Skocz do zawartości
Szympek

"Co wybrać?"

Rekomendowane odpowiedzi

Opłaca mi się kupić tę grę dla samej rozgrywki z kolegą tuż obok ? Czy gra się spodoba dopiero przy grze w sieci ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

największa frajda jest grając z osobą znajomą przy jednym telewizorze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki. Tylko nie rozumiem tej gry. Są tam jakies levele edytor czy co ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie:

Assasin's Creed ( bardzo mi sie podoba skakanie po dachach <lubie takie klimaty "le'parkour">)

Mirror's Edge (bardzo mi się demko podobało)

Little Big planet (bardzo mi sie sackboye podobają xD )

Co wybrać ? (Mam 1 pad :) )Miło by było coś dłuższego a jak siądę do jakiejś gry to dopóki nie mam 100% w profilu to innej nie kupuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciężko odpowiedzieć na twoje pytanie, bo podałeś trzy zupełnie różne gry.

Mi się osobiście LBP nie podobał, a zważywszy że lubisz klimaty parkour to wybierz Mirror's Edge

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie nie bierzmy pod uwage LBP (kupie kiedy indziej).

Assasin's Creed VS Mirrors Edge ... W co będe grał dłużej , lepsza fabuła , no i ciekawe trophies.

Edytowane przez ProfEsSional_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o te dwie to Assassin's Creed ma bardzo dobry klimat, lecz wszystko się dość szybko potrafi znudzić (zwłaszcza, że misje są strasznie powtarzalne), ale jeśli lubisz le parkourowe klimaty Mirror's edge jest do tego najbardziej zbliżony i to będzie najlepszy wybór, zwłaszcza, że jeszcze ma trofea.

Edytowane przez Swider112

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LBP lepiej poczekać i kupić wersję GOTY, która ma się pojawić jakoś niedługo.

Co do Assasin's Creed to rzeczywiście fajne ale szybko się nudzi natomiast Mirror's edge potrafi zirytować

może zastanów się nad czymś innym - jakiś sandbox itp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie nie bierzmy pod uwage LBP (kupie kiedy indziej).

Assasin's Creed VS Mirrors Edge ... W co będe grał dłużej , lepsza fabuła , no i ciekawe trophies.

Ja bym brał Assassin's Creed bo w przeciwieństwie do innych uważam, że gra nie jest nudna i powinno się ją przynajmniej raz przejść... A co do Mirror's Edge to ma tą przewagę, że posiada trofea których Assassin nie ma...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz ja mam pytanie , LBP czy Resistance 2 . Co wg.was lepsze ? Bo ja słysze same superlatywy o tych grach , jednak moje środki finansowe starczają narazie na tylko jedną gre . Więc ?

Zalezy, od typu gry jaki lubisz, bo to zupelnie dwie rozne gry oferujace dzieki multiplayerowi mniej wiecej tyle samo zabawy (czas grania), decyzja stoi przed toba, shooter czy platformowka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam od wczoraj Mirrors Edge i z czystym sumieniem mogę polecić. Skakanie bardzo intuicyjne, widok FPP sprawdza się świetnie. No i jaki ta produkcja ma niesamowity klimat. Przewagę nad AC zapewniają też trofea, bo pewnie przejdę ME niejeden raz, a w AC po prostu nie ma motywacji aby zbierać te flagi, albo przechodzić grę jeszcze raz, po poznaniu fabuły...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie

Co lepiej kupić Battlefield 1943 czy Bundle Map Pack Do Killzone 2 ?

Pewnie BF bo na nowych mapach pewnie po miesiącu ludzie przestana grac. Zawsze możesz się z kimś wymienić cena taka sama chyba jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czemu mają przestać grać ?

Bardziej skłaniam się w stronę Bundla do Killzone 2 bo Battlefield Bad Company niezbyt mi się podobał, a 1943 to Bad Company w klimacie wyspy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czemu mają przestać grać ?

Bardziej skłaniam się w stronę Bundla do Killzone 2 bo Battlefield Bad Company niezbyt mi się podobał, a 1943 to Bad Company w klimacie wyspy...

Dlaczego ? Bo już teraz trudno znaleźć ok. 20 osób na jednej z nowych mapek a pomyśl co będzie za jakiś miesiąc lub dwa... A dla wielu osób 1943 nawet do pięt nie dorasta Bad Company więc rozważył bym też zakup Battlefielda... Oczywiście z dwojga złego brałbym BF bo lepiej zapłacić za pełną grę niż zbiór mapek :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie i dlatego w przyszłości będzie problem żeby zrobi trofea online - które wg. mnie powinny być pomijane przy osiąganiu platyny :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie i dlatego w przyszłości będzie problem żeby zrobi trofea online - które wg. mnie powinny być pomijane przy osiąganiu platyny :D

trofea z dodatków do platyny się nie liczą, tylko nie zdobywając ich nie ma 100%, tylko troszkę mniej. A co do dylematu - mnie bardziej do gustu przypadł BF1943 niż Killzone i dlatego polecam Battlefielda. Tak samo prawdą jest fakt, że bardzo rzadko mapy z jakiś dodatków są oblegane przez graczy, bo jednak zdecydowana większość ludzi gra na tych podstawowych...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie

Co lepiej kupić Battlefield 1943 czy Bundle Map Pack Do Killzone 2 ?

Nie badz glupi bierz BF'a - zawsze to jakies nowe doswiadczenie w FPSach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jasne bierz BF'a. Samoloty, pojazdy, gra uzależniona od skilla. Do tego dobra grafika i rozpadające się otoczenie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co byście poradzili Alon in the dark: inferno czy silent hill; homecoming, może jakiś inny tytuł utrzymany w podobnym klimacie?

Resident Ewil to dla mnie porażka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co byście poradzili Alon in the dark: inferno czy silent hill; homecoming, może jakiś inny tytuł utrzymany w podobnym klimacie?

Resident Ewil to dla mnie porażka.

dead space

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trofea z dodatków do platyny się nie liczą, tylko nie zdobywając ich nie ma 100%, tylko troszkę mniej. A co do dylematu - mnie bardziej do gustu przypadł BF1943 niż Killzone i dlatego polecam Battlefielda. Tak samo prawdą jest fakt, że bardzo rzadko mapy z jakiś dodatków są oblegane przez graczy, bo jednak zdecydowana większość ludzi gra na tych podstawowych...

Ale mi nie chodzi o te z dodatków - że się nie liczą jestem świadomy. chodziło mi o trofea online w podstawowej wersji gry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co byście poradzili Alon in the dark: inferno czy silent hill; homecoming, może jakiś inny tytuł utrzymany w podobnym klimacie?

Resident Ewil to dla mnie porażka.

Wspomniany wyżej Dead Space lub Siren Blood Curse.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co byście poradzili Alon in the dark: inferno czy silent hill; homecoming, może jakiś inny tytuł utrzymany w podobnym klimacie?

Resident Ewil to dla mnie porażka.

Obie gry to kichy roku, jesli szukasz na prawde MOCNEGO horroru, polecam Siren: Blood Curse, a jesli horroru w ktorym duzo sie dzieje, to jak przedmowcy, tylko Dead Space.

Edytowane przez AlucardMZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×