Nienawidzę Ludzi = 100 Hejtu

[DJYano 278]

a ja krotko nie trawie ludzi ktorzy uwazaja sie za bogow ... takich ktorzy mysla ze maja prawo wyznaczac kary / nagrody z poczynania z przeszlosci lub za te ktore nastapia w przyszlosci ...

@zdun ja jestem fanem fps'ow i do bachora mi daleko ... :P

Edytowane 9 Czerwiec 2012 przez DJYano

[kloose 1500]

Przepraszam, ale ja też lubię FPS'y... ;)

I nie lubię ludzi którzy ciągle narzekają - sam to ubóstwiam robić... :D ;)

[PonurakPS3 186]

1. Przystanki pełne zezwierzęcałych często zakapturzonych niedorozwojów, nie potrafiących się wysłowić.

2. Brak szczypty kultury, oraz chociażby najmniejszego wyczucia taktu przez dużą część społeczeństwa.

3. Lekceważenie konsumenta przez większość firm oraz korporacji, sytuacje gdzie nawet zwykły kontakt okazuje się być problemem.

4. Poziom obecnego szkolnictwa w większości szkół, produkujący swego rodzaju armię marionetek pod czystą kontrolę.

5. Zazdrości, prowadzącej nawet do zniszczenia cudzego dobytku.

6. Nadąsanych babsztyli, stwarzających różnego rodzaju problemy nawet podczas zwyczajnej rejestracji do lekarza.

7. Ludzi blokujących się na rozwój technologii, wyznających swoje zacofanie na każdym kroku.

9. Kierowców autobusu, którzy sądzą iż sieją postrach wśród części pasażerów, jednak pewniejszy krok w ich stronę powoduje diametralną odmianę sytuacji.

10. Tępych serwisantów, niepotrafiących rozpoznać usterki, nawet gdyby takowa ugryzła ich w dupę.

11. Telewizji, pseudo sondaży, gównianych audycji, a wszystko to sprowadza się do tępych ludzi.

12. Rdzennych wieśniaków utrudniających codziennie życie, sytuacje gdzie otwierasz okno a do pokoju dostaje się niesamowity smród. Okazuje się bowiem, iż ktoś z okolicy pompuje szambo bez uprzedzenia.

13. To samo co powyżej, lecz inna sytuacja.

14. Niedbalców, sytuacji gdzie pożyczasz znajomemu film na Blu Ray, a dostajesz w stanie o dwa oczka niższym.

15. Przyjaciół, którzy z nie wiadomych powodów nie odzywają się do Ciebie już drugi miesiąc.

16. Pracowników fabryk oraz tłoczni, czasy gdzie nowa płyta bądź sprzęt musi mieć rysę bądź wadę wizualną.

17. Ludzi upartych, którzy nie wiedzą o czym piszą, lecz zawsze mają ostatnie zdanie.

18. Kierowców, którzy na zielonym świetle szukają biegu.

19. Wykładowców na uczelni, którzy starają się pokazać, czym to nie są.

20. Dichmenów, 'umc, umc, jeb, jeb'.

21. Sytuacji gdzie staruszka lub kobieta w ciąży podczas jazdy autobusem, może usiąść co najwyżej na podłodze.

Temat rzeka, tak można cały dzień...

Edytowane 9 Czerwiec 2012 przez PonurakPS3

[dejvid1234 124]

1. Internautów, którzy pisząc R.I.P nie znają rozwinięcia tego skrótu.

2.Wszechobecnego narzekania Polaków a sami nic nie robią

3.Nasz popieprzony rząd

4.Kibiców sukcesu, Pikników

5.Dresiarzy, którzy się uważają za mocnych, ale jedynie w grupie

6.Wielkich kibiców Euro, którzy jeżdżą z flagami, a na Dzień Odzyskania Niepodległości lub inne święto narodowe to nie łaska. "patrioci"

7.Wqrwia mnie poziom intelektualny wypowiedzi w internecie, zaburzony dziećmi neo, itp

8.Poje**** moherami, którzy myślą, że jak mają 50+ to im wszystko wolno.

9. Debilom, którzy nie ustępują miejsca inwalidom oraz osobom chorym

10.Ćpunów, wybić ich.

Jeśli coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to dopiszę.

Edytowane 9 Czerwiec 2012 przez dejvid1234

[Markus1985 24]

Ja nie cierpię "pseudo" "księżniczek" co uważają że są najważniejsze na świecie... Jedyne o czym gdakają w miejscach publicznych to obrabianie dupy innym swoim znajomym oraz o tym że były w weekend na imprezie takiej i takiej czy owakiej... A taka w życiu codziennym prostego przelewu nie potrafi zrobić na poczcie za pomocą blankietu bo nie wie gdzie ma wpisać nr konta... Masakra!!!

[kloose 1500]

..."Znajomych" którzy przypominają sobie o Twoim istnieniu tylko wówczas, gdy coś potrzebują...

[owNeD.bY.NeVA 174]

Ah i denerwują mnie faceci co są pod pantoflem kobiety, bosze jak mnie to irytuje,ale i śmieszy =D

Edytowane 9 Czerwiec 2012 przez owNeD.bY.NeVA

[Markus1985 24]

Ah i denerwują mnie faceci co są pod pantoflem kobiety, bosze jak mnie to irytuje,ale i śmieszy =D

Dlatego jak moja była kazała mi wybrać - "Fotografia (czyt. spędzanie czasu w plenerze i fotografowaniu kobiet które ze mną podpisały umowę) albo ona i jej potrzeby... Moja lustrzanka jest zawsze przy mnie :D

[zdun 1522]

do fanów fpsów :P nic do was tylko syndrom bachora który nie widzi innych gatunków jeno ten jeden symulator kałacha...

[owNeD.bY.NeVA 174]

Co do tych kobiet, śmieszy mnie też tłumaczenie facetów że to jest miłość (odnośnie facet pod pantoflem)... Gówno a nie miłość. W miłości kobieta i facet powinni się dogadywać i iśc na kompromisy jeśli to możliwe (jeśli jest jakaś kwestia w której obie strony mają inne zdanie), bo nie zawsze można.. Ale cóż, musze być faceci którym kobieta wejdzie na głowe i już nie zejdzie, a facetowi to będzie odpowiadać =)

Oczywiście nie jestem od osądzania, lecz takie rzeczy mnie śmieszą i czasami żal mi tych gości, ale można czasami źle to interpretuje. =)

Edytowane 9 Czerwiec 2012 przez owNeD.bY.NeVA

[zdun 1522]

też tak myślałem (wszystko dzieliliśmy na równo + kompromisy) do momentu ciąży i w pizdu czar prysł i te poprzednie 6 lat nagle zmieniły się w reżim ale ja przeczekam te jeszce pół roku :P a potem od nowa poukładam :D

[owNeD.bY.NeVA 174]

Ah i ostatnie co mnie wkurwi*, a raczej kto - M. Gessler czy jak jej tam... Boże, co za cholerma hipokrytka.... Czasami jak gada o kulturze, zachowaniu itp, a po chwili ujęcia jak podczas jedzenia wypluwa je, czy zaczyna opierdalać i przeklinać. Boże jak je tej kobiety nie znosze..

Edytowane 9 Czerwiec 2012 przez owNeD.bY.NeVA

[M Pejn 223]

Pora, aby Wasz ukochany mistrz forum Homer się wyżalił:

1. Sprechen-sprechen, tlenów i innych bzdetów. A tym bardziej ludzi (głównie gimbusów), którzy potrafią cały dniami przy tym siedzieć. GET A LIFE.

2. Gier f2p, które tak naprawdę posiadają system pay2win.

3. Xbotów, którzy nie potrafia się przyznać, że Microsoft ich doi używając XBL (granie po sieci powinno być za free, czyli na zwykłym koncie).

4. Dresiarstwa, cwaniaczków i wszystkich tego rodzaju cymbałow, jakbym był dyktatorem to bym to całe kavno rozstrzelał.

5. To, że moje ulubione seriale się kończą. Wolę "mode-na-sukces" niż cotygodniowe oczekiwanie na jeden odcinek raptem dwóch seriali... - nuda totalna.

6. Nienawidzę mojeg o laptopta. Grzeje się jak skurczybyk, szczególnie jak cisnę w Lotro i jeszcze słucham muzyki.

7. Ludzi, dla których czytanie książek to objaw czarnoksiężnictwa.

8. Bukmacherów.

9. Pajaców z PKP.

10. Wszystkie te "osobistości" ze świata polityki. Jak we wiadomościach widzę kaczkę, to odrazu zmieniam kanał bo nie mogę słuchać tego jego pieprzenia i oglądać jego mordy.

11. 100% hejtu w stronę Smudy za wczorajszy mecz.

12. Pisania poradników, wole już pisać jakieś teksty typu recenzje, zapowiedzi albo krótkie newsy, przy tym jest za dużo głupiego bawienia się.

13. Chińskiej kuchni.

14. Ludzi, dla których trofea to życiowy cel. Boostowanie już mi tak nie przeszkadza (szczególnie jeśli jakaś gra ma zwalone trofea dot. multi) ale jeśli ktoś kupuje gry dla samych trofeów to nim gardzę. Albo narzekanie "aaa, tego to nie kupię (MGS 4) bo to nie ma trofeów, pewno jakiś crap" SAM JESTEŚ KAVNO ĆWOKU JEDEN, KTO 10 LAT TEMU MYŚLAŁ O TROFEACH PRZECHODZĄC 5 RAZY GOTHICA I ZA KAŻDYM RAZEM ROBIĄC WSZYSTKIE QUESTY?!

15. Serii Modern Warfare (jak mam grać w CoDa to musi być on zrobiony przez Treyarch).

16. To, co się dzieje z WoW'em. Casual jak cholera, wszystkie raidy można przejść z palcem w dupie, teraz jeszcze mają dodać pandy i jeszcze bardziej uprościć rozgrywke (a każdy myślał, że już się nie da). Moje ukochane MMO umarło... :(

17. EA, wiadomo dlaczego.

18. Cenędza za niewydanie łatki PL. Osobiście mi ona jest niepotrzebna do szczęścia ale mnie karvica bierze jak przyjdzie tutaj jakiś łysy prawiczek, który bierze rano do kibelka laptopa i ogląda pornusy (mowa o Panu Kenshinie) i wciska każdemu kit, wychodzi, wraca po dwóch tygodniach i znowu wciska kit.

19. Trudne Sprawy, Pamiętniki dla Wakacji i te inne szity dla gimbusów. Ostatnio widziałem TVN'owską wersję Trudnych Spraw -.-

20. Nienawidzę pajaców, którzy mają coś do Cejrowskiego. To jest jedyny w Polsce facet z jajami, który nie boi się wyjść i powiedzieć w TV, że gejów powinno się tępić. Osobiście nic do nich nie mam, niech se tam zdychają na AIDSy i inne cholery w różnych dziurach, ale precz od Wojtka! I czytać jego książki, bo są zayebiste.

21. Wielorybów w stokrotkach i biedronkach, które cały czas pytają się mnie o dowód i jeszcze jakieś sapy mają.

22. Gier z Plusa, bo wszystkie są bardzo fajne i cholera wie w co teraz grać...

23. Wszystkich idiotycznych napisów typu "JP 100%" itp. na ścianach. Rozumiem, jak ktoś jakieś ładne graffiti zrobi, to niech sobie będzie, chociaż jest dekoracja, ale jak jakiś gimbus nabazgrze jakieś pierdoły to mnie karvica bierze i mam ochotę porozcinać zyeba na kawałki.

24. Radio Maryja i TV Tram. Rydzykom i beretowcom mówię WYPIERDALAĆ Z TEGO KRAJU! Czasami mam ochotę do tych zyebów zadzwonić i im wybluzgać sprawę... Później by powiedzieli, że byli "męczennikami" a ja jestem nazistą albo najlepiej żydem. Ostatnio jak byłem u babci, oczywiście radio rozwalone i słyszę tekst "na świecie codziennie ginie ponad 1000 chrześcijan" NO NIC KARVA DZIWNEGO, SKORO TYLE OSÓB GINIE, UWAGA, W WYPADKACH!! Yebani hypokryci. -.- Żal mi tych ludzi najbardziej, to już jest gorszego od jakiegoś plebsu.

25. Komarów. No ja pierdole, jeśli Bóg naprawdę wpierdzielił na Arkę po dwa gatunki wszystkiego i wsadził tam komary, to jest zyebem. Na chwilę okna nie można otworzyć jak jest w uj gorąco w nocy bo zaraz banda tych komarando sombrów wleci... Mam te wszystkie szpraje, olejki i inne szity ale to nic nie pomaga.

Narazie tyle... Już się troszkę wpieniłem przy samym pisaniu tego...

Peace out, home dawgs!

[owNeD.bY.NeVA 174]

"19. Trudne Sprawy, Pamiętniki dla Wakacji i te inne szity dla gimbusów. Ostatnio widziałem TVN'owską wersję Trudnych Spraw -.-"

HAHA, ta TVN'owska wersja TS jest mega =D Imo pobili orginał, a czasami jaką muzyke podkładają pod akcje to szkoda gadać (niewiadomo jaki dramat chcą pokazać)

17. - xD

[Darayavahus 792]

Ja nienawidzę wyrzucania tematów takich jak ten o Pad TiVi przez jakieś z dupy wyciągnięte powody.

[M Pejn 223]

Jakie powody? Ja żadnych powodów nie widziałem, myślałem, że władze na ten temat milczą.

[kloose 1500]

Nienawidzę kolejnego dnia - niedzieli, bo znowu trzeba "siedzieć" w pracy...

A i Cenędzy też nienawidzę ;) z wiadomych przyczyn...

Edytowane 10 Czerwiec 2012 przez kloose

[PonurakPS3 186]

Deweloperów!

No co jest kur*a, już dziewiąta produkcja mi się zawiesza, tym razem na dzień dobry!!! Im nowsza tym większe tego prawdopobieństwo. Fora pomocy technicznej nie raz kur*a mać spisane, a ci nic! Kupiłeś waćpan, jeb się waćpan.

Edytowane 10 Czerwiec 2012 przez PonurakPS3

[Markus1985 24]

W sporej części te same powody jak Homer.

Dodam jeszcze matki z dziećmi na placu zabaw... już tłumaczę do dzieci nic nie mam sam mam 3 zajefajnych Gamoni:). Wczoraj taka akcja na placu zabaw, młody chciał zjechać na zjeżdżalni, przed nim jakaś dziewczynka w jego wieku czyli jakieś 3 lata, ta dziewczynka na tę zjeżdżalnię z wywrotką na lince nie może wejść tamuje dzieciakom ruch, tamte zniecierpliwione za nią, mamusia gruba beka oczywiście na ławeczce z inna mamusię papieroski i pogaduchy w dupie mając dziecko. No to ja do tej dziewczynki grzecznie ofkors że to zjeżdżalnia dla maluchów i może niech zostawi ten samochód na glebie... mała nic zero reakcji, zaczepił się ten sznurek o jakąś rurkę masakra a ja ... luz pierdolę... matka ma w dupie to co ja mam się przejmować... mała ryczy matka podnosi dupę łaskawie i odplątuje.. zjeżdża ta kopara za nią a juz za tym samochodem jakiś chłopczyk wystartował na co gruba oburzona że jeszcze samochód na zjeżdżalni... nosz kurwa nie wytrzymałem i do beki że zjeżdżalnia to dla dzieci i że mała tamuje ruch a dzieciaki jak to dzieciaki niecierpliwią się... na co gruba do mnie " no jak pan śmie"

no jak? normalnie

generalnie rodzice teraz te dzieci jakoś tak kurwa dziwnie wychowują kiedyś to były dla dzieciaków wyzwania a teraz wszystko kawa na ławę

To się teraz chyba nazywa bezstresowe wychowanie...

Mam taką "mamuśkę" sąsiadkę piętro wyżej... jej dzieciaczek robi co chce... 6 rano - ryk!!! wycie że ona nie chce do przedszkola... tupanie skakanie, wycie darcie się tak do godziny 7:40 non stop aż ojczulek nie weźmie smarkuli do samochodu i nie zawiezie jej tam gdzie trzeba...

i tak jest CODZIENNIE, dzień w dzień rano, w południe, wieczorem jak tylko jest w chacie... jeden sąsiad nasz z klatki schodowej nie wytrzymał i uprzejmie poszedł porozmawiać że jest zbyt głośno miejscami i to tak wygląda jakby dzieciak był maltretowany... to mamuśka odpowiedziała że ma się nie wtrącać bo ona wychowuje swoją córkę bezstresowo... (tzn, że musi wyć po 22:00 na cały regulator jakby ją ze skóry obdzierali bo ona chce o tej porze grać sobie w piłeczkę po chacie i tupie, biega wte i we wte bo całym metrażu...)

A ona codziennie ryczy... a ja chodzę po chacie ze stoperami w uszach :D

Kiedyś spytałem Rodziców czy ja jak byłem mały też taki byłem to usłyszałem odpowiedź że jakbym taki był to by mnie nie było tu gdzie jestem teraz :D :D

[Tomo 11882]

- nie podawania ręki kobiecie przy przywitanie/pożegnaniu (a co ona gorsza??)

To wynika zapewne ze znajomości zasad savoir-vivre, warto je choć raz przeczytać zanim w bardziej wyniosłym towarzystwie ktoś zbeszta Cię za brak wychowania :rtfm:

Podawanie ręki

Zarówno mężczyzna jak i kobieta powinni podawać do powitania całą dłoń, podawanie ręki od niechcenia, bezsilnie, dotykając zaledwie dłoni drugiego człowieka końcami palców jest niegrzeczne i stanowi oznakę lekceważenia. Witając się z ludźmi, nie zawsze wystarcza uścisk dłoni. Niezbędne są również: uprzejme spojrzenie, przyjazny uśmiech i miłe słowa. Przy powitaniu patrzymy prosto w twarz. Nie rozglądamy się na boki, bo w ten sposób okazujemy lekceważenie. Nigdy nie podaje się ręki ponad stołem czy też biurkiem. Wystarczy wówczas skinąć głową. Jeśli ktoś chce się przywitać przez podanie ręki, to należy wyjść zza biurka lub stołu i dopiero wtedy podać rękę. Przy powitaniu dłoń pierwsza wyciąga kobieta do mężczyzny, starsza osoba do młodszej i ta o wyższym statusie społecznym. Jeżeli osoba, która powinna pierwsza wyciągnąć rękę, tego nie robi, nie należy przejmować inicjatywy. W miejscu pracy przełożony pierwszy wyciąga rękę do podwładnych, również do kobiet. Jeżeli szef podchodzi i podaje rękę, to mężczyzna powinien wstać, ale kobieta może siedzieć. Mężczyźni przed podaniem ręki na ulicy muszą zdjąć rękawiczki, kobiety nie mają takiego obowiązku.

@down

Specjalnie się wczytałem czy aby ktoś tego nie napisał, zapewne Twój post diabeł ogonem przykrył :devil:

[m0rph 3307]

@up

no toz pisalem o tym :D

PS

LOL no ale nie tak ladnie i wyczerpujaco :)

Edytowane 11 Czerwiec 2012 przez m0rph

[Hadzio 154]

W sporej części te same powody jak Homer.

Dodam jeszcze matki z dziećmi na placu zabaw... już tłumaczę do dzieci nic nie mam sam mam 3 zajefajnych Gamoni:). Wczoraj taka akcja na placu zabaw, młody chciał zjechać na zjeżdżalni, przed nim jakaś dziewczynka w jego wieku czyli jakieś 3 lata, ta dziewczynka na tę zjeżdżalnię z wywrotką na lince nie może wejść tamuje dzieciakom ruch, tamte zniecierpliwione za nią, mamusia gruba beka oczywiście na ławeczce z inna mamusię papieroski i pogaduchy w dupie mając dziecko. No to ja do tej dziewczynki grzecznie ofkors że to zjeżdżalnia dla maluchów i może niech zostawi ten samochód na glebie... mała nic zero reakcji, zaczepił się ten sznurek o jakąś rurkę masakra a ja ... luz pierdolę... matka ma w dupie to co ja mam się przejmować... mała ryczy matka podnosi dupę łaskawie i odplątuje.. zjeżdża ta kopara za nią a juz za tym samochodem jakiś chłopczyk wystartował na co gruba oburzona że jeszcze samochód na zjeżdżalni... nosz kurwa nie wytrzymałem i do beki że zjeżdżalnia to dla dzieci i że mała tamuje ruch a dzieciaki jak to dzieciaki niecierpliwią się... na co gruba do mnie " no jak pan śmie"

no jak? normalnie

generalnie rodzice teraz te dzieci jakoś tak kurwa dziwnie wychowują kiedyś to były dla dzieciaków wyzwania a teraz wszystko kawa na ławę

Jak ja chodziłem do podstawówki(w sumie nie tak dawno, bo skończyłem ją w 2000 roku) po wywiadówkach większość chłopaków z mojej klasy na następny dzień musiało na lekcjach stać, bo siedzieć nie mogli, ponieważ jak ktoś był niegrzeczny, to był niegrzeczny i dostawał za to po dupie.

Teraz na wywiadówkach od rodziców opierdol dostają...nauczyciele, bo przecież Jasio to taki grzeczny i zdolny uczeń, tylko głupi nauczyciel nie ma podejścia. Co powoduje, że (czego sam byłem świadkiem) taki kilkuletni gnojek w parku do własnych rodziców(ewentualnie opiekunów) wali teksty "zostaw mnie ty stara ruro" bez reakcji z ich strony. Ja za taki tekst to na dupie bym przez tydzień nie usiadł i nie uważam, że miałem traumatyczne dzieciństwo, bo zostałem ukarany, kiedy na to zasłużyłem.

A co do tematu, to najbardziej nienawidzę swojej miłości do...Łodzi, miasta wybitnie "oryginalnego".

[TRaCeGuitar 1141]

Ponieważ kiedyś ludzie wiedzieli że jak dziecko ma pały i uwagi to to wina dziecka bo się nie uczy albo rozrabia...jedno lanie,drugie lanie, trzecie lanie i dzieci oduczały się złych nawyków...a teraz bez stresowe wychowanie bla bla bla i że to wszystko wina innych a nie dziecka...dziecko dostanie uwagę za palenie to, to nie wina dziecka tylko pewnie nauczyciel się uwziął, albo to nie jego pet był w jego ustach bla bla bla...prawdopodobnie 90% z nas dostawało wciry od rodziców kiedy sobie na to zasłużyło i mimo że wtedy waliliśmy fochy i mówiliśmy że już nie lubimy rodziców za to, to teraz w sumie możemy im za to podziękować...karali nas kiedy na to zasłużyliśmy i dzięki temu nie wyrośliśmy na jakieś łajzy,gnidy i rozpieszczone gówniarstwo...

A co do ŁDZ...mówisz że kochasz miasto gdzie przypada 30dresów/m2 ? za to że jest ich aż tyle tam ? XD czy za coś innego ?.

A wracając do tematu...nienawidzę kalafiora...

[Hadzio 154]

Miłość do Łodzi może zrozumieć tylko osoba, która się tu urodziła, bo ciężko(i to bardzo) sensownie to wytłumaczyć.

PS. Dresów w Łodzi aż tak dużo nie ma. Przynajmniej to o krakowskiej Nowej Hucie mówi się, że tam nie mieszkają dresiarze, tylko mieszkańcy Nowej Huty w strojach ludowych i że Radom przygotowuje się do organizacji następnej olimpiady, bo już teraz wszyscy tam w dresach latają. O Łodzi tego typu tekstów nie słyszałem.

Edytowane 11 Czerwiec 2012 przez Hadzio

[PonurakPS3 186]

Nie sztuką jest narobić dzieci, sztuką jest je wychować...

Kto nie ma predyspozycji do rodzicielstwa, sprzęt lepiej niech trzyma w majtkach.

Ja dzieci nie zamierzam mieć, za dużo zdrowia, nerwów i czasu do stracenia.

Edytowane 11 Czerwiec 2012 przez PonurakPS3