PS4 Tom Clancy's: The Division

[bany® 907]

[SephiroT 5981]

...lol Bany :P

Edytowane 8 Kwiecień 2016 przez SephiroT

[Pirat_x 56]

niedlugo zeby kogos zabic w DZ trzeba bedzie sie strzelac pol godziny:)

[wojcik_dan 332]

Wracając do mojego MP5 N. To jak to wygląda przy krafceniu go. 3 razy wypadł mi z różnymi perkami(oczywiście) ale i w niskim przedziale obrażeń. Czy poprostu wystarczy go robić w kółko i od tak może wypaść z obrażeniami np: o 1000 wyższymi?(czy trzeba jakieś inne warunki spełniać by kraftowany przedmiot był mocniejszy od poprzedniego?)

A jeżeli chodzi o Aug3 to to jest ten schemat co ma go Vendor w SM 3 czy musi wypaść?

Kwestia gustu i tego co akurat się uda wycrafcić. Jak dla mnie MP5 N rządzi :P .

Widze w tej broni potencjał ale straciłem na niego wszystkie division techy i nadal mój vector o niebo lepszy niestety bo z chęcią bym go zmienił na coś innego.

Edytowane 8 Kwiecień 2016 przez wojcik_dan

[Trzebiat 160]

Dwa sety z potężnym boostem do obrażeń, jeszcze bardziej dopakowujący graczy, którzy ładują w firearms, SMG, krytyki. Jeden set, z zamysłem dla supportu, który jest bezużyteczny dla kogoś kto już poszedł w elektronikę więc nie potrzebuje nic nie znaczącego 4k skilla i 20% szybszego odnawiania skoro już siedzi na poziomie 20s, nie wspominając już, że skille w przedziale 41-51k osiągają górny limit. Miałem nadzieję, że dadzą coś ekstra dla supportu, ale dupa. Combo DPS SMG/snajperka i ładowanie w krytyki dalej faworyzowane.

[Nautilus 72]

Dzisiaj nie widzę żadnych aktywnych daily mission :blink:. Też tak macie? 

[Twinskillers 87]

Też tak mam. Trza pofarmić Akademię Policyjną.

LG G3 3/32

[kosciarz 504]

Dzisiaj nie widzę żadnych aktywnych daily mission :blink:. Też tak macie? 

[Danielski_82 572]

Jaka afera :) Ja obstawiałem jakieś ruchy przed przed tym mega patchem wtorkowym ... Ale konsulat żeśmy prawilnie na ambitnym zrobili :)

[Mandi 121]

Jak oceniacie grę po miesiącu czasu?

Moja kopia już znalazła nowego właściciela, Dobiłem ledwo co 20 levelu.

Miałem ambitne plany związane z tym tytułem, ale brak czasu ( a tego d o tej gry potrzeba sporo)

i brak ziomków  ( z podobnym poziomem postaci) sprawił ,że zapał do gry z dnia na dzień gasł w oczach.

Może jeszcze wrócę do Division.

[SephiroT 5981]

Bez ziomków i czasu na wesołe farmienie to podjąłeś dobrą decyzję.

Samemu ta gra się cholernie nudzi i dostajesz wpierdziel w DZ.

Tak jak w Destiny - bez ekipy nie ma co grać.

[marcinart23 17]

Myślę, że zależy od podejścia. Ja jestem cały czas wkrecony, mam ponad 5 dni gry za sobą a do DZ wszedłem niedawno dopiero po wybiciu 30 lvl oczywiście z ekipą bo samemu nie ma tam łatwego życia :-) Do 30 lvl grałem sam i mi się podobało. Nadal mam ochotę grać tyle że już w ekipie, może mam tak dlatego że to moje pierwsze mmo :-)

[Raflik 5]

Mam podobne zdanie co przedmówca. Ja Dywizje kupilem z myślą by starczyło na jak najdłużej. Narazie gram sam 18 lvl dopiero, czyszczę mape czasem jakąś misję z randomami zrobię i jakoś leci ;) znużenia i nudy nie widać. Może to przez dawkowanie gry bo jedno posiedzenie to max 2h ;)

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

[SephiroT 5981]

Miałem podobnie - fabułę robiłem sam. DOpiero na 30stym "Zaczyna się" gra - tak jak w Destiny czy w Diabolo. Fabuła to wprowadzenie do gry.

...ale ta gra to nie jest MMO.

[Raflik 5]

Przez nachalny matchmaking nawet samotny wilk da radę ;) jeżeli komuś gry typu Diabolo i nieustającą farma odpowiada to Dywizja się nie zawiedzie :-D

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

[marcinart23 17]

...ale ta gra to nie jest MMO.

Pewnie masz rację, dla mnie to pierwsza gra tego typu - po zakończeniu fabuły maxujesz postać, farmisz, itp...Moim zdaniem Raflik też ma rację, że to dawkowanie wpływa tak a nie inaczej i nadal cieszę się grą, chociaż czasem jak zasiądę to mógłbym grać i grać ale nie zawsze wystarcza czasu :-)

[xtomashx 37]

Mi się powoli zaczyna nudzić ponieważ popełniłem poważny błąd. Granie po 3-4 h dziennie tylko w to. Teraz robię odpoczynek do patcha i znowu zaczynam grę tylko że mniejszym wymiarze godzin.

[Nautilus 72]

Mam nadzieję, że po wtorkowym updacie ta gra odżyje. Na chwilę obecną już żywcem nie ma co robić. Daily missions od dwóch dni są nieaktywne, zresztą ile razy można robić te same misje z czego tylko 4 są dostępne na ambitnym. W DZ to samo, rozwalanie mobów i walki z innymi agentami miały swój urok na początku teraz bez żadnych dodatkowych aktywności robi się zwyczajnie nudno. Do pewnego momentu ta cała bieganina miała jakiś tam sens w pogoni za coraz to lepszym ekwipunkiem, ale teraz gdy niemal każdy dysponuje już high-endowym sprzętem zwyczajnie brakuje motywacji do grania. U mnie większość ekipy z którą grałem porzuciło tytuł po wbiciu 50lvl DZ. Liczę na to, że we wtorek to się zmieni. 

[Mandi 121]

Tu nie chodzi czy samemu czy z ekipą. A idiotyczne zasady jeśli ma się nie za duży level. Chciałoby się pograć z kumplem jednym czy drugim lecz jeden ma 30 i daleko z przodu z grą a drugi jeszcze niższy level niż ja ( i to jest największy problem tej gry) Bezsens też katowanie tytułu i maksowanie postaci  a ta gra to wymusza ( nie lubię grać aż do zadławieniem się tytułu)

Mam bardzo dużą liczbę listy  znajomych.. wczoraj na palcach jednej ręki można było policzyć kto gra w Dywizje.

A jeszcze dwa tygodnie temu masakra, co 2gi w to gierczył.

Edytowane 10 Kwiecień 2016 przez Mandi

[Patricko 8082]

Przecież to było do przewidzenia, w tego typu gry najwięcej ludzi gra tylko w premierę, potem już tylko noł lajfy zostają, to samo było w Destiny i wielu innych grach. Sztucznie wywindowane wymagania do zdobycia najlepszego sprzętu, wiecznie słaby drop, brak wsparcia w grze dla klanów czy gildii i tak można bez końca. Destiny jeszcze ratował pvp, ale wieczny lag i idiotyczny balans również się przyczyniły, że już nikt w to nie gra. Historia jakich wiele...

Nie wiem czy to devy są tacy leniwi czy inwestorzy wymagają, aby tak grę pociąć, aby na niej zarabiać jak najdłużej, a przez odrzucić większość graczy od siebie.

Jak ktoś chce grę ze stałym online i mnóstwem ludzi oraz aktywności to niech sobie kupi WoWa na PC, nowi gracze nie będą w stanie ograć tego co tam jest przez rok albo i dwa, a ludzie się zawsze znajdą, gildii jest masa. No, ale to PC niestety.

Na konsole nie ma i chyba nigdy nie będzie tytułu przy którym spędzę tyle czy co przy WoWie, a wielka szkoda.

Wracając do Division, to kupię pewnie w jakiejś wersji GOTY, bo to jedyna szansa wtedy dla świeżych graczy. Teraz szkoda czasu wg mnie już na przebijanie się przez wysokie levele na każdym kroku.

[Qba6113 42]

Taaa. Tylko destiny pozylo poltora roku prawie a tu po miesiacu nie ma co robic. Najazdy zmienia to na dwa tygodnie gora i koniec... Najgorszy jest brak zwyklego pvp. Szkoda.

Edytowane 10 Kwiecień 2016 przez Qba6113

[xtomashx 37]

Jakie półtora roku? W Destiny przy podstawce nie było co robić. Dopiero ttk coś zmienił.

[Qba6113 42]

No nie wiem. Ja gralem do ttk z malymi przerwami i potem kilka miesiecy ttk. Moze po prostu destiny bardziej mi podeszlo. W pvp mozna bylo grac bez przerwy. Ale na pewno nie bylo tak ze po miesiacu nie bylo co robic.

Edytowane 10 Kwiecień 2016 przez Qba6113

[ezils 89]

Przegrane mam 185h i zrobiłem Przerwę od kilku dni. Zobaczymy po patchu czy zajawka wróci. Dużo rzeczy zaczęło mnie też wkurzac, szczególnie w dark zone. A challenge z trudnego stał się banalny w teamie. Za dużo farmilem i mam dosyć dlatego czas odpocząć :D

[Raflik 5]

185h od premiery ? Ja od 23.03 mam 20h do premiery Krwi i Wina jest co robić hehe

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 10 Kwiecień 2016 przez Raflik