Dark Souls 2

[donsarcasm 214]

Faktycznie, pewnie to nawet i lepiej bo tak to można by iść po king's ring omijając 3/4 gry :P

Jak tak dalej pójdzie to w kolejnym patchu, z ogniska w Majuli będziesz mógł usiąść na tronie i zacząć ng+

[Numinex 636]

gdzie jest w końcu ten kings ring?;D

Na samiuśkim końcu Undead Crypt, do której droga prowadzi przez Drangleic Castle.

[brzmiwtrzcinie 317]

Nie jakiś hejt dla hejtu, ktoś w końcu rzeczowo wziął od kupy i opisał, co nie do końca gra w nowych Soulsach.

[Artuus 2]

pytanie

czy jak się zginie podczas próby w Pilgrims of dark to za każdym razem żeby starzec otworzył portal trzeba mu dawać na nowo Human Effigy ?

[piachu00 3128]

pytanie

czy jak się zginie podczas próby w Pilgrims of dark to za każdym razem żeby starzec otworzył portal trzeba mu dawać na nowo Human Effigy ?

Tak.

[falcon87pl 108]

Bardzo fajnie ujal w slowa to co sie czulo grajac w druga czesc :) I niestety z wiekszoscia rzeczy musze sie zgodzic. W serii souls nigdy nie chodzilo o to zeby utrudniac gre wrzucajac wiecej silnych przeciwnikow w jednym miejscu albo rozmnazac bossow. No i brak tego WOW i satysfakcji gdy udalo sie otworzyc skrot prowadzacy na poczatek lokacji itp

[brzmiwtrzcinie 317]

Jednak 1 rzecz jest na pewno lepiej zrobiona w DkS II niż w jedynce - PvP. Wczoraj odpaliłem jedynkę przypomnieć sobie jak to było i oczywiście powróciły niemiłe wspomnienia, czyli jeden wielki LAG, i ogólnie brak frajdy z walki z żywym przeciwnikiem, w DkS II spędziłem ostatnio kilka ładnych godzin w Bellkeepers, i gra się zdecydowanie lepiej, lagi są sporadyczne, a walka naprawdę może sprawiać radochę.

[Anarch1946 18]

Zgadzam się. W poprzednich częściach w ogóle nie grałem w pvp, kompletnie sobie nie radziłem. Tutaj jest miodnie, a ja wymiatam :D

[Numinex 636]

Dziś zaczołem NG+ i trochę przesadzili z fantomami moim zdaniem .Chodzi o npc.

 

 

 

A ja uważam wprost przeciwnie - super, że na NG+ jest tylu nowych przeciwników, Black Phantomów i sporo innych elementów. Ani w DkS1, ani w Demon's nie grało mi się tak fajnie na NG+, jak tutaj.

[schranz 488]

a mi się gra średnio w NG+, trochę nuda .

Niby są nowi przeciwnicy ale co z tego jak nic nowego od nich nie dostaniemy ...

Black phantomem może być każdy jeden przeciwnik, różnica taka że jest czerwony i daje trochę więcej exp .

W demon's souls jak się spotykało black phantoma to było pewne że coś ciekawego zostawi(unikalne eq)

Często trzeba było też spełnić odpowiednie kryteria aby ów phantom się pojawił .

Tu NG+ nie oferuje w zasadzie nic więcej niż pierwsza gra, mogli dodać jakiś dodatkowy content .

Faktycznie trochę jak by poszli w ilośc a nie jakość, po splatynowaniu raczej nigdy już do tej gry nie wrócę a takiego DMS ogrywałem z 10 razy 3 razy kupując grę .

To był design to była magia coś czego tu ciut brakuje .

Choć nie powiem pierwsze przejście to 100h niesamowicie wciągającej rozgrywki na najwyższym poziomie, ale replayability wg mnie jest o wiele słabsze jak w dms .

Na plus oczywiście PvP, też nigdy nie grałem a tu gra mi się świetnie .

[Numinex 636]

a mi się gra średnio w NG+, trochę nuda .

Niby są nowi przeciwnicy ale co z tego jak nic nowego od nich nie dostaniemy ...

Black phantomem może być każdy jeden przeciwnik, różnica taka że jest czerwony i daje trochę więcej exp .

Unikalny sprzęt zostawiają NPC Black Phantomy (np Catarina Knight w Forest of Fallen Giants). W wielu miejscach pojawiają się nowe przedmioty, lub jest ich więcej, a bossowie pozostawiają po sobie lepsze pierścienie i dodatkowe dusze.

 

Przecież NG+ w Dark Souls 2 to progres pod niemal każdym względem w stosunku do poprzednich gier. W Demons i w DkS1 było po prostu ciut trudniej i to wszystko. Tu faktycznie jest sporo zmian i o wiele większe zróżnicowanie, nie wiem czemu raptem tu wieje nudą ;).

[schranz 488]

W demon/s souls miałem masę rzeczy do zrobienia w ng+ zbieranie unikalnych eq, opcjonalni bossowie zależni o souls tendency i world tendency .

W DS2 jedyne czego mi brakowało przed przejściem do ng+ 2 kilka czarów.

Może to zmęczenie materiału bo od miesiąca tłukę oporowo .

Giant Lord rozwalony przy 1 podejściu ........   na 5 great lightning spear, walka trwała 30 sec .

Coś tam z nich leci z tych phantomów ale to jest szrot jakiś typu set dingy +5, itemy których na pewno nie będę używał .

Jedyna fajna akcja w NG+ to Freja.

Jestem przed ostatnim bossem, ale 3 raz nie mam ochoty przechodzić, na ten moment jedyna motywacja to zdobyć brakujące 2 czary i wbić platyne .

[Numinex 636]

W demon/s souls miałem masę rzeczy do zrobienia w ng+ zbieranie unikalnych eq, opcjonalni bossowie zależni o souls tendency i world tendency .

Ale to nie wynikało z NG+, tylko z faktu, że się nie zrobiło tego wcześniej ;). Natomiast NG+ w DS2 dodaje faktycznie nowe elementy do gry, powodując że jej ponowne zaliczenie nie wygląda identycznie jak wcześniej. Może to faktycznie zmęczenie, bo ja z NG+ bawiłem się super i From w tym wypadku naprawdę się postarali.

[Fighterzysko 189]

Ja na ng+++ bawię się jeszcze lepiej. Covenant championów i jest trudno:)

Jedynie co mi sie nie podoba to to, ze po patchu osłabili kilka rzeczy:/

Wczoraj W 12 godzin przeszedłem grę, ubiłem wszystkich bossów, zrobiłem wszystkie covenanty, zebrałem wszystkie cuda/hexy/pyro/magie na ng. Niestety zjebałem z jednym trofeum za wszystkich sprzedawców w Majula:/ będę musiał ich robić na ng+

Aha hexy/cuda są OP w pve. Magia się może schować.

Aha, patch tak znerfił the lost sinner, że szkoda gadać. To samo z miejscówką Shrine of Amana- magowie nie są groźni wcale:-/

Edytowane 28 Kwiecień 2014 przez Fighterzysko

[Anarch1946 18]

Ma ktoś może nadmiar sunlight medalionów? Potrzebuję 14, a strasznie nie chcę mi się farmić. Za długo to trwa zanim ktoś mnie przywoła, a jestem na Glass Knight. Soul memory coś około 1.4 miliona.

[MachoMan 90]

Wiem że to zabrzmi nietypowo, ale czy ktoś na jakiegoś bossa który jest dosyć daleko w grze, jest stosunkowo łatwy i daje mało dusz ? Potrzebuje medali, ale farmiąc Velstadta nabijam sobie zbyt duże soul memory.

[Castiel 262]

Wiem że to zabrzmi nietypowo, ale czy ktoś na jakiegoś bossa który jest dosyć daleko w grze, jest stosunkowo łatwy i daje mało dusz ? Potrzebuje medali, ale farmiąc Velstadta nabijam sobie zbyt duże soul memory.

2 DragonRiderów - byłem przyzywany kilkanaście razy. W sumie to na NG+ na nich i Najce nabiłem wszystkie medale.

[schranz 488]

Jak da się "oddać " to mi zostało z5/7 sztuk .

Dopiero wczoraj odkryłem że Defender great sword można samoczynnie buffować L2 gdy jest się przełączonym na 2hand .

Mogę z całą pewnością stwierdzić że to najlepsza broń pod faith, bardzo mocna szybka i dobry zasięg .

Cuda/hexy są przegięte to fakt great lightning spear kładzie bosów na kilka strzałów .

Z hexów używam resonant souls bo mam puki co tylko 30 inta .

Pany a w NG++ wzrasta znacząco poziom trudności względem NG+ ?

[donsarcasm 214]

Zaskoczył mnie właśnie dość spory patch 121 MB .

Z tego co wyczytałem będzie można teraz wejśc do shrine of winter od samego początku gry ? (zaraz to sprawdzę )

Jeśli tak to droga do platyny skróciła by się niesamowicie .

Właśnie sprawdziłem i u mnie jest zamknięta.

[schranz 488]

Bo to nie o to chodzi, opis patcha mógł być mylący.

Niektórzy mieli buga że pomimo rozpalenia 4 primary ognisk nie mogli wejść do świątyni .

[MachoMan 90]

Dopiero wczoraj odkryłem że Defender great sword można samoczynnie buffować L2 gdy jest się przełączonym na 2hand .

Mogę z całą pewnością stwierdzić że to najlepsza broń pod faith, bardzo mocna szybka i dobry zasięg .

Już kilka tygodni temu mówiłem że ten miecz ma taki myk :P Throne watcher sword też ma coś takiego.

 

[donsarcasm 214]

Bo to nie o to chodzi, opis patcha mógł być mylący.

Niektórzy mieli buga że pomimo rozpalenia 4 primary ognisk nie mogli wejść do świątyni .

To dobrze, już się martwilem, że za bardzo uprościli

[Numinex 636]

To dobrze, już się martwilem, że za bardzo uprościli

Chyba by na mózg musieli upaść :P Zwłaszcza że jeden z pierwszych patchy usunął glitcha, który umożliwiał ominięcie zamkniętych drzwi w Shrine of Winter.

Edytowane 28 Kwiecień 2014 przez Numinex

[motoko 36]

Ludziska pomozcie! Juz prawie setny raz zginalem na Nashandrzie. Probowalem z npcami, innymi graczami, ale zawsze mnie zabija w ktoryms momencie mimo ze staram sie uwazac. Strasznie silne ma ataki. Jak uzyje ten "wybuchajacy" to juz po mnie. Jeszcze co chwila zmniejszajacy sie pasek zycia przez klatwy. Z zadnym bossem sie tak nie meczylem! Jakies rady na te suke?

[MachoMan 90]

Wezwij se dowolonego npc żeby tankował ciosy i zasyp ją strzałami/magią/great lightning spearami.