Skocz do zawartości
DaraS

FORMUŁA 1

Rekomendowane odpowiedzi

aa myślałem że to było w odniesieniu do tego całego okresu przed tym weekendem.

a wiadomo czy jakakolwiek polska stacja tam jest i chciała uzyskać wywiad?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

e no takich rzeczy nie wiadomo ale mysle ze zadna z czolowych polskich wywiadowni nie odpusci sobie mozliwosci przeprowadzenia wywiadu z robertem - moze w trakcie weekendu cos sie ukarze.

Edytowane przez UniteD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://soundcloud.co...a-w-tr-jce-adam

Dla stęsknionych głosu Roberta :P

Stał obok ? i nie powiedział słowa do PL mediów :biggrin:

"Ale udało się podsłuchać" jak udziela wywiadu Włoskim mediom :biggrin:

Nikt mi nie powie że to jest OK.

Zresztą nie ma się co spinać, rzeczywistość jest jaka jest i tyle ;)

Edit;

Do KUB nic nie mam jakby co :) Tyle że czuje się zawiedziony jego postawą względem siebie jako kibica i tyle ;)

Edytowane przez lennox

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a na zdjęciu znowu nie widać prawej ręki ;)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wcześniej pisałem. Tak go poskładali po tym wypadku, że zrobili z niego cyborga :biggrin:

Wykasowali mu pewną pamięć i stąd dziwne zachowanie, a ręka też jest mechaniczną repliką prawdziwej dłoni i nie chcą jej pokazać hehehe.

Oczywiście to tylko taki żart z mojej strony, ale kto go tam wie ;)

Edytowane przez MilczaR-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mnie cieszy forma Massy, jednak szkoda że Kimi zawiódł :( No może nie on, tylko samochód. Na Jerome niema co psów wieszać, bo nie jeździ stale więc ma prawo do braku formy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetne kwalifikacje Massy, Red Bulle trochę słabiej, widocznie brakowało prędkości na prostych. Alonso miał chyba jakiś problem z bolidem. Może w wyścigu będzie lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziwnie dziwnie jakby usztywniona jakaś ;/ ale skoro siada za kierownicą WRC to może udaje albo coś bo ta ręka musi hulać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez kitu ta ręka wygląda podejrzanie. Telefon pewnie dla lipy tam "przykeili" :)

Ale miło go wreszcie zobaczyć wśród ludzi.

Ponoć Robert twierdzi, że w F1 nie pojawi się wcześniej niż w 2014. ------> edit: ale jak widać sam to później zdementował

Edytowane przez MilczaR-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jasne. Dobrze, że się Robcio odezwał. Dobrze go usłyszeć po takim czasie.

Nie dziwię mu się, że nie chce tak z dziennikarzami gadać bo non-stop jedno i to samo pytanie.

Teraz tylko kwestia czasu i obserwować jak się sytuacja rozwija, ale ja zawsze byłem, jestem i będę dobrej myśli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.tvn24.pl/...u,275692,s.html

Ze specjalną dedykacją dla jednego użytkownika forum ;)

no wkoncu ;) - jeden krotki wywiad, uslyszelismy to co nas interesuje i po temacie ; )

Robert pewnie sam sie zdziiwil ze tak gladko poszlo heh.Mysle ze gdyby wczesniej udzielil takiej wypowiedzi spuscilby juz dawno cisnienie z analizowaniem kazdego zdjecia,kazdego przecieku nt. RK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

reka jest tylko usztywniona, ludzie spokojnie, nie moze przeciez byc proteza... chlopak ma usztywnienie w lokciu, i zapewne palcami tez malo rusza, on ciagle sam mowi ze to nastepny etap rehabilitacji, wiem ze wyglada reka bardzo nienaturalnie, ale cieszmy sie chociaz ze chlopak nadal chce robic to co kocha i juz na showdown pokazuje ze nie zapomnial jak sie jezdzi, juz kilka filmikow na youtube mozna znalezc, krotkie ale tresciwe:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety już dawno straciłem nadzieję na powrót Kubicy do F1 ale nie na F1 świat się kończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety już dawno straciłem nadzieję na powrót Kubicy do F1 ale nie na F1 świat się kończy.

Jesteś człowiekiem małej wiary po prostu :D Nigdy nie przestałem w to wierzyć, że wróci do F1, a wróci :D

Sam zresztą wyraźnie daje do zrozumienia, że powrót do F1 to jego cel.

Nie mówi tego dosłownie, ale każdy kumaty człowiek się tego do myśli z miejsca :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardziej realnie na to patrzę. Niestety F1 to nie rajdy, Tam masz inne przeciążenia. W rajdach nie pracuje tak dłoń jak to jest w F1. Wiadomo ile jest przycisków i pokręteł na kierownicy bolidu i do tego potrzebna jest pełna sprawność dłoni. Nie ma półśrodków. Po za tym nie wyobrażam sobie jaki musi być ból przy dużych przeciążeniach i zmianach warunków podczas wyścigu w tej ręce. Ja miałem kilka lat temu solidnie skręconą kostkę w nodze i do dzisiaj czuję zmiany pogody więc nie wyobrażam sobie np takiego GP Malezji. Obym się mylił oczywiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale on to nie Ty, a Ty to nie on :) Wyścigi/rajdy to jego całe życie, zrobi wszystko by do tego wrócić.

Poza tym mówił, że rajdy póki co tylko aby psychicznie wrócić do formy, koncentracja, itd.

F1 to nie jedyna seria open-wheel, gdzie może wracać do formy i trenować rękę.

Poza tym kij tam z tymi wszystkimi domysłami. Tylko on sam wie w jakiej jest formie.

Takie gadanie "kibiców" i pseudo dziennikarzyn, że już nie wróci bo tamto i sramto...a przeważnie sami gówno mają pojęcie o prawdziwych faktach.

Potem tylko masa głupkowatych plotek, których się czytać nie chce...

Najlepsze jest to, że on sam nie wie na co go dostać. Dzisiaj zaczął prawdziwą rehabilatację i wracanie do formy.

Ale gdzie tam, niech siada już w bujanym fotelu, bo przecież "fachowcy" z internetu już wiedzą lepiej co on może, a co nie...

Żałosne i śmieszne zarazem...

Daleko szukać nie trzeba...już jacyś idioci zaczęli rozpowiadać, że w 2014 wraca i że sam tak powiedział.

Potem w polskim wywiadzie powiedział, że on nic takiego nigdy nie mówił i nie powie, bo sam po prostu tego nie wie.

PS.

Oczywiście nic nie kieruje do Ciebie, żeby nie było. Odnoszę się do ogóły, który pojawia się przy jakichkolwiek plotkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×