vasquess 0 Napisano 17 Lipiec 2011 sorry Panowie że opuściłem grę po Nelson Bay. Musiałem zwolnić telewizor dla żony Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PredatorsPL 1 Napisano 17 Lipiec 2011 (edytowane) No niestety co chwilę mi się zawieszał PS i rozłączał mi się internet dlatego sobie za dużo nie pograłem ale bardzo fajna atmosfera i przyjemnie się gra. Myślę że za tydźeń będzie lepiej :) I wyjeżdżam z propozycją meczy w tygodniu ( już kiedyś o tym pisałem). Jeśli Bas albo ktoś inny nie ma czasu czegoś takiego zorganizować to ja jestem chętny. Wiem że mam niski lvl i do pięt nie sięgam innym ale mógł bym takie coś zorganizować. Edytowane 17 Lipiec 2011 przez PredatorsPL Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KJN86 211 Napisano 17 Lipiec 2011 + kuracja odwykowa :whistling: Jaka kuracja ? :D Znowu 0,7 na stole stoi :thumbsup: a jutro do pracy na 9 malować ściany na wystawie będzie gibko Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek1422 42 Napisano 17 Lipiec 2011 Ja też niestety opuscilem was na heavy metal, ale gralo się bardzo przyjemnie :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Diff 17 Napisano 17 Lipiec 2011 Bez składu to nie to samo. Do tego lagi. Dzięki za zaproszenie ale jakoś dziś nie miałem weny do gry prywatnej. Nie ukrywam, że widziałem parę osób próbujących wepchać kosę ale to raczej z przyzwyczajenia bo było to w starciu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lucius_Ver 44 Napisano 17 Lipiec 2011 Dziękuje wszystkim za dzisiejszą grę :) Szkoda, że nie dotrwałem do końca. Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michaljm 49 Napisano 17 Lipiec 2011 Lagi, prawie cały czas tylko we dwóch w składzie. Rozumiem, że większość osób była z jednego klanu, ale po co przechodzicie do drugiej drużyny w trakcie meczu. Nagle z wyrównanych składów zrobiła się przewaga trzech graczy i tak prawie przez dwie mapy. Poza pierwszą mapą grałem tylko, żeby nie zostało jeszcze mniej osób. Bez porównania z poprzednimi weekendami! 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PredatorsPL 1 Napisano 17 Lipiec 2011 No zgodzę się straszne lagi i co chwilę mnie wywalało. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mersi 167 Napisano 17 Lipiec 2011 (edytowane) ktoś z RPG nawalał do mnie na AH jak był mecz na revolvery <_< Edytowane 17 Lipiec 2011 przez Mersi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
holis 139 Napisano 17 Lipiec 2011 Sam dwukrotnie miałem odruch wbicia kosy ale szczęśliwie wcześniej ktoś mnie sprzątnął :thumbsup: Na nelsonie wybiegam z rzeki a za murkiem stoi przeciwnik, ja za broń a tu po ostatniej wymianie ognia tylko 4 naboje, zestresowany wyciągam M9 a tu 1! Ale o dziwo przeciwnik też nie strzela tylko robi to samo - przeładowuje. I to wszystko na długość noża Bezcenne Widziałem 3 noże i jednego teabagga. Poza tym idealnie :thumbsup: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bobby_bobby 46 Napisano 17 Lipiec 2011 raz dostałem kosę na pierwszej mapce, poza tym ok, tylko te lagi no i full chętnych a przez większość czasu była różnica 2-3 graczy w drużynach Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek1422 42 Napisano 17 Lipiec 2011 Ja widziałem 2 noże w tym jeden wbity we mnie :P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sev-pl 53 Napisano 17 Lipiec 2011 Ja wbiłem raz na Hm,ale przeprosiłem kolege Jawora Pierwszy raz dobrze się bawiłem na tych ustawkach,sam nie wiem czemu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
holis 139 Napisano 17 Lipiec 2011 (edytowane) Pierwszy raz dobrze się bawiłem na tych ustawkach,sam nie wiem czemu Bo pierwszy raz przez większość czasu graliśmy 12 na 12? Bo pierwszy raz przez większość czasu graliśmy w dobrze zrównoważonych drużynach? Bo pierwszy raz nie było gwałcenia żadnej z drużyn? Bo pierwszy raz nie trzeba było nerwowo się za siebie oglądać co trzy sekundy? edit: Jak dla mnie pomysł z brakiem kos jest dobry. Co prawda czasem tego brakuje ale przynajmniej hamuje wszystkie zapędy z ganianiem. Edytowane 17 Lipiec 2011 przez holis Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SkibaPL 1851 Napisano 17 Lipiec 2011 (edytowane) bas widze ze w ustawkach nadal moga grac tylko zaufani i sprawdzeni gracze, wiec moze organizowalbys tez ustawki dla "newbie", i dla tych najlepszych ogarniaczy znalazloby sie jakies miejsce. Tez z checia bym zagral z wami .. Edytowane 17 Lipiec 2011 przez Skiba94 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myfonick 119 Napisano 17 Lipiec 2011 No niestety znowu tylko na bonus udało mi się wbić, ale nie wiem czemu byłem pewien że ustawka jest od 21:00 :pinch:. ktoś z RPG nawalał do mnie na AH jak był mecz na revolvery <_< A do mnie ktoś nawalał z granatów. Ciekawe kto to :whistling: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bzykacz 239 Napisano 18 Lipiec 2011 Ja widziałem 2 noże w tym jeden wbity we mnie :P W ferworze walki odruchy wzięły górę i za to serdecznie, ponownie przepraszam :sleep: Co do samej ustawki to Nelson był niczym orgia chaosu i zniszczenie w akompaniamencie wycia lecących pocisków, rozszarpywania ciał na drobne kawałeczki i jęków umierających... Dobra, teraz normalnie, było świetnie! Im dalej tym gorzej, bo co tu dużo mówić, jedna strona była za silna i mecz nie był już jakoś wymagający. Ludzie stosunkowo szybko się wykruszyli, nie ukrywam, że liczę na więcej przy następnej. Także iBaso powodzenia. Jestem Ciekaw czy znalazłoby się chętnych wystarczająco na dwa zespoły, bo tylko wtedy opłacałoby się robić taką ustawkę. Są chętni na ustawkę z Vietnamem w tle? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KrisPora_PL 145 Napisano 18 Lipiec 2011 Bo pierwszy raz nie trzeba było nerwowo się za siebie oglądać co trzy sekundy? edit: Jak dla mnie pomysł z brakiem kos jest dobry. Co prawda czasem tego brakuje ale przynajmniej hamuje wszystkie zapędy z ganianiem. na atacamie nawet na stacjonarce można było bezstresowo posiedzieć:thumbsup: , poza tym, że własnie ta mapa byla słabo wyważona co do składów, zwłaszcza ilosciowo Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cyra22 25 Napisano 18 Lipiec 2011 (edytowane) Osobiście załapałem się na runde a'la Dziki Zachód i mimo, że kolega Kosmala zakosił mnie chyba z 10 razy (był wszędzie :thumbsup:), to i tak było bardzo fajnie. Co do ustawki w Vietnamie, to ja jestem za :thumbsup: Edytowane 18 Lipiec 2011 przez cyra22 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bas 214 Napisano 18 Lipiec 2011 (edytowane) Dzięki wszystkim za wczorajszą grę! Nelson był niesamowity - 12v12 i jatka non stop do ostatnich ticketów. Potem niestety trafiliśmy na mapy "helikopterowe" - Heavy Metal i Atacama - i problemy z wykruszeniem się składów w jednej z drużyn (9v11-12), ale taki już urok "Any" - mi grało się całkiem przyjemnie i nie żałuję :) Laguna Alta już na spokojnie, ~8v8, ale też było sympatycznie. Dziki Zachód wyszedł jak dla mnie bardzo fajnie - kto chciał pokosić, pokosił, a kto nie chciał być koszony musiał okiełznać T-REXa, co było nie lada wyzwaniem - przypomniałęm sobie, dlaczego mam tak mało killi z niego :D O dziwo, myślę, że koncepcja z brakiem kos wpłynęła korzystnie na rozgrywkę co widać było po Nelsonie - szkoda, że nie trafiliśmy na więcej map typowo pod piechotę. Było kilka incydentów (3-4) ale wszystkie zdobyte skalpy były raczej kwestią odruchu niż nieznajomości zasad, czy złośliwości. Gdyby tylko mogło to tak wyglądać bez zakazu :) Jeszcze muszę przeanalizować skrzynkę z wiadomościami i przypomnieć sobie kto i jak, ale skłaniam się ku braku kar za ostatni odcinek - proszę osoby, które uważają, że dostało im się "specjalnie" o napisanie mi PW - wtedy porównam to ze swoją skrzynką i wyciągnę ewentualne konsekwencje. Osoby, któe wbiły kosy też prosiłbym o napisanie o tym na PW, kto się nie przyzna ten będzie miał minusika :) Przepraszam, że nie odpisuję często na PW przed/w trakcie gry, ale dostaję ich tyle, że ciężko na wszystkie odpowiedzieć :) Zdecydowałem się na zaproszenie nowych osób (ostatnio też) i znalazło się kilka pewniaków, z których gry jestem zadowolony. Postaram się każdemu dać szansę, proszę tylko czytać co jest napisane w pierwszym poście (kontakt i zasady). PS. Na Heavy Metal kilka dzielnych osób siedziało przy AA na B i pomimo dzikiego ostrzału i latających odłamków dzielnie reperowało kolegę, który toczył batalię z moim heli - RESPECT :D Edytowane 18 Lipiec 2011 przez Bas Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek1422 42 Napisano 18 Lipiec 2011 (edytowane) W ferworze walki odruchy wzięły górę i za to serdecznie, ponownie przepraszam :sleep: Nie no spoko, ja też chciałem tam w tej zadymie komuś kosę odruchowo wbić, ale nie weszła :) A co do vietnamu to ja byłbym chętny :) Edytowane 18 Lipiec 2011 przez maciek1422 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gany1979 48 Napisano 18 Lipiec 2011 Wietnam! byloby fajnie, przynajmniej heli tam latwiej zestrzelic i wszyscy by na ziemie zeszli, a moze raczej spadli :laugh: Moze by nam nikt z bazy ich nie podkradal jak wczoraj :ninja: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
swietym 141 Napisano 18 Lipiec 2011 Witam. Jeśli jest miejsce na mecz na płonących ziemiach Vietnamu to ja z wielką chęcią przyłącze się, o ile jest/będzie miejsce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qbikowski 4 Napisano 18 Lipiec 2011 Na Vietnam tez się piszę, w najbliższy weekend mnie nie będzie więc jeśli przeniesiecie rozgrywki do azji to opiszcie jak było ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
holis 139 Napisano 18 Lipiec 2011 (edytowane) PS. Na Heavy Metal kilka dzielnych osób siedziało przy AA na B i pomimo dzikiego ostrzału i latających odłamków dzielnie reperowało kolegę, który toczył batalię z moim heli - RESPECT :D Brawa dla Jacka! Dwa razy podkręcił mnie praktycznie z zera :thumbsup: Swoją drogą to niezła żenua żeby tak długo walić w helikopter ale niestety miałem trochę lagów Co do rozgrywki na laguna alta to brakowało balansu w drużynach (Bas, Prymek, Bzykacz i Jawor w jednym teamie). Mimo wszystko staraliśmy się nawiązać walkę. Nelson był zdecydowanie najlepiej zbalansowany co było zresztą widać po minimalnej, jednocyfrowej różnicy ticketów. Vietnam na tak! Zakaz kos na ustawkach* na tak! ------------ *jeżeli jest choć cień szansy, że wprowadzi to do rozgrywki taki spokój jaki był wczoraj to moim zdaniem warto spróbować Edytowane 18 Lipiec 2011 przez holis Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach