Skocz do zawartości
zdun

Tatuaże Graczy I Nie Tylko

Rekomendowane odpowiedzi

chwalić się swoimi :)
u mnie wygląda to tak:
tatuaże z gier:
http://vlep.pl/lsovxi.jpgto tak z przodu jak widać lubię okami i serię yakuza

http://vlep.pl/aebihl.jpgtył jednej z ręki


http://vlep.pl/pf17it.jpgtu moja duma czyli vivi z ff 9



no i te nie z gier:

http://vlep.pl/l39y8w.jpgportret żony na całą lewą łydkę

http://vlep.pl/ap2f3u.jpgmój pierwszy tatuaż robiony jakoś 10 lat temu

http://vlep.pl/b2vsnc.jpgmiś na jednej z łopatek

http://vlep.pl/7tcgsh.jpgi wilk na drugiej


przepraszam z góry za jakość zdjęć (robione różnymi telefonami w różnych odstępach czasowych), pora na was pokarzcie jak się pokłuliście pozdrawiam.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie pokaze bo na razie nie ma czego.Bardziej mnie interesuje czas potrzebny na zrobienie takiej dziarki (rozmiar vivi mniej wiecej) i cena czegos takiego (bo,ze boli jak ch... to sie domyslam;d)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to ja zapodam swoje :). Obydwie foty robione niedługo po dziaraniu, jedna w Meksyku druga w Londynie po narodzinach córki.

post-1078-0-21891900-1330619420_thumb.jp

post-1078-0-17330600-1330619432_thumb.jp

  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaszczura mega spoko i klasycznie, chinsko-japońsko (nie znam krzaczków) sajgonkowych dziar nie jestem pewien więc się nie wypowiadam chodź wiem że ludziom się podobają. Ogólnie tribale, azjatyckie znaki i napisy typu "kocham klarę" to nie moja bajka.

łącznie wszystko co mam kosztowało około 3000 zł. San vivi a widać że jest połączony z resztą około 300 zł.

Natomiast czasowo specjalnie nie wiem, siedzę tyle czasu ile bólu wytrzymam (mój rekord to 6 godzin grając w forzę3 z synem mojego tatuażysty). Do 3 godzin ból jest do ogarnięcia potem jest coraz gorzej (naprawdę cieszę się że pierś już mam skończoną gdyż tu prawie się skichałem - reszta do wytrzymania).

Edytowane przez zdun1983

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaszczura mega spoko i klasycznie, chinsko-japońsko (nie znam krzaczków) sajgonkowych dziar nie jestem pewien więc się nie wypowiadam chodź wiem że ludziom się podobają. Ogólnie tribale, azjatyckie znaki i napisy typu "kocham klarę" to nie moja bajka.

łącznie wszystko co mam kosztowało około 3000 zł. San vivi a widać że jest połączony z resztą około 300 zł.

Jaszczurę sam narysowałem gościowi i szablon odbił z mojego obrazka. Kosztowała ok $70. A krzaczki to imię mojej córki pisane po japońsku (albo jak podniosę rękę do góry to meksykanin w ponczo i sombrero :) ), tak że trochę inna bajka niż "kocham klarę" bo córa jest na całe życie :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i + dla ciebie, ogólnie jestem zwolennikiem dziar, 90% moich kumpli raczej ma ich więcej ode mnie więc w takim po prostu towarzystwie się wychowałem. Żeby było śmieszniej jestem przeciwnikiem kolczyków u mężczyzn... Ja dziecka nie mam ale jak już bedzie (kwestia czasu) to zapewne wytatuuje sobie jej/jego portret na łydce, zaraz obok żony. Zapewne skończę to robić dopiero kiedy będe wyglądał tak:

http://htc-tatto.blogspot.com/2010/05/yakuza-japanese-tattoo-styles.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pierwsze,skromne jak dla kobiety myślę że jest spoko. Ale jak to zwykle bywa na tym się nie skończy:D http://imageshack.us/photo/my-images/851/img6477d.jpg/

no i oczywiście też pierwszy (nie licząc uszu) ,ale z kolczykami nie będę przesadzać. http://imageshack.us/photo/my-images/585/img2661qy.jpg/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paulinka dasz radę :P po czasie przyozdobisz się jak moja siostra lub żona :D czyli sporo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie chcę przesadzać:) ale to wciąga tak cholernie,że ciężko się oprzeć. Jedyne co może powstrzymać to brak funduszy;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

każdy mówi że nie chce przesadzać, też tak mówiłem, nadal uważam że nie przesadzam, sama powiedz czy już to robię :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe nie no jeszcze jest git:D jak będziesz wyglądał jak Zombie Boy ( chyba kojearzysz?) to "wiedz ,że coś się dzieje" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zombie boy to wynalazek mtv (pionek w tym świadku i zjeb totalny który zakończył się dziarać tylko zaczął oszpecać więc spoko mi to nie grozi ).

Odnośnie dziar dla mnie to jest dobre :) jego tatuaże bardzo mi się podobają:

zresztą death core niedaleko hcpunk stoi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety w niemcowni mi nie odtwarza tego filmiku;p co do tego o zombie'm to się zgadzam. To jest teraz taka zabaweczka medialna:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię tatuaże i napewno się w życiu wydziaram w więkości aczkolwiek od paru lat myślę nad jakimś niepowtarzalnym wzorem, ciągle myśle nad pomysłem by zamalować swoje ciało. Niedługo już coś zrobię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie taki wydziarany typ kojarzy się z brudnopisem. Ja bym w życiu sobie tatuażu nie zrobił bo dzisiaj mi sie podobają blondynki i bmw a wczoraj brunetki i audi. Zanim sobie w widocznych miejscach coś wydziaracie pomyślcie, że kiedyś trzeba iść do roboty i nie każdemu pracodawcy dziarki będą pasowały. To są decyzje na całe życie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie taki wydziarany typ kojarzy się z brudnopisem. Ja bym w życiu sobie tatuażu nie zrobił bo dzisiaj mi sie podobają blondynki i bmw a wczoraj brunetki i audi. Zanim sobie w widocznych miejscach coś wydziaracie pomyślcie, że kiedyś trzeba iść do roboty i nie każdemu pracodawcy dziarki będą pasowały. To są decyzje na całe życie.

Więc należy wydziarać sobie coś osobistego i ponadczasowego, a nie jakąś fantazję z obecnego trendu czy gustu. A fakt że jest to na całe życie jeszcze bardziej dodaje smaku i wyjątkowości bo trzeba się zastanowić. Z pracodawcą to też kwestia zawodu, umiejętności i sytuacji. Pracowałem z gościem który był account managerem, bezpośredni kontakt z grubymi klientami, wydziarany cały tułów po i włączając szyję aż mu ta dziara świeciła na tle białego kołnierzyka. Tylko że był takim prze hooyem w tym co robił że mógłby mieć nawet na czole wydziarane gołe cycki a i tak by pracy nie stracił. Ja sobię też mogę cycki na czole wydziarać bo sam jestem swoim szefem i toleruję dziary :)

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak wyżej: tatuować się lubię, mam własny interes od lat i szczam na to czy komuś się podobają czy nie gdyż nikt mnie nawet za wytatuowanie "pindla na szyi"(chodź wiadomo że tego nie zrobię tak dla niekumatych :P ) nie wyrzuci, 2 rękawy + całe plecy do tego dążę czyli jestem gdzieś w połowie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dochodzi sprawa eksponowania swoich "dzieł". Przychodzi lato i na ulice wylewają się grube wydziarane torby odsłaniające habory żeby tylko pokazać ile sie da. Stać Cie na pare stów żeby sie wydziabać to kup se karnet na siłke za stówke i nie strasz ludzi :banana:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie taki wydziarany typ kojarzy się z brudnopisem. Ja bym w życiu sobie tatuażu nie zrobił bo dzisiaj mi sie podobają blondynki i bmw a wczoraj brunetki i audi. Zanim sobie w widocznych miejscach coś wydziaracie pomyślcie, że kiedyś trzeba iść do roboty i nie każdemu pracodawcy dziarki będą pasowały. To są decyzje na całe życie.

to już nie te czasy że patrzą na tatuaże przy zatrudnianiu. Nie powiem,bo zdarza się też,że zwracają uwagę,ale mnie to nie obchodzi. Poza tym mieszkam w Niemczech i tu prawie każdy chodzi podziarany. Policjanci z tunelami w uszach i rękawami na obie ręce to codziennośc. Więc nie pisz mi,że nikt mnie do pracy nie przyjmie jak będę miała tatuaże;D A to że oceniasz ludzi po tatuażach bądź wyglądzie to świadczy tylko i wyłącznie o Tobie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to już nie te czasy że patrzą na tatuaże przy zatrudnianiu......... Poza tym mieszkam w Niemczech .......A to że oceniasz ludzi po tatuażach bądź wyglądzie to świadczy tylko i wyłącznie o Tobie.

W Niemczech może i tak ale w Polsce niekoniecznie. A co do oceniania ludzi po wyglądzie to chyba pierwsze co się robi póki sie kogoś osobiście nie pozna :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w Polsce powoli też to się zmienia i można to zauważyć. Nie wiem mi nie przeszkadza czy ktoś jest gruby,łysy, itd. Owszem też mnie drażnią płytkie porozbierane grubsze laski co dziarają sobie brzuch itp i go eksponują aż za nadto ,ale uważam że to tylko i wyłącznie ich sprawa i nie zamierzam ich wyzywać z tego powodu itp .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też nikogo nie wyzywam ale podobnie jak Ty swoje zdanie sobie wyrabiam. A co do tatuaży to jak to mój znajomek mawia opinia jest jak dziura w d.... każdy ma swoją. Tobie sie podobają dziary mi nie i w tym temacie sie nie dogadamy. PEACE :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×