie. Zapisałeś w ogóle powtórkę? Inaczej się rozmawia kiedy mówisz, że na konkretnym okrążeniu doszło do konkretnych wydarzeń - wtedy można się zapoznać i wyrobić zdanie (a sędziowie wydać werdykt na ewentualne zażalenie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W mojej ocenie nie byłem blokowany tylko spowalniany (złego określenia użyłem na początku, bo to bardziej spowalnianie niż blokowanie było) przez dublowanych. Na razie to ja jestem oskarżany o ścinanie szykany i jakieś cudowne zyskiwanie czasu. Może przez lagi tak wyglądało (moje oszukiwanie), bo na pewno nie wyjeżdżałem poza tor by zyskać, a na pewno nie ścinałem szykany, za dużo czasu jej poświęciłem by przejeżdżać tam nieczysto).

Ok to żeby podsumować i zamknąć temat:

1) Jak byłeś spowalniany to tak to już jest w wyścigach. Obejrzyj sobie jakikolwiek wyścig np. F1 i zobaczysz, że leader który ma na swoim okrążeniu dubli, jedzie to okrążenie wolniej, niż jak miał czysty tor.

2) ad napewno/zawsze/jestem pewien.... Wyluzuj. Powtórki nie masz. Nie masz jak sprawdzić, a za chwilę zaczniesz zarzekac się na własne życie, że nie przyciąłes raz szykany. Yogi przejrzał powtórkę. Odniósł się do twojego bezzasadnego wniosku o blokowanie i przy okazji zauważył błąd jazdy. Jak widzisz, nie napisał że dostaniesz karę, tylko opisał co zauważył.

3) tu juz się powtórzę ale daj sobie trochę na luz. Yogi i Nervus juz 4 lata prowadzą ta ligę. Ja jeżdżę 2 lata. Było już dużo szybkich i wściekłych, którzy nie potrafili się dostosować do atmosfery naszego eventu i zawsze kończyli się to źle dla "szybkich i wściekłych". Jeździsz szybko. Chyba czysto. Teraz tylko zrozum atmosferę zabawy i będzie ok.

Edytowane przez pela222

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No trudno, nie zapisałem i i tak bym nie wnioskował o kary bo mi się nie chce i nikt nie blokował na chama (po prostu się zgapili czy coś). Były osoby które puszczały sensownie, a był takie które jeszcze jechały przede mną kilka zakrętów przez co ja hamowałem wcześniej żeby w nich przez przypadek nie wpaść. To wszystko co mam do powiedzenia.

 

Co do mojego zyskiwania na torze i ścinaniu szykany, z ręką na sercu napiszę, że nie ścinałem bo uważam to za oszukiwanie, ani nie wyjeżdżałem za szeroko (zresztą gdzie, skoro wszędzie jest piach?). Pewno powtórki wyglądają u każdego inaczej. Poza tym, niektórych tak miota po torze, że nie wiem czy to lag, czy tak zajebiście prowadzą samochód...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No trudno, nie zapisałem i i tak bym nie wnioskował o kary bo mi się nie chce i nikt nie blokował na chama (po prostu się zgapili czy coś). Były osoby które puszczały sensownie, a był takie które jeszcze jechały przede mną kilka zakrętów przez co ja hamowałem wcześniej żeby w nich przez przypadek nie wpaść. To wszystko co mam do powiedzenia.

Co do mojego zyskiwania na torze i ścinaniu szykany, z ręką na sercu napiszę, że nie ścinałem bo uważam to za oszukiwanie

Poza tym, niektórych tak miota po torze, że nie wiem czy to lag, czy tak zajebiście prowadzą samochód...

Teraz już w lepszym tonie ;-)

Jak pojeździsz to zobaczysz że niektórzy latają bokiem i wynika to z ich umiejętności ;-) nie zdradzam kto ale szybko zobaczysz że są tacy co jada 1-2 sec szybciej na kółku niż pozostali.

Edytowane przez pela222

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kto lata bokiem, ale raczej w takim aucie byłoby to za trudne, powodowało by straty i zużywało ogumienie. A to, że czasem łapie się na wyjściu uślizg to raczej normalne tak samo jak w realnych wyścigach. Ja np. często tracę trakcję, ale wynika to z ciężkiej nogi i chyba agresywnego stylu jazdy, ale czy na tym zyskuję? Tak samo jak np. często spalam więcej paliwa od innych. 

Już mówiłem to wiele razy, nie patrzcie na przejazdy na powtórce zza auta innej osoby. Po pierwsze pokazuje błędne informacje a po drugie jest uproszczona i auto nie zachowuję się tak jak nasze i przez to, że jest sztywna każdy mały skręt wygląda nienaturalnie.  Jak miałem jeszcze net 3G(większe opóźnienie) to zupełnie nie dało się oglądać powtórek zza auta innego gracza, teraz jest lepiej ale dalej niektóre auta dziwnie się zachowują.

Co do wyścigu to był całkiem fajny. Laker trochę nabroił, ale nie można mieć raczej do niego pretensji za ten karambol. Co najwyżej mógł się trochę przytomniej zachować i jakoś przykleić do jednej strony a miotało nim po całej szerokości toru kilka razy. Z tego co na szybko zobaczyłem powtórkę tego zdarzenia, to mi zabrakło dosłownie centymetrów kiedy Laker bezwładnie(chyba) cofnął po uderzeniu z P.elą. Sam tam spinowałem na początku wyścigu będąc tuż przed Nervusem i Yogim, więc nie mam Ci za złe Laker. 

Smokey, a o F3 na silverstone zapomniałeś?



 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tej lidze nie ma zwyczaju przepuszczać pierwszego?

Co do zwyczajów jakie mamy, to np. mamy zwyczaj, żeby nie wyjeżdżać 4 kołami poza ciągłą linie która wyznacza tor. A jak się zdarzy taki błąd to mamy zwyczaj żeby zdjąć nogę z gazu / klepnąć hamulec, aby oddać zyskany czas. Ot i taki zwyczaj mamy. Mamy też zwyczaj żeby jak się ma uwagę do innych to podać szczegóły (nick + okrążenie) lub dodać zdjęcie / film. Też taki zwyczaj. Drugi zwyczaj jaki przytoczyłem ogranicza / wyklucza niepotrzebne sprzeczki i kłótnie :-)

Tutaj kilka twoich ujęć. Następnym razem jak napiszesz że "z ręką na sercu" i "na pewnie nie" przydarzyły się tobie przycinki to przypomnij sobie te zdjęcia i ten wyścig. :-)

Zadałem sobie trud i obejrzałem pierwsze 10 okrążeń. Zdjęcia odpowiednio z okr nr. 3, 6, 7, 8. 8. 9. 10. Zdjęcie z nawrotu jest moje ulubione ;-)

Okr3 68019676004691302338_thumb.jpg

Okr6 94794040754828557866_thumb.jpg

Okr7 49650056896028346190_thumb.jpg

Okr8 78110227338240882215_thumb.jpg

Okr8 97248075947422250445_thumb.jpg

Okr9 29158849344134088888_thumb.jpg

Okr10 60771288303949730927_thumb.jpg

Poza tym było ekstra ;-)

Edytowane przez pela222
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×