Skocz do zawartości
arab

Serwis Konsoli

Rekomendowane odpowiedzi

To pomyśl sobie że jak konsola wygrzeje pastę (kilkanaście godzin pracy) to będzie chodziła jeszcze ciszej :biggrin: Najlepsze przed Tobą; Jesteś gdzieś mniej więcej po grze wstępnej, do szczytowania już niedaleko ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To pomyśl sobie że jak konsola wygrzeje pastę (kilkanaście godzin pracy) to będzie chodziła jeszcze ciszej :biggrin: Najlepsze przed Tobą; Jesteś gdzieś mniej więcej po grze wstępnej, do szczytowania już niedaleko ;)

Tak do mnie mów!!!:rolleyes:Ale złapałem się na nieciekawym odruchu...co jakiś czas nerowo zerkam na swiatełka w konsoli i przez głowę przelatuje mi myśl:"Może już dość grana? Żeby się nie zgrzała,biedactwo!!Może nie wytrzyma?"

Czyli chyba ...taki "przerywany" będzie ten proces dochodzenia do szczytowania!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas wygrzewania TEJ pasty to 150-200 godzin więc w normalnych warunkach około 1,5-2 miesięcy grania :)

Nie oznacza to jednak, że "nie działa" od początku jej zaaplikowania - po prostu po tym czasie uzyskuje najlepsze właściwości przewodzące. Wcześniej (rok temu) używana była pasta o parametrach zgodnych z fabrycznymi sony i nie byłem do końca z niej zadowolony - teraz używamy takiej 3x droższej (niestety) ale za to bardzo skutecznej.

Samo czyszczenie i pasta to 80% sukcesu - reszta to nasza wiedza "tajemna" i pewne tricki, które pozwalają konsoli pożyć długo i szczęśliwie (o ile wcześniej nie załapała YLOD-a).

Na klientach zabieg SPA w takiej jak teraz formie testujemy od ponad półtora roku - do tej pory ANI JEDNA konsola, jesli miała robione pełne SPA, nie trafiła z YLOD-em.

Konsole serwisowe/testowe (mamy 3 sztuki) działają jak na razie od dnia premiery i poza corocznym SPA nic więcej nie trzeba w nich robić.

A co do SLIM-ów i terminu SPA - 1,5 roku od zakupu jest dobrym momentem (konsola od daty produkcji ma wtedy około 2 latka) ale jak stuknie jej pogwarancyjne 2 lata to też nie jest źle - w slimach mimo wszystko wydziela się mniej ciepła i pasta wysycha nieco wolniej niż w fat-ach.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas wygrzewania TEJ pasty to 150-200 godzin więc w normalnych warunkach około 1,5-2 miesięcy grania :)

Nie oznacza to jednak, że "nie działa" od początku jej zaaplikowania - po prostu po tym czasie uzyskuje najlepsze właściwości przewodzące. Wcześniej (rok temu) używana była pasta o parametrach zgodnych z fabrycznymi sony i nie byłem do końca z niej zadowolony - teraz używamy takiej 3x droższej (niestety) ale za to bardzo skutecznej.

Samo czyszczenie i pasta to 80% sukcesu - reszta to nasza wiedza "tajemna" i pewne tricki, które pozwalają konsoli pożyć długo i szczęśliwie (o ile wcześniej nie załapała YLOD-a).

Na klientach zabieg SPA w takiej jak teraz formie testujemy od ponad półtora roku - do tej pory ANI JEDNA konsola, jesli miała robione pełne SPA, nie trafiła z YLOD-em.

Konsole serwisowe/testowe (mamy 3 sztuki) działają jak na razie od dnia premiery i poza corocznym SPA nic więcej nie trzeba w nich robić.

A co do SLIM-ów i terminu SPA - 1,5 roku od zakupu jest dobrym momentem (konsola od daty produkcji ma wtedy około 2 latka) ale jak stuknie jej pogwarancyjne 2 lata to też nie jest źle - w slimach mimo wszystko wydziela się mniej ciepła i pasta wysycha nieco wolniej niż w fat-ach.

przeprowadzasz takie spa ? jak cos to napisz mi szczegoly na pw. cena jak ma wygladac platnosc skad gdzie wyslac co i jak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samo czyszczenie i pasta to 80% sukcesu - reszta to nasza wiedza "tajemna" i pewne tricki, które pozwalają konsoli pożyć długo i szczęśliwie (o ile wcześniej nie załapała YLOD-a).

Czy to oznacza, że konsola po YLOD i naprawie u Ciebie nie ma szans na długie i szczęśliwe życie? :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy to oznacza, że konsola po YLOD i naprawie u Ciebie nie ma szans na długie i szczęśliwe życie? :blink:

Ja to rozumiem,że jeśli konsola wczesniej złapała YLOD`a to potrzebny jest jeszcze reballing, a potem SPA...i wtedy ma szanse!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może napisze to jaśniej - lepiej zapobiegać niż leczyć - jak w aucie nie zmienisz oleju i zatrzesz silnik to potem masz tylko masę kosztów i kłopotów - w konsoli jest analogicznie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam moja 60GB złapała YLOD i tu mam pytanie czy po takiej naprawie będzie wszystko ok, czy np. za pół roku znowu nie złapie YLOD? Jak są gwarancje że będzie działać np. 3 lata bez YLOD? Pytam się tylko dlatego, że emuluje mi gry z PS2 i dlatego zależy mi na przywróceniu jej do życia. Z góry dziękuje z odp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam moja 60GB złapała YLOD i tu mam pytanie czy po takiej naprawie będzie wszystko ok, czy np. za pół roku znowu nie złapie YLOD? Jak są gwarancje że będzie działać np. 3 lata bez YLOD? Pytam się tylko dlatego, że emuluje mi gry z PS2 i dlatego zależy mi na przywróceniu jej do życia. Z góry dziękuje z odp.

" Może napisze to jaśniej - lepiej zapobiegać niż leczyć - jak w aucie nie zmienisz oleju i zatrzesz silnik to potem masz tylko masę kosztów i kłopotów - w konsoli jest analogicznie. " - tak jak kolega wyżej napisał trzeba dbać.

Raz na 12-18 miesięcy wymiana pasty termo. oraz czyszczenie konsoli. No i rzecz jasna stawianie jej w dobrym miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie może nie bezpośrednio związane z serwisem konsoli, ale jednak zwiazane z jej stanem technicznym :D W co pakujecie konsolę jak ją wysyłacie i czym wysyłacie? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie może nie bezpośrednio związane z serwisem konsoli, ale jednak zwiazane z jej stanem technicznym :D W co pakujecie konsolę jak ją wysyłacie i czym wysyłacie? :D

W oryginalne pudełko :> chyba logiczne, że w pudło po mikrofalówce nie włożę PS3 .............

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , proszę was o pomoc!!! ps3 mam ponad 2 lata , aż niedawno dopadło go YLOD :( Naprawiłem domowym sposobem i działał , jednak podczas aktualizacji systemu wkółko pojawiał się błąd 8002F14E i nic juz niedało sie zrobić. Wtedy Ps3 zaniosłem do Kumpla I u niego udało mi sie sformatować mój dysk . Zrobiło sie szybkie formatowanie i u niego mój dysk działa, Jednak gdy wsadze go do mojej czarnuli , mam cały czas brak sygnału ,tak jak by nieczytał (niewykywał go) i po 30 sek. wyłącza sie .:( czy wie ktoś co powinienem teraz zrobić?? czy Pełne fromatowanie może coś pomóć?? czy Poprostu ps3 jest uszkodzone??

Z Góry dziękuje za Odpowiedzi.

Ps. Jest To dysk 60 Gb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ps3 (60gb) kupiona w dniu premiery w Polsce. Chciałbym ją naprawić,ale nie wiem czy jest sens i jaka jest gwarancja,że nie padnie? Chce ją zostawić ze względu,że czyta gry z ps2 :)

Konsola nigdy nie naprawiana w żadnym serwisie czy do Sony czy innym nieautoryzowanym,a nawet domowym sposobem. Jest sens naprawy konsoli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyślij do serwis_konsol, znajdziesz go tutaj w temacie :thumbsup:

Serwisował moją konsolę (FAT 160Gb)

Naprawiał sprzęt mojego brata (FAT 60Gb)

Pierwsza miała czyszczenie i wymianę pasty, druga pełny re(cośtam) ;) po Ylodzie. Minęło już sporo czasu i obie pomimo ostrego katowania działają jak w dniu pierwszego włączenia :whistling:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyślij do serwis_konsol, znajdziesz go tutaj w temacie :thumbsup:

Serwisował moją konsolę (FAT 160Gb)

Naprawiał sprzęt mojego brata (FAT 60Gb)

Pierwsza miała czyszczenie i wymianę pasty, druga pełny re(cośtam) ;) po Ylodzie. Minęło już sporo czasu i obie pomimo ostrego katowania działają jak w dniu pierwszego włączenia :whistling:

Popieram! Jedyna dobra rada IMO to wysłać do serwisu z tego forum. Moja złapała YLOD`a po trzech latach,sam nic w niej nie dłubałem,wysłałem do serwisu...po tygodniu miałem ją z powrote. Wszystko hula aż miło,zero problemu...oby dotrwała do BF3!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to serwisy, pisząc stertę mądrych słów, wprowadzają klienta w błąd - fragment reklam jednej z firm, cytuję:

"Analizy jakie zostały przeprowadzone w naszym laboratorium wykazały jasno co potwierdziło się również w praktyce że przyczyną usterek są pęknięcia kulek lutu w drugiej warstwie komponentu zwanej w nomenklaturze Flip Chip a w tym przypadku Chip-on-Board. Poddaliśmy inspekcji endoskopowej około 100 szt. konsoli i w każdym przypadku badania nie wykazały widocznych śladów pęknięć pomiędzy komponentem a płytą."

Dla laika to mega-hiper-kosmos co oni tam wyprawiają a w praktyce są tu umieszczone "kłamstewka":

1. Sprzętem endoskopowym (zwłaszcza takim jak ma ta firma) można co najwyżej oglądnąć zewnętrzną (po obwodzie) warstwę kulek pod układami i co najwyżej sprawdzić, czy kulki się nie przesunęły z linii prostej (metoda nieskuteczna przy "niekrzyżowym" ułożeniu rastra). Jedyna skuteczna metoda analizy o jakiej oni piszą to RENTGEN - ich analiza jest błędna bo zakłada że jak nie A (pęknięcie kulek pod elementem) to na pewno B (pęknięcie kulek microBGA) - a czemu nie C? (np. termiczne uszkodzenie rdzenia procesora).

2. W przypadku konsol, element Chip-on-Board jest zatapiany w kleju i lutowany w technologii microBGA - zrobienie jego analizy bez mechanicznego wycięcia rdzenia jest niemożliwe - z kolei takie mechaniczne działanie powoduje uszkodzenia połączeń (nadtopienia, pęknięcia) więc jak tu coś rzetelnie analizować...?

A tutaj przykładzik tego jak wygląda "dostawanie" się do tego Chip-on-Borad

overview.jpg

rsxhybrid.jpg

I jeszcze dla przypomnienia różnice w wielkości kulki "zwykłej" 0.65 mm oraz tej w technologii microBGA oraz ludzki włos

hvsh.jpg

a tak, dla porównania, wygląda zdjęcie rentgena przy inspekcji BGA

00333446001138867522.jpg

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może napisze to jaśniej - lepiej zapobiegać niż leczyć - jak w aucie nie zmienisz oleju i zatrzesz silnik to potem masz tylko masę kosztów i kłopotów - w konsoli jest analogicznie.

Przekonałeś mnie, inni forumowicze też. Szybko zlecam reballing i reanimację mojej czarnulki. :thumbsup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nie wiem czy piszę we własciwym dziale ale spróbuję. Mam zamiar przeniesć dane z jednej ps3 na drugą ps3 przy pomocy kabla sieciowego, ponieważ ta pierwsza ps3 idzie do naprawy. Problem jest taki, że na tej która ma być serwisowana jest 16-scie mp3 których nie moge usunąc ani kopiować bo wyskakuje błąd 8003041C. Czy można je usunąć bez formatowania HDD? Czy podczas przerzucania danych na drugą konsolę wyskoczy błąd kiedy konsola będzie wysyłać te mp3 i uszkodzę dwie ps3?

Proszę o jakąś radę bo jestem w patowej sytuacji!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile Wam trzyma konsola po naprawie użytkownika Serwis Konsol ?

Po ylod? oraz konsola 60gb...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile Wam trzyma konsola po naprawie użytkownika Serwis Konsol ?

Po ylod? oraz konsola 60gb...

Właśnie dzisiaj wysłałem kurierem swoją FAT 40gb po YLOD do tego serwisu. Jak reanimacja się powiedzie, to poznam odpowiedź na Twoje pytanie.

Jak poszukasz we wcześniejszych postach, to jeden z forumowiczów twierdzi, że już trzy lata śmiga po YLOD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 lata? Moja konsola ma ponad 4 lata i dostala ylod...z tego co wiem to nie ma reguly ile pochodzi po naprawie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam mam taki problem kupilem lapka sony vaio i chcialbym pogac na nim uzywajac pada od konsoli ps3 ale po przeszukaniu wszystkich for i zainstalowaniu roznych programow nie moge tego zrobic pada w ogole mi nie wykrywa dodam ze mam windowsa 7 64 bity probowalem i przez kabel i przez bluetooth bo mam wbudowany w lapku ale nic kompletnie nie moge zrobic prosze o pomoc !!!

ps

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki zadzialalo w koncu po prostu sciagalem ten sam program ale inna wercje i nie chcialo robic a mam takie pytanie bo mi dziala tylko przez kabel jakto wyglada zeby pada i vaio polaczyc bez kabli ??? w koncu to sony wiec napewnojakas opcja jest dobra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po włączeniu konsoli wyskakuje komunikat 'system plików dysku twardego jest uszkodzony i zostanie przywrócony'. Wiem że mi padł dysk twardy i trzeba go wymienić ale istnieje jakaś szansa żeby odzyskać savy ?...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×